... marzenia spełniają się najczęściej wtedy, gdy zdążyliśmy się już pogodzić z myślą, że nigdy się nie urzeczywistnią.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Mulczyńska
Źródło: http://nk.com.pl/anna-mulczynska/496/pisarz.html
3
6,7/10
Pisze książki: literatura piękna
Anna Mulczyńska
blogerka, graficzka, redaktorka działu fotoedycji. Z wykształcenia ekonomistka, jednak ku swojej radości nie przepracowała ani dnia w wyuczonym zawodzie. W wolnym czasie biega, tańczy, słucha mruczenia kota albo podróżuje po świecie. Kocha szwedzkie widoki i smaki, ale podróże dalekie i bliskie odbywa nie tylko po Skandynawii. Najchętniej nie wychodziłaby z samolotu, bo kilka kilometrów nad ziemią przychodzą jej do głowy najlepsze pomysły na książki. W akcję swoich powieści stara się wpleść elementy wszystkich swoich pasji - rękodzieła, baletu, muzyki klasycznej i dobrej kuchni. A jeśli już o kuchni mowa, to nie miałaby nic przeciwko, gdyby mogła odżywiać się jedynie sushi, które uwielbia. Przyjaciółka kotki Wisienki i wszystkich zwierząt świata. I, jak mówią jej bliscy, niepoprawna optymistka, zarażająca wszystkich wokół swoją pozytywną energią.http://sztukaoswojona.blogspot.com/
blogerka, graficzka, redaktorka działu fotoedycji. Z wykształcenia ekonomistka, jednak ku swojej radości nie przepracowała ani dnia w wyuczonym zawodzie. W wolnym czasie biega, tańczy, słucha mruczenia kota albo podróżuje po świecie. Kocha szwedzkie widoki i smaki, ale podróże dalekie i bliskie odbywa nie tylko po Skandynawii. Najchętniej nie wychodziłaby z samolotu, bo kilka kilometrów nad ziemią przychodzą jej do głowy najlepsze pomysły na książki. W akcję swoich powieści stara się wpleść elementy wszystkich swoich pasji - rękodzieła, baletu, muzyki klasycznej i dobrej kuchni. A jeśli już o kuchni mowa, to nie miałaby nic przeciwko, gdyby mogła odżywiać się jedynie sushi, które uwielbia. Przyjaciółka kotki Wisienki i wszystkich zwierząt świata. I, jak mówią jej bliscy, niepoprawna optymistka, zarażająca wszystkich wokół swoją pozytywną energią.http://sztukaoswojona.blogspot.com/
6,7/10średnia ocena książek autora
565 przeczytało książki autora
488 chce przeczytać książki autora
14fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Przyjaciółki ze Staromiejskiej
Anna Mulczyńska
Cykl: Staromiejska (tom 2)
6,5 z 236 ocen
538 czytelników 47 opinii
2015
Powrót na Staromiejską
Anna Mulczyńska
Cykl: Staromiejska (tom 1)
6,5 z 373 ocen
762 czytelników 77 opinii
2014
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Zrozumiała, że nie miała monopolu na żałobę, że wszyscy bliscy Raya cierpieli równie mocno jak ona. Tyle że oni powoli uczyli się żyć z tym ...
Zrozumiała, że nie miała monopolu na żałobę, że wszyscy bliscy Raya cierpieli równie mocno jak ona. Tyle że oni powoli uczyli się żyć z tym bólem, ona zaś odgrodziła ciężką kurtyną przeszłość od teraźniejszości.
2 osoby to lubiąnigdy nie tkwisz w takim wielkim dole, żeby nie można było z niego wyjść- musisz tylko znaleźć siły, które gdzieś na pewno w tobie drzemią.
nigdy nie tkwisz w takim wielkim dole, żeby nie można było z niego wyjść- musisz tylko znaleźć siły, które gdzieś na pewno w tobie drzemią.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Przyjaciółki ze Staromiejskiej Anna Mulczyńska
6,5
Byłoby fajniej i zdecydowanie ciekawiej, gdyby w drugim tomie autorka zdecydowała się na konkretne rozwinięcie losów głównych bohaterów - Weroniki i Edka. Tymczasem skupiła się na byłej narzeczonej Zawiślaka, Ani Bednarek, która po traumatycznych przeżyciach wraca z Kanady na ulicę Staromiejską, gdzie szuka ponownie zatrudnienia jako baletnica.
W tym tomie autorka próbuje zainteresować czytelnika swoją kolejną pasją - baletem, zaś robótki i patchworki, a nawet kuchnia włoska trochę schodzą na dalszy plan. Wydarzeń jest niewiele, akcja toczy się leniwie, priorytetowe miejsce dając przeżyciom i rozterkom Anny. Jest po prostu nudno. A wydumany, błyskawiczny romans Ani i starszego od niej niemal dwie dekady architekta Pawła nie jawi się, w moich przynajmniej oczach, tak optymistycznie, jak chce nam wmówić autorka.
Szkoda, bo potencjał na drugi tom był niezły i liczyłam, jak to w romansie, na huczne wesele, a a tymczasem tom zakończyły jedynie oświadczyny ad hoc, z obietnicą małżeństwa w nieco dalszej perspektywie.
W zasadzie ta książka przypomina swoją konstrukcją taki większy domek dla lalek. W Robótkowie Weronika wyszywa, po drugiej stronie ulicy Edward pichci włoskie potrawy, nieopodal w muzeum zabawek Paweł naprawia stare lalki, a kilka ulic dalej Ania ćwiczy do upadu swoje piruety. Jest trochę sztywno, sztucznie, powtarzalnie i słodko.
To już niestety nie moje klimaty. I chociaż pierwszy tom wydał się całkiem znośny i zachęcający do dalszej lektury, autorka nie umiała podtrzymać ani mojej ciekawości, ani nie sprawiła swoim piórem porównywalnej przyjemności, jakiej doświadczyłam czytając tom pierwszy.
Powrót na Staromiejską Anna Mulczyńska
6,5
Pełna ciepła i sentymentu opowieść o tym że mimo zawirowań losu gdzieś zawsze czeka na nas swoja dawka szczęścia. Weronika to wesoła kobieta, która wraca do domu dziadków by poskładać swoje życie na nowo.
Trudne wydarzenia które zostawia za sobą wracając do Polski sprawiają że jest ostrożna. Zakłada pracownie rękodzieła i myśli że uda jej się schować w swojej skorupie i nie zakochać.
On nieśmiały , trochę gapowaty właściciel i kucharz namiesza nie tylko w swoich garnkach, lecz też w sercu naszej bohaterki.
Czytając czułam się jak otulona ciepłym kocem, kojący ale i ciekawy klimat tej książki wciągnął mnie bez reszty.Zdecydowanie przeczytam drugi tom mam nadzieje że się nie rozczaruję. Polecam.