Leokadia w krainie czarów
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2014-06-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-06-01
- Liczba stron:
- 168
- Czas czytania
- 2 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379422265
- Tagi:
- fantasy urban fantasy magowie łaki
Lea żyła w całkiem normalnym świecie – miała kochających rodziców, lubiła się uczyć, czytać i spotykać z przyjaciółmi. Wierzyła we wszystkie rzeczy, o których małe dziewczynki czytają w bajkach…
Pewnego dnia jej życie legło w gruzach. Na skórze pojawiły się tajemnicze Znaki, a ona sama wkroczyła do Krainy Czarów. To miejsce nie miało jednak w sobie nic z magii, o której czytała. Lea jako Rządzona trafia na samo dno hierarchii społecznej Krainy Czarów. Nadane przez Znaki umiejętności czynią z niej broń, którą wielu Rządzących chce posiąść. Młoda kobieta z całych sił walczy, by nie podporządkować się okrutnym regułom gry. Wszystko się zmienia, gdy w krwawych okolicznościach spotyka Szymona…
Czy w podzielonym świecie istnieje prawdziwa miłość?
Czy Lea odnajdzie się w nowych okolicznościach?
Czy dawne Prawa mają szanse powrócić do Krainy Czarów?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 59
- 47
- 12
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Dawno nie czytałam tak wulgarnej książki, a właściwie nie książki a książeczki, bo „Leokadia w Krainie Czarów” liczy jedynie 160 kilka stronic. Nie tyle też wulgarnej ze względu na umieszczone w niej opisy a na natężenie słów wulgarnych.
Powieść zdaniem autorki jest jej „prawie” debiutem, stąd też można wybaczyć młodej literatce niepohamowanie w stosowaniu słów niecenzuralnych. Przeklinać trzeba po prostu umieć. Nie wystarczy wpisywać słów między inne, a trzeba je wpasować, by znaczyły, choć były niemal niewidoczne.
Książka o której między miłośnikami gatunku fantasy (konkretnie urban fantasy) głośno było jeszcze nim się ukazała, pojawiła się na rynku stosunkowo niedawno. Wydało ją – całkiem ładnie zresztą – Wydawnictwo novares. Powieść kusi delikatną i subtelną okładką, ale niestety odpycha nieco pogmatwaną treścią. Rażą również nagminne anglojęzyczne wtrącenia, które dodatkowo rozpraszają czytającego. Negatywny wydźwięk ma też stosowanie zbyt wielu wielkich liter w środku zdania – oznaczają i nazywają za jednym zamachem. Nie wiem czy pomagają, ale na pewno pozwalają się bezbłędnie zgubić w akcji. Podobnie, jak sytuowanie akcji raz w „jestem”, raz w „byłem”.
Główną postacią książeczki, jest wreszcie dorosła Leokadia, która choć przyszła na świat w zupełnie normalnej, kochającej się rodzinie, została zmuszona do zmierzenia się z brutalnością Krainy Czarów. Nim tutaj trafiła, dowiedziała się o Krainie wielu rzeczy. Niestety żadna z nich się nie sprawdziła. Lea została Rządzoną, zaś jej kuzynka Daniela – od zawsze bardziej kochana przez babkę – Rządzącą. W jednej chwili Leokadia przestała czuć się bezpiecznie, straciła też ostatnią nić przyjaźni łączącą ją niegdyś z Danielą.
Aby trafić do Krainy, trzeba było otrzymać tzw. Znaki. To one miały późniejszy wpływ na dalsze życie danej osoby. Lea dzięki nim stała się postacią niebywale potężną, ale jako, że trafiła na sam spód drabiny, musiała walczyć o każdy oddech pokonując przerażające wyzwania. Miejsce, w którym bohaterka musi walczyć o siebie, do złudzenia niestety przypomina świat Katniss z „Igrzysk śmierci”. Obie książki niestety napisane zostały jednak na różnych poziomach.
Dawno nie czytałam tak wulgarnej książki, a właściwie nie książki a książeczki, bo „Leokadia w Krainie Czarów” liczy jedynie 160 kilka stronic. Nie tyle też wulgarnej ze względu na umieszczone w niej opisy a na natężenie słów wulgarnych.
więcej Pokaż mimo toPowieść zdaniem autorki jest jej „prawie” debiutem, stąd też można wybaczyć młodej literatce niepohamowanie w stosowaniu słów...