Imię róży
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Il nome della rosa
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc, Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2022-07-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 1991-01-01
- Data 1. wydania:
- 1987-01-01
- Liczba stron:
- 758
- Czas czytania
- 12 godz. 38 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373928046
- Tłumacz:
- Adam Szymanowski
- Tagi:
- klasztor literatura włoska średniowiecze
Listopad 1327 roku. Do znamienitego opactwa benedyktynów w północnych Włoszech przybywa uczony franciszkanin, Wilhelm z Baskerville, któremu towarzyszy uczeń i sekretarz, nowicjusz Adso z Melku. W klasztorze panuje ponury nastrój. Opat zwraca się do Wilhelma z prośbą o pomoc w rozwikłaniu zagadki tajemniczej śmierci jednego z mnichów. Sprawa jest nagląca, gdyż za kilka dni w opactwie ma się odbyć ważna debata teologiczna, w której wezmą udział dostojnicy kościelni, z wielkim inkwizytorem Bernardem Gui na czele. Tymczasem dochodzi do kolejnych morderstw. Przenikliwy Anglik orientuje się, że wyjaśnienia mrocznego sekretu należy szukać w klasztornej bibliotece. Bogaty księgozbiór, w którym nie brak dzieł uważanych za niebezpieczne, mieści się w salach tworzących labirynt. Intruz może tam łatwo zabłądzić, a nawet - jak krążą słuchy - postradać zmysły.
Nowe wyjątkowe wydanie wzbogacone rysunkami autorstwa Umberta Eco!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 22 972
- 12 622
- 5 807
- 1 411
- 649
- 203
- 159
- 79
- 69
- 67
Opinia
Na każdej stronie „Imienia Róży” Umberto Eco ujawnia swoją miłość do mediewistyki – zarówno na płaszczyźnie znajomości kontekstu kulturowego, literackiego, ale przede wszystkim historycznego, co potrafi z niezwykłą skutecznością wpleść w fikcyjne zdarzenia, które oparł na tych autentycznych, a tym samym doprowadzić do przenikania się tychże. I w ten sposób jesteśmy świadkami knowań papieża Jana XXII, zapoznajemy się z teoriami Gerarda Sagalelli, uczestniczymy w spaleniu na stosie Dulcyna i Małgorzaty czy wtórujemy franciszkanom z kapituły w Perugii, a jednocześnie, pod osłoną nocy krążymy korytarzami największej na świecie biblioteki, „labiryntu duszy” w którego wnętrzu ukryta jest zakazana księga, a „tajemnice wiedzy dobrze są chronione sztuką czarów”, herborysta z ogromną starannością wprowadza nas w znajomość ziół otwierających odpowiednie arkana, a Wilhelm z dużą śmiałością przyznaje, że pochodzi z kraju wielkiego maga Merlina, podczas, gdy gdzieś w tle słychać o templariuszach, alchemikach i o konieczności posiadania zgody opata na zapoznanie się z "Pięciokątem Salomona". Powieść dotyka materii tak mistycznej, której istnienie jawi się czytelnikowi jako równie nieprawdopodobne, jak dla Adso istnienie maszyny pokazującej kierunki świata.
Natomiast, według mojej interpretacji, książka ta traktuje o czymś zgoła ważniejszym niż rozważania doktrynalne nad ubóstwem Chrystusa czy grzesznością popełnianych zbrodni w murach opactwa. Ukazuje niechybną zmienność czyhającą na wszystkie te, monumentalne i niepokojące niczym gmach opactwa, prawdy i teorie zbudowane przez ludzki umysł na przestrzeni wieków, a przechowywane w labiryncie zbiorowej świadomości. Ponieważ prawda „która wszak nie jest niczym innym, jak tylko zgodnością rzeczy z umysłem” winna podążać za umysłem podlegającym wciąż to nowym przekształceniom co do idei miłości, przyjaźni, nienawiści, grzechu, herezji czy wreszcie samego Boga, bacząc jednocześnie na akcydensy, co autor przepięknie ukazał w rozważaniach Adso na temat miłości właśnie.
Na marginesie jeszcze dodam, że ocena tej powieści winna być wyższa niż ta, którą jej dałam, jednakże opisy rzeźb, samego opactwa czy rozważania doktrynalno teologiczne były miejscami dla mnie tak nużące, że musiałam przerwać lekturę lub powtórzyć jej treść, a to nieco zepsuło mi ogólny odbiór książki.
Na każdej stronie „Imienia Róży” Umberto Eco ujawnia swoją miłość do mediewistyki – zarówno na płaszczyźnie znajomości kontekstu kulturowego, literackiego, ale przede wszystkim historycznego, co potrafi z niezwykłą skutecznością wpleść w fikcyjne zdarzenia, które oparł na tych autentycznych, a tym samym doprowadzić do przenikania się tychże. I w ten sposób jesteśmy...
więcej Pokaż mimo to