Ciasto ze szczyptą nadziei
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- The Apple Tart of Hope
- Wydawnictwo:
- Zielona Sowa
- Data wydania:
- 2018-10-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-31
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380739628
- Tłumacz:
- Anna Piasecka-Byra
Zawsze pozostaje przynajmniej okruch…
Zaginął Oscar Dunleavy – chłopiec, który piekł najlepsze tarty jabłkowe na świecie. Uważa się go za zmarłego. Oprócz jego przyjaciółki, Meg, i jego młodszego brata, Steviego, nikt nie wydaje się być tym szczególnie zaskoczony. Kiedy wszyscy wokół pogrążeni są w żałobie i chaosie, Meg i Stevie próbują odkryć, co naprawdę stało się z Oscarem. Dowiadują się, czym jest lojalność i przyjaźń, oraz odkrywają potęgę nadziei, która nigdy nie umiera.
Ciepła, optymistyczna, pełna emocji powieść obyczajowa. Mimo że porusza wiele trudnych tematów, niesie bardzo pozytywne przesłanie o tym, by nigdy nie tracić nadziei, wierzyć w dobrych ludzi, moc przyjaźni i miłości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Magia dobroci w zderzeniu z destrukcją kłamstw
Są na świecie ludzie, którzy nie wierzą w zjawiska nadprzyrodzone, cuda, dobre wróżki czy anioły. Po prostu twardo stąpają po ziemi. Są oczywiście też tacy, którzy wierzą, że świat jest pełen magii, nawet jeśli nie bajkowej, to na pewno takiej codziennej, która pojawia się wtedy, kiedy dwoje obcych sobie ludzi obdarza się uśmiechem, mijając się przypadkiem na ulicy. „Ciasto ze szczyptą nadziei” to właśnie historia chłopca, który wierzył w magię dobroci.
Oskar ma niezwykły dar – dostrzega wokół siebie ludzi, którzy potrzebują pocieszenia, będących na zakręcie życiowym, smutnych i załamanych. Nie chodzi tu o jego bliskich czy znajomych, ale o zupełnie obcych przechodniów, którzy mijają go co dzień na ulicy, nie obdarzając nawet krótkim spojrzeniem. Wprawdzie wszyscy ich mijają, ale tylko on zauważa, jak bardzo potrzebna jest im pomoc. To bardzo wrażliwy chłopak, który postanawia na swój sposób wyciągnąć rękę do tych nieszczęśliwych ludzi. Piecze ciasta, a dokładnie tarty jabłkowe, i choć to tylko ciasta, mają zaklętą w sobie magię. Oskar obdarowuje ich ciastem, mówiąc, że upiekł je specjalnie dla tego, komu je daje, i w tym momencie zaczyna działać magia. To jest właśnie to, czego nam wszystkim potrzeba: być dostrzeżonym, zwłaszcza kiedy dręczy nas smutek.
Pomimo trudnej sytuacji domowej Oskar ma w sobie wiele dobroci. Wychowuje go samotny ojciec, który po stracie ukochanej żony musi też otoczyć opieką jego młodszego brata, który jest niepełnosprawny. Oskar jest pogodnym młodzieńcem, który emanuje dobrem, dlatego wszyscy w szkole bardzo go lubią i cenią jego towarzystwo. Ma też przyjaciółkę od serca, którą zaczyna skrycie traktować jako kogoś więcej niż dotąd. Rodzi się w nim pierwsze uczucie, piękne i czyste. Niestety dziewczyna zmuszona jest wyjechać na pół roku na drugi koniec świata. W tym czasie w życiu Oskara wszystko się zmienia, a to za sprawą nowej sąsiadki, Palomy. Jest to dziewczyna niezwykle piękna, ale niespotykanie próżna. Jedno kłamstwo zaczyna siać spustoszenie w życiu chłopca, a kiedy dziewczyna wplątuje go w swoje intrygi, świat, w którym Oskar dotychczas czuł się dobrze, zaczyna się rozpadać. Pojawia się poczucie bycia gorszym, samotność, smutek i chęć ucieczki. Chłopiec posuwa się do najgorszego, podejmuje próbę samobójczą i kiedy wszystko wydaje się już stracone, wraca Meg, jego przyjaciółka.
Autorka snuje opowieść subtelnie, bez niepotrzebnego pośpiechu, stopniowo odkrywając karty w tej smutnej, ale w gruncie rzeczy niezwykle pięknej historii. Siła przyjaźni i magia życzliwości napotyka tu bezsensowną intrygę, czego efektem są zawiedzione nadzieje i szczęście zniszczone przez okrutne kłamstwa. Autorka wnikliwie analizuje i ukazuje czytelnikowi to, jak druzgocąca jest moc kłamstwa i jak wiele może zdziałać szczera rozmowa, na którą czasami tak trudno się zdobyć. Przyglądając się losom Oskara i Meg, odniosłam wrażenie, że gdyby tylko zdobyli się na odwagę i porozmawiali ze sobą, wszystko w jednej chwili zostałoby naprawione. Oni jednak nie potrafią wznieść się ponad osobisty żal, wzniecony przez Palomę, choć jest to ludzkie i znane każdemu uczucie, kto został urażony, że trudno się takiej postawie dziwić. Kłamstwo niszczy ich relację, lecz nie do końca, bo kiedy Oskar znika i wszyscy wierzą w jego śmierć, Meg wciąż pozostaje jego przyjaciółką.
„Ciasto ze szczyptą nadziei” to książka dla wszystkich, pouczająca, niezwykle lekko napisana, a jednocześnie poruszająca trudne tematy. To historia dla nastolatków, bo oni lubią opowieści o swoich rówieśnikach, ale też doskonała lektura dla rodziców, zwłaszcza gdy w pogoni za pracą i pieniędzmi zapomnieli, co oznacza magia dobroci.
Izabela Straszewska
Książka na półkach
- 156
- 99
- 36
- 11
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Opinia
„Czasem jednak słowa, które najbardziej chce się powiedzieć, są tymi, które powiedzieć jest najtrudniej.”
Kto z nas nie chciałby spróbować magicznego ciasta, które zmyłoby z nas wszelkie troski?
Jednak zanim przejdziemy do deseru…
Irlandia. Wszystko zaczyna się od mszy za głównego bohatera – Oskara, który został uznany za zmarłego. Z wody wyłowiono rower i buty chłopca, więc prawie wszyscy są przekonani, że Oskar już nie wróci. Są jednak dwie osoby, które nie straciły wiary w jego powrót, mianowicie – jego brat Stevie oraz przyjaciółka Meg. Razem zamierzają zrobić wszystko, by dowiedzieć się, co się tak naprawdę wydarzyło i co mogło skłonić tak pozytywnie nastawionego do życia i przyjacielskiego chłopca do tego, by chciał ze sobą skończyć.
„- Mam na myśli to, że kiedy dorastasz, nadchodzi taki moment, kiedy nagle cały świat wydaje się w zasadzie bez sensu, kiedy przygniata Cię ciężar okrutnej rzeczywistości, jak coś, co spada z nieba.”
Oskar to wyjątkowy chłopiec, który ma dar wyczuwania, że ktoś potrzebuje pomocy. Chłopiec sam jednak nie widzi w sobie niczego nadzwyczajnego i uważa, że każdy taki dar posiada, tylko nie każdy poświęca czas na to, by się w niego wsłuchać. Wymowne, prawda?
Tytułowe ciasto ze szczyptą nadziei to tarta jabłkowa, która zdaje się być rozwiązaniem na każdy problem. W książce każdy, kto tej tarty spróbuje – od razu ma lepszy nastrój. Niemożliwe? A jednak. Między wierszami można wyczytać, że nie tyle chodzi o smak (który jest wyjątkowy), a o świadomość, że za tym ciastem kryje się ktoś, komu zależy na tyle, że przejmuje się naszym losem i chce nam poprawić humor. To bardzo prosta – i jednocześnie bardzo potrzebna - nauka, że zwykła ludzka życzliwość może czynić cuda.
„Ciasto ze szczyptą nadziei” to książka momentami bardzo smutna, gdyż pokazuje jak bardzo „przechlapane” czasami mają Ci, którzy w ludziach widzą tylko dobro, bo przysłania im to sytuacje, w których oczywiste jest, że ktoś z premedytacją czyni coś złego. Ta powieść ukazuje również ludzkie okrucieństwo i zawiść, które pojawiają się już w bardzo młodym wieku.
W tym miejscu muszę powiedzieć, że warto, by po ten tytuł (choć jest to książka dla nastolatków) sięgali również rodzice, by nie zapomnieli jak ważne jest uczyć swoje pociechy tego, że nie można nikogo wyśmiewać i że nie należy iść po trupach do celu. Nie od dziś wiadomo, że nikt nie rodzi się zły i że wszystko zależy od wychowania, a jednak niektórzy czasem o tym zapominają, czego dowodzi fakt, że sytuacje z książki często mają miejsce w prawdziwym życiu.
Jeśli chodzi o bohaterów… Jedna osoba bardzo działała mi na nerwy. Jeśli czytaliście tę książkę lub będziecie czytać – na pewno będziecie wiedzieli o kogo chodzi. Jednak wiadomo, że świat nie składa się tylko z dobrych ludzi i zawsze – niestety – musi się trafić jakiś czarny charakter.
Natomiast sam Oskar i jego braciszek byli tak cudowni, że swoim blaskiem ostatecznie całkowicie przysłonili mi tamtego chodzącego diabła. ;)
„Jedno, co wiem o pokoju, to że nie zawsze jest dobry. Pokój może być kruchy, pokój może być paskudny i może być czymś złym. Pokój zbudowany na kłamstwach to żaden pokój.”
„Ciasto ze szczyptą nadziei” opowiada o tym, że słowa mają moc, dlatego trzeba mądrze je ważyć. Ten tytuł podkreśla również, że dobro zawsze do nas wróci i że jeśli my wyciągamy do kogoś pomocną dłoń, to i do nas ktoś taką dłoń wyciągnie.
Z książki można również dowiedzieć się, że nieporozumienia mogą doprowadzić do nieszczęścia, dlatego ważne jest, byśmy mówili wprost co myślimy i czujemy.
Polecam z całego serca! Jest to krótka książeczka, ale można z niej naprawdę wiele wynieść. Czyta się szybko nie tylko ze względu na fakt, że mamy tu niecałe 200 stron, ale również dlatego, że historia wciąga i posiada tajemnicę, którą jak najprędzej chcemy poznać.
Uważam też, że jest to książka dla ludzi w każdym wieku. Na okładce widnieje co prawda „12+”, ale ja na przykład jestem 22+, a książka skradła moje serce i na koniec doprowadziła mnie do łez. :)
P.S: Czasami się zastanawiam, czy nie jest tak, że nawet książka kucharska doprowadziłaby mnie do łez… Pod warunkiem oczywiście, że byłaby dobrze napisana. ;)
Albo gdyby zawierała przepis na pewien gulasz, który jako dziecko jadałam w barze prasowym, którego już nie ma. Tak, wtedy na pewno bym płakała. :)
„Czasem jednak słowa, które najbardziej chce się powiedzieć, są tymi, które powiedzieć jest najtrudniej.”
więcej Pokaż mimo toKto z nas nie chciałby spróbować magicznego ciasta, które zmyłoby z nas wszelkie troski?
Jednak zanim przejdziemy do deseru…
Irlandia. Wszystko zaczyna się od mszy za głównego bohatera – Oskara, który został uznany za zmarłego. Z wody wyłowiono rower i buty chłopca,...