"Bitwa braci. William, Harry i historia rozpadu rodziny Windsorów" to ciekawa książka o rodzinie królewskiej, w której autor nie waha się przed wyciągnięciem na światło dzienne różnych skrywanych informacji, a jednocześnie, moim zdaniem, stara się być obiektywnym i rzetelnym obserwatorem historii dziejącej się na naszych oczach.

Do przeczytania tej pozycji skłoniły mnie: odejście Harrego i Meghan z rodziny oraz śmierć księcia Filipa. Robert Lacey wnikliwie opisuje relacje braci, przywołuje wspomnienia księżnej Diany, kreśli obraz więzi rodzinnych i analizuje przyczyny ich osłabienia. Dodatkowym walorem książki są fotografie i satyryczne rysunki.

Moją uwagę zwróciły słowa księcia Harrego: "Małżeństwo z księciem lub księżną nie jest do końca tym, za co się je powszechnie uważa". O ile sama ceremonia ślubu może wydawać się zwyczajnym ludziom bajkowa, podobnie jak wyobrażenia o królewskim życiu, o tyle samo życie z bajką ma niewiele wspólnego. Ciągłe podporządkowywanie się zasadom i odrzucanie jakichś swoich pragnień w imię dobra monarchii, bycie pożądanym kąskiem dla prasy czy innych mediów może okazać się szalenie trudne i zaowocować brakiem happy endu jak w przypadku Diany.

Książkę uważam za przyjemną lekturę, która wzbogaciła moją wiedzę o królewskiej rodzinie.

"Bitwa braci. William, Harry i historia rozpadu rodziny Windsorów" to ciekawa książka o rodzinie królewskiej, w której autor nie waha się przed wyciągnięciem na światło dzienne różnych skrywanych informacji, a jednocześnie, moim zdaniem, stara się być obiektywnym i rzetelnym obserwatorem historii dziejącej się na naszych oczach.

Do przeczytania tej pozycji skłoniły mnie:...