Baśnie dla dzieci i dla domu, tom 1
- Kategoria:
- baśnie, legendy, podania
- Cykl:
- Baśnie dla dzieci i dla domu (tom 1)
- Seria:
- Klasyka w Nowych Szatach
- Tytuł oryginału:
- Brüder Grimm. Kinder- und Hausmärchen
- Wydawnictwo:
- Media Rodzina
- Data wydania:
- 2010-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788372784834
- Tłumacz:
- Eliza Pieciul-Karmińska
- Tagi:
- baśń folklor
Jakub Grimm (1785-1863), filolog niemiecki, twórca germanistyki i jego brat Wilhelm (1786-1859), także filolog, swoje słynne baśnie zaczęli ogłaszać drukiem w latach 1812-1815. Pełne wydanie, zwane wielkim, zatytułowane „Kinder- und Hausmärchen" ukazało się w 1857 roku. Zbiór ten w 2005 roku został wpisany na Światową Listę Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Przetłumaczony na ponad 160 języków, jest obok Biblii Lutra najbardziej znanym dziełem niemieckiej kultury.
To właśnie ten kanoniczny zbiór pochodzący z 1857 roku stał się podstawą nowego przekładu niniejszej, dwutomowej edycji. Autorką przekładu oraz posłowia do książki jest Eliza Pieciul-Karmińska, tłumaczka i teoretyk przekładu. Dzięki jej tłumaczeniu zachowującemu równowagę między wiernością oryginałowi i tradycją (związaną z poprzednimi wydaniami) możemy po raz pierwszy zapoznać się z baśniami wolnymi od nachalnego dydaktyzmu i odartymi z patyny czasu.
Autorem rycin do zbioru Baśni dla dzieci i dla domu jest Otto Ubbelohde. Niemiecki artysta żyjący na przełomie XIX i XX wieku zaliczał się do kręgu artystów secesji i znany był jako autor pejzaży i martwych natur. Zamieszczenie ilustracji artysty w zbiorze baśni braci Grimm niewątpliwie przyczyniło się do znacznego wzrostu ich popularności.
Baśnie braci Grimm inspirowały pisarzy, kompozytorów, reżyserów filmowych i telewizyjnych. I są kanonicznie obecne w powiedzeniach, w formułach ludowej mądrości. Cnotom wierności, empatii i odwagi przeciwstawiają przywary pychy, egoizmu, zawiści i bezduszności. Stanowią dziś cząstkę powszechnej i powszedniej świadomości. Głoszą bowiem potrzebę dobra oraz możliwość pokonania zła dobrem.
Hubert Orłowski, fragment przedmowy
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 160
- 89
- 68
- 11
- 6
- 6
- 3
- 3
- 2
- 2
Opinia
Jako absolwentka filologii germańskiej, niejako „z zawodu”, lubię sięgać po książki niemieckich autorów. Nie tylko współczesne, ale i po kanon klasyki, który chociażby częściowo został omówiony podczas studiów. Tak było w przypadku baśni braci Grimm. Na zajęciach z literatury czytaliśmy w oryginale tylko kilka utworów – cóż, „taki mamy program”, więc jakiś czas temu postanowiłam, że zapoznam się z całością. W ten sposób trafił w moje ręce pięknie wydany 2-tomowy zbiór 200 baśni Jacboa i Wilhelma Grimm – napisanych ale i zebranych oraz spisanych przez braci np. na podstawie przekazów ustnych.
W tomie pierwszym znajdują się 93 utwory – w większości raczej nieznane ogółowi, jednak są tu również takie „sławy” jak „Jaś i Małgosia”, „Czerwony kapturek”, „Kopciuszek” czy „Śpiąca królewna”. Poza tym, typowo niemieckie baśnie jak „Miejscy muzykanci z Bremy”, „Roszpunka”, „Pani Holle” i spolszczony „Rumpelsztyk”, który dla mnie na zawsze pozostaje Rumpelschtilzchen. Bohaterami tych opowieści – poza księżniczkami, królewiczami, krasnoludkami, braćmi, siostrami, zwierzętami czy prostymi ludźmi jak młynarze i rybacy – są też nietypowe stwory, takie jak kiełbasa, słomka, węgielek i fasolka. Tak więc spodziewać się można sporej różnorodności miejscami bardziej lub mniej udziwnionej.
Baśnie i bajki z zasady powinny być pouczające i zawierać mądrą pointę. Co mnie mocno zdziwiło, to fakt, że nie wszystkie utwory Grimmów takie były. Zdarzało się, że owszem pokazywały naganne zachowanie, ale jednocześnie sprawca nie ponosił żadnych konsekwencji, a co więcej, wychodził z sytuacji obronną ręką. Bywały też i przypadki, kiedy w jednej scenie autor normalnie podchodzi do dość drastycznego czynu, jakim jest zabicie konia, by w kolejnej usprawiedliwić go, gdyż działał w trosce o głodne kruki, które chciał jakoś nakarmić. Gdzie tu logika?
C.D.: https://czytany-blog.blogspot.com/
Jako absolwentka filologii germańskiej, niejako „z zawodu”, lubię sięgać po książki niemieckich autorów. Nie tylko współczesne, ale i po kanon klasyki, który chociażby częściowo został omówiony podczas studiów. Tak było w przypadku baśni braci Grimm. Na zajęciach z literatury czytaliśmy w oryginale tylko kilka utworów – cóż, „taki mamy program”, więc jakiś czas temu...
więcej Pokaż mimo to