rozwińzwiń

Bateria została

Okładka książki Bateria została Apoloniusz Zawilski
Okładka książki Bateria została
Apoloniusz Zawilski Wydawnictwo: Wydawnictwo Łódzkie historia
268 str. 4 godz. 28 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Łódzkie
Data wydania:
1984-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1984-01-01
Liczba stron:
268
Czas czytania
4 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
83-218-0322-9
Tagi:
historia historia Polski II wojna światowa wrzesień 1939 wspomnienia
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1999
204

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka,przeczytana bardzo dawno temu,jednak wracałem do niej jeszcze parę razy.Autor ma naprawdę lekkie pióro.Polecam

Bardzo dobra książka,przeczytana bardzo dawno temu,jednak wracałem do niej jeszcze parę razy.Autor ma naprawdę lekkie pióro.Polecam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
667
662

Na półkach:

Nie dość, że autor jest bardzo dokładny w swoich wspomnieniach to ma duży talent literacki. Tak duży, że czasami aż musiałem sobie przypominać, że to jednak są prawdziwe wspomnienia. Dziś już trudno sobie wyobrazić dlaczego akurat te wspomnienia były tak ostro tępione w latach stalinizmu bo nie wyglądają na drastycznie różne od np. wspomnień Adolfa Rudnickiego. A jednak delikatnie się różnią bo pokazują także i dobrych dowódców wojskowych, obok złych, i ta - dziś już mikroskopijna różnica - wystarczała do potępienia a nawet do skazania na śmierć.

Różnica zresztą jest wytłumaczalna, bo choć jest wiele ciekawych wspomnień artylerzystów z Września (obok Rudnickiego są np. Włodzimierz Ledóchowski i Jan Józef Szczepański) to Zawilski nie był rezerwistą tylko zawodowym oficerem i dowódcą baterii. A więc nie był biernym rozkazobiorcą tylko czynnikiem sprawczym, przynajmniej w takim zakresie w jakim mógł mieć wpływ. A to znacznie zmienia spojrzenie.

Ponieważ on patrzył z innego punktu widzenia to i widział nieco inne problemy. Np. bardzo wyraźnie widzi braki przygotowania polskiej armii, szczególnie zaś podoficerów, którzy już od czasów pruskich uznawani byli ze kluczowy element wojska, tymczasem w Polsce Dwudziestolecia struktura była arystokratyczna, dwustopniowa: świadomi oficerowie i masa mięsa armatniego.

On widzi jedne problemy a ja widzę do tego zupełnie inne, które nakładają się na inne wspomnienia. Np. wygląda na to, że nikt z dowódców wysokiego szczebla nie był odpowiedzialny za zorganizowanie odwrotu oddziałów, wszystko pozostawiono dowódcom pododdziałów, nie troszcząc się o zorganizowany odpoczynek, zaopatrzenie czy uzupełnienia przez co nasze oddziały odnosiły gigantyczne straty nawet nie uczestnicząc w walkach. Przy takich stratach o wiele rozsądniej wydawałoby się po prostu zostać w miejscu i walczyć, nawet gdyby to był beznadziejny bój. Szczególnie, że wtedy, kiedy już dochodziło do otwartych starć to wcale ich rezultaty nie pokazywały aż tak gigantycznej przewagi Niemców, jak należałoby sądzić po finalnym rezultacie Września.

Wielkim zdziwieniem jest to, że w naszym wojsku chyba nikt nie wymyślił służby kierującej ruchem drogowym. W tych jak i innych wspomnieniach masa jest narzekania na to, że drogi były zakorkowane ale nie pojawia się nigdzie refleksja, że ktoś tym powinien kierować. Szczególnie staje się to drastyczne podczas opisu przeprawy przez Bzurę. Jak można było pozostawić przeprawę bez jakiegokolwiek dowódcy odcinka? Przez to wszystkie przechodzące oddziały powtarzały błędy popełniane wcześniej przez poprzedników.

W każdym razie jest to świetna książka a ja przy okazji postaram się odtworzyć trasę posuwania się baterii Zawilskiego przez Puszczę Kampinoską.

Nie dość, że autor jest bardzo dokładny w swoich wspomnieniach to ma duży talent literacki. Tak duży, że czasami aż musiałem sobie przypominać, że to jednak są prawdziwe wspomnienia. Dziś już trudno sobie wyobrazić dlaczego akurat te wspomnienia były tak ostro tępione w latach stalinizmu bo nie wyglądają na drastycznie różne od np. wspomnień Adolfa Rudnickiego. A jednak...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
458
192

Na półkach:

Dobrze opisane walki we wrześniu 1939 r. z punktu widzenia artylerzysty.

Dobrze opisane walki we wrześniu 1939 r. z punktu widzenia artylerzysty.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
17
13

Na półkach:

"Bateria została" Apoloniusza Zawilskiego, znanego szerzej głównie jako autora często wznawianych "Bitew Polskiego Września", to książka, którą można opisać na dwa sposoby.

Sposób nr 1: Jest to, mówiąc najkrócej, relacja dowódcy 8 baterii 15 p.a.l. 15 dywizji armii "Pomorze". Tyle, że tak suchy opis nie przystaje do bogatej treści wspomnień Zawilskiego.

W ubarwionym literackimi zdolnościami pamiętniku autor prowadzi czytelnika wraz z drogimi mu działami, ledwie dyszącymi końmi i potwornie zmęczonymi, niewyspanymi i głodnymi żołnierzami od okolic Bydgoszczy, przez puszczę kampinoską, aż do Warszawy. Realistyczne opisy, oddające znakomicie klimat kampanii polskiej 1939 roku, sprawiają, że niemal odczuwamy to, co Zawilski i jego bateria. Na przemian płomienne nadzieje i gorycz klęski.

Zawilski rozpoczął pisanie tej książki w 1940 roku, a jej druk już w 1946 r. sprawił, że był to jeden z pierwszych, udostępnionych w PRL "wrześniowych" pamiętników. Literacki talent autora powoduje, że książkę śmiało można polecić nie tylko historykom czy miłośnikom dziejów kampanii 1939 roku.

"Bateria została" Apoloniusza Zawilskiego, znanego szerzej głównie jako autora często wznawianych "Bitew Polskiego Września", to książka, którą można opisać na dwa sposoby.

Sposób nr 1: Jest to, mówiąc najkrócej, relacja dowódcy 8 baterii 15 p.a.l. 15 dywizji armii "Pomorze". Tyle, że tak suchy opis nie przystaje do bogatej treści wspomnień Zawilskiego.

W ubarwionym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    21
  • Przeczytane
    17
  • Posiadam
    4
  • Teraz czytam
    2
  • Zbiblio
    1
  • Polska
    1
  • Ulubione
    1
  • Tematyka wojenna
    1
  • Druga Wojna Światowa
    1
  • Militaria
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bateria została


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne