Między wierszami
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374145282
- Tagi:
- Przyjaźń Związek Korespondencja
Mieli już do siebie nie pisać. Miało nie być kolejnych e-maili, które złożą się później w książkę. Ale z przyjaźnią nie taka prosta sprawa. Potrzeba rozmowy jest silniejsza od wszelkich postanowień.Małgorzata Domagalik i Janusz L. Wiśniewski znów zaczynają elektroniczną korespondencję. On w pierwszym liście pisze: będę cytował dane, zarzucał Cię faktami, odwoływał się do nauki, powątpiewał w Twoje dane, albo przyjmował je z zachwytem. Egoistycznie będę wysysał z Ciebie wszystko, czego nie wiem. Bo ja uwielbiam wiedzieć. Może nawet bardziej niż Ty. Ona zaś proponuje, by tym razem było więcej o miłości. I jest. Choć rozmawiają także o swoich lekturach, wizytach w teatrze, podróżach, wspomnieniach, rodzinnych radościach i smutkach. Ona opowiada mu o pobycie w Paryżu i rozmowie z Paulo Coelho; on zafascynowany donosi o teorii, jakoby szczęście zależało od działania trzech substancji chemicznych i dodaje, że najwięcej karatów w diamentach przypada na m2 placu, który ona widzi z okien hotelu. Rozmawiają o afrodyzjakach, starych fotografiach, zmysłowym głosie nowej żony Sarkozy'ego. Co chwila odkrywają, że patrzą na świat w różny sposób. I nieodmiennie ich to fascynuje. Ich e-maile są bardzo osobiste i niezwykle erudycyjne. Czasem prowokujące. Czasem zwyczajnie smutne. Kryje się w nich także coś więcej. Wszak czytelnicy lubią czytać między wierszami.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 500
- 325
- 189
- 19
- 10
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Prywata absolutna, niby powinno było to być przypuszczane już po wzięciu w ręce, ale jednak, trochę jest efekt, że można tak publicznie. Dla mnie trochę niesmacznie i miałam momenty monologów wewnętrznych, że chyba jednak trochę za daleko się posuwam... żeby czytać... No, ale, sami dowieźli, a "chciałam sprawdzić". To było drugie podejście, przy pierwszym odpadła na wstępie i stwierdziłam, że takiego poziomu desperacji bezlekturności nie osiągnęłam...
W moim przypadku takie osobiste listy ogólnie średnio się sprawdzają, staram się unikać i powściągać ciekawość nawet przy moich ulubionych twórcach, którzy długo nie żyją. Tutaj w pewnym stopniu była ciekawość odbioru formy - jest negatywny.
Najciekawsze były dla mnie niekoniecznie osobiste momenty, czy jakieś rozkminy, a bardziej jakieś informacje czy opowieści "z życia wzięte". Trochę wzbudza do refleksji, bo momentami miałam wrażenie, że jakieś kwestie postrzegane przez autorów jako oczywistości, mi niekoniecznie się takie wydawały. Autorzy są z "zupełnie innych czasów" i środowisk niż ja, co trochę "uciekawia" lekturę. Jest napisana w sposób docierający, taka jakby ludzka, oceniam dość nisko, bo, no, w sumie, z różnych powodów.
Prywata absolutna, niby powinno było to być przypuszczane już po wzięciu w ręce, ale jednak, trochę jest efekt, że można tak publicznie. Dla mnie trochę niesmacznie i miałam momenty monologów wewnętrznych, że chyba jednak trochę za daleko się posuwam... żeby czytać... No, ale, sami dowieźli, a "chciałam sprawdzić". To było drugie podejście, przy pierwszym odpadła na wstępie...
więcej Pokaż mimo toFascynująca wymiana zdań, poglądów. Dwie inteligentne osoby i wiedzy wykraczającej ponad przeciętność. Książka otwiera umysł, poszerza horyzonty. Wciąga. Szczerze polecam.
Fascynująca wymiana zdań, poglądów. Dwie inteligentne osoby i wiedzy wykraczającej ponad przeciętność. Książka otwiera umysł, poszerza horyzonty. Wciąga. Szczerze polecam.
Pokaż mimo toUuaaa, iskrzyło między autorami na stronach tej książki! Trochę tam z dyskusji, trochę z flirtu. Spotkały się dwie mądre osoby, które omawiają masę zagadnień w sposób niekonwencjonalny - pisząc do siebie maile. Wiśniewski jest w tej książce porte parole swojego Jakuba z "Samotności...". Szkoda, że Domagalik nie wcieliła się w bezimienną Ją.
Uuaaa, iskrzyło między autorami na stronach tej książki! Trochę tam z dyskusji, trochę z flirtu. Spotkały się dwie mądre osoby, które omawiają masę zagadnień w sposób niekonwencjonalny - pisząc do siebie maile. Wiśniewski jest w tej książce porte parole swojego Jakuba z "Samotności...". Szkoda, że Domagalik nie wcieliła się w bezimienną Ją.
Pokaż mimo toCzytając książkę miałam wrażenie, że wiadomości między autorami czasem pisane były "na siłę", ale trzeba przyznać, że można w niej znaleźć garść ciekawych informacji oraz rekomendacji interesujących książek innych autorów.
Czytając książkę miałam wrażenie, że wiadomości między autorami czasem pisane były "na siłę", ale trzeba przyznać, że można w niej znaleźć garść ciekawych informacji oraz rekomendacji interesujących książek innych autorów.
Pokaż mimo toCzytałam lepsze książki J. L. Wiśniewskiego. Niewątpliwie książka zawiera sporo trafnych i błyskotliwych uwag, ale za mało w niej dyskusji zbyt wiele monologów, do których M. Domagalik się nie odnosi. "Kłótnią" byłam trochę zakłopotana, ponieważ te fragmenty wydały mi się niezwykle osobiste, tak na marginesie uważam, że obraz singla przedstawiony przez pana Wiśniewskiego jest bliższy prawdy, zwłaszcza poza środowiskami wielkomiejskimi.
Czytałam lepsze książki J. L. Wiśniewskiego. Niewątpliwie książka zawiera sporo trafnych i błyskotliwych uwag, ale za mało w niej dyskusji zbyt wiele monologów, do których M. Domagalik się nie odnosi. "Kłótnią" byłam trochę zakłopotana, ponieważ te fragmenty wydały mi się niezwykle osobiste, tak na marginesie uważam, że obraz singla przedstawiony przez pana Wiśniewskiego...
więcej Pokaż mimo toPoczątek książki obiecujący, ale niestety z każda kolejna strona początkowy entuzjazm slab. Kilka dobrych, chwytających za serce fragmentów, całość na 4 .
Początek książki obiecujący, ale niestety z każda kolejna strona początkowy entuzjazm slab. Kilka dobrych, chwytających za serce fragmentów, całość na 4 .
Pokaż mimo toOn, znawca kobiet, pisarz ktory slowami uwodzi kobiety w swoich ksiazkach i Ona, zagorzala feministka, redaktorka naczelna pisma, silna kobieta. Bardzo przyjemnie czyta sie te listy glownie ze wzgledu na ich poziom intelektualny. Raz sa to potyczki slowne, raz cos na granicy flirtu a za innych razem niemalze naukowe rozterki na temat np. biologii :) Do dzis za mna chodzi historia Leona o "bialej plazy" w nocy na seszelach :) Polecam jako ksiazke do relaksu,chceci dowiedzenia sie czegos nowego i obserwacji relacji damsko-meskich na przykladzie 2 bardzo inteligentnych osob.
On, znawca kobiet, pisarz ktory slowami uwodzi kobiety w swoich ksiazkach i Ona, zagorzala feministka, redaktorka naczelna pisma, silna kobieta. Bardzo przyjemnie czyta sie te listy glownie ze wzgledu na ich poziom intelektualny. Raz sa to potyczki slowne, raz cos na granicy flirtu a za innych razem niemalze naukowe rozterki na temat np. biologii :) Do dzis za mna chodzi...
więcej Pokaż mimo toMam wrażenie, że Leon Wiśniewski pozjadał wsyzstkie rozumy...
Mam wrażenie, że Leon Wiśniewski pozjadał wsyzstkie rozumy...
Pokaż mimo toTo już nie ten klimat, który zawarty był w "188 dni i nocy"... nadal podziwiam, że dwoje ludzi za pomocą e-mail'i potrafi toczyć "takie" dyskusje. Niemniej uciekło to coś z niezwykłości i niepowtarzalności.
To już nie ten klimat, który zawarty był w "188 dni i nocy"... nadal podziwiam, że dwoje ludzi za pomocą e-mail'i potrafi toczyć "takie" dyskusje. Niemniej uciekło to coś z niezwykłości i niepowtarzalności.
Pokaż mimo toSiódemka nieco naciągana. Po lekturze jeszcze w większym stopniu irytuje mnie pan Wiśniewski...
Siódemka nieco naciągana. Po lekturze jeszcze w większym stopniu irytuje mnie pan Wiśniewski...
Pokaż mimo to