Profil użytkownika: Anaela
Biblioteczka
Opinie
Przemierzamy plagi poprzez wieki. Skóra cierpnie, a włosy stają dęba czytając/słuchając o rozwoju medycyny. I marzymy, aby wyłącznie na jednej osobie przeprowadzić lobotomie. Książka napisana ciekawie i błyskotliwie, pomimo tematu. Jestem ciekawa co autorka zawarłaby w nowym, kolejnym rozdziale historii plag ludzkości, jakimi informacjami by się z nami podzieliła, do jakich...
więcej Pokaż mimo toJest to jedyny Kisiel, który uwielbiam! Żeby tak pisać, to trzeba umieć. Językowy majstersztyk. Uwielbiam ten żart, tą zabawę słowem, dialogi przepełnione dygresjami. Świetnie wykreowani bohaterowie, którzy wciągają nas do swojego świata, że aż utkniemy w chlewiku, machniemy ręką na karpia, a połączenie Bigosu z sernikiem zacznie realnie bujać naszą kulinarną wyobraźnią.
Pokaż mimo toKsiążka o niczym. A koniec woła o pomstę do nieba. Wszystko przyspieszone, wszyscy nagle się przepraszają, kochają i inne cudawianki.
Pokaż mimo toAktywność użytkownika Anaela
Przemierzamy plagi poprzez wieki. Skóra cierpnie, a włosy stają dęba czytając/słuchając o rozwoju medycyny. I marzymy, aby wyłącznie na jednej osobie przeprowadzić lobotomie. Książka napisana ciekawie i błyskotliwie, pomimo tematu. Jestem ciekawa co autorka zawarłaby w nowym, kolejnym rozd...
RozwińJest to jedyny Kisiel, który uwielbiam! Żeby tak pisać, to trzeba umieć. Językowy majstersztyk. Uwielbiam ten żart, tą zabawę słowem, dialogi przepełnione dygresjami. Świetnie wykreowani bohaterowie, którzy wciągają nas do swojego świata, że aż utkniemy w chlewiku, machniemy ręką na karpia...
Rozwińulubieni autorzy [12]
Ulubione
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie