Mocna brutalna historia z perwersyjnym seksem w tle. Książkę można podzielić na dwie większe części. Pierwsza to poszukiwanie mordercy, druga to przewód sądowy, a następnie zakończenie też bardzo mocne zresztą.
Na marginesie czytając książki tego autora można wywnioskować, że we Francji policjantami nie są ludzie zbyt normalni na umyśle.

Mocna brutalna historia z perwersyjnym seksem w tle. Książkę można podzielić na dwie większe części. Pierwsza to poszukiwanie mordercy, druga to przewód sądowy, a następnie zakończenie też bardzo mocne zresztą.
Na marginesie czytając książki tego autora można wywnioskować, że we Francji policjantami nie są ludzie zbyt normalni na umyśle.

Nie przepadam za kryminałami i przeczytałem ich zaledwie kilka w swoim życiu. I nie żadne Cobeny - dla mnie zbyt przewidywalne. Zdecydowanie najlepsze kryminały piszą francuzi. Co po raz kolejny udowodnił mi Grangé.
Niesamowita historia unurzana w perwersji, rozpuście, seksie i oczywiście zbrodni. Autor świetnie prowadzi nas przez najgorsze wynaturzenia jakie można sobie wyobrazić. I nazwisko głównego podejrzanego Sobieski (brzmi tak polsko). Jednak posadzenie na sali rozpraw i wyrok nie zamykają sprawy, dopiero po nim wszystko zaczyna się komplikować a czytelnik nurza się w tym błocie jeszcze bardziej.
Przeczytałem książkę jednym tchem i to jedna z lepszych autora, a zakończenie, a raczej ostatnie rozdziały po prostu rozwalają system.

Nie przepadam za kryminałami i przeczytałem ich zaledwie kilka w swoim życiu. I nie żadne Cobeny - dla mnie zbyt przewidywalne. Zdecydowanie najlepsze kryminały piszą francuzi. Co po raz kolejny udowodnił mi Grangé.
Niesamowita historia unurzana w perwersji, rozpuście, seksie i oczywiście zbrodni. Autor świetnie prowadzi nas przez najgorsze wynaturzenia jakie można sobie...

Ubie Grangea i jego sadystyczne odklejki:)

Ubie Grangea i jego sadystyczne odklejki:)

Książka naprawdę warta uwagi. Nie ukrywam, że mnie fascynowała, a jednocześnie napawała niesmakiem. Niespodziewane zwroty akcji, gdy już myślimy że to to, nagle wszystko obraca się o 180° i już wiemy, że nic nie wiemy. Dla niektórych może wydać się zbyt brutalna. Ale to jest jedna z niewielu pozycji która nie obchodzi się z czytelnikiem jak z jajkiem. Stawia nas oko w oko z rzeczywistością, o której w większości nie myślimy, chociaż wiemy że na pewno gdzieś ktoś coś... Ukazuje ludzkie ciemne strony i dewiacje.

Książka naprawdę warta uwagi. Nie ukrywam, że mnie fascynowała, a jednocześnie napawała niesmakiem. Niespodziewane zwroty akcji, gdy już myślimy że to to, nagle wszystko obraca się o 180° i już wiemy, że nic nie wiemy. Dla niektórych może wydać się zbyt brutalna. Ale to jest jedna z niewielu pozycji która nie obchodzi się z czytelnikiem jak z jajkiem. Stawia nas oko w oko z...

Naprawdę dobry kryminał, szczególnie polecam wersję audio, bo pan Baumann to jest wyższa szkoła lektorskiej jazdy :)

Naprawdę dobry kryminał, szczególnie polecam wersję audio, bo pan Baumann to jest wyższa szkoła lektorskiej jazdy :)

Kompletnie nie rozumiem zachwytów nad tą książką. O ile pierwszy rozdział jeszcze jest ok, to później robi się coś ciężko zjadliwego. Policja snuje bardzo rozbudowane teorie na podstawie wątłych poszlak. Dowody zdobywają nielegalnie i łatwo udaje im się to ukryć. Leją podejrzanych podczas przesłuchań. Policjant jedzie sobie do innego kraju z bronią i jeszcze pozwalają mu nurkować w poszukiwaniu zwłok. Nie znam francuskiego systemu prawnego, ale wątpię, żeby sędzia tak łatwo dał się zmanipulować. A główna intryga i jej rozwiązanie nadaje się do oper mydlanych. Na plus - dowiedziałem się, że robienie węzłów może być sztuką. A i o samym malarstwie też trochę ciekawych rzeczy jest. No i nie miałem pojęcia, że BDSM może być aż tak bardzo pokręcone... I za te wiadomości jedna gwiazdka więcej.

Kompletnie nie rozumiem zachwytów nad tą książką. O ile pierwszy rozdział jeszcze jest ok, to później robi się coś ciężko zjadliwego. Policja snuje bardzo rozbudowane teorie na podstawie wątłych poszlak. Dowody zdobywają nielegalnie i łatwo udaje im się to ukryć. Leją podejrzanych podczas przesłuchań. Policjant jedzie sobie do innego kraju z bronią i jeszcze pozwalają mu...

Bardzo brutalna, pełna sadystycznych odniesień. Niejednoznaczna od początku, ale klimat mnie wciągnął, choć muszę przyznać, że nie potrafiłam czytać do oporu. Trzeba mieć twardość w duszy by dotrwać do końca.

Bardzo brutalna, pełna sadystycznych odniesień. Niejednoznaczna od początku, ale klimat mnie wciągnął, choć muszę przyznać, że nie potrafiłam czytać do oporu. Trzeba mieć twardość w duszy by dotrwać do końca.

Ta książka to trzymający w napięciu thriller, pełen zwrotów akcji, fałszywych tropów, mrocznego świata przestępstw. Zpotkacie się tu ze zbrodnią, brutalnością, perwersją, rozpustą. Fabuła jednak jest dopracowana, spójna i jednocześnie przerażająca. Ta podróż poprowadzi Was przez różne oblicza pornografii, BDSM i wszelkiego rodzaju marginalnych zachowań. Nie sądziłem, że człowiek może być zdolny do czegoś takiego. W książce nawiązano do twórczości jednego z popularnych malarzy Goi. Jeżeli lubicie tego książki to polecam. Zwracam jednak uwagę, że ze względu na brutalność i perwersję po tę książkę powinny sięgnąć osoby 21+ i o dużej odporności psychicznej.
A jak zaczyna się ta historia? Komendant Corso rozpoczyna śledztwo w sprawie serii morderstw. Ofiarami są striptizerka, które odnajdywane są zamordowane i zwiazane według brutalnej sztuki wiazania osób. Podejrzenia padają na wiele osób ze świata pełnego brutalności, perwersji bez granic. Jednym z głównych podejrzanych jest malarz i były skazany za morderstwo. Czy posunąłby się do kolejnej zbrodni? Czy nie bałby się powrotu do wiezienia na resztę życia? Przekonajcie się jak potoczy się ta historia.

Ta książka to trzymający w napięciu thriller, pełen zwrotów akcji, fałszywych tropów, mrocznego świata przestępstw. Zpotkacie się tu ze zbrodnią, brutalnością, perwersją, rozpustą. Fabuła jednak jest dopracowana, spójna i jednocześnie przerażająca. Ta podróż poprowadzi Was przez różne oblicza pornografii, BDSM i wszelkiego rodzaju marginalnych zachowań. Nie sądziłem, że...

Imperium wilków" to nie jest. Dobra książka, średnio brutalna przynajmniej jeśli chodzi o trupy. Zboczenia seksualne są. Nie dla dzieci i młodzieży. Dla mnie zupełnie nierealna, no ale z takiego środowiska pochodzę.
Co charakterystyczne, wszelkiej maści psychopaci nie są Francuzami ani ciabatymi. Ot taki francuski szowinizm.
Sobieski. Trochę mi zajęło uświadomienie sobie skąd znam nazwisko :).
Kryminał dość dobry. Lektor dobry. 6*

Imperium wilków" to nie jest. Dobra książka, średnio brutalna przynajmniej jeśli chodzi o trupy. Zboczenia seksualne są. Nie dla dzieci i młodzieży. Dla mnie zupełnie nierealna, no ale z takiego środowiska pochodzę.
Co charakterystyczne, wszelkiej maści psychopaci nie są Francuzami ani ciabatymi. Ot taki francuski szowinizm.
Sobieski. Trochę mi zajęło uświadomienie sobie...

Przekombinowana

Przekombinowana