Cherub

- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Igor Brudny (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2020-11-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-11-12
- Liczba stron:
- 438
- Czas czytania
- 7 godz. 18 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381438155
- Tagi:
- Igor Brudny morderstwo śledztwo
- Inne
Zielonogórskie lato przerywa kolejna zbrodnia. Prokurator Brunon Kotelski zostaje bestialsko okaleczony i zamordowany. W tym samym czasie komisarz Igor Brudny otrzymuje pamiątkę z przeszłości.
Pod nieobecność emerytowanego inspektora Romualda Czarneckiego sprawę przejmuje prokurator Arleta Winnicka. Zainscenizowane miejsce zbrodni, wybór ofiary i brak śladów nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Morderca jest brutalny, nieprzewidywalny i świetnie panuje nad sytuacją. Bardzo szybko daje śledczym do zrozumienia, że żadne z nich nie może czuć się bezpieczne. Szykuje się najtrudniejsza sprawa w ich karierze.
Brudny, zdeterminowany, by uratować przyjaciół i raz na zawsze zostawić przeszłość za sobą, podejmuje wyzwanie. Finałowy pojedynek dopiero się rozpoczyna.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zielona Góra nowym punktem na mapie kryminału
Jak się jest miłośnikiem jednego gatunku literackiego, to prędzej czy później każdy czytelnik odczuje pewne znużenie. Jako osoba, która od dziecka zaczytywała się w przeróżnych historiach kryminalnych, od kilku lat zauważam, że czytanie historii z tego właśnie gatunku zaczyna sprawiać mi coraz mniej przyjemności. Po pewnym czasie coraz łatwiej zajrzeć do głowy autora i odkryć zakończenie, które jest przecież w kryminale jednym z najważniejszych elementów. Coraz częściej zauważa się kolejne schematy, na przykład milionową kopię Sherlocka Holmesa lub panny Marple. I tak strona po stronie, książka po książce powoli dopada nas rutyna. A jak wiadomo, ta w związku potrafi być zabójcza.
Czy można jednak odświeżyć gatunek, którego ramy zostały ustalone już tak dawno temu? Detektyw bądź grupa policjantów, najlepiej z kupą osobistych problemów, seryjny morderca, psychopata, którego problemy zaczęły się w dzieciństwie i ofiary, o których w sumie czytelnik wie najmniej, bo akcja już leci i nie ma czasu rozpisywać się o kimś, kto i tak już odegrał swoją rolę w tym przedstawieniu. I gdy już zaczęłam tracić nadzieję, w końcu w moje ręce wpadła książka, która przyszpiliła mnie do kanapy na następne kilka godzin, nie pozwalając przerwać lektury. To małe światełko w tunelu, gdy w końcu to zagadka zaczęła odgrywać główną rolę, a bohater był jedynie tłem i pretekstem do jej rozwiązania! Przemysław Piotrowski podniósł rękawicę i spróbował dodać trochę pikanterii do mojego związku z kryminałem. Zachwycałam się „Piętnem”, trochę kręciłam nosem przy „Sforze”, ale to właśnie „Cherub” przyprawił mnie o gęsią skórkę.
Zielona Góra ponownie wstrzymuje oddech, gdy prokurator Brunon Kotelski zostaje brutalnie zamordowany i okaleczony. Dokładnie w tym samym czasie przebywający w Warszawie inspektor Brudny otrzymuje pewien przedmiot z przeszłości, który jest zaproszeniem do ostatecznego rozprawienia się z własną przeszłością. Jednak na śmierci Kotelskiego się nie kończy. Tym razem doskonale znany czytelnikom z poprzednich tomów zespół również znalazł się na celowniku nowego psychopaty. Nikt nie jest bezpieczny i niewielu dotrwa do ostatniej, finałowej rundy.
Pierwsze skojarzenie, jakie nasunęło mi się po przewróceniu ostatniej strony, to „Czerwony smok” Harrisa. I chociaż nie raz już mówiłam, że książki z Hannibalem Lecterem trochę się już zestarzały, a motywy, które wtedy przerażały, zostały przez współczesnych pisarzy wielokrotnie przemielone, to tutaj to skojarzenie jest zdecydowanie na plus. Dawno nie było mordercy, który faktycznie zmusiłby mnie do sprawdzenia zamków w drzwiach. Przemysław Piotrowski postawił na to, co sprawdziło się już we wcześniejszych tomach z Igorem Brudnym. Do standardowego kryminału dodał delikatną nutę grozy, która trzyma czytelnika przy historii, aż do ostatniej strony. To autor, który nie boi się obrzydzić swoich czytelników i zmusić, by odwrócili wzrok. Nie ma też litości do swoich bohaterów. Nie tylko Igor Brudny, ale również postacie drugoplanowe, którym w tej części Piotrowski poświęcił trochę więcej czasu, będą zmuszeni zmierzyć się ze swoimi największymi lękami, a po ostatniej stronie, jeśli uda im się przeżyć, pozostaną nowe, jeszcze straszniejsze traumy.
Jeśli jeszcze się wahacie, czy zacząć swoją przygodę z tym autorem, to zachęcam. Dawno nie miałam takiej frajdy z czytania kryminałów i jeśli podobnie jak ja, straciliście ochotę na ten gatunek literaci, to spróbujcie prozy Przemysława Piotrowskiego. Twórcy jednych z najbardziej krwistych, nieprzewidywalnych i momentami przerażających kryminałów, jakie czytałam przez kilka ostatnich lat. Dajcie się zaskoczyć „Piętnem”, przestraszyć „Sforze” i zachwyćcie się „Cherubem”, bo w mojej opinii to najlepszy tom z całej tej trylogii. Najbliższy standardowej formie kryminału, najbardziej krwisty i zaskakujący ze wszystkich tych trzech. A warto poznać historię Igora Brudnego, bo to jeden z lepszych bohaterów kryminału zeszłego, 2020 roku.
Kinga Kolenda
Oceny
Książka na półkach
- 5 380
- 1 531
- 636
- 252
- 178
- 112
- 74
- 67
- 63
- 62
OPINIE i DYSKUSJE
Zielonogórski spokój przerywa śmierć znanego prokuratura, która nie była wynikiem wypadku, a celowego działania. Na terenie miasta śmiercionośne żniwa rozpoczyna nieznany nikomu zwyrodnialec, który z okrucieństwem i zimną krwią pozbawia życia swoich ofiar. Przyświeca mu jednak pewien (w jego odczuciu) wyższy cel. Miejscowa Policja po raz kolejny rozpoczyna wyścig z czasem, a w sprawę zostaje zaangażowany sam Igor Brudny. Jego udział w śledztwie jest pożądany nie tylko przez jego przełożonych, ale i przez samego mordercę. Komisarz ponownie musi stawić czoła demonom przeszłości, jednak cena, jaką przyjdzie mu za to zapłacić jest wyższa niż kiedykolwiek wcześniej.
Cherub jest częścią, która najbardziej spodobała mi się z całej serii z Igorem Brudnym. Autor nie oszczędza swoich bohaterów a to, co działo się na łamach książki przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Mimo otwartego zakończenia, które dostarcza więcej pytań niż odpowiedzi – byłam niesamowicie usatysfakcjonowana z lektury. Doceniam niekonwencjonalne rozwiązania w fabułach książek, a tutaj właśnie z takim mamy do czynienia. Zamierzony przez autora efekt został osiągnięty, bo po kolejną część serii sięgnęłam szybciej niż planowałam. Ze wszystkich pięciu części to Cherub wywołał we mnie największe emocje, a co za tym idzie – najmocniej utkwiła mi w pamięci.
Pędząca na złamanie karku fabuła może momentami sprawiać wrażenie przekombinowanej, ale w ogólnym rozrachunku wszystkie wątki sprawiają wrażenie przemyślanych i spójnych. Oprócz świetnej akcji w książce można też uświadczyć dobrze zarysowanych, antagonistycznych bohaterów.
Cherub to bezkompromisowy kryminał, w którym autor bez żadnych skrupułów przeciąga nakreślonych przez siebie bohaterów po samym dnie nie wahając się ich na nim zostawić.
Zielonogórski spokój przerywa śmierć znanego prokuratura, która nie była wynikiem wypadku, a celowego działania. Na terenie miasta śmiercionośne żniwa rozpoczyna nieznany nikomu zwyrodnialec, który z okrucieństwem i zimną krwią pozbawia życia swoich ofiar. Przyświeca mu jednak pewien (w jego odczuciu) wyższy cel. Miejscowa Policja po raz kolejny rozpoczyna wyścig z czasem,...
więcej Pokaż mimo toCiekawy i bardzo przyjemy tom. Akcja dzieje się od pierwszych stron, a zaskakujące jej zwroty wywracają fabułę do góry nogami. Mimo iż sam motyw mordercy jest mocno przewidywalny, to cała postać zbudowana jest ciekawie i dość szczegółowo. W wielkim skrócie: dobry kryminał. Jeden z lepszych jakie czytałam.
Ciekawy i bardzo przyjemy tom. Akcja dzieje się od pierwszych stron, a zaskakujące jej zwroty wywracają fabułę do góry nogami. Mimo iż sam motyw mordercy jest mocno przewidywalny, to cała postać zbudowana jest ciekawie i dość szczegółowo. W wielkim skrócie: dobry kryminał. Jeden z lepszych jakie czytałam.
Pokaż mimo toSama w to nie wierzę, ale nawet mi się podobało. Niezbyt zdrowa ta książka, podnosi ciśnienie do granic normy, ale chyba w thrillerach o to chodzi.
Akcja leci na łeb na szyję od pierwszej do ostatniej strony, trup ściele się aż nadto gęsto, tożsamość mordercy dość długo pozostaje tajemnicą, bo nie brak mylących tropów, no i chyba już się znieczuliłam, bo flaki i sadyzm zeszły na drugi plan.
Nie polecam, ale wstydu nie ma.
Sama w to nie wierzę, ale nawet mi się podobało. Niezbyt zdrowa ta książka, podnosi ciśnienie do granic normy, ale chyba w thrillerach o to chodzi.
więcej Pokaż mimo toAkcja leci na łeb na szyję od pierwszej do ostatniej strony, trup ściele się aż nadto gęsto, tożsamość mordercy dość długo pozostaje tajemnicą, bo nie brak mylących tropów, no i chyba już się znieczuliłam, bo flaki i sadyzm...
Kolejna mocna powieść. Kolejna smutna prawda jakim gównem jest polityka i jak łatwo wszystko nawet największe zło można zamieść pod dywan. I jak ciężko żyć z piętnem skrzywdxonego dziecka....
Kolejna mocna powieść. Kolejna smutna prawda jakim gównem jest polityka i jak łatwo wszystko nawet największe zło można zamieść pod dywan. I jak ciężko żyć z piętnem skrzywdxonego dziecka....
Pokaż mimo toZielonogórskie lato przerywa kolejna zbrodnia. Prokurator Brunon Kotelski zostaje bestialsko okaleczony i zamordowany. W tym samym czasie komisarz Igor Brudny otrzymuje pamiątkę z przeszłości (krzyżyk, który dostawali wszyscy wychowankowie domu dziecka prowadzonego przez zakonnice po wyjściu z niego).
W Warszawie Brudny prowadzi śledztwo w sprawie zamordowania młodej dziewczyny. Wszystko wskazuje na to, że sprawcą jest syn znanego polityka. Brudny ma świadomość, że szef zrobi wszystko, aby sprawca nie został ukarany.
Dodatkowo Igor rozstaje się z Oksaną, która w tajemnicy pozuje do nagiej sesji w gazecie i udziela wywiadu o Igorze. Razem z Julką jedzie do Zielonej Góry, gdzie śledztwo prowadzi prokurator Arleta Winnicka. Do zespołu dołącza również Czarnecki, który oficjalnie przebywa na emeryturze. W brzuchu prokuratura znajdują karteczkę z groźbą. Wkrótce patolog zostaje brutalnie zamordowany. Kolejna groźba jest do pracującej z zespołem przy poprzednich sprawach profilerką Pałką. Wkrótce dochodzi do ataku na nią, ale na szczęście atak jest nieudany. Policjanci podejrzewają dwie osoby, ponieważ na patologa napadł mężczyzna, a na Pałkę zaczaiła się kobieta (Pałka była lesbijką).
W między czasie Brudny sprawdza innych wychowanków sierocińca. Jeden z nich mówi mu o chłopcu (przydupasie Krzysztofa Lisa- który znęcał się nad Igorem, został prokuratorem, a w 2 części zjadły go wilki),który szczerze go nienawidził. Brudny dziwi się, ponieważ zawsze miał i jego i siebie jako ofiary i nie wiedział czemu chłopak mógłby go nienawidzić.
W powieści na skutek sposobu w jaki została potraktowana pierwsza ofiara wysuwa się wątek sado maso. Okazuje się, że prokurator Winnicka za pośrednictwem drugiego męża brała udział w takich orgiach. Bardzo nie chce, żeby wyszło to na światło dzienne, jednak w zaufaniu mówi Igorowi o swojej tajemnicy. Brudny jako agent rozbił jedną z szajek zajmujących się takimi zabawami. Pojawia się wątek mafii ruskiej, która po śmierci ich organizatora (aresztowany „wiesza się” w celi) przejęli ten rynek.
Zostaje porwana siostrzenica Brudnego. Cały zespół, oprócz Juli i Brudnego (byli wtedy w Warszawie) i Czarneckiego (pił ze szklanki przyniesionej tego samego dnia),Pałki i Anki od techników zostaje otruty. Okazuje się, że sprawcą był chłopak z sierocińca, który nienawidził Igora. Mści się za zamordowanie opiekuna, którym był organizator zabaw, a także Krzysztofa Lisa, który jego pierwszym opiekunem, mimo, iż się nad nim znęcał. Jego ostatni opiekun zafundował mu wiele operacji plastycznych, które upodobniły go do kobiety. Potrafił się przebierać, zmieniając całkiem swój wygląd. Pracował jako sprzątaczka w komendzie i tak udało mu się podłożyć truciznę do kubków policjantów. Był brutalnie wykorzystywany przez mafię ruską. Brudny chcąc uratować siostrzenicę udaje się do sierocińca gdzie czeka na niego sprawca. Cały sierociniec jest w bombach. Lecą filmy na których widać co mafia robiła ze sprawcą. Dziewczynka ma również na sobie bombę, jednak Brudnemu udaje się ją uwolnić. Na zewnątrz czeka Julka, która cały czas czuwa nad dziewczynką, nawet podczas zdejmowania z niej bomby, co jest śmiertelnie niebezpieczne. Sierociniec zawala się od wybuchu bomb. Podczas wybuchu Igor uświadamia sobie ile znaczy dla niego Julka. Powieść kończy się podczas wizyty Czarneckiego na cmentarzu, gdzie odwiedza członków swojego zespołu (nikt z zatrutych nie przeżył). Dzwoni do niego telefon, który sugeruje, że dzwonią, że szpitala i Igor przeżył.
Zielonogórskie lato przerywa kolejna zbrodnia. Prokurator Brunon Kotelski zostaje bestialsko okaleczony i zamordowany. W tym samym czasie komisarz Igor Brudny otrzymuje pamiątkę z przeszłości (krzyżyk, który dostawali wszyscy wychowankowie domu dziecka prowadzonego przez zakonnice po wyjściu z niego).
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW Warszawie Brudny prowadzi śledztwo w sprawie zamordowania młodej...
– Rozebrałaś się do magazynu dla facetów? – Jego ton stał się bardziej szorstki.
– Dostałam propozycję. To miała być niespodzianka. Myślałam, że się ucieszysz.
– I nie zapytałaś mnie o zdanie?
(Na mojej twarzy pojawia się mindfuck.)
– Dwadzieścia tysięcy? Ty naprawdę myślisz, że pozwoliłbym ci się rozebrać dla marnych dwudziestu koła? Żebyś świeciła gołym tyłkiem przed całym krajem?
(Mindfuck powiększa się do tego stopnia, że kolejna kartka musi odczekać swoje, zanim zostanie przerzucona. O tempora, o mores, o samczość!)
Mam za sobą trzecią część serii o Igorze Brudnym, a tak naprawdę czwartą, bo zaczęłam od końca. Jednocześnie to pierwsza, po której się zastanawiałam, czy chcę przeczytać kolejną, czyli „Zarazę”. W tym guilty pleasure coraz więcej guilty, a coraz mniej pleasure.
Ale od początku. Miejscem akcji znowu jest sin city, zagłębie plugastwa, rozpusty, Sodoma i Gomora w jednym, czyli Zielona Góra. Przy książkach paru innych autorów też miałam rozkminki typu „czy w tej miejscowości jest ktoś normalny, kto nie jest seryjnym zabójcą, gwałcicielem i/lub złodziejem?”, ale tu przychodziły mi do głowy jakoś częściej. A może po prostu czuję przesyt. Zaczynamy z przytupem, od niezwykle brutalnego morderstwa. Do tego nagranego i wrzuconego do sieci, choć policja do ostatniej chwili miała nadzieję, że uda się tego uniknąć. Jakby było mało nieszczęść, morderca wysyła specyficzną wiadomość dwóm osobom – Igorowi Brudnemu i patologowi. Pierwszy od razu rusza do akcji, a raczej kuśtyka, bo jest poturbowany po perypetiach z poprzedniej części. Z kolei patolog robi dobrą minę do złej gry, ale nie jest mu do śmiechu. I słusznie.
Mamy tu podobny scenariusz co przy pierwszym, drugim oraz piątym tomie. Pewnie się nie pomylę, jeśli w czwartym również historia będzie przebiegać w identyczny sposób. Jest zbrodnia, masa krwi, flaki, wysoko postawieni ludzie oraz sekrety, które zagrażają bardziej ich odkrywcom niż zainteresowanym. Brudny przekonuje się o tym dość szybko, plując wybitym zębem.
Co mi się rzuciło w oczy mocniej niż szczegółowe opisy zwłok? Nasz główny bohater jest tutaj tak męski, że nawet z obitą gębą wywołuje u kobiet szybsze bicie serca. Aż mi się przypomniały ekranizacje Lee Childa z Tomem Cruisem, gdzie do Jacka Reachera zalotnie uśmiecha się KAŻDA kobieta, włącznie z dojrzałą panią w okienku kasy. No żadna się nie oprze, panocku, żadna. Gdyby „Cherub” doczekał się planu filmowego, widzę oczyma wyobraźni, jak pan Piotrowski po nim krąży i pilnuje, żeby aktorki wlepiały w „Igora” ślipka z odpowiednio dużym zachwytem. Bo on jest taaaaakiiiii męęęęęskiiii! I trudny, i nie umie zaufać, i taki skrzywdzony jest, i ja mu pokażę, jaka cudowna jest miłość... Rzyg.
No kpię, kpię, co na to poradzę. Z jednej strony widzę, że ta część nie odbiega od poprzednich, a przez to czuję, że jestem niesprawiedliwa, bo na tej się wyżywam, a przy innych bóldupizm nie włączał mi się tak ostro. Chyba faktycznie czuję przesyt tym super ekstra męskim giga chadem, obiektem fantazji podczas masturbacji, uczuć, które nie wygasły po kilku latach czy mężczyzną, któremu prostytutka proponuje seks sama z siebie i po godzinach. Ludzie, ileż można? Z drugiej strony, finalnie i tak wypożyczyłam „Zarazę”.
– Rozebrałaś się do magazynu dla facetów? – Jego ton stał się bardziej szorstki.
więcej Pokaż mimo to– Dostałam propozycję. To miała być niespodzianka. Myślałam, że się ucieszysz.
– I nie zapytałaś mnie o zdanie?
(Na mojej twarzy pojawia się mindfuck.)
– Dwadzieścia tysięcy? Ty naprawdę myślisz, że pozwoliłbym ci się rozebrać dla marnych dwudziestu koła? Żebyś świeciła gołym tyłkiem przed...
3 tom rozpoczyna się od brutalnego morderstwa pewnego prokuratora , a policja przy Jego ciele znajduję łańcuszek , który dostają Ci co opuścili sierociniec w którym wychował się Brudny. I sprawę zaczyna prowadzić Winnicka , która zajęła miejsce Czarneckiego i dowodzi Jego ludźmi. A w tym samym czasie w mieście Igor dostaję przesyłkę , a w środku jest taki sam łańcuszek jaki był przy zwłokach prokuratora i mężczyzna wie , że przeszłość znów się o Niego upomniała. I okazuję się również , że po wydarzeniach z 2 tomu sierociniec został zamknięty. Wieści docierają również do Czarneckiego , który mimo emerytury postanawia wrócić i włącza się do śledztwa. Okazuję się również , że związek Igora i Oksany przechodzi kryzys , bo kobieta za plecami Igora rozebrała się za pieniądze i udzieliła wywiadu mówiąc o wydarzeniach z 1 tomu i ogólnie o Igorze. A na dodatek mężczyzna sam już nie wie czy Ją kocha czy nie. Podejrzewa nawet , że może kochać Julkę. I ostatecznie Igor i Julka wracają na wieś i włączają się w śledztwo i mimo , że relacje między Igorem , a Winnicką są napięte zaczynają współpracować i Igor zaczyna podejrzewać , że morderca ma związek z sierocińcem i zaczyna przesłuchiwać dawnych prześladowców. I dzięki temu wpada na trop jednego , którzy go nienawidził i okazuję się , że miał romans z prokuratorem Lisem. I nagle morderca znów uderza i zabija policyjnego patologa i do śledczych dociera , że morderca wziął na celownik ich grupę i w pewnym momencie Igor pocałował Julkę , a po jakimś czasie śledczy zaczynają podejrzewać , że mordercą jest kobieta , bo jakaś kobieta próbowała zabić jedną z policjantek i po jakimś czasie prawie wszyscy śledczy zostają zatruci(poza Julką , Brudnym i Czarneckim) i trafiają do szpitala , a w tej samej chwili Igor dowiaduję się , że Jego bratanica została porwana przez kobietę i załamany robi wszystko by Ją znaleźć , a po jakimś czasie w wyniku zatrucia umiera Winnicka i inni policjanci i w końcu morderca dzwoni do Igora i każę mu przybyć do sierocińca i mężczyzna jedzie tam sam i na miejscu odkrywa , że mordercą faktycznie jest kochanek Lisa , który na dodatek jest transwestytą i dlatego świadkowie widzieli kobietę i okazuję się , że zabija , bo obwinia policje za śmierć Lisa , a Igora nienawidzi , bo ten jako jedyny nie był gwałcony w sierocińcu. I Igor próbuję uratować związaną bratanicę , ale morderca go unieruchamia i okazuję się , że podłożył bomby w budynku , a po jakimś czasie na miejscu zjawia się Julka z Czarneckim i dwiema policjantkami i morderca pozwala zabrać Jej dziecko , ale Brudny ma zostać i Julka ratuję Jego bratanice , a potem wraca po Igora i czytelnik dowiaduję się , że go kocha i mogłaby za niego wskoczyć w ogień. A w tej samej chwili Igor walczy z mordercą i próbuję mu zabrać detonator , ale mu się nie udaję i morderca pierwszy go bierze w swoje ręce i naciska przycisk i wszystko wybucha , a Julka widząc ogień jest załamana i wchodzi do środka by uratować ukochanego. A na koniec mamy Czarneckiego , który odwiedza na cmentarzu swoich kolegów i nagle dostaję telefon ze szpitala i lekarz mówi mu , że ktoś chcę z nim porozmawiać i tak się kończy 3 tom. Historia nadal jest świetna choć 2 tom jednak lepszy. Na plus wątek mordercy i Jego motywacje. Zszokowała mnie również śmierć policjantów. Zwłaszcza Winnickiej. No i mamy świetny koniec z tym wybuchem. Jednak na pewno Igor i Julka przeżyli , bo w końcu są jeszcze dwa tomy. Zaraz biorę się 4 tom
3 tom rozpoczyna się od brutalnego morderstwa pewnego prokuratora , a policja przy Jego ciele znajduję łańcuszek , który dostają Ci co opuścili sierociniec w którym wychował się Brudny. I sprawę zaczyna prowadzić Winnicka , która zajęła miejsce Czarneckiego i dowodzi Jego ludźmi. A w tym samym czasie w mieście Igor dostaję przesyłkę , a w środku jest taki sam łańcuszek jaki...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJakoś bez szału...
Ale składnie
Jakoś bez szału...
Pokaż mimo toAle składnie
Spokojne lato w Zielonej Górze przerywa brutalna smierć znanego prokuratora. Na miejscu zbrodni znaleziono łańcuszek łączący się ze sprawą sierocińca sióstr zakonnych w którym dochodziło do nadużyć, w tym przestępstw na tle seksualnym, a także ślad po trójnogu od statywu, a to może oznaczać tylko jedno - psychopatyczny morderca nakręcił swój czyn. W tym samym czasie komisarz Igor Brudny otrzymuje drugą cześć łańcuszka zwiastującą zaproszenie do udziału w sprawie. Komisarz wraz z zespołem śledczym będą musieli wkroczyć w świat BDSM, zanurzą się w odmętach darknetu, a przede wszystkim wezmą udział w morderczej grze, której zasady ustala zwichrowany umysł mordercy będącego zawsze o krok przed śledczymi. Przygotujcie się na intensywną rozgrywkę, bo zginie wielu ludzi…
„Cherub” to 3 tom z komisarzem Igorem Brudnym i jednocześnie najlepszy, najmocniejszy i najbardziej wciągający kryminał spod pióra autora. Akcja pędzi już od pierwszych stron, trup się ściele gęsto, tożsamość mordercy bardzo długo jest niejasna, gdyż nie brak mylących tropów. Po porostu świetny kryminał cały czas trzymający w napięciu. Polecam!
Spokojne lato w Zielonej Górze przerywa brutalna smierć znanego prokuratora. Na miejscu zbrodni znaleziono łańcuszek łączący się ze sprawą sierocińca sióstr zakonnych w którym dochodziło do nadużyć, w tym przestępstw na tle seksualnym, a także ślad po trójnogu od statywu, a to może oznaczać tylko jedno - psychopatyczny morderca nakręcił swój czyn. W tym samym czasie...
więcej Pokaż mimo tonie mogłam się oderwać
nie mogłam się oderwać
Pokaż mimo to