W 1950 roku Wydawnictwo "Nasza Księgarnia" zapoczątkowało kultową serię książeczek dla najmłodszych czytelników. Seria ta nazywała się " Poczytaj mi mamo". I istnieje do dziś, tylko zmieniła formę graficzną. Pomysłodawczynią projektu była redaktor naczelna wydawnictwa Henryka Broniatowska, która żyła w latach 1920 – 2010.

Książeczka bardzo stareńka, rodem z PRL-u. Jeszcze mojej mamy nie było na świecie, dostała ją po starszym rodzeństwie. Teraz jest u mnie, a ja przekazałam ją moim urwisom.

Książeczka jest z serii,, Poczytaj mi mamo’’. Ilustrowała ją Maria Zydanowicz. Bardzo ładne malunki.
Jest napisana wierszem. Opisano jeden dzień z życia małej dziewczynki Kamy, która uczęszcza do przedszkola. Jej rodzice są zapracowani. Mama wytłacza olej w fabryce , tata jest kolejarzem.
Mała ma jeszcze dwóch braci Romka i Bolusia , którzy uczą się w szkole podstawowej.
W domu są też zwierzątka piesek i kotek.
Mała Kama stara się na swój sposób jak potrafi, pomagać mamie.
Jeżeli ciekawi was , co robiła dziewczynka przez cały dzień, jakie miała sukcesy i porażki w samodzielnych czynnościach, to zapraszam do lektury.

Polecam jako ciekawostkę, lekturę z dawnych , dawnych lat, chociażby dla porównania z dzisiejszymi książeczkami.

W 1950 roku Wydawnictwo "Nasza Księgarnia" zapoczątkowało kultową serię książeczek dla najmłodszych czytelników. Seria ta nazywała się " Poczytaj mi mamo". I istnieje do dziś, tylko zmieniła formę graficzną. Pomysłodawczynią projektu była redaktor naczelna wydawnictwa Henryka Broniatowska, która żyła w latach 1920 – 2010.

Książeczka bardzo stareńka, rodem z PRL-u....