Czarna chmura
Wydawnictwo: Rebis Seria: Wehikuł czasu [Rebis] fantasy, science fiction
272 str. 4 godz. 32 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Wehikuł czasu [Rebis]
- Tytuł oryginału:
- The Black Cloud
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2024-01-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 1981-01-01
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383381374
- Tłumacz:
- Sławomir Magala
- Tagi:
- fantastyka angielska fantastyka obcy zagrożenie Kosmos
Astronomowie w Wielkiej Brytanii i USA dokonują przerażającego odkrycia – do Układu Słonecznego zmierza gigantyczny obłok międzygwiazdowy.
Według obliczeń owa Czarna Chmura przejdzie między Ziemią i Słońcem, co wywoła niewyobrażalne zmiany na naszej planecie. W obliczu nadchodzącej katastrofy rząd brytyjski w porozumieniu z innymi krajami gromadzi w Nortonstowe międzynarodową społeczność wybitnych naukowców pod wodzą niekonwencjonalnego astronoma Christophera Kingsleya. Ich zadaniem jest zdobycie informacji o zbliżającym się obiekcie i zminimalizowanie szkód. Kiedy naukowcy odkrywają prawdę o pochodzeniu i naturze Czarnej Chmury, zmuszeni są zrewidować obowiązujące dotąd poglądy o życiu i wszechświecie…
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 463
- 208
- 81
- 17
- 11
- 6
- 4
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Często zdarzają się powieści, które cechuje przerost formy nad treścią. W przypadku Czarnej Chmury jest zupełnie na odwrót, co chyba rzadko się zdarza, bo mamy tu ewidentny przerost treści nad formą. Treść, czyli pomysł na Czarną Chmurę i wszystko co z nią związane, to jaki ma wpływ na Ziemię, nawet rozgrywające się wydarzenia są bardzo ciekawe, ale podane są w sposób, który zupełnie do mnie nie przemówił.
Po pierwsze autor pisze w bardzo beznamiętny sposób wyprany z jakichkolwiek emocji. Rzeczywiście ma się wrażenie, jakby czytało się jakiś podręcznik, a nie powieść Science Fiction. W żaden sposób nie byłem w stanie wczuć się w sytuację ani głównych bohaterów ani ludzkości. Rozgrywające się wydarzenia podane są jako suche fakty. Książka nie wzbudziła we mnie żadnych uczuć. Po drugie język jakim posługuje się autor jest mało przystępny. Bardzo dużo znajdziemy w powieści terminologii naukowej. Ba, pojawiają się również tabele i wykresy ;) Nawet mi jako fanowi twardej fantastyki momentami było bardzo ciężko. Po trzecie, irytujący przemądrzały, wszechwiedzący i opryskliwy główny bohater, którego chyba nie da się lubić. Co więcej powieść jest nieco szowinistyczna (pewnie tłumaczą to czasy w jakich została napisana),bo według autora jedyne co kobiety mogą robić to zaparzać kawę, grać na instrumencie i ewentualnie czasem rzucać jakieś ignoranckie komentarze. Wszystko to znacznie obniża w moich oczach ocenę powieści.
Jeśli chodzi o plusy to należy do nich już wspomniany pomysł na Czarną Chmurę, ogromna wiedza autora (której nie umiał podać w przystępny sposób),poczucie humoru (o dziwo, kilka razy udało mu się mnie rozbawić) oraz niektórzy bohaterowie drugoplanowi. Ale plusy te to dla mnie jednak za mało, by zachwycać się tą powieścią.
Często zdarzają się powieści, które cechuje przerost formy nad treścią. W przypadku Czarnej Chmury jest zupełnie na odwrót, co chyba rzadko się zdarza, bo mamy tu ewidentny przerost treści nad formą. Treść, czyli pomysł na Czarną Chmurę i wszystko co z nią związane, to jaki ma wpływ na Ziemię, nawet rozgrywające się wydarzenia są bardzo ciekawe, ale podane są w sposób,...
więcej Pokaż mimo toPrzyzwoita pozycja napisana przystępnym językiem. Trochę się zestarzała, ale czyta się ją przyjemnie. Niestety niczym szczególnym nie zachwyca, może poza trafnym opisem tego jak Państwa reagują na nadchodzące zagrożenie i jak się na nie szykują. I choć sama lektura należała do przyjemnych, to miesiąc po jej zakończeniu szczegóły książki już mi uciekają z pamięci, wyraźnie pozycja ta nie zostanie ze mną na dłużej.
Przyzwoita pozycja napisana przystępnym językiem. Trochę się zestarzała, ale czyta się ją przyjemnie. Niestety niczym szczególnym nie zachwyca, może poza trafnym opisem tego jak Państwa reagują na nadchodzące zagrożenie i jak się na nie szykują. I choć sama lektura należała do przyjemnych, to miesiąc po jej zakończeniu szczegóły książki już mi uciekają z pamięci, wyraźnie...
więcej Pokaż mimo toŚwietna książka SF z połowy XX w. Aż trudno uwierzyć że dalej może bawić mimo upływu czasu. Bardzo ciekawa i wciągająca fabuła, gdzie autor z jednej strony bawi a z drugiej poprzez bohaterów tłumaczy zawiłe procesy fizyczne. Znajdziecie też sporą ilość sarkazmu do świata polityki i samych polityków, co idealnie wpisuje się w dzisiejszą rzeczywistość.
Świetna książka SF z połowy XX w. Aż trudno uwierzyć że dalej może bawić mimo upływu czasu. Bardzo ciekawa i wciągająca fabuła, gdzie autor z jednej strony bawi a z drugiej poprzez bohaterów tłumaczy zawiłe procesy fizyczne. Znajdziecie też sporą ilość sarkazmu do świata polityki i samych polityków, co idealnie wpisuje się w dzisiejszą rzeczywistość.
Pokaż mimo tonerdo-literatura. ten pan powinien był skupić się na nauce. jeszcze gorsza wiadomość jest taka, że można to przetłumaczyć na dowolny język używając google translate bez strat jakościowych. więc pewnie już czytają to nawet w suahili.
nerdo-literatura. ten pan powinien był skupić się na nauce. jeszcze gorsza wiadomość jest taka, że można to przetłumaczyć na dowolny język używając google translate bez strat jakościowych. więc pewnie już czytają to nawet w suahili.
Pokaż mimo toHm,
Biorąc się za tą pozycję wiedziałem, że będę miał do czynienia z twardym Sci:Fi, ale nie myślałem, że będzie ono aż tak zatwardziałe. Tę jakże nudną książkę czyta się jak jakąś pracę doktorancką z dodatkiem myślników, które tworzą marne niby dialogi.
Sam pomysł nadciągającej z kosmosu i zasłaniającej wszystko chmury jest bardzo ciekawy, uczy i daje sporo do myślenia, jednak wykonanie jest tragiczne i nie obroni tego fakt, że książka była napisania kiedyś tam.
Gołym okiem widać, że napisał ją naukowiec, który sam siebie umieścił jako głównego bohatera. Narcyzm, megalomania i ciągutki do zabawy w Pana Boga to coś co charakteryzuje chyba każdego wybitnego naukowca.
Hm,
więcej Pokaż mimo toBiorąc się za tą pozycję wiedziałem, że będę miał do czynienia z twardym Sci:Fi, ale nie myślałem, że będzie ono aż tak zatwardziałe. Tę jakże nudną książkę czyta się jak jakąś pracę doktorancką z dodatkiem myślników, które tworzą marne niby dialogi.
Sam pomysł nadciągającej z kosmosu i zasłaniającej wszystko chmury jest bardzo ciekawy, uczy i daje sporo do myślenia,...
Autor Fred Hoyle (1915 - 2001) - angielski astronom, twórca i późniejszy przeciwnik teorii "wielkiego wybuchu" (wszyscy twórcy tej teorii jeszcze za swojego życia ją odrzucili jako błędną),jest niezaprzeczalnie ciekawą i wybitną postacią. Odkrył, że astronomia (nie mylić z astrologią) zaczęła być pseudonauką. Był zdania "... że nie tylko biopolimer, ale program operacyjny żywej komórki może zostać stworzony przypadkowo w pierwotnej zupie organicznej tutaj na Ziemi, jest ewidentnie nonsensem wysokiej kolejności." Porównał przypadkowe stworzenie pierwotnej komórki do prawdopodobieństwa, że „tornado przetaczające się przez śmieciowe podwórko może zmontować Boeinga". Niestety jako pisarz ponosi sromotną klęskę (w moim odczuciu). Jego styl, budowa postaci i akcji, podobnie jak interakcje personalne i społeczno - polityczne są naiwne, szkieletowe. Zasyp naukowych szczegółów przykrywających konkluzje i konsekwencje. Buduje to w czytelniku znużenie i nudę. Mamy jednak do czynienia z błyskotliwym umysłem, zatem wartością w tym wypadku nie jest sam zapis a idee zawarte w treści. Nie będzie to jednak najlepsza lektura dla Sebiksów i Karyn, bowiem aby coś wybudować potrzeba solidnych fundamentów. Ani dla większości czytelników którzy w tym momencie nie potrzebują siłować się z ciężką strukturą utworu. Jednak dla wąskiego grona odbiorców zapewne będzie to rozwijająca lektura. Warto przebrnąć przez gąszcz szczegółowości i podjąć wyzwanie.
Autor Fred Hoyle (1915 - 2001) - angielski astronom, twórca i późniejszy przeciwnik teorii "wielkiego wybuchu" (wszyscy twórcy tej teorii jeszcze za swojego życia ją odrzucili jako błędną),jest niezaprzeczalnie ciekawą i wybitną postacią. Odkrył, że astronomia (nie mylić z astrologią) zaczęła być pseudonauką. Był zdania "... że nie tylko biopolimer, ale program operacyjny...
więcej Pokaż mimo to„Życie to nić babiego lata...”
Skwapliwie korzystam z tego, że wydawnictwo Rebis sukcesywnie proponuje kolejne tytuły z serii Wehikuł czasu. Wyśmienita okazja do poznania w szerszym zakresie klasyki science fiction, często bardzo zaskakującej i dającej do myślenia. Cieszy nie tylko poznawanie samych przygód, ale również myśli pisarskiej sprzed ponad pół wieku. Czy faktycznie od tego czasu tak wiele zmieniło się w wizjach przyszłości gatunku ludzkiego, oczywiście mając na uwadze nieunikniony postęp technologiczny i zdobycze naukowe, w krążącymi w głowie myślami o ewentualnej wizycie obcych cywilizacji na naszej planecie, pierwszego z nimi kontaktu, konsekwencjach towarzyszących temu bezmyślnych prymitywnych ambicjach, obiekcjach i strachu? To również próby odpowiedzenia na pytania związane z kondycją gatunku ludzkiego w bliższej, dalekiej lub mega dalekiej przyszłości. Przewidywanie roztacza swoisty urok, wciąga do fantastycznych rozmyślań, odkrywa ukryte głęboko w świadomości lęki, próbuje ogarnąć miejsce i znaczenie człowieka w kosmosie.
„Czarna chmura” proponuje przygodę z ujęcia naukowego środowiska, toczących się dyskusji, intensyfikacji zaciekawienia, pogłębiania dociekań, wzmacniania się poczucia wyjątkowości zrozumienia, nie tyle samych zjawisk i incydentów, co kompetencji do jak najlepszego poznania i przygotowania się. Naukowcy kontra politycy, intencje ogarniające wszechświat kontra ograniczone do ziemskich problemów, wysiłki badawcze dla dobra ogółu kontra partykularne interesy krajów. Fred Hoyle wprowadza wielki sceptycyzm wobec archaicznego systemu społecznego, w przeciwieństwie do pełnej akceptacji zasług wysiłków rozumu. Obracające się koła zachowawczej machiny politycznej, stojącej twardo przy opcji zachowania ścisłej tajemnicy, należy przechytrzyć, by mieć wolną rękę w badaniu osobliwego odkrycia, konsekwencji dla Ziemi.
Gigantyczny obłok międzygwiazdowy zbliża się do Układu Słonecznego, pojawia się ekstremalne niebezpieczeństwo wyrządzenia ogromnych szkód, a nawet wyginięcia gatunku ludzkiego. Tylko umysły otwarte na gigantyczne zmiany i niesamowite odkrycia gotowe są zmierzyć się z misją zdobywania informacji i ratunku dla ludzkości. Autor frapująco prowadzi wątek poświęceń w imię przetrwania, w wymiarze państwowym, ekonomicznym, prawnym, etycznym i jednostki. Czy poprzez niespodziewaną wizytę Czarnej Chmury jesteśmy w stanie dowiedzieć się czegoś o nas samych? Jak bardzo postęp technologiczny i sukces badawczy uzależniony jest od jednostek? Dlaczego trudno oddzielić to, co trywialne, ale szalenie istotne, od tego, co wyśmiewane, choć w zaskakujących okolicznościach wysuwa się na pierwszy plan? Czy chcemy pozostać wielkim ludem w małym świecie, czy staniemy się niewielkim ludem w ogromnym świecie?
https://bookendorfina.blogspot.com/
„Życie to nić babiego lata...”
więcej Pokaż mimo toSkwapliwie korzystam z tego, że wydawnictwo Rebis sukcesywnie proponuje kolejne tytuły z serii Wehikuł czasu. Wyśmienita okazja do poznania w szerszym zakresie klasyki science fiction, często bardzo zaskakującej i dającej do myślenia. Cieszy nie tylko poznawanie samych przygód, ale również myśli pisarskiej sprzed ponad pół wieku. Czy...
Temat ciekawy lecz narracja nudna jak flaki na oleju a emocji tyle co przy smarzeniu jajecznicy. Nudny, nieciekawy język. Zmarnowany potencjał, szkoda. Z ogromnym trudem dobrnąlem do końca.
Temat ciekawy lecz narracja nudna jak flaki na oleju a emocji tyle co przy smarzeniu jajecznicy. Nudny, nieciekawy język. Zmarnowany potencjał, szkoda. Z ogromnym trudem dobrnąlem do końca.
Pokaż mimo to„Czarną chmurę” Freda Hoyle'a warto przeczytać ze względu na niezwykle pomysłowy koncept na zawarte w tytule zjawisko, i by przekonać się, jak rzadkie i niezwykłe może być życie w kosmosie. Polecam ja szczególnie gorąco czytelnikom, którym przypadli do gustu „Równi bogom” Isaaca Asimova.
Całą recenzję przeczytasz tu: https://glodnawyobraznia.blogspot.com/2024/03/recenzja-fred-hoyle-czarna-chmura.html
„Czarną chmurę” Freda Hoyle'a warto przeczytać ze względu na niezwykle pomysłowy koncept na zawarte w tytule zjawisko, i by przekonać się, jak rzadkie i niezwykłe może być życie w kosmosie. Polecam ja szczególnie gorąco czytelnikom, którym przypadli do gustu „Równi bogom” Isaaca Asimova.
więcej Pokaż mimo toCałą recenzję przeczytasz tu:...
Bardzo dobry kawałek science-fiction z solidną refleksją nad filozofią nauki, społecznymi skutkami technokracji, fundamentalnymi prawami wszechświata i życia oraz bardzo ciekawym tytułowym problemem pojawiającej się nagle „czarnej chmury”. Całość jest bardzo lemowska i mimo ponad 40 lat od premiery broni się świetnie. Warto, zwłaszcza że książka jest niewielkiego gabarytu i można ją przeczytać w jeden wieczór.
Bardzo dobry kawałek science-fiction z solidną refleksją nad filozofią nauki, społecznymi skutkami technokracji, fundamentalnymi prawami wszechświata i życia oraz bardzo ciekawym tytułowym problemem pojawiającej się nagle „czarnej chmury”. Całość jest bardzo lemowska i mimo ponad 40 lat od premiery broni się świetnie. Warto, zwłaszcza że książka jest niewielkiego gabarytu i...
więcej Pokaż mimo to