Morderstwo w piątek trzynastego

Okładka książki Morderstwo w piątek trzynastego Natalia Monkiewicz
Okładka książki Morderstwo w piątek trzynastego
Natalia Monkiewicz Wydawnictwo: Novae Res literatura młodzieżowa
370 str. 6 godz. 10 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2023-08-01
Data 1. wyd. pol.:
2023-08-01
Liczba stron:
370
Czas czytania
6 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383136974
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
294
291

Na półkach:

Biblioteka kojarzy się nam z zacisznym miejscem, gdzie w skupieniu można oddać się rozmyślaniom, czytaniu lub pracy. Dla Anny Claire od teraz trzynasty września kojarzy się z miejscem popełnienia przestępstwa oraz koszmarem jakim stało się odkrycie zwłok. Czytając opis "Morderstwo w piątek trzynastego" byłam bardzo zaintrygowana, bowiem bardzo lubię ten gatunek literacki, a miejsce przestępstwa oraz wiek i zachowanie dziewczyny zdawały się ogromnie absorbujące.
Pierwsze strony utrzymywały moje zainteresowanie, później niestety się to zmieniło. Anna jest ósmoklasistką, a jej najlepsza przyjaciółka jest od niej dwa lata młodsza. Jej tata pracuje dla policji, więc zainteresowanie tematami działalności przestępczej nie jest niczym wyjątkowym w jej przypadku. Niestety sama postać Anny, jak i jej przyjaciółki oraz taty do mnie nie przemawiają. Nie jestem w stanie uwierzyć w ich spójność ze względu na zachowanie oraz postawy jakie przyjmują. Postępowanie Anny jest bardzo dziwne, momentami brakuje mu uzasadnienia. Z jednej strony jest to zrozumiałe, ponieważ minione wydarzenia mogły być dla niej traumatyczne, jednak nie zmienia to faktu, że jest dla mnie bardzo mało przekonująca.
Podoba mi się pomysł na książę i rozwiązanie zagadki, niestety nie przemówił do mnie styl pisania autorki. Nie mam tutaj na myśli narracji, a sposób oddawana i ukazywania emocji oraz motywację działań bohaterów. Czytając kryminały zawsze rozwiązuję zagadki z bohaterem. Nie inaczej było podczas lektury "Morderstwa w piątek trzynastego" dlatego bardzo irytujące było dla mnie, kiedy drobne szczegóły nie pasowały do siebie. Na jednej ze stron pada określenie "miesiąc", a za kilka stron mowa jest o "tygodniu" w kontekście do tej samej sytuacji, co ma wpływ na tworzenie listy podejrzanych, ustalenie alibi.
Największym rozczarowaniem było dla mnie zakończenie i nie mówimy o rozwiązaniu sprawy kryminalnej, a o wydarzeniach tuż po. Rozumiem, że nie każda sprawa musi mieć szczęśliwe zakończenie w sądzie, jednak to na jakie rozwiązanie zdecydowała się autorka zupełnie mnie nie satysfakcjonuje. W opisie tych wydarzeń widoczny jest zbędny pośpiech oraz lekceważące podejście zarówno do postępowania sądu, jak i głównej bohaterki. Ostatnie strony są zapowiedzą kolejnej tajemnicy w życiu Annie, tym razem związanej z jej mamą.
Sama nie wiem, co myśleć o tej książce. Z upływem czasu mam coraz większy problem z jej oceną, ponieważ z jednej strony mamy naprawdę dobry pomysł na akcję oraz jej rozwiązanie, a z drugiej strony mówimy o bohaterach, którzy zupełnie mnie do siebie nie przekonują. Chciałabym przeczytać kolejną książkę autorki, aby sprawdzić, jak tym razem polubię się z bohaterami.

Biblioteka kojarzy się nam z zacisznym miejscem, gdzie w skupieniu można oddać się rozmyślaniom, czytaniu lub pracy. Dla Anny Claire od teraz trzynasty września kojarzy się z miejscem popełnienia przestępstwa oraz koszmarem jakim stało się odkrycie zwłok. Czytając opis "Morderstwo w piątek trzynastego" byłam bardzo zaintrygowana, bowiem bardzo lubię ten gatunek literacki, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
153
142

Na półkach: , ,

https://www.instagram.com/p/CzdZkyVtTZl/
Dawno nie miałam takiego problemu, żeby napisać recenzję. Nie powiem, że poczułam się rozczarowana książką, ale jednak mam duży problem z jej oceną. Jest to thriller/literatura młodzieżowa, natomiast sama do końca nie wiem, do kogo jest skierowane Morderstwo w piątek trzynastego autorstwa Natalii Monkiewicz. Egzemplarz dostałam w ramach współpracy recenzenckiej.

Zacznijmy jednak od plusów, bo i plusy potrafię znaleźć! Przede wszystkim pomysł na samą historię jest naprawdę interesujący i wciągający. Anna Claire znajduje w miejskiej bibliotece zwłoki gubernatora, które w pewnym momencie „znikają”, a po kilku dniach jest świadkiem kolejnej niewyjaśnionej śmierci, powiązanej z tą pierwszą. Obie te sprawy wiążą się z tajemniczą katastrofą morską, która pochłonęła ponad trzysta ofiar. Tutaj naprawdę poczułam się zaciekawiona – w jaki sposób zamordowany gubernator był związany z tymi ofiarami i co więcej – kim morderca jest dla tych ofiar, bo że to morderstwa z zemsty, nikt (no załóżmy, że nikt…) nie miał żadnych wątpliwości.

Język to kolejny element na plus, ponieważ jest napisane w dość prosty sposób, ale od narracji pierwszoosobowej, z perspektywy nastolatki, nie oczekiwałam więcej. Najważniejsze, że się dobrze czytało i nie odczuwałam znużenia w trakcie.

Postać Anny i Christiny mimo wszystko też mi się podobała, gdybym tylko nie pamiętała, że dziewczyny mają około trzynastu czy czternastu lat (wspomniane jest, że Anna uczęszcza do ósmej klasy). Kreacja bohaterów byłaby świetna jakby im dodać co najmniej trzy do pięciu lat.

Czego najbardziej zabrakło mi w tej książce? Dorosłych. I emocji, jakie towarzyszą thrillerowi. Nie czułam tutaj żadnego napięcia, jeśli chodzi o rozwiązanie sprawy. Ciekawość? Owszem, i to duża, ale gdy sięgam po thriller, to oczekuję mocnych wrażeń mimo wszystko. Wspomniałam, że zabrakło mi dorosłych – w mojej ocenie największym minusem tej książki jest właśnie podejście dorosłych do tematu. Nastolatka znalazła ciało gubernatora, była świadkiem otrucia innej osoby, a jedyne co zrobił ojciec – policyjny psycholog (!) – to dał tygodniowy szlaban na wychodzenie z domu. Niby w zdawkowych rozmowach był przejęty sytuacją córki, ale w ogólnym rozrachunku niewiele dawał wsparcia i nie przejmował się, że nastolatka szuka mordercy na własną rękę. Sama policja i jej praca była gdzieś w tle.

Sama Anna bardziej obawiała się, że tata ją przyłapie na na przykład szperaniu w aktach sprawy, które zostawiał na wierzchu w domu niż samym faktem, że gdzieś grasuje morderca i może zrobić jej krzywdę.

Wspomniałam też, że nie wiem dla jakiej grupy odbiorców jest ta książka i wciąż mam problem, żeby to określić. Myślę, że lepiej spędzą czas z tą książką właśnie nastolatki, które jeszcze nie czytają cięższych książek. Spodoba się na pewno tym młodszym czytelnikom, którzy lubią zagadki i odkrywanie prawdy. Dorosły czytelnik nie znajdzie za wiele emocji w tej książce. Natomiast każdego zachęcam do wyrobienia sobie własnej opinii, bo to że ja się nie odnalazłam w literaturze młodzieżowej, nie oznacza, że wy się nie odnajdziecie.

https://www.instagram.com/p/CzdZkyVtTZl/
Dawno nie miałam takiego problemu, żeby napisać recenzję. Nie powiem, że poczułam się rozczarowana książką, ale jednak mam duży problem z jej oceną. Jest to thriller/literatura młodzieżowa, natomiast sama do końca nie wiem, do kogo jest skierowane Morderstwo w piątek trzynastego autorstwa Natalii Monkiewicz. Egzemplarz dostałam w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
242
240

Na półkach:

★ Czy istnieje zbrodnia idealna? „Morderstwo w piątek trzynastego” to wciągająca historia z motywem kryminalnym dla młodzieży autorstwa Natalii Monkiewicz ukazana nakładem wydawnictwa Novae Res. ★

★★★★★

W piątek trzynastego, Anna Claire- nastoletnia córka policyjnego psychologa znajduje w bibliotece zwłoki gubernatora. Przy nich leży książka, którą dziewczyna zabiera ze sobą. Okazuje się, że jest to encyklopedia trucizn. Anna podejrzewa, że jest to jedyny dowód, który pomoże dojść do mordercy. Gdy wraz z przyjaciółką wychodzi z sali aby sprowadzić pomoc- zwłoki w tajemniczych okolicznościach znikają. Dziewczyna w oczach policji jest główną podejrzaną. Chcąc oczyścić się z podejrzeń prowadzi nieoficjalne śledztwo. Pomagają jej Christina, Karl i John. Akcja rozkręca się na całego. Dochodzi do kolejnego morderstwa. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że te dwie zbrodnie mają dużo wspólnego z morską katastrofą, która miała miejsce w 2016 roku.
Czy zawsze warto znać prawdę? Czasami lepiej męczyć się z koszmarami, niż żyć z straszliwym faktem, że się wie kto jest winny zbrodni. Odkrycie prawdy jest bolesne. Paraliżujące.

W piątek trzynastego, Anna Claire- nastoletnia córka policyjnego psychologa znajduje w bibliotece zwłoki gubernatora. Przy nich leży książka, którą dziewczyna zabiera ze sobą. Okazuje się, że jest to encyklopedia trucizn. Anna podejrzewa, że jest to jedyny dowód, który pomoże dojść do mordercy. Gdy wraz z przyjaciółką wychodzi z sali aby sprowadzić pomoc- zwłoki w tajemniczych okolicznościach znikają. Dziewczyna w oczach policji jest główną podejrzaną. Chcąc oczyścić się z podejrzeń prowadzi nieoficjalne śledztwo. Pomagają jej Christina, Karl i John. Akcja rozkręca się na całego. Dochodzi do kolejnego morderstwa. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że te dwie zbrodnie mają dużo wspólnego z morską katastrofą, która miała miejsce w 2016 roku.
Czy zawsze warto znać prawdę? Czasami lepiej męczyć się z koszmarami, niż żyć z straszliwym faktem, że się wie kto jest winny zbrodni. Odkrycie prawdy jest bolesne. Paraliżujące.

★ „(...) zaśmiała się. W jej uśmiechu widziałam cos niepokojącego, coś szlaonego.
- To naprawdę jest zbrodnia idealna (...)” ★

Książka poprawna. Pełna emocji. Autorka stopniowo budowała napięcie. Pomysł na fabułę trafiony, jakby go jeszcze odrobinę podrasować książkę oceniłabym wysoko. Czytało się ją dobrze. Ze względu na prosty niewysublimowany język – czytało się szybko. Zakończenie troszkę mnie zdziwiło, chociaż przyznam, że moje przypuszczenia co do zabójcy były trafne. Głównym wątkiem jak zemsta, która zawsze niesie pewne konsekwencje.

☆꧁✬ ꧂☆

Doczepię się do gatunku, któremu jest przypisana książka- do rasowego thrillera czy kryminału troszkę brakuje. Nazwałabym ją raczej literaturą młodzieżową z wątkiem kryminalnym. Książka Natalii Monkiewicz może być idealnym prezentem dla młodych czytelników, lubujących się w książkach zawierających zagadkę kryminalną. Zaś dla dorosłego czytelnika, który ma za sobą niejeden mocny kryminał – „Morderstwo w piątek trzynastego” będzie „lekką”, kilkugodzinną książką dla zrelaksowania się. Czytajcie i dzielcie się swoimi wrażeniami!

"Yerbo Poczytalni"

★ Czy istnieje zbrodnia idealna? „Morderstwo w piątek trzynastego” to wciągająca historia z motywem kryminalnym dla młodzieży autorstwa Natalii Monkiewicz ukazana nakładem wydawnictwa Novae Res. ★

★★★★★

W piątek trzynastego, Anna Claire- nastoletnia córka policyjnego psychologa znajduje w bibliotece zwłoki gubernatora. Przy nich leży książka, którą dziewczyna zabiera ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
157
150

Na półkach:

Trzynasty, do tego jeszcze piątek, to data, która przywołuje lekki dreszczyk strachu. Istnieje wiele przesądów, mówiących, że to właśnie w ten dzień może nas spotkać ogromny pech. Jakie odzwierciedlenie ma ta data w życiu? Poznajcie wciągającą historię kryminalną pt. "Morderstwo w piątek trzynastego" autorstwa Natalii Monkiewicz.

Książka ta opowiada o losach nastoletniej Anny Claire, która to przypadkiem znajduje ciało zamordowanego gubernatora. Jako pierwsza na miejscu zbrodni wzywa pomoc, lecz niespodziewanie los jej nie sprzyja. Telefon się rozładowuje, a gdy wraz z przyjaciółką odsuwają się od miejsca zdarzenia, znika również ciało. Od tej pory rozpoczyna się prawdziwe śledztwo, a dziewczynka wysuwa się na pierwszą podejrzaną. Jako córka policjanta, Ania pragnie odkryć prawdę i znaleźć prawdziwego sprawcę. Czy jej się to uda?

Natalia Monkiewicz stworzyła historię pełną zagadek, angażującą czytelnika w śledztwo. Przedstawiając losy bohaterów, starannie nimi kieruje. Stopniowo rozwija akcję, wywołując ogrom domysłów bez żadnej odpowiedzi. Wciąga, intryguje, wyzwala emocje. Co rusz dorzucane są kolejne fakty i wydarzenia, które dodają klimatu historii. Od tej strony nie mogę nic zarzucić książce. Wszystko jednak ma dwie strony... Samym dochodzeniem i szukaniem sprawcy zajęły się dzieci. To one "łączyły kropki", nie zastanawiając się nad ewentualnymi konsekwencjami. Narażały się, coraz mocniej ingerując w śledztwo. Nie byłoby w tym nic złego, jednak w dobie dzisiejszych czasów i ostatnich afer, nastolatkowie mogą wyciągnąć inne, daleko idące wnioski z zachowania bohaterów. Ukrywanie rzeczy przed rodzicami, działanie na własną rękę. Jest to jednak daleko idące stwierdzenie, co nie powinno wpływać na ogólną ocenę książki.

Historię oceniam bardzo dobrze i jednocześnie gratuluję pani Natalii tak dobrze napisanego kryminału. Ma wszystkie cechy, które powinien mieć. Zdecydowanie wyróżnia się na tle dzieł początkujących pisarzy (i nie tylko). Poza głównym wątkiem zwraca uwagę na liczne tematy, a sama lektura upływa niezwykle szybko i przyjemnie. W skali punktowej myślę, że zasługuje na ocenę 9/10.

https://www.carrrolinablog.com/2023/10/morderstwo-w-piatek-trzynastego-natalia.html

Trzynasty, do tego jeszcze piątek, to data, która przywołuje lekki dreszczyk strachu. Istnieje wiele przesądów, mówiących, że to właśnie w ten dzień może nas spotkać ogromny pech. Jakie odzwierciedlenie ma ta data w życiu? Poznajcie wciągającą historię kryminalną pt. "Morderstwo w piątek trzynastego" autorstwa Natalii Monkiewicz.

Książka ta opowiada o losach nastoletniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
763
744

Na półkach:

Drogi Czytelniku...

Przypadkowe odkrycie? Jest.
Pewna majętna rodzina, którą spotkała tragedia? Obecna.
Własne śledztwo? Niestety.
Walka z czasem? Znajdzie się.
Wątpliwości? I to wiele.
Chęć odkrycia prawdy? Oczywiście.
Narażanie życia? Będzie.
Zaskakujące wyniki? Jasne.
Strach? Cóż...
Zaskakujące powiązania? Pewnie.
Tajemnice? Jak najbardziej.
Kłamstwa? Są.
Urazy? I to jakie.
Rodzinne problemy? Pojawią się.
Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Natalii Monkiewicz pod tytułem „Morderstwo w piątek trzynastego”.
Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, standardowo odsyłam do lektury, książki oczywiście.

Wspaniale było przenieść się do świata Anny, Sama, Christiny, Joan, Rosy, Karla, Amelii, Johna, Wilmy i i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.

Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący.
Czy kogoś polubiłam? Tak, Annę i Karla. Niestety tylko ich. Cała reszta mi czymś podpadła. Oczywiście nie napiszę dokładnie czym. Ale to dobrze.

Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że to prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Od pierwszej do ostatniej strony książka trzyma w sporym napięciu. Autorka płynnie prowadzi nas przez trudne chwile w życiu Anny i jej znajomych. Czułam się jakbym była obok, jakbym sama kombinowała, łączyła kropki i szukała winnego. Chwile zwątpienia również się znalazły. I tak powinno być. Autorka serwuje nam emocje sporymi porcjami (momentami). Nie brakowało tu zaskakujących zwrotów akcji, wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony.

Po trzecie, emocje i napięcie. Nie zabraknie ich tu, oj nie zabraknie, zwłaszcza w pewnych chwilach, gwarantuję. Znajdziemy tu między innymi strach, smutek, zazdrość. A napięcie, oj, pełno go tu. Autorka po mistrzowsku myli tropy, pokazuje, że nic nie powinno być i nie jest oczywiste. Daję za to oczywiście plusika.

Po czwarte, styl. Książka, mimo tematyki, którą porusza, napisana jest lekko i przyjemnie dla oka, dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko i łatwo i przyjemnie. Chociaż nie pogniewałabym się gdyby ta historia miała jeszcze tak z pięćdziesiąt stron i ze dwa wątki. Przyznaję za to plusika.

Po piąte, ważne tematy. Tak, są tu poruszane. Oczywiście nie zdradzę jednak o co dokładnie chodzi. Chciałabym by każdy sam to odkrył podczas lektury. Napomknę tylko, że chodzi o trudne relacje rodzinne, ich utrzymanie, o korupcje, szantaże, lecz nie tylko. Przyznam, że autorka bardzo sprawnie sobie poradziła z przedstawieniem nam pewnego problemu i jego ewentualnych konsekwencji. Leci za to kolejny plus.

Po szóste, zakończenie. Warto do niego dotrzeć. Nie spodziewałam się dokładnie takiego obrotu spraw, co było tu bardzo fajne. Niestety jestem też pewną częścią zawiedziona... Mimo to daję za to następnego plusa.

Powieść, mimo tematyki, którą porusza, jest kolejną lekką lekturą do poduszki.

Opowieść pokazuje, że czasami za poznanie prawdy trzeba zapłacić naprawdę wysoką cenę.

Książka praktycznie czyta się sama, historia nawet wciąga, sprawia, że aż chce się być częścią życia bohaterów (mimo wiadomych okoliczności) i nie opuszczać go aż do ostatniego zdania.

Autorce dziękuję za tę historię.
Chętnie przeczytam inne historie w tym gatunku jeśli takowe kiedyś powstaną.

Ogólna ocena - 9/10. :)
POLECAM, POLECAM, POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.

Pozdrawiam, Iza.

Drogi Czytelniku...

Przypadkowe odkrycie? Jest.
Pewna majętna rodzina, którą spotkała tragedia? Obecna.
Własne śledztwo? Niestety.
Walka z czasem? Znajdzie się.
Wątpliwości? I to wiele.
Chęć odkrycia prawdy? Oczywiście.
Narażanie życia? Będzie.
Zaskakujące wyniki? Jasne.
Strach? Cóż...
Zaskakujące powiązania? Pewnie.
Tajemnice? Jak najbardziej.
Kłamstwa? Są.
Urazy? I to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
452
451

Na półkach:

Cześć Moliki. Czy jesteście przesądni? Wierzycie w piątek trzynastego, że to dzień pechowy, nie koniecznie pozytywny i najlepiej leżeć w łóżku i z niego nie wychodzić.

Jak bardzo ten dzień może zapaść w pamięć i jedna chwila może mieć wpływ na całe życie przekonała się Anna główna bohaterka książki „Morderstwo w piątek trzynastego” Natalia Monkiewicz, wydawnictwo Novae Res.

Idąc do biblioteki Anna nie spodziewała się, że stanie się główną podejrzaną w sprawie morderstwa gubernatora, nie pomaga też fakt, że w panice zabrała z miejsca zbrodni jeden z dowodów.

W krótce dziewczyna staje się światkiem kolejnej zbrodni. Wraz z grupką przyjaciół postanawia rozpocząć własne śledztwo i ruszyć śladem mordercy. Na jaw wychodzi na światło dzienne coraz więcej mrocznych tajemnic i sekretów.

Co odkryje grupa przyjaciół?

Czy Annie uda się rozwikłać tajemnice przeszłości?

Książkę czytało mi się dobrze, opis fabuły ciekawy mamy tu dwa morderstwa i powiązanie do przeszłości związane z zatonięciem dwóch statków. Jednak nie pasowało mi to, że mordercy poszukują nastolatki. Bardziej tu jest skupienie na tym, że młodzież się spóźni do domu, nie przyjdzie na czas, zdenerwuje się rodzic. Zastanawia się momentami jakby to moje dziecko było światkiem morderstwa i zaczęło prowadzić swoje śledztwo. Myślę, że byłabym kłębkiem nerwów i na to nie pozwoliła, a tu nie czułam praktycznie ze strony rodziców zainteresowania czym zajmują się ich dzieci. Ojciec Anny ostrzega dziewczynę, że może mieć kłopoty i problemy, jednak miałam wrażenie, że bardziej mu chodziło o jego pracę, niż o dobro Anny.

Niby jest policja, dochodzenie ale jakby w tle, jest detektyw prowadzący, a tak naprawdę jakby go nie było.  Zabrakło mi emocji i adrenaliny, którą odczuwam przy czytaniu tego typu książek, a tym bardziej, że książkę zalicza się jako thriller. Zakończenie totalnie mnie nie przekonało i tu jedyny tylko plus, że nie przewidziałam kim jest morderca.

Ogólnie pomysł na fabułę bardzo ciekawy, jednak dla mnie zabrakło emocji, adrenaliny oraz historia mało realna.

Jednak są to moje odczucia po przeczytaniu, a Ty możesz mieć inne i warto książkę ocenić samemu.

Cześć Moliki. Czy jesteście przesądni? Wierzycie w piątek trzynastego, że to dzień pechowy, nie koniecznie pozytywny i najlepiej leżeć w łóżku i z niego nie wychodzić.

Jak bardzo ten dzień może zapaść w pamięć i jedna chwila może mieć wpływ na całe życie przekonała się Anna główna bohaterka książki „Morderstwo w piątek trzynastego” Natalia Monkiewicz, wydawnictwo Novae...

więcej Pokaż mimo to

avatar
721
720

Na półkach:

„Prawda jest tylko dla tych, którzy nie boją się zapłacić za nią życiem...”

„Morderstwo w piątek trzynastego” autorstwa Natalii Monkiewicz to kolejny debiut, który miałam okazję czytać. Przyznam, że autorka zawiesiła sobie dużą poprzeczkę, ponieważ wzięła się za napisanie kryminału, których w ostatnim czasie wydawanych jest dość sporo, jednak koniec końców udało się jej skupić moją uwagę i przyznam, że bardzo miło będę wspominać moją przygodę z tym tytułem.

Trzynastego września Anna Claire, córka policyjnego psychologa, wchodzi do miejskiej biblioteki, gdzie ma spotkać się z przyjaciółką. W jednej z sal odkrywa zwłoki zamordowanego gubernatora. Dziewczyna krzyczy, ale nikt nie przychodzi jej z pomocą. W panice zabiera leżącą obok zwłok encyklopedię trucizn i uświadamia sobie, że właśnie ukradła z miejsca zbrodni jeden z dowodów. Dla policji staje się główną podejrzaną w tej zagadkowej sprawie. Wkrótce Anna jest świadkiem kolejnej niewyjaśnionej śmierci. Postanawia rozpocząć własne śledztwo i wraz z grupą przyjaciół namierzyć mordercę. Wszystko wskazuje na to, że ofiary miały związek z niedawną katastrofą morską, w której zginęło kilkaset osób. Dzień po dniu dziewczyna odkrywa kolejne mroczne fakty z historii miasta i bliskich jej osób… Czy Anna zdąży rozwiązać tajemnice przeszłości, zanim morderca zaatakuje ponownie?

Przyznam, że dość szybko wciągnęłam się w tę historię. Od samego początku czuć, że autorce bardzo zależało, by kupić uwagę swojego czytelnika, i ze mną jej się to udało.

„Morderstwo w piątek trzynastego” to kryminał z ciekawą intrygą oraz napięciem, które wzrasta wraz z kolejnym skończonym rozdziałem. Może i początkowe rozdziały należały do tych łagodniejszych pod względem wątku kryminalnego, jednak im więcej stron było za mną, tym zaczęłam czuć, jak w mojej głowie zaczyna pojawiać się coraz więcej pytań.

Długość rozdziałów tej powieści jest wprost idealna - są nie za długie, nie za krótkie, co zdecydowanie wpływa na tempo czytania oraz pobudza apetyt na więcej. A dodana do tego narracja pierwszoosobowa to po prostu miód ma moje uszy, jak na debiut autorka poradziła sobie całkiem dobrze.

Jeśli chodzi o zakończenie, to niestety ostudziło moje odczucia co do tej pozycji... W sumie nie ma co się dziwić, przeczytałam już zbyt wiele książek i trudno jest już mnie czymś zaskoczyć.

Czy książkę polecam? Tak, jeśli chcesz przekonać się do kryminałów, to jestem pewna, że „Morderstwo w piątek trzynastego” będzie strzałem w dziesiątkę. Moim skromnym zdaniem, pani Natalia poradziła sobie dość dobrze, a jej debiut zapewni Wam wiele niezapomnianych wrażeń.

„Prawda jest tylko dla tych, którzy nie boją się zapłacić za nią życiem...”

„Morderstwo w piątek trzynastego” autorstwa Natalii Monkiewicz to kolejny debiut, który miałam okazję czytać. Przyznam, że autorka zawiesiła sobie dużą poprzeczkę, ponieważ wzięła się za napisanie kryminału, których w ostatnim czasie wydawanych jest dość sporo, jednak koniec końców udało się jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
931
638

Na półkach:

Książka zaciekawiła mnie opisem. Mimo, że najbardziej lubię czytać romanse, to co jakiś czas kryminałem, czy thrillerem nie pogardzę. Książka opisana jako połączenie kryminału i thrillera, i czułam, że się nie zawiodę. Czy rzeczywiście tak się stało?

Opis fabuły naprawdę intryguję. Anna, córka psychologa policyjnego znajduje w bibliotece, gdzie umówiła się z przyjaciółką, zwłoki gubernatora. Dziewczyna w szoku zabiera z miejsca zbrodni książkę. Niedługo później staje się też główną podejrzaną, a to nie koniec morderstw, bo pojawia się kolejna ofiara, a Anna znowu znajdowała się w pobliżu. Dziewczyna wspólnie z przyjaciółmi postanawia prowadzić własne śledztwo, a poszukiwania kierują ich do pewnej katastrofy morskiej...

Powiem szczerze, że sam pomysł na fabułę był świetny. Poszukiwania, powiązania morderstw z wydarzeniami z przeszłości, kiedy tonęły dwa statki były wręcz zaskakującym wątkiem. Przyznaję jednak, że samo rozwiązanie tej zagadki pozostawiło we mnie mieszane uczucia. Było coraz ciekawiej, kiedy się czytało, ale na koniec wydało mi się to wszystko przekombinowane, trochę mało realne? Przede wszystkim jednak w tej książce najbardziej doskwierał mi fakt, że mamy poważne wydarzenia, w końcu jesteśmy świadkami morderstwa, a tak naprawdę książka skupia się na tym, że mordercy szukają nastolatki? Martwią się, żeby rodzice się nie dowiedzieli, żeby tata nie dał szlabanu, a nie czuję tutaj lęku, że im może się coś stać? Trochę to wydaje mi się naciągane. Taki klimat biura detektywistycznego dla dzieci, bo jednak to jest młodzież szkolna i w pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać dla kogo jest ta książka. Uwaga skupiona jest na tym ich "śledztwie", ale tak patrząc jak rodzice większości reagowali na te poczynania to, gdzie tu klimat zagrożenia? Pojawia się opinia jednego rodzica, że fajnie, że syn ma nowe hobby. Skoro książka jest reklamowana jako thriller to ja zdecydowanie muszę powiedzieć, że klimatu rodem z thrillera tu nie czuję. Nie ma uczucia zagrożenia..Nie ma adrenaliny. Mam bardzo mieszane uczucia.

Książka zaciekawiła mnie opisem. Mimo, że najbardziej lubię czytać romanse, to co jakiś czas kryminałem, czy thrillerem nie pogardzę. Książka opisana jako połączenie kryminału i thrillera, i czułam, że się nie zawiodę. Czy rzeczywiście tak się stało?

Opis fabuły naprawdę intryguję. Anna, córka psychologa policyjnego znajduje w bibliotece, gdzie umówiła się z przyjaciółką,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    31
  • Przeczytane
    18
  • Teraz czytam
    2
  • 2023
    2
  • Legimi
    2
  • Ebook do kupienia
    1
  • Posiadam
    1
  • W planach ebook
    1
  • Audiobooki
    1
  • Chcę w prezencie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Morderstwo w piątek trzynastego


Podobne książki

Przeczytaj także