Przygodę z Panem Zygmuntem Miłoszewskim zacząłem od Bezcennego i jeżeli reszta Jego książek jest podobnie dobra to się polubimy.
Fajnie to sobie Pan Zygmunt wszystko wymyślił. Wziął zmiksował odrobinę Bonda z pomysłami na sukces Dana Browna, okrasił to wszystko szczyptą humoru osadzając w polskich realiach i wyszło pysznie. A dlaczego to wszystko nie mogło by się zdarzyć w Polsce? Wszak słyszeliśmy jeszcze niedawno, że państwo jest tylko teoretyczne. Teoretycznie mamy świetnie wyszkolonych ludzi którzy nie chcą rozgłosu, jesteśmy zafiksowani na sztukę i dobra narodowe, politycy lubią się grzać w blasku sukcesu, a my lubimy narzekać i mieć wszystko za darmoszkę.
Książka napisana sprawnie, wartka akcja, choć są momenty kiedy lekko przysiada.
Nie da jej się przeczytać w zakładane przez LC 8 godzin, gdyż co jakiś czas trzeba sięgnąć do Internetu i pokontemplować, a to dzieło a to geniusz motoryzacyjny. Czy wiedzieliście, że ta marka produkowała samochody w nadwoziu ...

Przygodę z Panem Zygmuntem Miłoszewskim zacząłem od Bezcennego i jeżeli reszta Jego książek jest podobnie dobra to się polubimy.
Fajnie to sobie Pan Zygmunt wszystko wymyślił. Wziął zmiksował odrobinę Bonda z pomysłami na sukces Dana Browna, okrasił to wszystko szczyptą humoru osadzając w polskich realiach i wyszło pysznie. A dlaczego to wszystko nie mogło by się zdarzyć w...

Warto było przeczytać. Spora dawka wiedzy o kulturze, świetna intryga i inteligentny humor autora. Na koniec tylko warto byłoby dodać, co było totalnym wymysłem, a co faktem, bo trudno się zorientować. Portret Młodzieńca istniał, a autoportety w tej formie, co na kartach książki?

Warto było przeczytać. Spora dawka wiedzy o kulturze, świetna intryga i inteligentny humor autora. Na koniec tylko warto byłoby dodać, co było totalnym wymysłem, a co faktem, bo trudno się zorientować. Portret Młodzieńca istniał, a autoportety w tej formie, co na kartach książki?

Długo odkładałem lekturę “Bezcennego”, aby nie zepsuć sobie wrażenia po doskonałej trylogii z prokuratorem Szackim. Teraz uważam, że obawy były zbędne. Miłoszewski ma to coś co potrafi mnie przyciągnąć i zatrzymać przy czytaniu.
Książka zawiera strasznie długie wprowadzenie zanim poznamy naszą główną bohaterkę. Autor przedstawia życiorysy wszystkich postaci i niekiedy ciężko jest umiejscowić wszystko w czasie. Fabuła prowadzona jest z perspektywy co najmniej siedmiu osób. Po średnim początku potrafi się jednak rozkręcić i im bliżej jesteśmy końca to staje się coraz bardziej interesująca. Mamy tu ogromny przegląd wiedzy z zakresu malarstwa i alternatywnych historii świata. Klimat niczym z filmów o Indiana Jonesie.
Doktor Zofia Lorentz to bezkompromisowa urzędniczka, ale też specjalistka od odzyskiwania zaginionych dzieł sztuki. Ktoś z kim nie chce się zadzierać. Marszand Karol Boznański typowy lowelas, który dla sztuki zrobi wiele, a nawet więcej. Anatol Gmitruk, świeżo emerytowany major Wojska Polskiego, który za kraj oddałby życie i Lisa Tolgfors, szwedzka złodziejka, która potrafi ukraść każdy obraz. Ta czwórka tworzy wybuchową mieszankę, która ma odnaleźć dla Polski “Portret Młodzieńca” Rafaela Santi. Każde z zupełnie różnym charakterem mają razem współpracować, a przy tym nie pozabijać się nawzajem. Na dużą uwagę zasługuje też postać zabójcy terrorysty, który wykona każde zlecenie o ile dobrze mu za to zapłacą.
Jest tu kilka fajnych zwrotów akcji i jeden dziwny. Według mnie trochę nielogiczny.
Mimo wszystko zakończenie nie zawodzi i aż jestem ciekaw jak autor poprowadzi ewentualną kontynuację by zachować wydarzenia historyczne z tej książki.
Reasumując zaczęło się średnio, ale im dalej w las tym lepiej. Czekam na kolejny tom o przygodach doktor Lorentz.

Podczas wojny wiele dzieł sztuki zostało zagrabionych z Polski. Rząd robi wiele, aby je odzyskać. Zajmuje się tym doktor Zofia Lorentz. Jednakże do tak ważnego zadania jak odzyskanie portretu “Młodzieńca” przydzieleni zostają jej pomocnicy. Razem stworzą wybuchowy zespół i namieszają na arenie międzynarodowej. Odkryją nawet pewien spisek, który może odmienić przeszłość.

Długo odkładałem lekturę “Bezcennego”, aby nie zepsuć sobie wrażenia po doskonałej trylogii z prokuratorem Szackim. Teraz uważam, że obawy były zbędne. Miłoszewski ma to coś co potrafi mnie przyciągnąć i zatrzymać przy czytaniu.
Książka zawiera strasznie długie wprowadzenie zanim poznamy naszą główną bohaterkę. Autor przedstawia życiorysy wszystkich postaci i niekiedy...

Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz aż tak bardzo męczyłam się z książką. Zupełnie nie moje klimaty, absolutnie nic mi w niej nie pasowało, począwszy od tematyki, bohaterów, stylu pisania a na beznadziejnym wydaniu skończywszy. Walczyłam z nią ponad półtora miesiąca. Rekord, ale zwyciężyłam. W zasadzie nie wiem po co, chyba tylko dlatego, że nie zostawiam niedoczytanych książek. Na drugi raz muszę ufać jedynie swoim wyborom, ta została mi polecona i żałuję, że się za nią zabrałam. 3 gwiazdki dla autora, bo jednak sporo się napracował, szkoda, że nie zaiskrzyło.

Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz aż tak bardzo męczyłam się z książką. Zupełnie nie moje klimaty, absolutnie nic mi w niej nie pasowało, począwszy od tematyki, bohaterów, stylu pisania a na beznadziejnym wydaniu skończywszy. Walczyłam z nią ponad półtora miesiąca. Rekord, ale zwyciężyłam. W zasadzie nie wiem po co, chyba tylko dlatego, że nie zostawiam niedoczytanych...

Czytałem w odwrotnej kolejności, bo najpierw w moje ręce trafiła kontynuacja, czyli „Kwestia ceny”. Co nie zmienia faktu, że bawiłem się świetnie. Dla fanów „Trylogii o Szackim” – tu Miłoszewski w odsłonie bardziej przygodowej, niż kryminalnej.

Czytałem w odwrotnej kolejności, bo najpierw w moje ręce trafiła kontynuacja, czyli „Kwestia ceny”. Co nie zmienia faktu, że bawiłem się świetnie. Dla fanów „Trylogii o Szackim” – tu Miłoszewski w odsłonie bardziej przygodowej, niż kryminalnej.

Bardzo podobały mi się książki Miłoszewskiego o prokuratorze Szackim. Dlatego do "Bezcennego" podeszłam z wielkim optymizmem.
Książka opisuje przygody kilku osób, które poszukują dzieł sztuki zrabowanych przez nazistów w czasie II wojny, a w szczególności jednego obrazu- "Młodzieńca". Na dodatek trafiają na tajemnicę, którą nie jest związana ze sztuką, ale która powoduje, że są poszukiwani przez najemników próbujących ich zabić.
Książka ma wszystko co powinna mieć i przypomina trochę powieści Dana Browna.
A jednak do połowy zmuszałam się , żeby ją czytać. Druga część książki była zdecydowanie ciekawsza, a tajemnica, która zostaje wyjaśniona na końcu szokuje.
Ja oceniam "Bezcennego" na 6.

Bardzo podobały mi się książki Miłoszewskiego o prokuratorze Szackim. Dlatego do "Bezcennego" podeszłam z wielkim optymizmem.
Książka opisuje przygody kilku osób, które poszukują dzieł sztuki zrabowanych przez nazistów w czasie II wojny, a w szczególności jednego obrazu- "Młodzieńca". Na dodatek trafiają na tajemnicę, którą nie jest związana ze sztuką, ale która powoduje,...

Lekka, łatwa i przyjemna. Trochę akcji, trochę zagadek historycznych. Polska wersja Indiany Jonesa :)

Lekka, łatwa i przyjemna. Trochę akcji, trochę zagadek historycznych. Polska wersja Indiany Jonesa :)

Akcja książki zaczyna się zamachem terrorystycznym w kolejce na Kasprowy Wierch. Na szczęście w okolicy jest wojskowy (Anatol),który zapobiega śmierci wielu ludzi. Ten sam wojskowy wchodzi w skład czteroosobowego zespołu, który ma odzyskać zaginiony obraz. Oprócz niego jest tam złodziejka obrazów (Lisa),handlarz sztuką (Karol) i historyczka sztuki i urzędniczka (Zofia). Dostają informacje od władzy, że obraz wisi w Stanach w jakimś domu. Jadą tam, aby porwać obraz, jednak wszystko okazuje się pułapką. Zdani na siebie wracają do Polski i postanawiają rozwikłać zagadkę. Jadą do Szwecji do przyjaciela Lisy, znawcy obrazów, jednak tam zostają zaatakowani i przyjaciel umiera. Cudem uchodzą z życiem. W między czasie jest historia obrazów (autoportretów),które tworzyły niesamowitą kolekcje, lecz są zaginione. Anatol, którego była żona choruje na raka i zbiera pieniądze na leczenie, decyduje się na współpracę z Amerykanami. I nosi przy sobie pluskwę. Gdy docierają w góry i odnajdują obraz okazuje się, że to nie obraz był tak ściśle strzeżony, tylko dokumenty. W dokumentach bowiem znajdują się informacje, że Amerykanie mieli przed wojna w każdym kraju szpiega, żeby czuwać co się dzieje i żeby byli na bieżąco informowani. I Hans Frank tak naprawdę był Amerykańskim szpiegiem, który dopiero później przeszedł na stronę Niemców.
Atak terrorystyczny był przeprowadzony, żeby zniechęcić ludzi od wycieczek w góry, żeby nikt nie znalazł dokumentów. Anatol czuł się winny, że sprowadził na współtowarzyszy niebezpieczeństwo i gonił zamachowca. Spowodował lawinę, wskutek której obaj zginęli. Zosia i Karol doczekali się dziecka. Obraz został zmiażdżony przez samochód. Okazało się, że Zosi dziadek był w podziemiu i próbował odnaleźć ukryty skarb, dlatego to na niej najbardziej zależało zabójcy.

Akcja książki zaczyna się zamachem terrorystycznym w kolejce na Kasprowy Wierch. Na szczęście w okolicy jest wojskowy (Anatol),który zapobiega śmierci wielu ludzi. Ten sam wojskowy wchodzi w skład czteroosobowego zespołu, który ma odzyskać zaginiony obraz. Oprócz niego jest tam złodziejka obrazów (Lisa),handlarz sztuką (Karol) i historyczka sztuki i urzędniczka (Zofia)....

Wytykane w innych opiniach niespójności, naiwność fabuły i brak 'dreszczyku' są niestety mocnymi mankamentami tej książki. Miał być thriller, a wyszła powieść przygodowa klasy niemal B. Na plus można zaliczyć humor autora, miejscami można nieźle się uśmiać, co jednak dodatkowo obniża wartość powieści jako dreszczowca.

Wytykane w innych opiniach niespójności, naiwność fabuły i brak 'dreszczyku' są niestety mocnymi mankamentami tej książki. Miał być thriller, a wyszła powieść przygodowa klasy niemal B. Na plus można zaliczyć humor autora, miejscami można nieźle się uśmiać, co jednak dodatkowo obniża wartość powieści jako dreszczowca.

Rewelacyjnie opowiedziana historia w której mamy grupkę nietuzinkowych bohaterów poszukujących po całym świecie najcenniejszy zaginiony w naszym kraju obraz.

Rewelacyjnie opowiedziana historia w której mamy grupkę nietuzinkowych bohaterów poszukujących po całym świecie najcenniejszy zaginiony w naszym kraju obraz.