Książka dobra w odbiorze . Jeśli faktycznie oparta na prawdziwych wydarzeniach to może wzbudzać jakieś emocje . Dla mnie to miłe spędzenie czasu .

Książka dobra w odbiorze . Jeśli faktycznie oparta na prawdziwych wydarzeniach to może wzbudzać jakieś emocje . Dla mnie to miłe spędzenie czasu .

Wciągająca i bardzo realistyczna opowieść o Chorwatce na progu przemian ustrojowych na Bałkanach. Uciekając przed wojną trafiła do piekła.
Ciekawa forma, coś w rodzaju autobiografi lub spowiedzi.

Wciągająca i bardzo realistyczna opowieść o Chorwatce na progu przemian ustrojowych na Bałkanach. Uciekając przed wojną trafiła do piekła.
Ciekawa forma, coś w rodzaju autobiografi lub spowiedzi.

Niezbyt ambitna pozycja. Niby się coś dzieje, ale tak jakoś bez przekonania. Ponadto naprawdę banalne dialogi, które z czasem zaczynają irytować. Trudno polubić też główną bohaterkę, która uśpiona i zgwałcona niespecjalnie się tym przejęła. Pomysł na fabułę nawet całkiem niezły, ale wykonanie zbyt naciągane. Przykro to mówić, ale totalnie zmarnowany potencjał.

Niezbyt ambitna pozycja. Niby się coś dzieje, ale tak jakoś bez przekonania. Ponadto naprawdę banalne dialogi, które z czasem zaczynają irytować. Trudno polubić też główną bohaterkę, która uśpiona i zgwałcona niespecjalnie się tym przejęła. Pomysł na fabułę nawet całkiem niezły, ale wykonanie zbyt naciągane. Przykro to mówić, ale totalnie zmarnowany potencjał.

Liczyłam na emocje, a tutaj ich nie była, za dużo wulgaryzatorów. Przeczytałam do końca, bo jedyne co mnie zainteresowało to historia, ale nie dziewczyny tylko Bałkanów.

Liczyłam na emocje, a tutaj ich nie była, za dużo wulgaryzatorów. Przeczytałam do końca, bo jedyne co mnie zainteresowało to historia, ale nie dziewczyny tylko Bałkanów.

Dość dobitny sposób opisania realiów funkcjonowania świata szarej strefy prostytucji, przemocy i handlu ludźmi.
Przytłaczająca historia.

Dość dobitny sposób opisania realiów funkcjonowania świata szarej strefy prostytucji, przemocy i handlu ludźmi.
Przytłaczająca historia.

DZIEWCZYNY Z BAŁKANÓW
@arturgorskiofficial
@skarpawarszawska

Jest to moja pierwsza książka autora, niestety ale nie czytałam jego poprzedniej książki. Zachęcona tak pozytywnymi opiniami, ja też po nią siegnełam.
Jest to opowieść młodej, pięknej dziewczyny Klary, która wraz z rodzicami ucieka przed wojną i zamiast do raju, to trafia do.... No właśnie do czego?
Wiele co tutaj się dzieje, jest na początku jej własnym wyborem. Bo to że zamiast w modelingu zaczyna brać udział w rozbieranych sesjach a nastepnie porno filmie-to jej wybór.
Niestety to że zostaje wplątana w pułapkę zastawioną przez przyjaciółkę i zostaje sprzedana do roli "ekskluzywnej dziewczyny do towarzystwa" - na to niestety już nie miała żadnego wpływu.
Jak potoczą się jej dalsze losy, musicie sprawdzić sami.
Mi osobiście czegoś tu zabrakło. W moim odczuciu to ona sama a początku wybrała taką a nie inna drogę. Nikt jej do tego nie zmuszał. Podobało jej się to jak może wydawać zarobione pieniądze.
Plusem jest tutaj trudny temat poruszany temat - handel ludźmi.
Bo to że Klara na początku wybrała taką drogę, nie znaczy że inne dziewczyny tego chciały.
Książka sama w sobie jest dosyć brutalna, wulgarna a plusem tego wszystkiego jest to że opisana została na podstawie prawdziwych wydarzeń.

Także jeśli lubicie takie książki, to polecam.

DZIEWCZYNY Z BAŁKANÓW
@arturgorskiofficial
@skarpawarszawska

Jest to moja pierwsza książka autora, niestety ale nie czytałam jego poprzedniej książki. Zachęcona tak pozytywnymi opiniami, ja też po nią siegnełam.
Jest to opowieść młodej, pięknej dziewczyny Klary, która wraz z rodzicami ucieka przed wojną i zamiast do raju, to trafia do.... No właśnie do czego?
Wiele co...

Miała być historia o dziewczynach które zostały ofiarami handlu ludźmi była historia jednej Klary. Sama historia i jej główna bohaterka strasznie mnie wkurzały mam wrażenie że nie przeszkadzało jej zbyt to w jakie bagno wpadła , najważniejsze że była kasa i życie na poziomie. Zakończenie całkowicie beznadziejne . Jedyny plus za historię Jakoba bo ona mi się podobała. Ale i tak szkoda moim zdaniem czasu.

Miała być historia o dziewczynach które zostały ofiarami handlu ludźmi była historia jednej Klary. Sama historia i jej główna bohaterka strasznie mnie wkurzały mam wrażenie że nie przeszkadzało jej zbyt to w jakie bagno wpadła , najważniejsze że była kasa i życie na poziomie. Zakończenie całkowicie beznadziejne . Jedyny plus za historię Jakoba bo ona mi się podobała. Ale i...

Artur Górski znany z bestsellerowej serii „Masa o polskiej mafii" i innych książek o zorganizowanej przestępczości na świecie, tym razem przedstawia opowieść dotyczącą wykorzystywania kobiet i handlu ludźmi zawierającą wątki inspirowane prawdziwymi wydarzeniami.

Klara, młodziutka emigrantka z jugosłowiańskiej Hercegowiny szybko zachłystuje się możliwościami, jakie daje życie w Berlinie na przełomie lat 80/90. Atrakcyjna dziewczyna zostaje fotomodelką, najpierw występuje w sesjach promujących ubrania i bieliznę, ale bardzo szybko trafia w bezwzględne szpony pornobiznesu. Chcąc się z nich wyzwolić się Chorwatka postanawia wraz z koleżanką z Bośni wrócić na Bałkany, nie wiedząc, że ładuje się w jeszcze większe tarapaty, bo trafia do kraju, gdzie właśnie zaczyna się krwawa wojna, w czasie której, atrakcyjne, młode kobiety często stają się pożądanym, żywym towarem.

To mogła być ciekawa i ważna książka, szkoda, że autor przedstawił historię bardzo sztampowo, nie wnosząc do tematu niczego nowego, a dodatkowo skoncentrował się na taniej sensacji i wulgarności, jakby jego celem było nie opowiedzenie o ważnym problemie, a umieszczenie na okładce napisu „18+”.
Mylący jest również tytuł sprawiający wrażenie zabiegu marketingowego mającego na celu przyciągnięcie licznego grona czytelników zainteresowanego tematyką bałkańską. Powieść da się przeczytać bez większego bólu, ale zapomina się on niej w kilka godzin po odłożeniu jej na półkę. A szkoda.

Artur Górski znany z bestsellerowej serii „Masa o polskiej mafii" i innych książek o zorganizowanej przestępczości na świecie, tym razem przedstawia opowieść dotyczącą wykorzystywania kobiet i handlu ludźmi zawierającą wątki inspirowane prawdziwymi wydarzeniami.

Klara, młodziutka emigrantka z jugosłowiańskiej Hercegowiny szybko zachłystuje się możliwościami, jakie daje...

Dosyć smutna historia z wojną na Bałkanach w tle. to opowieść dziewczyny, która zamiast pracy w modelingu trafiła do porno biznesu. ucieczka przed wojną do Niemiec okazała się nietrafionym wyborem. być może wciąż jest w Europie zachodniej wiele takich dziewczyn z krajów Europy południowo-wschodniej, które podstępem, pieniędzmi lub silą zmusza się do prostytucji. przygnębiający temat.

Dosyć smutna historia z wojną na Bałkanach w tle. to opowieść dziewczyny, która zamiast pracy w modelingu trafiła do porno biznesu. ucieczka przed wojną do Niemiec okazała się nietrafionym wyborem. być może wciąż jest w Europie zachodniej wiele takich dziewczyn z krajów Europy południowo-wschodniej, które podstępem, pieniędzmi lub silą zmusza się do prostytucji....

Ujmując krótko Artur Górski nie jest pisarzem fenomenalnych książek, które zaskakują fabułą. Jest jednak fenomenalnym dziennikarzem, a jego książki dotykają prawdziwych wydarzeń. Ta jego prawdziwość sprawia, że niektóre z nich stają się bestsellerami i ja uważam, że jest to słuszne. Ci którzy krytykują jego twórczość prawdopodobnie boją się świata takiego jaki Artur poznał. On już był w tym piekle. Teraz my powinniśmy poznać relację z mrocznej części świata handlu ludźmi. Być może kiedyś stanie się to pomocną wiedzą.
„Dziewczyny z Bałkanów” to książka w której mamy opis wojny. To zgłębia moje odczucia co do niej zważywszy, że wstaje rano i dowiaduje się, że rakiety zabiły dwie osoby na terenie Polski. Nie, nie panikuje. Wiem, że nie mamy wojny, ale czasem myślę, że ta wojna to jednak mimo wszystko też jest nasza. Czytam więc o rodzinach uciekających przed zniszczeniem, o dziewczynach z marzeniami, które z modelki stają się prostytutką i boję się. Boję się, że też będziemy uciekały, że ten delikatny świat, który kreujemy na Instagramie to ułuda. Nie, powtarzam – nie panikuje, ale był czas kiedy one też nie panikowały. Rozumiecie? Były już kobiety z marzeniami i wraz z tymi ambicjami trafiły do niewoli. Jaką cenę przyjdzie zapłacić młodej kobiecie w zamian za wolność?
„Dziewczyny z Bałkanów” to książka oparta na prawdziwych wydarzeniach. Jeśli więc szukasz tu fajnego pióra urozmaiconego zabawnymi historiami ujętymi w lekki sposób to nie – nie jest to książka dla Ciebie. Artur Górski pisze dla wszystkich, ale obraz jaki pokazuje w swoich książkach to obraz, który nie wszyscy przyswoją. Ludzie myślą, że świat nie jest tak brutalny jak widzimy go w filmach. Zmartwię was. Dzięki temu autorowi wiemy, że bywa jeszcze gorszy. Pewnie zawsze mogło być dużo lepiej jeśli chodzi o fabułę, ale dla mnie to jednak 10/10.

Ujmując krótko Artur Górski nie jest pisarzem fenomenalnych książek, które zaskakują fabułą. Jest jednak fenomenalnym dziennikarzem, a jego książki dotykają prawdziwych wydarzeń. Ta jego prawdziwość sprawia, że niektóre z nich stają się bestsellerami i ja uważam, że jest to słuszne. Ci którzy krytykują jego twórczość prawdopodobnie boją się świata takiego jaki Artur poznał....