Z wykształcenia prawnik. W młodości aktor i reżyser teatralny, jak również scenarzysta i reżyser filmowy. Wreszcie autor i producent telewizyjnych filmów dokumentalnych i reportaży. Od kilku lat pisze powieści, a swoją twórczość publikuje między innymi na stronie mathiasz.pl. Wyróżniany i nagradzany. W 2017 roku ukazała się drukiem jego debiutancka powieść, thriller sensacyjny z elementami sf: Druga Rzeczywistość. Szlam jest jego najnowszą książką.http://mathiasz.pl
Bardzo słaba książka. Autora dopisuję do mojej czarnej listy. Historia niedojrzała, tak jak poczucie humoru autora. Pewnie zaśmiewałbym się w podstawówce albo w szkole średniej, teraz jednak jako dojrzały mężczyzna uśmiecham się z politowaniem. Penis nabity na widelec? Humor wokół odciętych przyrodzeń często określanych kolokwialnie to naprawdę "szalenie wysoko" zawieszona poprzeczka. Gdyby jeszcze autor napisał to w wieku 20 lat - byłby potencjał do rozwijania, a tak?
Szkoda czasu.
Trudno mi ocenić tę powieść bo nie do końca odnalazlam się w tej nieco splątanej konwencji. Trochę to kryminał, trochę obyczaj, gdzieś na obrzeżach brudne odpryski polityki i nieśmiałe próby przemycenia odrobiny erotyki na pograniczu very soft porno. Coś w rodzaju studium szaleństwa zbrodni, rozpisanego na kilka postaci. Nie powiem, że mnie ta powieść znudziła, ale też nie zachwyciła, ale to ze względu na to, że nie mój to klimat. W kryminale zbyt mało kryminalnie, choć przewrotnie i to trzeba zanotować na duży plus. Obyczajówka, pełna retrospekcji, wspomnień wybiegających w dalekie czasy dzieciństwa głównego bohatera momentami nużąca. Całość jednak w miarę strawna.