rozwińzwiń

Przeminą smutne dni

Okładka książki Przeminą smutne dni Edyta Świętek
Okładka książki Przeminą smutne dni
Edyta Świętek Wydawnictwo: Replika Cykl: Nowe czasy (tom 2) literatura obyczajowa, romans
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Nowe czasy (tom 2)
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2022-07-26
Data 1. wyd. pol.:
2019-02-12
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367295291
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
347 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
750
750

Na półkach: ,

Nieco lepsza część niż tom pierwszy, gdyż więcej się tutaj działo, było też trochę dramatycznych wydarzeń i sporo zawirowań w życiu osobistym bohaterów, aczkolwiek żadnego tła historycznego a i Nowa Huta wspominana też tylko sporadycznie. Zniknął gdzieś ten nowohucki klimat ze "Spaceru Aleją Róż", w którym aktualna sytuacja polityczna przeplatała się z losami bohaterów i gdzie autorka tak szczegółowo i barwnie odmalowała historię Nowej Huty.

W tej części mamy kontynuację losów głównie młodych bohaterów, a jedynie wątek Andzi i Pawła Szymczaków został nieco bardziej rozwinięty. Rodzice Małgosi po pewnym skandalicznym wydarzeniu jakby nieco bardziej zainteresowali się córką, która straciła jedyną przyjaciółkę jaką miała czyli Julię. Dlaczego tak się stało, dowiecie się z treści książki. Dziewczyna nadal chudnie (w wyniku anoreksji i bulimii),a otoczenie (oprócz Wioli) zdarza się tego w ogóle nie dostrzegać. Pojawia się tu również Sabina, ale kierunek w jakim poszła autorka w kreowaniu tej postaci kompletnie do mnie nie przemawia i nie podoba mi się. Tym bardziej, że pamiętam co sobą reprezentowała gdy jeszcze pracowała w teatrze jako aktorka. I ona sama również zdaje się o tym pamiętać, dlatego nie pasuje do niej wizerunek jaki w NOWYCH CZASACH przypięła jej autorka.

Natomiast w relacji Marka i Reni zaszły pewne poważne zmiany. Chłopak całkowicie pogrążył się w nałogu narkotykowym, co pociągnęło za sobą ciąg bardzo tragicznych konsekwencji dla nich jako pary jak również dla każdego z osobna.

Rozpadł się również zespół Silver Star , gdyż Wiola jest w ciąży a do tego przeżywa osobisty dramat związany z porzuceniem jej przez ojca dziecka, zaś inny członek zespołu - Tomek, zakochany bez wzajemności w Wioli, podjął próbę samobójczą, skacząc z dachu. Oparciem dla trójki rodzeństwa są niezawodni dziadkowie, którzy przejęli nad nimi opiekę po śmierci ich mamy czyli Julia i Wawrzek i wciąż pozostają dla nich oparciem i opoką. Jak również dla swojego syna, Karola, który przeżywa dramat związany z nałogiem narkotykowym swojego syna - Marka.

Dlaczego w książce nie ma ani słowa o tych członkach rodziny, którzy pozostali na wsi, jak na przykład Dorota? Nie rozumiem dlaczego autorka skupiła się tylko na kilku wybranych osobach, ciągnąc wątki związane z ich życiem, a innych całkowicie pominęła. Zabrakło pomysłu? Czy było to pisane na łapu capu pod konkretne i być może pilne zamówienie wydawnictwa? Bo takie można odnieść wrażenie, czytając serię NOWE CZASY. Ta seria z pewnością ma duży potencjał, ale wyraźnie zmarnowany, aczkolwiek drugi tom był w miarę przyjemny w odbiorze i nie męczyłam się tak mocno jak przy czytaniu tomu pierwszego. Na ewentualne kolejne tomy ( o ile takie powstaną) z pewnością się już nie skuszę.

Nieco lepsza część niż tom pierwszy, gdyż więcej się tutaj działo, było też trochę dramatycznych wydarzeń i sporo zawirowań w życiu osobistym bohaterów, aczkolwiek żadnego tła historycznego a i Nowa Huta wspominana też tylko sporadycznie. Zniknął gdzieś ten nowohucki klimat ze "Spaceru Aleją Róż", w którym aktualna sytuacja polityczna przeplatała się z losami bohaterów i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
379
93

Na półkach:

Książka bardzo mi się podobała, mam nadzieję, ze bedzie kolejna część :)

Książka bardzo mi się podobała, mam nadzieję, ze bedzie kolejna część :)

Pokaż mimo to

avatar
72
34

Na półkach: ,

Drugi tom części "Nowe czasy". W tej części mamy rozwiązane wszystkie wątki zaczęte w pierwszej książce. Nie ma żadnego nowego wątku. Trochę jestem rozczarowana, gdyż myślałam iż w drugim tomie dowiem się o losach pozostałych członków rodziny jak np głównego bohatera Bronka i jego rodziny, czy tych krewnych co żyli na wsi. A w obydwu książkach mamy tylko wątki dwóch rodzin z pośród sześciu. Co mnie rozczarowało to całkowity brak wątków historycznych! W sadze Spacer aleją róż były piękne przedstawione wydarzenia i postacie historyczne, a tutaj mamy tylko wspomnienie jakie mamy czasy. Styl narracji i pisania zachowany jak w poprzednich książkach "Spacer aleją róż." ale tutaj brakuje przede wszystkim tego zaangażowania, dopracowania detali, tej po prostu chęci tworzenia. Mam wrażenie, że autorka na siłę napisała te dodatkowe części.

Drugi tom części "Nowe czasy". W tej części mamy rozwiązane wszystkie wątki zaczęte w pierwszej książce. Nie ma żadnego nowego wątku. Trochę jestem rozczarowana, gdyż myślałam iż w drugim tomie dowiem się o losach pozostałych członków rodziny jak np głównego bohatera Bronka i jego rodziny, czy tych krewnych co żyli na wsi. A w obydwu książkach mamy tylko wątki dwóch rodzin...

więcej Pokaż mimo to

avatar
219
17

Na półkach:

Ok ale jakoś brakowało mi części bohaterów

Ok ale jakoś brakowało mi części bohaterów

Pokaż mimo to

avatar
423
278

Na półkach: ,

Nie zawiodłam się na tej pozycji. Moi ulubieni bohaterowie i wartka akcja. W tej części poruszane są problemy takie jakie: anoreksja, narkomania czy brak zrozumienia ze strony bliskich. polecam

Nie zawiodłam się na tej pozycji. Moi ulubieni bohaterowie i wartka akcja. W tej części poruszane są problemy takie jakie: anoreksja, narkomania czy brak zrozumienia ze strony bliskich. polecam

Pokaż mimo to

avatar
385
94

Na półkach:

Z przyjemnością przeczytałam

Z przyjemnością przeczytałam

Pokaż mimo to

avatar
956
948

Na półkach:

"Nowe czasy" to najnowsza seria autorki.
Dalsze losy bohaterów bestsellerowej sagi Spacer Aleją Róż.

Przenosimy się do Krakowa i Nowej Huty lat dziewięćdziesiątych, gdzie swoje pierwsze kroki stawia kapitalizm, nadal jest duże bezrobocie, kradzieże samochodów i afery gospodarcze.
Paweł jako drobny przedsiębiorca bazarowy próbuje zbic majątek, a jego żona Andzia otwiera pracownię krawiecką, w której wyzyskuje swoje pracownice.
Pochłonięci zarabianiem pieniędzy zaniedbują swoją córkę Gosię.
Tymczasem rodzeństwo Wiola i Adrian zakładają zespół i grają muzykę dyskotekową. Passa zmienia się kiedy wokalistka otrzymuje anonimy.

Autorka zabiera nas do lat dziewięćdziesiątych, które doskonale pamiętam i ciepło wspominam.
To świetny powrót do przeszłości.
To wtedy nastąpił wielki przełom. Z szarości i nijakości weszliśmy w kolorowy świat. Polska zachłysnęła się Zachodem. Pierwsze dżinsy z Levis'a, guma Turbo i walkman przy pasku. Do tego deskorolka i kolorowa frotka we włosach. Świat należał do nas.
Autorka stworzyła bohaterów, którzy mogą żyć obok nas. Realne problemy, z którymi mierzymy się każdego dnia.
Pokazuje pogoń za pieniędzmi i zaniedbywanie rodziny. Porusza ciężkie tematy molestowania, utraty dziecka, anoreksji,śmierci . Miłość przeplata się z bólem, radość ze smutkiem.
Autorka ma bardzo przyjemny styl pisarski, który wciąga czytelnika w świat bohaterów. Przeżywamy z nimi ich troski i chwilę szczęścia. Jesteśmy częścią tamtego czasu, gdzie powoli szarość zmienia się w wielobarwność.

"Nowe czasy" to najnowsza seria autorki.
Dalsze losy bohaterów bestsellerowej sagi Spacer Aleją Róż.

Przenosimy się do Krakowa i Nowej Huty lat dziewięćdziesiątych, gdzie swoje pierwsze kroki stawia kapitalizm, nadal jest duże bezrobocie, kradzieże samochodów i afery gospodarcze.
Paweł jako drobny przedsiębiorca bazarowy próbuje zbic majątek, a jego żona Andzia otwiera...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1027
416

Na półkach: , , ,

Książka jest kontynuacją losów rodzin, które czytelnik poznał we wcześniejszej części - Szymczaków i Pawłowskich. W "Nie czas na łzy" główny prym wiodło młode pokolenie, których wczesna dorosłość przypadła na lata 90. XX wieku.
Wiola po dowiedzeniu się, że jest w ciąży, snuje plany na przyszłość. Postanawia definitywnie skończyć z karierą piosenkarki oraz powiadomić ojca dziecka o ciąży. W momencie, kiedy Mirek z nią zrywa, z dachu pobliskiego przedszkola skacze podkochujący się w niej Tomek. Na szczęście kończy się tylko połamanymi nogami. Po przygodzie z sąsiadem babci Sabiny, który jest pedofilem, Gosia coraz rzadziej odwiedza staruszkę. Pewnego dnia będąc u niej z ojcem spotykają zbiegającą z góry Julitę. Wkrótce matka nastolatki zostaje wyrzucona przez Andzię z pracy, sama Julita zrywa też znajomość z Małgosią. Dziewczyna coraz bardziej ucieka w swój świat. Jedyną osobą, która zdaje się rozumieć jej problemy jest Wiola, do której czasem przychodzi. Paweł, ojciec Gosi, znajduje wreszcie zajęcie, które daje mu przyzwoite dochody - handluje narkotykami pod jednym z liceów. Któregoś dnia trafia do niego Marek, który w dalszym ciągu je bierze. Przez swoje uzależnienie niemal nie dochodzi do tragedii - po kolejnym spotkaniu z Renią miał ją odwieźć do domu. Jednak zamiast to zrobić, poszedł po kolejną działkę narkotyków. W tym czasie Renia została napadnięta i zgwałcona. Rozgoryczona, po poznaniu prawdy zrywa z nim. Załamany chłopak coraz bardziej stacza się na dno.
Czytając tą oraz poprzednią część wielokrotnie zastanawiałam się co sprawia, że "połykam je" w tak szybkim tempie. Wydaje mi się, że historie opisane w nich są po prostu ludzkie. Takie, jakie mogą przydarzyć się w każdej rodzinie. Zresztą same rodziny też nie są cukierkowe i bez wad - mamy do czynienia z przypadkową ciążą, brakiem zainteresowania problemami dziecka, narkomanią. A z drugiej strony widzimy, że starsze pokolenie zawsze przychodzi młodszemu służąc swoją pomocą i dobrą radą.

Książka jest kontynuacją losów rodzin, które czytelnik poznał we wcześniejszej części - Szymczaków i Pawłowskich. W "Nie czas na łzy" główny prym wiodło młode pokolenie, których wczesna dorosłość przypadła na lata 90. XX wieku.
Wiola po dowiedzeniu się, że jest w ciąży, snuje plany na przyszłość. Postanawia definitywnie skończyć z karierą piosenkarki oraz powiadomić ojca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
694
423

Na półkach:

Bardzo dobra saga, polecam każdemu

Bardzo dobra saga, polecam każdemu

Pokaż mimo to

avatar
435
210

Na półkach:

Ciężkie czasy lat 90tych są tłem dla życia zwykłych ludzi, raz ich los jest szczęśliwy, a czasem zły. Jak w życiu....

Ciężkie czasy lat 90tych są tłem dla życia zwykłych ludzi, raz ich los jest szczęśliwy, a czasem zły. Jak w życiu....

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    432
  • Chcę przeczytać
    228
  • Posiadam
    43
  • 2019
    43
  • 2023
    15
  • 2022
    8
  • 2021
    7
  • Ulubione
    7
  • 2020
    6
  • Ebooki
    6

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przeminą smutne dni


Podobne książki

Przeczytaj także