rozwińzwiń

Amethyst. Yes, please

Okładka książki Amethyst. Yes, please FortunateEm
Okładka książki Amethyst. Yes, please
FortunateEm Wydawnictwo: Editio Cykl: Kamienie Miami (tom 3) literatura obyczajowa, romans
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Kamienie Miami (tom 3)
Wydawnictwo:
Editio
Data wydania:
2023-01-25
Data 1. wyd. pol.:
2023-01-25
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328389700
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
116 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
291
289

Na półkach:

Za tą książkę długo się zbierałam, mimo że pierwsza część mi się podobała. Czułam się zaskoczona. Było dużo słodyczy, ale nie tylko. Dość brutalna momentami. Można dobrze poznać bohaterów. Szkoda, że to już koniec ich historii.

Za tą książkę długo się zbierałam, mimo że pierwsza część mi się podobała. Czułam się zaskoczona. Było dużo słodyczy, ale nie tylko. Dość brutalna momentami. Można dobrze poznać bohaterów. Szkoda, że to już koniec ich historii.

Pokaż mimo to

avatar
104
104

Na półkach: ,

Ostatni tom ciekawej serii. Jest na równi jak nie bardziej ciekawa w porównaniu do wcześniejszych książek. Kiedy wydawało się, że do szczęśliwego końca prowadzi już tylko prosta, równa droga, pojawia się nagle ostry zakręt, przez co ta droga się wydłuża. To właśnie dzieje się przez całą książkę przez co czytelnik wciągnięty jest jeszcze bardziej w świat książki. Polecam.

Ostatni tom ciekawej serii. Jest na równi jak nie bardziej ciekawa w porównaniu do wcześniejszych książek. Kiedy wydawało się, że do szczęśliwego końca prowadzi już tylko prosta, równa droga, pojawia się nagle ostry zakręt, przez co ta droga się wydłuża. To właśnie dzieje się przez całą książkę przez co czytelnik wciągnięty jest jeszcze bardziej w świat książki. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
161
157

Na półkach:

Z racji iż uwielbiam książki FortunateEm i poprzedni tom bardzo mi się spodobał, to nie było innej opcji niż sięgniecie po „Amethyst. Yes, please”. Recenzja jest trochę opóźniona, bo były problemy z doręczeniem paczki i gdzieś się po drodze zagubiła, ale na szczęście już do mnie dotarła!

Po zakończeniu pierwszej części byłam bardzo ciekawa dalszej akcji, bo zakończył się w takim momencie… Bardzo się więc cieszę, że miałam możliwość dostać do recenzji drugi tom, który mnie nie zawiódł i był równie dobry co i pierwszy, a nawet może i trochę lepszy.

Uwielbiam to w jaki sposób Monika tworzy swoje postacie. Nie są one idealne, a mają swoje wady i demony przeszłości. Nie ma tutaj idealnych i słodkich relacji, bo takie nie istnieją i właśnie to lubię w jej książkach, realizm. Jest dużo bólu, dużo smutku i łez i dużo emocji. Wiadomo, są też dobre, urocze i śmieszne momenty, ale nigdy w życiu nic nie jest cały czas idealne. Bardzo polubiłam bohaterów i całą ich historię, a szczególnie Zena. Ich relacja była bolesna, ale i piękna, a Zena jest cudowny!!!

Już od pierwszej strony się wciągnęłam w książkę i może była to też sprawa tego, że pierwszy tom zostawił we mnie ogromną ciekawość i jak najszybciej chciałam poznać dalszy ciąg. Bardzo przyjemnie mi się ją czytało i mimo bardzo małej czcionki szło mi to szybko. Jestem ciekawa kolejnej historii kolejnej dwójki, bo byli naprawdę fajni.

Wszystko co napisze Fortuna biorę w ciemno, bo każda jej książka jest wspaniała, a jej pióro takie cudowne… Polecam wam całą serię „Kamienie Miami”!!

Z racji iż uwielbiam książki FortunateEm i poprzedni tom bardzo mi się spodobał, to nie było innej opcji niż sięgniecie po „Amethyst. Yes, please”. Recenzja jest trochę opóźniona, bo były problemy z doręczeniem paczki i gdzieś się po drodze zagubiła, ale na szczęście już do mnie dotarła!

Po zakończeniu pierwszej części byłam bardzo ciekawa dalszej akcji, bo zakończył się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
449
66

Na półkach: , , ,

Wciągająca książka 🥰 jak i poprzednie części 😊
Polecam.! ♡

Wciągająca książka 🥰 jak i poprzednie części 😊
Polecam.! ♡

Pokaż mimo to

avatar
20
19

Na półkach:

Ostatnim razem powiedziałam, że pierwsza część to dosyć luźna, szybka i nie trzymająca w napięciu książka.

W tej części dzieje się zdecydowanie więcej.

Fabuła jest dużo bardziej rozwinięta co na pewno spodoba się czytelnikom, którzy uważali ostatnim razem, że w książce występuje zbyt dużo spicy scen.

Uprzedzę pytania. Tak w tej części też występują, ale jest ich zdecydowanie mniej.

W drugim tomie zagłębiamy się w życie Zeny i poznajemy jego przeszłość. Dowiadujemy się też, jakie były motywy, które, nim kierowały. Uważam, że jest to dobre, bo teraz cała pierwsza część w oczach czytelnika wypada zupełnie inaczej.

Mimo wszystko uważam, że sama końcówka była zbędna. Tak wiem brzmi to dziwnie, biorąc pod uwagę, że przy poprzednim tomie uważałam, że jest ona zbyt mało rozpisana.

Nie zrozumcie mnie źle – miło było patrzeć na dalsze losy bohaterów, ale było tego za dużo 🤷‍♀️ Sceny, w których działa się akcja były tak samo długie co przykładowe sceny z pieczenia ciasta. Nie spodobał mi się ten koncept. Gdy dzieje się akcja opisy powinny być dłuższe, wywoływać napięcie i przede wszystkim być tłumaczone.

Nie obchodzi mnie rodzinny obiad, który nie wnosi nic do fabuły. Wolałabym, aby te kartki były poświęcone na momenty akcji i konkretne opisy: Dlaczego to się dzieje? Kto to zrobił? Kim on jest? Jakie emocje przeżywali inni bohaterowie i postacie poboczne?

Tego tu wyraźnie zabrakło.

Poza tym uważam, że książka jest naprawdę okej co może świadczyć moja ocena 6/10 którą tu zostawiłam.

Relacja głównych bohaterów jest specyficzna, ale chyba właśnie to sprawia, że mam do niej sentyment.
Warto też wspomnieć o bohaterach, którzy występują w innych książkach z serii Kamienie Miami. Bardzo miło jest poznawać przyszłych, jak i wracać do bohaterów z poprzednich książek.

Podoba mi się też fakt, że seria jest różnorodna. Każda książka jest zupełnie o czym innym, a jednak wszystkie są ze sobą powiązanie.

Ostatnim razem powiedziałam, że pierwsza część to dosyć luźna, szybka i nie trzymająca w napięciu książka.

W tej części dzieje się zdecydowanie więcej.

Fabuła jest dużo bardziej rozwinięta co na pewno spodoba się czytelnikom, którzy uważali ostatnim razem, że w książce występuje zbyt dużo spicy scen.

Uprzedzę pytania. Tak w tej części też występują, ale jest ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
630
597

Na półkach:

“ (...) tak naprawdę człowiek jest wart tyle, ile jego słowo.”

“Amethyst. Yes, please” to kontynuacja losów Veriny i Zeny. Pary, która przeszła już niejedno, a samo zakończenie poprzedniej części mocno namieszało w ich relacji. Teraz przed tą dwójką najtrudniejszy test. Verina musi zmierzyć się z faktem, że kolejna osoba ją zawiodła, a wszystko w co wierzyła było kłamstwem. Droga do odzyskania zaufania będzie wyboista i niekoniecznie łaskawa, jednak Zena nie podda się tak łatwo.

Tym tytułem autorka udowadnia, iż potrafi zaskoczyć czytelnika i utrzymać go w niepewności. Fabuła tej części spodobała mi się znacznie bardziej niż “Of, course sir”. Choć z początku drażniły mnie te ciągłe powtórzenia “mój były szef” i sama akcja, która dosłownie bardzo powoli się toczyła, tak gdy tylko później lawina ruszyła, cała historia otrzymała potrzebną dynamikę i akcję. Akcję, od której nie można było się oderwać. Starzy wrogowie, nowe postacie i niespodzianki, które wyskakują nam raz za razem.

Zdecydowanie ten tom jest o wiele bardziej emocjonalny niż poprzednia część. Tutaj dostajemy wielki wór uczuć i emocji, oraz przeszłość, która brutalnie niszczy nam pewne wyobrażenie. Zwierzenie Zeny z traumatycznych przeżyć jakie ukształtowały jego charakter totalnie roztrzaskały moje serce na milion kawałków. Wątek, który tutaj został poruszony, zawsze bardzo mnie dotyka i sprawia, że ciężko jest przejść obok niego obojętnie. Autorka rewelacyjnie odwzorowuje uczucia i emocje jakie mogły gości w bohaterach, więc nawet pomimo całego przepychu ja widziałam w nich realne postacie, które posiadają swoje demony z przeszłości.

Pozostając na moment przy postaciach, tym razem przepadłam całkowicie jeśli chodzi o kreację Zeny oraz o zgrozo Kellera. Ci panowie totalnie mnie rozbroili. Potrafili zarówno mnie rozśmieszyć do łez ( w szczególności czarny humor tego drugiego) jak i wzruszyć ( i tutaj całkowicie mówię o Zenie, który pokazał nam swoją prawdziwą twarz).

Jednym z moich ulubionych wątków jeśli chodzi o tą fabułę są "tortury" Veriny skierowane w kierunku Zeny. Były one zarówno hardkorowe jak i kreatywne - mi osobiście miło się na to patrzyło. Bardzo dobrze czułam się czytając te fragmenty, gdyż ten lekki klimat wprowadzony przez autorkę mega mnie przyciągał. Cieszę się, że ta chemia między nimi nie stopniała, a jeszcze bardziej się nasiliła. Czerpałam samą przyjemność zatracając się w tej lekturze.


Niech was nie zmylą jednak moje same ohy i ahy, w środku ponownie pojawia się niebezpieczeństwo i nutka dramaturgii. Tak jak wspomniałam pojawiają się starzy wrogowie, którzy tak łatwo nie odpuszczą. A co najistotniejsze nowe postacie, również porządnie namieszają. Zaufanie to waluta, którą nie szasta się na prawo i lewo. Czy nasi bohaterowie wybiorą dobrze i zaufają swojemu wrogowi? Jaką cenę będą musieli za to zapłacić?


Oczywiście tego Wam nie zdradzę. Jednak mam nadzieję, że troszkę zachęciłam Was do przeczytania. Ja, jak najbardziej polecam tą historię i gwarantuję, że z każdym kolejnym rozdziałem ta historia jest coraz lepsza. Sama, nie mogę doczekać się kolejnej historii z tej serii, gdyż czuję, że to tam będzie się dopiero działo.. 🔥

“ (...) tak naprawdę człowiek jest wart tyle, ile jego słowo.”

“Amethyst. Yes, please” to kontynuacja losów Veriny i Zeny. Pary, która przeszła już niejedno, a samo zakończenie poprzedniej części mocno namieszało w ich relacji. Teraz przed tą dwójką najtrudniejszy test. Verina musi zmierzyć się z faktem, że kolejna osoba ją zawiodła, a wszystko w co wierzyła było...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
32

Na półkach:

📖𝑨𝒎𝒆𝒕𝒉𝒚𝒔𝒕. 𝒀𝒆𝒔, 𝒑𝒍𝒆𝒂𝒔𝒆. - 𝑭𝒐𝒓𝒕𝒖𝒏𝒂𝒕𝒆𝒆𝒎

3,5/5☆ 2/5🌶

Ksiazka po którą sięgnęłam natomiastowo po skończeniu pierwszej części.
Jest to druga część "Amethyst. Of course, sir.". Jeśli nie czytaliście pierwszej części, to zapraszam na mój profil, na zapoznanie się z jej recenzją.

☆☆☆

Po niespodziewanym zakończeniu pierwszego tomu Verina musi się zmierzyć z faktem, że osoba, która jako jedna z niewielu w jej życiu otoczyła ją troską i bezpieczeństwem ją zawiodła, czym straciła jej zaufanie.

Verina w stosunku do Zeny jest ostrożna i nieufna. Boi się, że będzie próbował ją zmanipulować, czym ją zrani.

Po tych wszystkich wydarzeniach mężczyzna będzie próbował odzyskać zaufanie Riny, co nie będzie łatwe, jednak nie ma on w planach się poddawać. Kobieta ta stała się oczkiem w jego głowie, będzie w stanie zrobić dla niej wszytsko, wskoczyć w ogień, zabić, a nawet ją porwać.

☆☆☆

W tej części mamy okazję tak właśnie poznać Zenę, dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Zapoznamy się z jego bolesną przeszłością, dzięki której dowiemy się, czemu teraz taki jest. Wszystkie sekrety wyjdą na jaw a

Mężczyzna bardzo się zmieni, będzie okazywał emocje i przeprowadzał szczere rozmowy z Veriną, które swoją drogą pokochałam.

Pomimo tego, co zrobił, to naprawdę go kocham. To jaką miłością i opieką otacza Rinę jest przecudowne i sprawia, że zazdroszczę Verinie posiadania serca tego mężczyzny.

📖𝑨𝒎𝒆𝒕𝒉𝒚𝒔𝒕. 𝒀𝒆𝒔, 𝒑𝒍𝒆𝒂𝒔𝒆. - 𝑭𝒐𝒓𝒕𝒖𝒏𝒂𝒕𝒆𝒆𝒎

3,5/5☆ 2/5🌶

Ksiazka po którą sięgnęłam natomiastowo po skończeniu pierwszej części.
Jest to druga część "Amethyst. Of course, sir.". Jeśli nie czytaliście pierwszej części, to zapraszam na mój profil, na zapoznanie się z jej recenzją.

☆☆☆

Po niespodziewanym zakończeniu pierwszego tomu Verina musi się zmierzyć z faktem, że osoba,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
75
74

Na półkach:

Ta część była dużo mocniejsza niż pierwsza, jednak również wywarła na mnie dobre wrażenie. Bardzo się w nią wczułam i przywiązałam się do bohaterów. Podobało mi się, że w tej części zdecydowanie więcej było Vincenta i Val z "Emerald". Również do gustu przypadł mi Keller i Veira, mimo że byli nieźle popieprzeni.
Podczas czytania towarzyszyły mi ogromne emocje. Przeżywałam każdą sytuację razem z bohaterami. Bardzo uderzyło mnie to, co spotkało Caroline, bo mimo że jej nie lubiłam, to nikt nie zasługuje na coś takiego.
Jestem wielką fanką twórczości Moni, no i nie zawiodłam się! Polecam wam dylogie Amethyst, jednak pamiętajcie, że nie są to książki dla wszystkich, gdyż mają w sobie wiele przemocy. Nie raz natkniecie się w nich na morderstwo, śmierć, seks czy gwałt. Miejcie na to uwagę dla swojego dobra, kochani!

Ta część była dużo mocniejsza niż pierwsza, jednak również wywarła na mnie dobre wrażenie. Bardzo się w nią wczułam i przywiązałam się do bohaterów. Podobało mi się, że w tej części zdecydowanie więcej było Vincenta i Val z "Emerald". Również do gustu przypadł mi Keller i Veira, mimo że byli nieźle popieprzeni.
Podczas czytania towarzyszyły mi ogromne emocje. Przeżywałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
186
55

Na półkach: ,

Jestem oczarowana tą książką, polecam.

Jestem oczarowana tą książką, polecam.

Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

Amethyst. Yes, Please.
FortunateEm
☆☆☆☆☆/5 <3

Q: Co teraz czytacie? Jak wam się podoba?

współpraca: @editio.red

Świat Veriny Berry zawsze stał na kruchych fundamentach, a teraz wygląda na to, że i one obróciły się w proch. Dziewczyna nie wie już, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem. Pogrążona w niepewności, desperacko szuka jakiegoś punktu zaczepienia, podczas gdy wszyscy, których znała, okazują się zupełnie innymi osobami.

Zena, bogaty, przystojny i wyjątkowo niebezpieczny mężczyzna. Kim jest? Psychopatycznym gangsterem, który dla kaprysu zamieszał w życiu Rin? A może przeciwnie ― wybawcą, który ocalił ją przed najgorszym? Dziewczyna wie jedno: jest do granic szaleństwa groźny i… do granic szaleństwa zdeterminowany, by ją zatrzymać przy sobie. Czy powinna się cieszyć, czy raczej obawiać?

Drugi tom dylogii Amethyst zarodził we mnie jeszcze większą miłość do Zeny i Veriny. Kontynuację ich historii pochłonęłam na raz i ani przez chwilę tego nie żałowałam.

Monika zagwarantowała nam w tej części istny rollercoaster emocjonalny jak i niesamowicie dobre zwroty akcji. Jej książek po prostu nie da się nie kochać, albo przynajmniej uwielbiać! Nasi bohaterowie jak i sama autorka zadbają, abyście się nie nudzili!

Zena i Verina to moje dwa skarby, które idealnie się dopełniają. Są swoją odwrotnością, jednakże czy mówiło się, że to właśnie przeciwieństwa się przyciągają?!

Seria Kamienie Miami jest moja jedna z ulubionych i wręcz nie mogę się doczekać następnego tomu z kolejną historia! Wierzę, że każda z nich będzie w moim sercu na bardzo duży okres czasu!!

No po prostu musicie przeczytać książki Moniki i poznajcie tych niesamowitych bohaterów!

Amethyst. Yes, Please.
FortunateEm
☆☆☆☆☆/5 <3

Q: Co teraz czytacie? Jak wam się podoba?

współpraca: @editio.red

Świat Veriny Berry zawsze stał na kruchych fundamentach, a teraz wygląda na to, że i one obróciły się w proch. Dziewczyna nie wie już, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem. Pogrążona w niepewności, desperacko szuka jakiegoś punktu zaczepienia, podczas gdy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    149
  • Przeczytane
    140
  • Posiadam
    21
  • 2023
    8
  • Teraz czytam
    6
  • Ulubione
    6
  • Do kupienia
    5
  • Romans
    4
  • 2024
    3
  • Polscy autorzy
    2

Cytaty

Więcej
FortunateEm Amethyst. Yes, please Zobacz więcej
FortunateEm Amethyst. Yes, please Zobacz więcej
FortunateEm Amethyst. Yes, please Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także