Miłość w Berlinie
Wydawnictwo: Świat Książki literatura dziecięca
240 str. 4 godz. 0 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tytuł oryginału:
- Engel und Joe
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2003-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-01-01
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-8373118935
- Tłumacz:
- Piotr Kostarczyk
- Tagi:
- narkotyki miłość
Książka o miłości dwojga nastolatków.Zaczyna się niewinnie od ucieczki z domu.Następnie czytając przemierzamy przez subkultury,szaleńczą miłość, seks,ciążę,dragi.Kai Hermann - współautor bestsellera "My, dzieci z dworca ZOO" napisał książkę w tematyce narkotyków, ale z pewnością znajdzie się tam coś co zmusi choćby do najmniejszej refleksji.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 554
- 204
- 66
- 39
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Za dzieciaka bardzo mi się podobała, teraz ledwo doczytałam. Ocena z sentymentu i za końcówkę bez happy endu.
Za dzieciaka bardzo mi się podobała, teraz ledwo doczytałam. Ocena z sentymentu i za końcówkę bez happy endu.
Pokaż mimo toInformacja, że autor tej książki jest współautorem "My, dzieci z Dworca ZOO", sugeruje, że otrzymamy jakby uwspółcześnioną historię.
Nowe czasy, nowi bohaterowie- ale powiedzmy podobna tematyka.
Dostajemy natomiast książeczkę na poziomie wypocin średnio rozgarniętego gimnazjalisty.
Nie wiem, kto może uwierzyć w taką historię miłosną, że oto dziewczyna po kłótni z matką i jej partnerem wychodzi z domu i wdaje się w jakieś przepychanki między róznymi subkulturami.
I tę pierwszą noc po ucieczce z domu spędza w altance z jakimś punkiem, niby byłym ćpunem.
Oczywiście, to jest taka wielka love, love, że tak szybko jak się da- idą razem do łóżka.
No ale przecież ta bodajże 15 letnia dziewczyna jest tak dojrzała, że ten punk nie jest pierwszym facetem, z którym idzie do łóżka, i jest oczywiście tak rozsądna, że zawsze przy sobie nosi prezerwatywy.
Nie można pominąć dram na poziomie- że potem punk idzie do łóżka z pierwszą lepszą nieletnią, bo ta jego wielka ukochana nie przyszła na jakieś tam spotkanie ( poziom dojrzałości lvl master).
No ale przecież punk i anarchista jest ponad przyziemne sprawy i przerasta go chociażby zapamiętanie adresu/ulicy gdzie jego ukochana mieszka.
Nie wspomnę o tym, że niby rodzice punka nie wiedzą, że chłopak ma za sobą jakieś sprawy karne i wyroki w zawieszeniach ;-)
I kupują bajeczki o jego pracy w showbiznesie.
Wiadomo, że jak się w jednym łóżku zejdą takie tęgie głowy- to kończy się to ciążą.
Tutaj dorzucono nam jeszcze jedną dramę- bo oczywiście prawie do końca nie wiadomo na pewno KTO jest ojcem :D
I w zasadzie w momencie, w którym nastolatka w dość zaawansowanej ciąży decyduje się zamieszkać ze swoim ukochanym punkiem w grobowcu na cmentarzu :D powinnam przestać czytać dalej.
Bo niestety im dalej w las, tym jest jeszcze gorzej.
Bo okazuje się, że żeby dostać samodzielne mieszkanie socjalne wystarczy być właśnie nastolatką w ciąży ;-)
Albo, żeby zatrzymać w końcu punka- potrzebna jest cała jednostka antyterrystów :D
Albo, że nieważne, że masz wyroki w zawiasach, zero wykształcenia- to i tak, jak tylko będziesz chcieć to od ręki dostaniesz i pracę i mieszkanie. Szkoda tylko, że problemem jest utrzymanie tej pracy na dłużej niż jeden dzień :D
Dobrnęłam do zakończenia, ale nie polecam, wręcz zdecydowanie odradzam.
Informacja, że autor tej książki jest współautorem "My, dzieci z Dworca ZOO", sugeruje, że otrzymamy jakby uwspółcześnioną historię.
więcej Pokaż mimo toNowe czasy, nowi bohaterowie- ale powiedzmy podobna tematyka.
Dostajemy natomiast książeczkę na poziomie wypocin średnio rozgarniętego gimnazjalisty.
Nie wiem, kto może uwierzyć w taką historię miłosną, że oto dziewczyna po kłótni z matką i...
Zakończenie trochę takie "meh", ale książka sama w sobie klimatyczna.
Zakończenie trochę takie "meh", ale książka sama w sobie klimatyczna.
Pokaż mimo toHistoria Romea i Julii w klimatach "Dzieci z dworca ZOO". Miłość ponad wszystko. A jakie czasy, takie przeciwności. Zamiast zwaśnionych rodów, dresy kontra punki, policjanci i nieco nawiedzeni pracownicy socjalni. Zamiast Ojca Laurentego przyjaciel transwestyta. Marzenie o wolności - ciała, ducha i poglądów, symbolizowane przez wyśnione góry. Czasem największym dowodem miłości może być zdrada. By ratować ukochana osobę przed nią samą.
Historia Romea i Julii w klimatach "Dzieci z dworca ZOO". Miłość ponad wszystko. A jakie czasy, takie przeciwności. Zamiast zwaśnionych rodów, dresy kontra punki, policjanci i nieco nawiedzeni pracownicy socjalni. Zamiast Ojca Laurentego przyjaciel transwestyta. Marzenie o wolności - ciała, ducha i poglądów, symbolizowane przez wyśnione góry. Czasem największym dowodem...
więcej Pokaż mimo toKsiazka na poziomie wczesnonastoletniej mlodziezy. Porownanie do "My dzieci z dworca Zoo" to jakis zart. Ksiazka glownie o milosci naiwnych nastolatkow, ktorzy moim zdaniem nie mieli powodow zeby az uciekac z domu i stoczyc sie na samo dno. Ckliwe, naiwne, na sile wcisniete w ksiazke wszystkie kontrowersyjne problemy nastolatkow.
Mozna przeczytac, ale po co?
Ksiazka na poziomie wczesnonastoletniej mlodziezy. Porownanie do "My dzieci z dworca Zoo" to jakis zart. Ksiazka glownie o milosci naiwnych nastolatkow, ktorzy moim zdaniem nie mieli powodow zeby az uciekac z domu i stoczyc sie na samo dno. Ckliwe, naiwne, na sile wcisniete w ksiazke wszystkie kontrowersyjne problemy nastolatkow.
Pokaż mimo toMozna przeczytac, ale po co?
Prawdziwa powieść dla młodzieży!
Prawdziwa powieść dla młodzieży!
Pokaż mimo toPrzeczytałam z ciekawości i już wiem, że takie historie to nie moje klimaty ;)
Przeczytałam z ciekawości i już wiem, że takie historie to nie moje klimaty ;)
Pokaż mimo toA. Engel i Johanna "Joe". Dwoje nastolatków. Narkotyki...
Pamiętam tylko tyle, że koniec czytałam kilka razy, a i tak go nie zrozumiałam. Szukanie filmu skończyło się na niemieckim oryginale z angielskimi napisami. "Engel & Joe". Chyba czas zabrać się za szlifowanie angielskiego.
A. Engel i Johanna "Joe". Dwoje nastolatków. Narkotyki...
Pokaż mimo toPamiętam tylko tyle, że koniec czytałam kilka razy, a i tak go nie zrozumiałam. Szukanie filmu skończyło się na niemieckim oryginale z angielskimi napisami. "Engel & Joe". Chyba czas zabrać się za szlifowanie angielskiego.
Książka ta może i nie powala na kolana, ale polecam doczytać ją do końca i dopiero wystawić ocenę.
Momentami była nawet śmieszno żenująca, jednak czytałam ją jakoś z braku laku , i jednak nie żałuję.
Książka ta może i nie powala na kolana, ale polecam doczytać ją do końca i dopiero wystawić ocenę.
Pokaż mimo toMomentami była nawet śmieszno żenująca, jednak czytałam ją jakoś z braku laku , i jednak nie żałuję.
Mam mieszane uczucia, co do tej książki. Lekko mi się ją czytało, te dwieście pare stron minęło całkiem przyjemnie.
Jednak nie chce mi się wierzyć, że to utwór na faktach. Czy naprawdę istnieją tak bezmyślni, naiwni i narwani ludzie? Momentami chciało mi się śmiać. Miałam wrażenie, że niektóre sytuacje wprowadzone są na siłe, aby tylko namieszać.
"Miłość w Berlinie" miała być dla mnie kolejną książką młodzieżową, o tematyce poruszającej problem narkomanii, a tymczasem okazała się być płytką opowiastką.
Mam mieszane uczucia, co do tej książki. Lekko mi się ją czytało, te dwieście pare stron minęło całkiem przyjemnie.
więcej Pokaż mimo toJednak nie chce mi się wierzyć, że to utwór na faktach. Czy naprawdę istnieją tak bezmyślni, naiwni i narwani ludzie? Momentami chciało mi się śmiać. Miałam wrażenie, że niektóre sytuacje wprowadzone są na siłe, aby tylko namieszać.
"Miłość w Berlinie" miała...