Profil użytkownika: Mumia
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Przeczytałam kilkanaście stron i nara. Tematyka dla mnie bardzo ciekawa, czytałam mnóstwo książek na ten temat, ale tutaj to jest jakaś porażka. Milion postaci już w ciągu kilkunastu stron, o każdym 3 zdania, przeskakiwanie co zdanie na inny wątek w ogóle nie wiadomo po co poruszony. W ogóle nie wiadomo o czym się czyta i po co.
Pokaż mimo toNie wiem co jest ze mną nie tak, ale nie zachwyciła mnie ta książka. Nic się tam nie dzieje, ani też nie ma jakiś głębokich przemyśleń bohaterów. Ove ewidentnie ma jakiś rodzaj autyzmu czy innej tego typu choroby, jakoś nie zauważyłam, żeby był jakiś wredny i nieznośny specjalnie. Za to jego sąsiadce miałam ochotę co chwilę przywalić z plaskacza, baba się czepiła jak rzep...
więcej Pokaż mimo toKsiążka przekombinowana. Pierwsza połowa jeszcze jako tako, ale od drugiej połowy zaczynają się bezsensowne rozkminy bohaterów i wątki łóżkowo romansowe nie wnoszące niczego. Anka irytująca, ten jej studencik też. Inni bohaterowie tak samo. Oczywiście jak spotykają się bohaterowie damscy i męscy to muszą iść ze sobą do łóżka, bo przecież nie może być relacji damsko-męskiej...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika Mumia
Przeczytałam kilkanaście stron i nara. Tematyka dla mnie bardzo ciekawa, czytałam mnóstwo książek na ten temat, ale tutaj to jest jakaś porażka. Milion postaci już w ciągu kilkunastu stron, o każdym 3 zdania, przeskakiwanie co zdanie na inny wątek w ogóle nie wiadomo po co poruszony. W ogó...
RozwińNie wiem co jest ze mną nie tak, ale nie zachwyciła mnie ta książka. Nic się tam nie dzieje, ani też nie ma jakiś głębokich przemyśleń bohaterów. Ove ewidentnie ma jakiś rodzaj autyzmu czy innej tego typu choroby, jakoś nie zauważyłam, żeby był jakiś wredny i nieznośny specjalnie. Za to ...
RozwińKsiążka przekombinowana. Pierwsza połowa jeszcze jako tako, ale od drugiej połowy zaczynają się bezsensowne rozkminy bohaterów i wątki łóżkowo romansowe nie wnoszące niczego. Anka irytująca, ten jej studencik też. Inni bohaterowie tak samo. Oczywiście jak spotykają się bohaterowie damscy i...
RozwińPitu pitu ,pierdu pierdu, niestety od samego początku książka nudziła mnie, a z tego co widziałam dalej wcale nie było lepiej. Ani styl autorki jakoś nie wciąga, a te historie może ciekawe, ale oczywiście zanim dojdzie się do jakiś konkretów, trzeba przeczytać milion wynurzeń nie wnoszącyc...
Rozwiństatystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie