Powieść bardzo szybko i przyjemnie się czyta.

Powieść bardzo szybko i przyjemnie się czyta.

Jest to pierwsza część cyklu „Pensjonat na wzgórzu” Aleksandry Rak.
Jest to historia trzech sióstr: Patrycji, Martyny i Klaudii. Dziewczyny nie łączy bliska relacja i mają nie przegadanych bardzo wiele spraw. Gdy okazuje się, że ojciec miał zawał i jest w szpitalu przyjeżdżają do rodzinnego domu. Każda z sióstr jest inna i każda skrywa swoje tajemnice, o których bynajmniej nie chce rozmawiać.
Najmłodsza – Klaudia pomaga ojcu w prowadzeniu pensjonatu i ma romans z żonatym mężczyzną. Martyna zajmuje się architekturą i mimo, iż mieszka niedaleko w domu pojawia się bardzo rzadko. Ma partnera, jednak w jej związku nic nie jest proste. Ostatnia z sióstr Patrycja powraca do domu z Irlandii. Jej małżeństwo się rozpadło i ma plany na rozwój pensjonatu. Czy siostrom uda się ze sobą porozumieć?

To było moje pierwsze spotkanie z książką Aleksandry Rak i na pewno nie ostatnie. Podoba mi się styl autorki i sposób prowadzenia opowieści. Bohaterowie są ciekawi i można ich polubić, choć nie zawsze jesteśmy skłonni zgodzić się z ich wyborami życiowymi. Choroba ojca dziewczyn staje się początkiem zmian w ich dotychczasowym życiu. Siostry powoli zaczynają od nowa się poznawać i odkrywać swoje sekrety. Jestem ciekawa jak potoczą się ich dalsze losy dlatego też z przyjemnością sięgnę po kolejną część tego cyklu.
Pozycję oceniam na 7 punktów z małym minusem.

Jest to pierwsza część cyklu „Pensjonat na wzgórzu” Aleksandry Rak.
Jest to historia trzech sióstr: Patrycji, Martyny i Klaudii. Dziewczyny nie łączy bliska relacja i mają nie przegadanych bardzo wiele spraw. Gdy okazuje się, że ojciec miał zawał i jest w szpitalu przyjeżdżają do rodzinnego domu. Każda z sióstr jest inna i każda skrywa swoje tajemnice, o których bynajmniej...

Ciekawa historia trzech sióstr. Szybko się czyta, nie ma ciagnących się scen, opisów.

Ciekawa historia trzech sióstr. Szybko się czyta, nie ma ciagnących się scen, opisów.

Książka na początku trochę mnie drażniła, ale z rozdziału na rozdział coraz fajniejsza, wyjaśnia się co nieco,chociaż zapewne jeszcze wiele się wydarzy i nie jedną tajemnicę odkryje. Na szczęście mam od razu 4 części dlatego od razu "rzucam" się na tom drugi :)

Książka na początku trochę mnie drażniła, ale z rozdziału na rozdział coraz fajniejsza, wyjaśnia się co nieco,chociaż zapewne jeszcze wiele się wydarzy i nie jedną tajemnicę odkryje. Na szczęście mam od razu 4 części dlatego od razu "rzucam" się na tom drugi :)

„Najpierw postaraj się nie stracić tego, co kochasz, a później próbuj odzyskać to, co straciłaś już dawno.”
Poruszająca opowieść o losach trzech sióstr. Przed każdą stoją inne wyzwania. Muszą też wypracować dobrą relację między sobą, zakończyć dawne sprawy.

„Najpierw postaraj się nie stracić tego, co kochasz, a później próbuj odzyskać to, co straciłaś już dawno.”
Poruszająca opowieść o losach trzech sióstr. Przed każdą stoją inne wyzwania. Muszą też wypracować dobrą relację między sobą, zakończyć dawne sprawy.

"Niełatwe powroty" to książka o trzech siostrach- Klaudii, Partycji i Martynie, które bardzo się od siebie oddaliły. Każda dźwiga swój bagaż doświadczeń, każda jest skryta i zbyt dumna żeby się otworzyć i poprosić o pomoc. Choroba ojca powoduje, że siostry, które nie miały ze sobą kontaktu spotykają się w rodzinnym domu i muszą ze sobą być, rozmawiać i rozwiązywać problemy. Nie jest to łatwe, ale czy nierealne? Czy uda im się dogadać? Wciągająca saga o pensjonacie w Bieszczadach (ale poza nazwami nie ma nic z nimi wspólnego),którą czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Bohaterki choć "trudne" łatwo polubić. Chętnie sięgnę po kontynuację. Polecam!

"Niełatwe powroty" to książka o trzech siostrach- Klaudii, Partycji i Martynie, które bardzo się od siebie oddaliły. Każda dźwiga swój bagaż doświadczeń, każda jest skryta i zbyt dumna żeby się otworzyć i poprosić o pomoc. Choroba ojca powoduje, że siostry, które nie miały ze sobą kontaktu spotykają się w rodzinnym domu i muszą ze sobą być, rozmawiać i rozwiązywać problemy....

Fajnie i niezwykle szybko się czytało. Książka przedstawia skomplikowane relacje między siostrami w trudnym dla nich życiowym okresie. Na pewno sięgnę po kolejne części.

Fajnie i niezwykle szybko się czytało. Książka przedstawia skomplikowane relacje między siostrami w trudnym dla nich życiowym okresie. Na pewno sięgnę po kolejne części.

Ciepła klimatyczna historia ...tak prawdziwie życiowa .Czytając wywołuje masę emocji .

Nic w życiu nie jest czarno-białe...Czy jedno trudne wydarzenie sprawi ,że trzy siostry odnajdą w sobie siłę by się pogodzić,zrozumieć i nauczyć być dla siebie wsparciem?Gdy z pozoru więcej je dzieli niż łączy?

Opowieść o trudnych relacjach rodzinnych.
O wyborach nie zawsze łatwych i nie zawsze słusznych.
To historia do bólu prawdziwa.

Autorka ma lekki styl pisania a wykreowanych bohaterow nie sposób nie polubić...Czytajac odnosi się wrażenie,że jest się obok nich...a to osobiście w książkach bardzo lubię.

Jeśli nie znasz jeszcze tej historii sięgnij bo warto

Ciepła klimatyczna historia ...tak prawdziwie życiowa .Czytając wywołuje masę emocji .

Nic w życiu nie jest czarno-białe...Czy jedno trudne wydarzenie sprawi ,że trzy siostry odnajdą w sobie siłę by się pogodzić,zrozumieć i nauczyć być dla siebie wsparciem?Gdy z pozoru więcej je dzieli niż łączy?

Opowieść o trudnych relacjach rodzinnych.
O wyborach nie zawsze łatwych i...

Tytuł: „Niełatwe powroty"
Autorka: Aleksandra Rak
Cykl: Pensjonat na wzgórzu, tom I
Wydawnictwo: @wydawnictwo_dragon
Moja ocena: 9/10

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki, ale jakże poruszające i dające do myślenia.
Trzy siostry, trzy osobowości, trzy różne charaktery i trzy różne koleje życia.
Klaudia, Martyna i Patrycja. Mimo więzów krwi, nie utrzymują ze sobą siostrzanych relacji. Ba, od lat nawet nie rozmawiają, są dla siebie praktycznie obcymi kobietami. Przykre, ale prawdziwe. W końcu siostra, powinna być jak najlepsza przyjaciółka. Czy zawsze coś poważnego musi się wydarzyć, aby człowiek oprzytomniał?
Poważna choroba ich taty i jego pobyt w szpitalu, w końcu zbliża siostry do siebie. Nie jest łatwo, ale małymi kroczkami siostry budują nową rzeczywistość.
Autorka zaprosiła mnie do przytulnego pensjonatu na wzgórzu w Bieszczadach, gdzie jako cicha obserwatorka śledziłam poplątane losy kobiet. Nie zawsze łatwo jest wrócić do rodzinnego domu, zwłaszcza, jeśli życie płata nam figle, a nasze sekrety chcemy zataić przed światem, tylko dla siebie. Nie jest łatwo wrócić, jeśli nikt na nas nie czeka...
Podobno „siostry mogą się ze sobą nie zgadzać, mogą się kłócić, mogą być z innych światów, ale są ze sobą nierozerwalnie związane w sposób, którego same nigdy nie zrozumieją". Te słowa tak bardzo tutaj pasują. Mnie wciągnęły kobiece perypetie, związek z żonatym mężczyzną, rozpadające się małżeństwo, prowadzenie pensjonatu, życie businesswoman... Czułam się, jakbym była jedną z sióstr. Chciałam się wtrącić, coś doradzić albo po prostu, przytulić.
Mnie się ta historia bardzo spodobała, czytam już drugi tom. Jeśli chcecie się oderwać od codziennych obowiązków, ta książka Wam w tym pomoże 🌲🌲


#book #recenzjaksiążki #recenzja #czytaniejestsexy #czytamwszędzie #czytambolubie #czytamksiążki #niełatwepowroty #aleksandrarak #ksiazka #claudiacorrectcreation

Tytuł: „Niełatwe powroty"
Autorka: Aleksandra Rak
Cykl: Pensjonat na wzgórzu, tom I
Wydawnictwo: @wydawnictwo_dragon
Moja ocena: 9/10

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki, ale jakże poruszające i dające do myślenia.
Trzy siostry, trzy osobowości, trzy różne charaktery i trzy różne koleje życia.
Klaudia, Martyna i Patrycja. Mimo więzów krwi, nie utrzymują...

Cykl Pensjonat na wzgórzu poleciła mi koleżanka i muszę przyznać, że pióro Aleksandry Rak jest bardzo lekkie i przyjemne w czytaniu. „Niełatwe powroty” to historia trzech sióstr, których drogi się rozeszły, ale los zdecydował by na nowo je połączyć. Klaudia, Martyna i Patrycja każda inna, kiedy ich ojciec trafia po zawale do szpitala spotykają się wszystkie razem w domu rodzinnym. Czy odzyskają to co utraciły?

„(…) Najpierw postaraj się nie stracić tego, co kochasz, a później próbuj odzyskać to, co straciłaś już dawno.”

Klaudia najmłodsza z sióstr mieszka z ojcem i pomaga mu w prowadzeniu pensjonatu. Dziewczyna nie poszła na studia bo nie ma do końca sprecyzowanych planów na przyszłość. Marzy o wielkiej miłości jednak czy ta, która jest w jej życiu jest tą właściwą?
Martyna ma w sobie bunt i wiele żalu, żalu do ojca i matki, może więc dlatego tak rzadko pojawia się w domu rodzinnym? W chorobie ojca szuka sposobu na realizację swoich planów, jednak to w domu rodzinnym znajduje schronienie kiedy los postanawia odmienić jej życie.
Patrycja ma wielką ranę w sercu i bardzo niskie poczucie własnej wartości. Czy u boku sióstr zdoła stanąć na nogach? Czy powrót do domu z Irlandii jest dobrym rozwiązaniem? Czy poskłada swoje życie na nowo?

„Bo kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna…”

„Niełatwe powroty” opisuje historię rodziny prowadzącej Pensjonat "Zielone Wzgórze Równi", ich problemy, radości i smutki, a także piękno Bieszczadzkiej przyrody. Autorka w bardzo malowniczy sposób snuje swoją opowieść przenosząc czytelnika w swój świat. Książkę czyta się bardzo przyjemnie i błyskawicznie. Cieszę się, że czytam powieść teraz ponieważ mam możliwość przeczytania wszystkich trzech części od razu, gdyż zakończenie tomu pierwszego pozostawia czytelnika z wielkim niedosytem.

Cykl Pensjonat na wzgórzu poleciła mi koleżanka i muszę przyznać, że pióro Aleksandry Rak jest bardzo lekkie i przyjemne w czytaniu. „Niełatwe powroty” to historia trzech sióstr, których drogi się rozeszły, ale los zdecydował by na nowo je połączyć. Klaudia, Martyna i Patrycja każda inna, kiedy ich ojciec trafia po zawale do szpitala spotykają się wszystkie razem w domu...