Nie porwała mnie. Ot taka sobie, dość nudna historia. W dodatku słabo podana.

Nie porwała mnie. Ot taka sobie, dość nudna historia. W dodatku słabo podana.

Idealna powieść dla wielbicieli powieści penych tajemnic i sekretów. Szkoda, że nie będzie kontynuacji.

Idealna powieść dla wielbicieli powieści penych tajemnic i sekretów. Szkoda, że nie będzie kontynuacji.

emocjonująca, miejscami poruszająca i wartościowa opowieść pełna życiowych mądrości doświadczeń i prawd, z którą cudownie spędziłam czas! Czekam już na kolejne powieści Pani Oli! Polecam!

emocjonująca, miejscami poruszająca i wartościowa opowieść pełna życiowych mądrości doświadczeń i prawd, z którą cudownie spędziłam czas! Czekam już na kolejne powieści Pani Oli! Polecam!

Bardzo przyjemna lektura w pięknym wydaniu Flow, ze zdjęciami i zdobieniami stron. Choć tajemnicę rodzinną odgadłam dość szybko, nie przeszkadzało mi to w delektowaniu się lekturą. 😉 🍇🍷
Najmocniejszym punktem tej historii jest dworek Winnickich, który w myślach wyobrażałam sobie jako taki w stylu angielskim, z niesamowitym zabytkowym wnętrzem. Dla jednych był dorobkiem życia, dla innych przekleństwem.
Cały ród dość ekscentryczny, owiany tajemnicą i pewnym mitem. Poznajemy każdego po kolei, jednak w tych wyrachowanych oraz zimnych ludziach, drzemie iskierka miłości i tęsknoty za bliskością drugiego czlowieka. Urocza, ciepła historia 😉 dla wrażliwych na piękno natury

Bardzo przyjemna lektura w pięknym wydaniu Flow, ze zdjęciami i zdobieniami stron. Choć tajemnicę rodzinną odgadłam dość szybko, nie przeszkadzało mi to w delektowaniu się lekturą. 😉 🍇🍷
Najmocniejszym punktem tej historii jest dworek Winnickich, który w myślach wyobrażałam sobie jako taki w stylu angielskim, z niesamowitym zabytkowym wnętrzem. Dla jednych był dorobkiem...

„Ród to wielopokoleniowa kochająca się rodzina […] czy aby na pewno?”

Rodzinna Winnickich prowadzi przekazywaną z pokolenia na pokolenie winnicę w miejscowości Szczepówka od prawie stu lat. Mieszkają w pięknym dworku porośniętym winoroślą, a przez okolicznych mieszkańców postrzegani są nie tylko jako bogata, ale też idealna i szczęśliwa rodzina.

Tylko czy istnieje rodzina idealna?

Jak się okazuje, w tej rodzinie raczej nikt nie jest szczęśliwy. Gdy pewnego dnia znika nestorka rodu Emilia, jej poszukiwania odkrywają jak bardzo!

Na jaw wychodzą pieczołowicie skrywane sekrety i tajemnice, które ukształtowały losy tej rodziny. Z pamiętnika Emilii i skrywanego w piwnicy kuferka nagle wyleje się morze prawdy.

Autorka współczesnym i barwnym językiem przedstawia nam wszystkich bohaterów, ich rozterki, bolączki i targające nimi emocje. Porusza tematy takie jak alkoholizm, spełnianie rodzinnych ambicji, odrzucenie i karmienie kłamstwami. Im bliżej rozwiązania zagadki, tym bardziej akcja nabiera tempa. Autorka rozkłada przed nami wszystkie karty, obnaża tajemnice, a wtedy wszystko nabiera sensu.

Jest to ciekawa, przepięknie napisana i prawdziwa historia. Dodatkowo jest cudownie wydana, zdobiona w środku, a dziewczynka z tej pięknej okładki, zdradzę Wam, jest jedną z bohaterek tej książki.

„Ród to wielopokoleniowa kochająca się rodzina […] czy aby na pewno?”

Rodzinna Winnickich prowadzi przekazywaną z pokolenia na pokolenie winnicę w miejscowości Szczepówka od prawie stu lat. Mieszkają w pięknym dworku porośniętym winoroślą, a przez okolicznych mieszkańców postrzegani są nie tylko jako bogata, ale też idealna i szczęśliwa rodzina.

Tylko czy istnieje rodzina...

Fascynująca opowieść.

empikgo #reklama

Fascynująca opowieść.

empikgo #reklama

Po raz kolejny pisarka zabiera nas w świat rodzinnych relacji, opisując go w sposób chwytający za serce, pełen pasji, ambicji. A wydawnictwo Flow, swoją szatą graficzną, jeszcze bardziej zachęca do sięgnięcia po książkę. I ten smaczek w postaci kodu QR...

Po raz kolejny pisarka zabiera nas w świat rodzinnych relacji, opisując go w sposób chwytający za serce, pełen pasji, ambicji. A wydawnictwo Flow, swoją szatą graficzną, jeszcze bardziej zachęca do sięgnięcia po książkę. I ten smaczek w postaci kodu QR...

To, że każda rodzina ma swoje sekrety, wie każdy. Ale jeśli te sekrety powodują czyjeś nieszczęście, zmarnowane życie, to sytuacja staje się poważna.

Co byś zrobiła, gdyby nagle Twoja matka lub babka wyszła z domu i przepadła?

A co byś zrobiła, gdyby decyzja, którą podjęłaś wbrew sobie spowodowała, że jesteś całe życie nieszczęśliwa, niespełniona i odbija się to niekorzystnie na Twoich bliskich?

A co, jeśli widzisz, jak Twoi bliscy niszczą swoje życie "na własne życzenie".

Emilia - seniorka rodu Winnickich, nie może narzekać na brak czegokolwiek. Żyje w pięknym domu, wraz z mężem prowadzi winnicę, ma dzieci, wnuki... Sielanka...

Lecz nagle ta właśnie Emilia znika bez śladu. I wtedy na wierzch zaczynają wychodzić najbardziej nieprawdopodobne historie, które wstrząsają rodziną, wiele wyjaśniają ale doprowadzają też do innych nieszczęśliwych wypadków.

Na przykładzie rodu Winnickich Aleksandra Rak pokazała nam wiele problemów, z którymi borykają się ludzie. Jest to mi. in. choroba alkoholowa, zdrada, nękanie przez byłego partnera, odrzucenie przez najbliższych, przerzucanie na innych odpowiedzialności za swoje decyzje, kłamstwa, intrygi, ból, walka o miłość.

Nie zdradzając fabuły powiem tylko, że moją ulubioną bohaterką okazała się Klara (co na początku nie było wcale jasne).

Czy polecam? Tak.
Może książka nie wbiła mnie w fotel, ale sprawiła, że bardzo miło spędziłam czas.
I jeśli będę miała możliwość, to na pewno sięgnę po kolejną książkę Aleksandry Rak.

A olbrzymim plusem książki jest to, jak została wydana. Wydawnictwo Flow jak zwykle wzniosło się na wyżyny doskonałości ❤️

To, że każda rodzina ma swoje sekrety, wie każdy. Ale jeśli te sekrety powodują czyjeś nieszczęście, zmarnowane życie, to sytuacja staje się poważna.

Co byś zrobiła, gdyby nagle Twoja matka lub babka wyszła z domu i przepadła?

A co byś zrobiła, gdyby decyzja, którą podjęłaś wbrew sobie spowodowała, że jesteś całe życie nieszczęśliwa, niespełniona i odbija się to...

Na początku muszę przyznać, z ręką na sercu, że nie było mi dane cieszyć się tą powieścią od początku. Ciężko szło mi porozumienie z bohaterami, bardzo mnie denerwowali.
Jednak to powieść Aleksandry Rak! Trwałam więc w tym zdenerwowaniu, bo przecież MUSI w końcu zaiskrzyć.
Czy zaiskrzyło? A jakże!

Po pierwsze, to na co zwróciłam uwagę od samego początku to... imiona! I za to wielki, wielki plus. Imiona głównych bohaterów są tak piękne! I tak rzadko spotykane w powieściach! Emilia, Kazimierz, Laura, Miłosz, Luiza, Klara, Diana! Pięknie i nietypowo.

" Sekrety Rodziny Winnickich " to mocna powieść pokazująca iż posiadanie pieniędzy nie zawsze idzie na równi ze szczęściem. Rodzina Winnickich ma tyle sekretów, że można nimi obdarować co najmniej kilka rodzin. Mimo nieciekawego początku i mojej niechęci do głównych bohaterów z czasem polubiliśmy się.
( nie stworzyłam z nimi więzi jak z bohaterami Szeptu Anioła, ale nie oczekujmy zbyt wiele od życia - taką więź nawiązuje się raz na sto książek 😁 )
" Sekret Rodziny Winnickich " to dobra książka, którą polecam. Spłakałam się na niej nie raz, nie dwa - myślę, że to najlepsza.rwkomemdacja 😉
I bardzo jestem ciekawa czy macie w niej swojego ulubionego bohatera? Ja chyba najcieplejsze uczucia kieruje w stronę Diany, chociaż Klara też wywołuje u mnie spore emocje ❤️

Na początku muszę przyznać, z ręką na sercu, że nie było mi dane cieszyć się tą powieścią od początku. Ciężko szło mi porozumienie z bohaterami, bardzo mnie denerwowali.
Jednak to powieść Aleksandry Rak! Trwałam więc w tym zdenerwowaniu, bo przecież MUSI w końcu zaiskrzyć.
Czy zaiskrzyło? A jakże!

Po pierwsze, to na co zwróciłam uwagę od samego początku to... imiona! I za...

Sekrety rodziny Winnickich
@wydawnictwoflow
@aleksandra.rak.autor

"Prawda daje Ci wybór.
A kłamstwo, nie daje żadnych szans..."

Dlaczego babcia seniorka rodu wyszła za mąż za Antoniego, pomimo tego że kochała jego brata Stanisława?
Dlaczego jej matka podstępem zmusiła Artura do ślubu i skazała siebie i swoje dzieci na życie w rodzinie, w której zawsze brakowało miłości?
Dlaczego Kazimierz nigdy nie zdecydował się na małżeństwo z Pauliną, a Miłosz dorastał pod jego dyktando, nie widząc dla siebie jakichkolwiek szans na życie w dworku.
I dlaczego okłamywał Klarę?
Na te wszystkie pytania, będzie próbowała znaleść odpowiedź Diana.

Jest to powieść o wielopokoleniowej rodzinie, która jak zapewne każda z rodzin, ma swoje sekrety, sprawy, które lepiej schować pod dywanem lub obrusem.
Sekrety które czasami potrzebują wyjść na światło dzienne, tylko po to aby zrozumieć, docenić a czasami i nawet zawalczyć o siebie, o przyszłość, o rodzinę. Pamiątki i zdjęcia, które nie wyjaśnione, potrafią wprowadzić ogromny zamęt w naszym życiu. Ale jest to przede wszystkim opowieść o tym co najważniejsze, o rodzinie i szczęściu. Aleksandra w bardzo subtelny a jednocześnie stanowczy sposób pokazała nam zmagania wielu pokoleń, dążenie do szczęścia, czasami będące poświęceniem że strony innych osób ale również i sile i mocy rodziny.
Ja jest oczarowana i urzeczona i mam ogromną nadzieję że to jeszcze nie koniec. I będziemy mogli jeszcze lepiej poznać tą rodzinę oraz ich losy.

Sekrety rodziny Winnickich
@wydawnictwoflow
@aleksandra.rak.autor

"Prawda daje Ci wybór.
A kłamstwo, nie daje żadnych szans..."

Dlaczego babcia seniorka rodu wyszła za mąż za Antoniego, pomimo tego że kochała jego brata Stanisława?
Dlaczego jej matka podstępem zmusiła Artura do ślubu i skazała siebie i swoje dzieci na życie w rodzinie, w której zawsze brakowało...