Oneiron
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Poznańskie
- Data wydania:
- 2021-05-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-05
- Liczba stron:
- 450
- Czas czytania
- 7 godz. 30 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366839007
- Tłumacz:
- Sebastian Musielak
Prowokująca i niejednoznaczna powieść o życiu w zaświatach.
„Kręci ci się w głowie. Czujesz, że zatykają ci się uszy, a w głowie zaczyna dudnić. Nogi uginają się pod tobą. Spadasz. Nie jest miękko, ale i nie twardo. Ani zimno, ani gorąco. Osuwasz się i padasz na plecy jak w głęboki śnieg. Zamykasz oczy i czekasz, aż obudzisz się gdzieś indziej”.
Tych siedem kobiet dzieli wszystko: wiek, pochodzenie, doświadczenie, język. Za życia nigdy by się nie spotkały. Po śmierci trafiają do miejsca, gdzie czas już nie istnieje. Tutaj pozostały im tylko opowieści.
Dla Shlomith anoreksja jest inspiracją artystyczną. Polina, moskiewska księgowa, boryka się z alkoholizmem i niewiele mówi o sobie. Maimuna z Senegalu marzy o karierze modelki. Holenderce Wlbgis rak gardła odebrał głos. Nina jest w ciąży, ale przestała czuć ruchy bliźniąt. Rosa Imaculada przeszła niedawno przeszczep serca. Najmłodsza Ulrike nie potrafi przypomnieć sobie, co się z nią działo tuż przed śmiercią.
Laura Lindstedt tworzy zaskakującą mozaikę stylistyczną, balansuje między humorem, powagą a gniewem i wciąga nas do literackiego snu. Niesamowita wyobraźnia autorki i uniwersalny wydźwięk jej opowieści zachwyciły czytelników, a krytycy przyznali jej najważniejsze fińskie nagrody literackie.
„Jest coś terapeutycznego, żeby nie powiedzieć kojącego, w czytaniu «Oneironu», jak poddanie się ćwiczeniu z zaufania, zbiorowej przysłudze. Piekło to – nie zawsze – inni”.
„Politiken”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 429
- 113
- 67
- 8
- 7
- 6
- 6
- 5
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Niesamowita opowieść o siedmiu kobietach, które trafiły do jakiegoś rodzaju limbo między życiem a śmiercią. Poznajemy nieco historii z życia każdej z tych kobiet oraz chwile tuż przed ich śmiercią. Magiczny klimat, piękna proza, nietypowy temat. Dla mnie książka absolutnie wyjątkowa.
Niesamowita opowieść o siedmiu kobietach, które trafiły do jakiegoś rodzaju limbo między życiem a śmiercią. Poznajemy nieco historii z życia każdej z tych kobiet oraz chwile tuż przed ich śmiercią. Magiczny klimat, piękna proza, nietypowy temat. Dla mnie książka absolutnie wyjątkowa.
Pokaż mimo toLęk przed śmiercią stał się dla współczesnego człowieka czymś, przed czym próbuje uciec, ukryć się i absolutnie nie dopuścić go do głosu. Po prostu udać, że nie istnieje, a nauka jest w stanie oszukać kostuchę. Mimo to śmierć i tak zabierze tego, kogo zamierza. Raz w sposób nagły, innym razem jest nawet wyczekiwana i wiadomo, że prędzej czy później i tak pojawi się. Laura Lindstedt Oneironem próbuje ją nieco oswoić i nadać ludzką twarz zakrytą za osobistymi doświadczeniami. Zamiast końcem, staje się swoistym początkiem.
Shlomith, Polina, Maimuna, Wlbgis, Nina, Rosa Imaculada i Ulrike, siedem kobiet pochodzących z różnych zakątków świata, z różnych kultur, o odmiennych historiach życia i odmiennym sposobie odejścia z tego świata. Chociaż za życia nigdy nie miałyby szans spotkać się, to kilka sekund po śmierci spotykają się w zaświatach i każda z nich prędzej czy później musi opowiedzieć o sobie.
Laura Lindstedt wprowadza czytelnika do labiryntu. Błądzimy przez historie opowiadane przez bohaterki, gdyż w każdej z nich czyhają pułapki. Każda ma w sobie coś, co szokuje, a nawet wywołuje oburzenie. Koniec opowieści jest znany przez co z każdym krokiem cofamy się wstecz. Kiedy wydaje się, że docieramy do kresu drogi i znaleźliśmy wyjście, nagle pojawiają się rozgałęzienia, potem dociera się do tej samej drogi, aby znowu ją za moment przecięła inna. W rezultacie uwolnienie się i dotarcie do mety, staje się trudnym wyzwaniem. Dzieje się tak, że każda z siedmiu kobiet zdaje sobie sprawę, że dotarła do kresu swego istnienia. Zostawiła za sobą wszystko to, z czym od lat borykała się, co nie dawało zrobić kroku naprzód, co stało się balastem. Z tej swoistej symfonii głosów wyłania się anoreksja, jako próba buntu przeciw regułom judaizmu. Alkoholizm, śmiertelna choroba, marzenia o sławie, macierzyństwo czy zwycięstwo nad chorobą. W każdym z nich jednak pojawia się jakiś rodzaj gwałtu, buntu i przeraźliwa wręcz samotność, od której nie sposób uciec. Tak, jak różne były ich koleje losu, tak też każda z nich inaczej rozstała się z życiem, o czym również pragną opowiedzieć. Wierząc, że w ten sposób same znajdą odpowiedź na gnębiące ich pytania. Przerywają sobie, oceniają się, a mimo to, każda musi ujawnić to, z czym borykała się za życia. Zdają sobie sprawę, że może być to ostatnia szansa, na dokonanie swoistej retrospekcji przeżywanego dramatu. W wielogłosie buduje się mozaika kobiecości, w której skład wchodzą przeplatające się elementy niby całkiem różne, a jednak rysuje się wspólny mianownik. Coś co je spina klamrą w spójną całość. A cała zabawa z lektury polega właśnie na odnalezieniu skrzętnie zakrytego ogniwa.
Oneiron wypełnia nie tylko siedem historii, ale również inspiracja odmiennym nurtami. Pojawia się inspiracja judaizmem, mitologią grecką, kulturą tybetańską czy nawet współczesną popkulturą. Podobnie jak w opowieściach bohaterek, tak i tu można znaleźć wspólny element, a jest nim temat śmierci. Przyglądamy się jemu niczym przez lupę, rozbiera się go na czynniki pierwsze, próbuje się zrozumieć kostuchę i nieco może nawet się z nią zaprzyjaźnić, a na pewno odrzeć ją z złowrogiej maski. Do osiągnięcia tego celu zastosowana została również różnorodność form. Pojawia się struktura dramatu, baśni, notki prasowej czy wywiadu, a nawet wykładu. Każdy z nich pojawia się dokładnie wówczas, gdy najbardziej spaja snutą opowieść. Stanowi pewnego rodzaju jej uwiarygodnienie i uzupełnienie. Tym co spaja, to miejsce kobiety w różnych kulturach. Przybiera ono nie tyle rolę feministycznego manifestu, co pieśni o ludzkim cierpieniu. Dlatego też trudno wyróżnić którąś z historii. Ocenić, jaka gorsza, a jaka lepsza. Każda bowiem dotyka czegoś bardzo osobistego, czegoś co jest udziałem milionów osób na świecie. Tylko od wrażliwości czytelnika zależy komu współczuje bardziej, czyja opowieść wywrze większe wrażenie, a może stać się, że każda z nich stanie równoprawna z innymi.
Za każdym razem powtarzam i powtórzę to ponownie, że z Serią Dzieł Pisarzy Skandynawskich nie można popełnić błędu. Każdy tom to prawdziwa perełka, wyrafinowany kawałek literatury. Tak też jest z powieścią fińskiej pisarki. Poprzez galimatias występujący w Oneironie, odkrywa się istotę człowieczeństwa i mierzy się z tym, z czym na codzień nie ma się ochoty.
Lęk przed śmiercią stał się dla współczesnego człowieka czymś, przed czym próbuje uciec, ukryć się i absolutnie nie dopuścić go do głosu. Po prostu udać, że nie istnieje, a nauka jest w stanie oszukać kostuchę. Mimo to śmierć i tak zabierze tego, kogo zamierza. Raz w sposób nagły, innym razem jest nawet wyczekiwana i wiadomo, że prędzej czy później i tak pojawi się. Laura...
więcej Pokaż mimo toKsiążka bardzo mnie wciągnęła. Widać w niej bardzo dobre przygotowanie i erudycję autorki. Chociaż niektóre fragmenty były moim zdaniem zbędne, doceniam pomysł i jego realizację. Minusem jest jednak nierównomierna ilość miejsca poświęcona bohaterkom. Shlomith dominuje w powieści, a chętnie zbliżyłabym się bardziej do Niny i Rosy.
Książka bardzo mnie wciągnęła. Widać w niej bardzo dobre przygotowanie i erudycję autorki. Chociaż niektóre fragmenty były moim zdaniem zbędne, doceniam pomysł i jego realizację. Minusem jest jednak nierównomierna ilość miejsca poświęcona bohaterkom. Shlomith dominuje w powieści, a chętnie zbliżyłabym się bardziej do Niny i Rosy.
Pokaż mimo toNie wiem, czy do końca zrozumiałam tę książkę. Początek jest bardzo ciekawy. Pozycja mocno skłaniająca do myślenia, a przy tym kontrowersyjna i rozgrywająca się jakby w świecie snu. Zdecydowanie nie każdemu się spodoba. Dla mnie najbardziej zrozumiałe, było ostatnie 150 stron, nie wiem do końca co poprzednia część tej książki miała przekazać.
Nie wiem, czy do końca zrozumiałam tę książkę. Początek jest bardzo ciekawy. Pozycja mocno skłaniająca do myślenia, a przy tym kontrowersyjna i rozgrywająca się jakby w świecie snu. Zdecydowanie nie każdemu się spodoba. Dla mnie najbardziej zrozumiałe, było ostatnie 150 stron, nie wiem do końca co poprzednia część tej książki miała przekazać.
Pokaż mimo toDałabym 1 gwiazdkę gdyby nie ostatnie 80 stron, które było najlepsze z całej książki. Resztę przemęczyłam, bo to był za wysoki stopień absurdu. A wszystko co tyczy się tematów około seksualnych było lekko mówiąc nie smaczne.
Czytając opis spodziewałam się czegoś ZUPEŁNIE innego...
Dałabym 1 gwiazdkę gdyby nie ostatnie 80 stron, które było najlepsze z całej książki. Resztę przemęczyłam, bo to był za wysoki stopień absurdu. A wszystko co tyczy się tematów około seksualnych było lekko mówiąc nie smaczne.
Pokaż mimo toCzytając opis spodziewałam się czegoś ZUPEŁNIE innego...
Niesamowita, wyjątkowa.
Niesamowita, wyjątkowa.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMiałam wrażenie, że autorka, obdarzona nie lada wyobraźnią, mogłaby ze zgromadzonego w powieści "materiału" stworzyć co najmniej kilka jeżeli nie kilkanaście książek. Jest gęsto, jak na mnie zbyt gęsto, wątki przenikają się chaotycznie, a brak klarowności nie pozwala na sensowną refleksję nad treścią. A szkoda, bo zapowiadało się bardzo interesująco...
Miałam wrażenie, że autorka, obdarzona nie lada wyobraźnią, mogłaby ze zgromadzonego w powieści "materiału" stworzyć co najmniej kilka jeżeli nie kilkanaście książek. Jest gęsto, jak na mnie zbyt gęsto, wątki przenikają się chaotycznie, a brak klarowności nie pozwala na sensowną refleksję nad treścią. A szkoda, bo zapowiadało się bardzo interesująco...
Pokaż mimo to'Może być' to według mnie idealne określenie moich odczuć po przeczytaniu tej książki. Nie miałam żadnych oczekiwań, jest prezentem, więc przeczytałam, ale to dobrze, bo gdybym sugerowała się opisami i pozytywnymi opiniami moje rozczarowanie byłoby zapewne jeszcze większe.
Nie wiem, w czym i kiedy jest ona szokująca czy odkrywcza, dla mnie to jedna z wielu.
Ot kilka kobiet jest w jakimś miejscu, nawet nie wiemy i się nie dowiemy co za jednym i przez całą książkę poznajemy historię każdej po kolei przy czym autorka najbardziej rozpisała się nad anorektyczną żydówką, sama nie wiem dlaczego.
Niektóre opisy jakichś błahostek są tak rozwlekłe i upstrzone idiotycznymi dla mnie porównaniami, że zdarzyło się mi kilka sporych fragmentów po prostu pominąć, bo stwierdzałam, że szkoda mi czasu na takie coś.
'Może być' to według mnie idealne określenie moich odczuć po przeczytaniu tej książki. Nie miałam żadnych oczekiwań, jest prezentem, więc przeczytałam, ale to dobrze, bo gdybym sugerowała się opisami i pozytywnymi opiniami moje rozczarowanie byłoby zapewne jeszcze większe.
więcej Pokaż mimo toNie wiem, w czym i kiedy jest ona szokująca czy odkrywcza, dla mnie to jedna z wielu.
Ot kilka kobiet...
"Onerion" to siedem opowiadań o siedmiu różnych kobietach. Bohaterki łączy tylko czas śmierci, a właściwie "zadanie" odejścia. Dobrze napisane historie, niejednoznaczne postaci, przemyślana konstrukcja. Motywem przewodnim jest jednak śmierć, bez patosu, pytań o sens egzystencji, rozważań o nieśmiertelnej (lub nie) duszy, po prostu koniec życia bez względu na wiek, zdrowie, biedę, zamożność, zamieszkanie czy ryzykowne zachowania. Tragizm i brutalność tematu osłabia nieco konstrukcja powieści - Autorka bezpośrednią przyczynę śmierci każdej z kobiet ujawnia na końcu jej opowieści, same bohaterki potrzebują czasu, żeby się z tym zmierzyć.
Wątki ezoteryczne nie bardzo mi się podobały, ale Autorka zatrzymała się przed spekulacjami "co dalej". Powieść przeczytałam z zainteresowaniem, jest wolna od nachalnego feminizmu i wszechobecnych wątków nurtu LGBT - za co dałam dodatkową gwiazdkę, drugą za rzadkie w literaturze współczesnej oswajanie śmierci.
Uniwersalizm "memento mori" jest uwierający i daje do myślenia - ja też umrę i to nie wiadomo jak i kiedy, bo jestem człowiekiem.
"Onerion" to siedem opowiadań o siedmiu różnych kobietach. Bohaterki łączy tylko czas śmierci, a właściwie "zadanie" odejścia. Dobrze napisane historie, niejednoznaczne postaci, przemyślana konstrukcja. Motywem przewodnim jest jednak śmierć, bez patosu, pytań o sens egzystencji, rozważań o nieśmiertelnej (lub nie) duszy, po prostu koniec życia bez względu na wiek, zdrowie,...
więcej Pokaż mimo toDziwna - zarówno w formie jak i treści, ciężko było przebrnąć przez początek, gdyby nie ciekawość co do zakończenia i kierunku w jakim to podąży to zrobiłabym DNF….
Dziwna - zarówno w formie jak i treści, ciężko było przebrnąć przez początek, gdyby nie ciekawość co do zakończenia i kierunku w jakim to podąży to zrobiłabym DNF….
Pokaż mimo to