"Kawa o zapachu lawendy" Paulina Kowalczyk

To lekka i dość krótka książka, którą warto przeczytać dla chwili relaksu i oderwania się od codzienności. Opowieść o miłości, marzeniach i walce z własnymi ograniczeniami.

W sercu tej historii są Kostek i Ania.
On, właściciel szkoły językowej, który walczy z samotnością, frustracją oraz brakiem wiary w siebie.
Ona, właścicielka kawiarni, zraniona przez poprzedniego partnera, z wielkim trudem wchodząca w nowy związek.

Relacja między nimi rozwijała się naturalnie i autentycznie, co sprawiło, że z przyjemnością śledziłam ich losy. Kostek stał mi się bliski, a jeszcze gdy okazało się że przymierza się do pisania kryminału, to już w ogóle chciałam go bliżej poznać.

Opisy miasta, zapachów i smaków, które towarzyszyły bohaterom, sprawiły że przeniosłam się wprost do Łodzi, do kawiarni Ani, czy do innych miejsc, gdzie rozgrywały się kolejne sceny.

Autorka ukazała tu ważne tematy takie jak trudne dzieciństwo, problemy z samooceną czy walkę o spełnienie marzeń. Historia nie jest przesłodzona. Ma też swoje ciemne strony.

Splot wydarzeń prowadził mnie przez różne emocje, od radości po smutek, od nadziei po rozczarowanie. Zakończenie jest bardzo satysfakcjonujące, otwarte. Może autorka pochyli się jeszcze nad dalszymi losami bohaterów.

Czytałam ją jako e-book na Legimi i te 106 stron przeleciało szybko jak błyskawica.
Polecam każdemu, kto szuka czegoś lekkiego, a jednocześnie pełnego nadziei, co może się zdarzyć tuż obok nas.

"Kawa o zapachu lawendy" Paulina Kowalczyk

To lekka i dość krótka książka, którą warto przeczytać dla chwili relaksu i oderwania się od codzienności. Opowieść o miłości, marzeniach i walce z własnymi ograniczeniami.

W sercu tej historii są Kostek i Ania.
On, właściciel szkoły językowej, który walczy z samotnością, frustracją oraz brakiem wiary w siebie.
Ona, właścicielka...

„Kawa o zapachu lawendy” autorstwa Pauliny Kowalczyk jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością tej autorki. Ta licząca niewiele, bowiem około 180 stron powieść jest debiutem literackim Pani Pauliny i moim zdaniem niezwykle udanym. Książka jest napisana poprawnym językiem, a lekkie pióro autorki sprawia, że czyta się ją szybko i przyjemnie. Książka jest urocza i bardzo ciepła. Jest to książka z gatunku literatura obyczajowa i romans, nie mniej jednak fabuła powieści jest nietuzinkowa i niebywale trafiona. Autorka poruszyła ważny temat, jakim jest wpływ wydarzeń z dzieciństwa i relacje z rodzicami na dorosłe życie bohaterów. Akcja powieści toczy się w Łodzi, gdzie para głównych bohaterów – właścicielka kawiarni Ania i właściciel szkoły językowej Konstanty (Kostek) poznają się. Jak przebiegała historia tych dwojga – zainteresowanych odsyłam do kart powieści. Przepiękne opisy miasta i zapachu świeżo parzonej kawy pozwalają poczuć atmosferę i klimat Łodzi. Autorka świetnie wykreowała bohaterów, którzy są wyraziści i dostarczają czytelnikowi wielu emocji. Akcja powieści toczy się wartko, wydarzenia następują po sobie szybko z każdą przeczytaną stroną. Poszczególne wątki są sprawnie poprowadzone, domknięte i wyjaśnione, aczkolwiek zakończenie jest w pewien sposób otwarte. Polecam serdecznie przeczytanie tej niewielkiej książeczki, gdyż można przy niej naprawdę odpocząć i zrelaksować się po ciężkim dniu.

„Kawa o zapachu lawendy” autorstwa Pauliny Kowalczyk jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością tej autorki. Ta licząca niewiele, bowiem około 180 stron powieść jest debiutem literackim Pani Pauliny i moim zdaniem niezwykle udanym. Książka jest napisana poprawnym językiem, a lekkie pióro autorki sprawia, że czyta się ją szybko i przyjemnie. Książka jest urocza i bardzo...

"Zasiała w jego duszy ziarno pozytywnej energii, które właśnie zaczęło kiełkować"

Kostek to 30-letni właściciel szkoły językowej. Mimo, iż zawodowo nie może narzekać na brak powodzenia, jego życie uczuciowe w zasadzie nie istnieje. Wolny czas poświęca męskim wypadom z przyjaciółmi do klubów, siłowni i marzeniom o napisaniu własnej książki. Jest jednak bardzo niepewny siebie i walczy z pojawiającą się nerwicą. Dzieciństwo również go nie oszczędziło. Stracił mamę, a ojciec skupiony był zawsze tylko na wydawniu komend i poleceń. Dziś chłopak z nim nawet nie rozmawia. Wszystko zmienia się w momencie, gdy na drodze Kostka pojawia się Ania, piękna właścicielka kawiarni. Dziewczyna w pełni go akceptuje i wspiera w realizacji celów. Kostek wreszcie czuje, że żyje. Z czasem sytuacja z tatą również ulega poprawie. Starszy pan przeprasza syna, tłumaczy swoje błędy. Niestety w związku młodych pojawiają się poważne komplikacje, splot wydarzeń sprawia, iż Ania mimo szczerej miłości do Kostka, odchodzi, a chłopak mimo iż początkowo traci sens życia, postanawia nie poddawać się i walczyć o swoją przyszłość.

Choć mam za sobą inny tekst Pauliny Kowalczyk, z przyjemnością sięgnęłam po jej debiut, który ukazał się już jakiś czas temu. Debiut, który w mojej ocenie jest bardzo udany. Książkę czyta się szybko, a styl autorki jest bardzo przystępny. Nie jest to długa opowieść lecz z pewnością poruszająca i zapadająca w pamięć. Najmocniejszym jej punktem jest w mojej ocenje zarysowanie relacji pomiędzy bohaterami. Zarówno między Kostkiem i Anią, ale również i jego ojcem, sąsiadką. Kostek to mężczyzna bardzo szczery, uczynny, pomocny, lojalny. Kolejne strony dopiero pokazują jak bardzo jest poraniony, a jednocześnie wywarły. Z przyjemnością odkrywałam na kolejno pojawiające się aspekty jego osobowości, która z pewnością była bardzo złożona. Muszę jednak przyznać, że czuję odrobinę niedosytu, jeśli chodzi o opisy emocji towarzyszących bohaterom przy podejmowaniu niektórych tematów czy decyzji. Mimo to ogólny odbiór tej książki oceniam jako bardzo pozytywny, pobudzający do refleksji i warty zapamiętania. Myślę, że ta krótka opowieść to historia słodko - gorzka, pokazująca jak trudno walczyć z dręczącą przeszłością, jak trudno sięgnąć po swoje marzenia i jak bardzo może pomóc w tym szczera miłość i troska drugiej osoby. Ze swojej strony polecam

"Zasiała w jego duszy ziarno pozytywnej energii, które właśnie zaczęło kiełkować"

Kostek to 30-letni właściciel szkoły językowej. Mimo, iż zawodowo nie może narzekać na brak powodzenia, jego życie uczuciowe w zasadzie nie istnieje. Wolny czas poświęca męskim wypadom z przyjaciółmi do klubów, siłowni i marzeniom o napisaniu własnej książki. Jest jednak bardzo niepewny...

Nic szczególnego nie jest to ksażka ktora zapada w pamięć...

Nic szczególnego nie jest to ksażka ktora zapada w pamięć...

Konstanty młody mężczyzna mieszkający w Łodzi, prowadzi własną szkołę językową. W dzieciństwie dość mocno doświadczony. Pewnego dnia w kawiarni, do której zagląda codziennie spotyka Anię, która jest jej właścicielką. Dziewczyna bardo mu się spodobała, więc Kostek nie zajmuje się podchodami, tylko wprost mówi dziewczynie co do niej czuje. Czy młodzi będą razem i jakie niespodzianki szykuje życie dla naszych bohaterów dowiecie się z książki.
Bardzo podobało mi się to, że autorka nie przedłużała niektórych scen tylko bohaterowie od razu przechodzili do działania.
Jest tutaj pokazana również walka o własne marzenia. Z jednej strony Kostkowi marzy się napisanie i wydanie własnej książki a z drugiej coś go hamuje przed podjęciem działań. I tu się trochę utożsamiam z mężczyzną, bo sama tak mam, ale ostatnio podążam właściwą droga do spełnienia marzeń.
Bardzo podobała mi się również kawiarnia Ani, która została stworzona z miłości do kawy.
Czytając książkę, mogłam również odwiedzić niektóre miejsca w Łodzi , która swojego czasu była i moim miejscem zamieszkania .
Książkę polecam, bo dzięki niej możemy również zobaczyć jak niektóre nieprzemyślane czyny mogą wpłynąć na nasze życie.

Konstanty młody mężczyzna mieszkający w Łodzi, prowadzi własną szkołę językową. W dzieciństwie dość mocno doświadczony. Pewnego dnia w kawiarni, do której zagląda codziennie spotyka Anię, która jest jej właścicielką. Dziewczyna bardo mu się spodobała, więc Kostek nie zajmuje się podchodami, tylko wprost mówi dziewczynie co do niej czuje. Czy młodzi będą razem i jakie...

Główny bohater Kostek to młody i niezależny mężczyzna. Prowadzi dobrze działającą szkołę językowa. Jego cichym marzeniem jest napisać swoją książkę, jednak brakuje mu na to odwagi.
Mężczyzna ma za sobą trudne dzieciństwo. Jako dziecko stracił matkę i był wychowywany przez ojca.
Kostek nie chce nawiązywać trwałych relacji z kobietami.
Jednak pewnego dnia na jego drodze staje Ania.
Jaki wpływ będzie miała kobieta na życie Kostka?
Czy połączy ich coś więcej?
Czy mężczyzna zdobędzie się na to, by spełnić swoje marzenie i wyda książkę?

Książka jest krótka, czyta się ją szybko i przyjemnie. Z chęcią przeczytam następne książki autorki.

Główny bohater Kostek to młody i niezależny mężczyzna. Prowadzi dobrze działającą szkołę językowa. Jego cichym marzeniem jest napisać swoją książkę, jednak brakuje mu na to odwagi.
Mężczyzna ma za sobą trudne dzieciństwo. Jako dziecko stracił matkę i był wychowywany przez ojca.
Kostek nie chce nawiązywać trwałych relacji z kobietami.
Jednak pewnego dnia na jego drodze staje...

"Kawa o zapachu lawendy" Pauliny Kowalczyk.
Jest to dosyć króciutka historia, bo ma 170 stron i jest do pochłonięcia w jeden wieczór:)

Myślę, że jeżeli ktoś z Was jeszcze nie czytał to musi koniecznie to nadrobić, bo Paulina napisała piękną historię, która wciąga czytelnika już od pierwszych stron.

Konstanty był trzydziestoletnim właścicielem szkoły językowej oraz nauczycielem języka niemieckiego. Ktoś mógłby pomyśleć, że super sobie facet ułożył życie... Ale jednak w przypadku Kostka tak chyba nie było... na codzień czuł się osamotniony. W związkach mu się nie układało. Kiedy w jego łóżku ląduje panienka na przysłowiową "jedną noc" nie spodziewa się, że popsuje to jego plany na przyszłość... A przecież to miała być tylko jednorazowa przygoda...

Kostek ma również marzenie-napisać książkę... czy je spełni? Jak myślicie?

Jakby tego wszystkiego było mało mężczyzna ma kiepskie relacje że swoim ojcem, a jego mama zmarła gdy był małym chłopcem.

Szansa na zmianę życia pojawia się, kiedy poznaje Anię, która jest baristką i prowadzi z pasją swoją kawiarnię:)
Jak zielone oczy nie pozwalają Kostkowi o sobie zapomnieć... dziewczyna staje się dla niego inspiracją...

Jak potoczą się losy Kostka?
Zachęcam, by przeczytać!

Autorka posługuje się pięknym językiem przez co strony pochłaniałam jedną za drugą:) Spędziłam z tą książką naprawdę wyjątkowe chwile❤ dziękuję Ci Paulinko za tą historię❤ i czekam na więcej!

"Kawa o zapachu lawendy" Pauliny Kowalczyk.
Jest to dosyć króciutka historia, bo ma 170 stron i jest do pochłonięcia w jeden wieczór:)

Myślę, że jeżeli ktoś z Was jeszcze nie czytał to musi koniecznie to nadrobić, bo Paulina napisała piękną historię, która wciąga czytelnika już od pierwszych stron.

Konstanty był trzydziestoletnim właścicielem szkoły językowej oraz...

"Dziecka trzeba słuchać. Nie można nim zarządzać."

Konstanty, trzydziestoletni właściciel szkoły językowej i nauczyciel języka niemieckiego, czuje się samotny i sfrustrowany. Mimo że ma świetny pomysł na powieść i w głębi ducha bardzo chciałby zadebiutować jako pisarz, jego brak wiary w siebie nie pozwala mu realizować marzeń. Wszystko się zmienia, kiedy poznaje Anię, która z pasją prowadzi swoją kawiarnię. Dziewczyna staje się dla Kostka inspiracją i życiową przewodniczką, której tak bardzo potrzebuje. I kiedy już wydaje się, że nic nie może zakłócić jego szczęścia, nagle docierają do niego wieści ponownie pogrążające go w rozpaczy…Czy miłość wystarczy, aby uwierzyć w siebie?

Bardzo dobrze napisana powieść, którą czyta się szybko. Jest to pozycja cieniutka, ale zawierająca w sobie wszystko to, czego oczekuje czytelnik od lekkiej obyczajówki na jeden wieczór. Ciekawie wykreowani bohaterowie, bardzo sympatyczni, z zaciekawieniem śledziłam ich losy. Przyjemny język, ciekawe dialogi między bohaterami i ogólnie bardzo ciepła fabuła utworu. Cała akcja powieści jest wolna i bardzo emocjonalna, autorka ukazuje emocje bohaterów, od tych pozytywnych poprzez negatywne.

Książkę czyta się bardzo lekko i przyjemnie, a przez całość rozdziałów się po prostu płynie. Bohaterowie nie są wyidealizowani, a pokazani w sposób naturalny, prawdziwy, ale i uniwersalny. Posiadają swoje doświadczenia życiowe, traumy, przeżycia, tak jak każdy z nas. Tematyka trudnego dzieciństwa, bezcelowości życia, braku mobilizacji do osiągania własnych celów i marzeń to przodujące wątki tego utworu. Do tego przeszłość Konstantego i trudne dzieciństwo u boku ojca, który go nie wspierał, a wychowywał w sposób ostry, bezwzględny i rygorystyczny, a sam odczuwał odrzucenie i brak miłości. Czy da się o takich przeżyciach po prostu zapomnieć? Czy po latach rany się zabliźnią, a ojciec z synem w końcu dojdą do porozumienia?

Ta książka to opowieść o na pozór zwykłym życiu, zwykłych bohaterach, jednak kryje ona w sobie dużo prawdy. Bo taka historia może przydarzyć się każdemu z nas i dlatego jest tak wyjątkowa. Autorka pokazuje nam, że w życiu czasem warto dać bliskiej osobie drugą szansę mimo, iż nas zraniła. Bo nie warto kryć urazy, a żyć i patrzeć w przyszłość, która daje nam nowe nadzieje, nowe dni i nowe szanse. I na koniec - wiara w siebie czyni cuda, dlatego trzeba dążyć do spełniania swoich marzeń, bo życie jest zbyt krótkie na bezcelową egzystencję. Polecam więc przeczytanie tej, na pozór drobnej i niepozornej pozycji, bo jeśli szukacie książki, która dostarczy wam wielu ciepłych i pięknych emocji, to jest to bardzo dobry wybór.

"Oboje wiedzieli, że ten wieczór będzie należał do nich. Oboje też podświadomie czuli, że mają jeszcze szansę zacząć wszystko od nowa."

"Dziecka trzeba słuchać. Nie można nim zarządzać."

Konstanty, trzydziestoletni właściciel szkoły językowej i nauczyciel języka niemieckiego, czuje się samotny i sfrustrowany. Mimo że ma świetny pomysł na powieść i w głębi ducha bardzo chciałby zadebiutować jako pisarz, jego brak wiary w siebie nie pozwala mu realizować marzeń. Wszystko się zmienia, kiedy poznaje Anię,...

Dzisiaj napiszę kilka sów o książce Pauliny Kowalczyk 'Kawa o zapachu lawendy". Znajdziemy tutaj dwójkę głównych bohaterów Konstantego (Kostka) i Anię.
Kostek, jest młodym, przedsiębiorczym, samodzielnym i bardzo zaradnym mężczyzną. Dodatkowo jest właścicielem dobrze prosperującej szkoły językowej, a także nauczycielem języka niemieckiego, który skrycie chciałby pisać książki. W głowie układa sobie scenariusz powieści kryminalnej, jednak nie a odwagi, by się przyznać do swoich marzeń i by zacząć je realizować. Jego życie jest ułożone, bardzo przewidywalne i nudne. Mężczyzna nie ma kobiety u swojego boku i nie chce wiązać się na stałe. Woli przelotne znajomości. Jednak mimo wszystko brak mu w życiu wydarzeń, które pomogłyby mu ruszyć w jakiś sposób do przodu i się rozwinąć. Bohater jako bardzo młody chłopak, bo już w wieku dziesięciu lat stracił matkę i był wychowywany przez surowego ojca - policjanta. Rygorystycznym i stanowczym zachowaniem zmienił wrażliwego chłopca na twardego i nieustępliwego mężczyznę. Cały proces wychowawczy bohatera odcisnął na jego psychice dużo złego .
Kostek ma kilku przyjaciół, z którymi bardzo lubi imprezować, dlatego często są bywalcami nocnych lokali. Tam też poznaje kobiety do przypadkowego seksu, co nie daje mu nadziei, ani ochoty na stałe związki. Co do jego przemyśleń dotyczących napisania i wydania powieści, pozycja ta nabiera w jego głowie za każdym razem wyraźniejszej, doskonalszej, bardziej sprecyzowanej fabuły. Mężczyzna boi się debiutu pisarskiego i nie ma na to odwagi, przez brak wiary w siebie i swoje możliwości.
Jednak pewnego dnia spotyka piękną dziewczynę, Anię. Właścicielkę kawiarni, w której lubi pić kawę. Dziewczyna całkowicie odmienia jego życie. Jak Ania wpłynie na życie Kostka? Jakie będą między nimi relacje? Co się z nimi będzie działo? Aby się tego dowiedzieć musicie sięgnąć po książkę.
Akcja powieści jest wolna i bardzo emocjonalna. Książkę czyta się bardzo lekko, szybko i przyjemnie. W powieści nie znajdziemy zbyt dużo przesłodzonych sytuacji, co jest oczywiście na plus. Bohaterowie nie są wyidealizowani. Ukazani są w bardzo rzeczywisty sposób. Każdy z nich ma wady i zalety, a także problemy w życiu, jak każdy człowiek. Mają oni swoje doświadczenia życiowe, których starają się na początku nie wyjawiać. Jednak jeśli chodzi o sympatię do bohaterów, to osobiście polubiłam bardziej Anię. Dziewczyna jest samodzielna, dąży do obranych celów i wie czego chce. Dodatkowo jest konsekwentna i szczera w swych postanowieniach.
Jest to powieść romantyczna z akcentami zawodu miłosnego, która wciągnęła mnie od pierwszej strony. Wszystko dlatego, że czytałam tutaj o trudnych, życiowych problemach, przemyśleniach bohaterów, a także próbie wyjścia ze skomplikowanych sytuacji. Autorka poruszyła w lekturze temat trudnego dzieciństwa, odrzucenia, braku miłości, rygorystycznego wychowania, bezwzględnego posłuszeństwa, a także tego jaki to może mieć wpływ na psychikę dziecka. Początkowa niechęć do ojca przerodziła się w nienawiść, ponieważ nasz bohater nie był taki na jakiego chciał wychować go ojciec. konstanty był wrażliwy, uczuciowy, łagodny i dobry. Każdy popełniony błąd stara się naprawić, a trudne decyzje podejmuje przemyślanie. W tym wszystkim pomaga mu przyjaciel, a jak wiemy bardzo powinno cenić się przyjaźń. Polecam wszystkim. Przeczytajcie tą powieść koniecznie.

Dzisiaj napiszę kilka sów o książce Pauliny Kowalczyk 'Kawa o zapachu lawendy". Znajdziemy tutaj dwójkę głównych bohaterów Konstantego (Kostka) i Anię.
Kostek, jest młodym, przedsiębiorczym, samodzielnym i bardzo zaradnym mężczyzną. Dodatkowo jest właścicielem dobrze prosperującej szkoły językowej, a także nauczycielem języka niemieckiego, który skrycie chciałby pisać...

Witam 😄

Dziś kilka słów na temat książki pt. " Kawa o zapachu lawendy " Pani Pauliny Kowalczyk.

Krótka historia Konstantego, który prowadzi szkołę języka niemieckiego. Jest samotnym trzydziestolatkiem, który ma w głowie pełno pomysłów na swoją powieść, niestety brak mu odwagi aby usiąść i zacząć pisać.

Poznaje Anię która prowadzi własną kawiarnię i tutaj moi drodzy mężczyzna odzyskuje wiarę w siebie. Zakochuje się w dziewczynie, oczywiście z wzajemnością. Kiedy już niby wszystko jest dobrze, okazuje się że przeszłość Kostka rujnuje to całe szczęście.

Czy Kostek i Ania do siebie wrócą? Co wydarzyło się że para rozstała się?

Te odpowiedzi otrzymacie kiedy sami przeczytacie książkę. ☺️

Bardzo przyjemnie mi się ją czytało i dość szybko. Taka lektura na jeden wieczór.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję @ksiazka_do_towarzystwa , która zorganizowała BT w którym wzięłam udział. ❤️

Witam 😄

Dziś kilka słów na temat książki pt. " Kawa o zapachu lawendy " Pani Pauliny Kowalczyk.

Krótka historia Konstantego, który prowadzi szkołę języka niemieckiego. Jest samotnym trzydziestolatkiem, który ma w głowie pełno pomysłów na swoją powieść, niestety brak mu odwagi aby usiąść i zacząć pisać.

Poznaje Anię która prowadzi własną kawiarnię i tutaj moi drodzy...