Żółty ptak śpiewa

Okładka książki Żółty ptak śpiewa Jennifer Rosner
Nominacja w plebiscycie 2020
Okładka książki Żółty ptak śpiewa
Jennifer Rosner Wydawnictwo: Otwarte powieść historyczna
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
The Yellow Bird Sings
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2020-03-11
Data 1. wyd. pol.:
2020-03-11
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381350341
Tłumacz:
Aleksandra Wolnicka
Inne
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Żółty ptak śpiewa



przeczytanych książek 558 napisanych opinii 276

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
316 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
308
237

Na półkach:

Książka szczególna. Piękna historia o rodzicielskiej miłości. Zapada w pamięć. Niezwykle wzruszająca.

Książka szczególna. Piękna historia o rodzicielskiej miłości. Zapada w pamięć. Niezwykle wzruszająca.

Pokaż mimo to

avatar
324
272

Na półkach:

2,5⭐️

Lato 1941 roku, Róża i jej pięcioletnia córka Szira to Żydówki ukrywające się w stodole przed nazistami. Kobieta robi wszystko co może aby przeżyć. Matka wymyśla inny świat, w którym chce aby jej dziecko „zniknęło” i na chwilę zapomniało o toczącej się wojnie. Dziewczynka przepada w świecie, gdzie towarzyszy jej żółty ptak. Nadchodzi taki dzień kiedy jednak będą musiały się rozstać.

Fabuła w 75% dzieje się w stodole i rozumiem, że to ucieczka i kryjówka przed bydlętami nazistowskimi, ale jest to po prostu słabo wykreowane przez autorkę. Gdyby to było bardziej „urozmaicone” kupiłabym to.
Historia napisana przez autorkę jest mocna, ale nudno i nijak napisana. Hmm, być może osoby te bardzo wrażliwe byłyby pochłonięte książką w 100%?Możliwe.

Akcja dzieje się w Polsce i tyle jest wiadomo. Autorka tak skacze po linii czasu i miejscach, że nie ma żadnych konkretów. Jest pełno luk i innych niedomówień.
Tej historii nie wyróżnia nawet stworzony „żółty ptak”, czyli imaginacja małej Sziry.

Połowa książki to gwałt na który zgadza się Róża by właściciel ich nie wyrzucił. Rozumiem, że dochodziło do takich okrutnych czynów jak i innych, ale było tego za dużo. Tutaj jednak byłam poruszona tym do czego matka była zdolna by ocalić dziecko. Współczułam im tego w jakiej sytuacji się znalazły, ale nie tak jakbym chciała.

Jakby takim tłem w książce jest muzyka i nie mogłam tego zdzierżyć, bo to było tak potrzebne że aż wcale. Nie mam nic do motywów przewodnich o ile te zgrywają się z fabułą, ale tutaj momentami to pasowało jak pięść do nosa.

Jest to pierwsza powieść historyczna, która nie była w stanie u mnie wywołać żadnych większych emocji, co zawsze uważałam za mało prawdopodobne kiedy chodzi o tak bestialski okres w historii. Jednakże myślę, że mam takich czytelników tutaj, którzy byliby zachwyceni lekturą. U mnie powieść ląduje w kategorii najgorsze z najgorszych przeczytanych książek tego roku.

2,5⭐️

Lato 1941 roku, Róża i jej pięcioletnia córka Szira to Żydówki ukrywające się w stodole przed nazistami. Kobieta robi wszystko co może aby przeżyć. Matka wymyśla inny świat, w którym chce aby jej dziecko „zniknęło” i na chwilę zapomniało o toczącej się wojnie. Dziewczynka przepada w świecie, gdzie towarzyszy jej żółty ptak. Nadchodzi taki dzień kiedy jednak będą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
361
248

Na półkach:

Bardzo dobra książka która pokazuje tych prawdziwych polaczków pomagających,fakt , że taka pomoc mogła się skończyć karą śmierci ale kazać sobie płacić ciałem gdy obok było dziecko,to zwykle zezwierzęcenie,dobre zakończenie i polecam każdemu kto lubi taka tematykę

Bardzo dobra książka która pokazuje tych prawdziwych polaczków pomagających,fakt , że taka pomoc mogła się skończyć karą śmierci ale kazać sobie płacić ciałem gdy obok było dziecko,to zwykle zezwierzęcenie,dobre zakończenie i polecam każdemu kto lubi taka tematykę

Pokaż mimo to

avatar
1703
1091

Na półkach: ,

Trochę inne spojrzenie na II wojnę światową.
Motyw ukrywania się Żydów był już wielokrotnie podnoszony w literaturze.
Jennifer Rosner przez swoje wyczulenie (prywatne doświadczenia) na muzykę i ciszę stworzyła opowieść pełną dźwięków, odgłosów, wspomnień, szelestów i ciszy.
Róża pochodzi z zamożnej muzykalnej żydowskiej rodziny. Jej córka odziedziczyła talent po swoim ojcu. Wojna kładzie kres szczęśliwemu małżeństwu, rodzinie i bezpieczeństwu.
Wojna z wielu rzeczy je odarła, ale talentu nie zabiła.
W ukryciu, w kompletnej ciszy w głowie muzycznie uzdolnionej pięcioletniej córeczki powstają dźwięki, które kiedyś popłyną w świat.
W pewien sposób książka powiela schematy, ale ciężko tego uniknąć. Od innych książek odróżnia ją warstwa muzyczna. Czytelnik czuje się wciągnięty w warstwę fizyczną na którą składa się głód, brud, zimno, strach i okrucieństwa wojny. Z drugiej strony autorka pokazuje bezgraniczną miłość matki, która za wszelką cenę stara się chronić swoje dziecko.
A nad całością unosi się dramatyczna, wibrująca melodia skrzypiec.
Nie jest to powieść wybitna, ale ma swoje walory, dla których warto po nią sięgnąć.

Trochę inne spojrzenie na II wojnę światową.
Motyw ukrywania się Żydów był już wielokrotnie podnoszony w literaturze.
Jennifer Rosner przez swoje wyczulenie (prywatne doświadczenia) na muzykę i ciszę stworzyła opowieść pełną dźwięków, odgłosów, wspomnień, szelestów i ciszy.
Róża pochodzi z zamożnej muzykalnej żydowskiej rodziny. Jej córka odziedziczyła talent po swoim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
425
246

Na półkach:

Mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki, ja rozumiem, że realia wojenne itd, ale opisywanie co 5 minut po pierwsze zdradzania żony, po drugie seksu przy kilkuletnim dziecku itp naprawdę dla mnie było zbędnym wypełniaczem treści... zapamiętałam tę książkę głównie z tego, a chyba nie taki był jej cel.

Mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki, ja rozumiem, że realia wojenne itd, ale opisywanie co 5 minut po pierwsze zdradzania żony, po drugie seksu przy kilkuletnim dziecku itp naprawdę dla mnie było zbędnym wypełniaczem treści... zapamiętałam tę książkę głównie z tego, a chyba nie taki był jej cel.

Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Pozycja ciekawa. Książka obrazuje realia wojenne w Polsce. Dużo muzyki w książce, aż mimowolnie ją słychać, na przemian wyłaniający się dźwięk ciszy z książki, nie wiesz o czym mówię ? To przeczytaj, warto.

Pozycja ciekawa. Książka obrazuje realia wojenne w Polsce. Dużo muzyki w książce, aż mimowolnie ją słychać, na przemian wyłaniający się dźwięk ciszy z książki, nie wiesz o czym mówię ? To przeczytaj, warto.

Pokaż mimo to

avatar
218
30

Na półkach: ,

Ciekawa książka, dobrze obrazująca czasy II wojny światowej. Czytelnik odczuwa emocje głównych bohaterów. Jednak było kilka momentów, kiedy opisy zwłaszcza muzyczne trochę męczyły, można by fabułę ciekawiej poprowadzić. Ode mnie mocna siódemka :)

Ciekawa książka, dobrze obrazująca czasy II wojny światowej. Czytelnik odczuwa emocje głównych bohaterów. Jednak było kilka momentów, kiedy opisy zwłaszcza muzyczne trochę męczyły, można by fabułę ciekawiej poprowadzić. Ode mnie mocna siódemka :)

Pokaż mimo to

avatar
622
593

Na półkach: ,

„Muzyka wydobywa się jakby spod ziemi, spod nóg Róży, rozbrzmiewa przez warstwę siana i piór oraz obsypanych pyłem zgliszcz”.
Piękno zawarte w tej powieści to właśnie muzyka, to śpiew żółtego ptaka. Tego wojna nie mogła odebrać Róży i jej muzycznie uzdolnionej pięcioletniej córeczce. Tu w zimnej stodole powstają dźwięki, które kiedyś wyfruną na skrzydłach żółtego ptaka unoszącego się wysoko pod niebem nienawiści i cierpienia. Ze skrzypiec popłynie pieśń pełna zadumy i uniesienia zakotwiczona w umyśle dziewczynki.
Dawno nie czytałem książki, której strony wypełnia muzyka i okrucieństwo wojny. Autorka w pierwszej połowie powieści pokazuje bezgraniczną matczyną miłość i wszystko to, co matka jest w stanie zrobić dla swojego dziecka. Głód, przeraźliwy ziąb i to ciągłe zamknięcie w stodole wydają się nie mieć końca. W końcu przychodzi czas rozłąki, czas który być może zwiększy szansę na przeżycie choć jednej z nich. Od tej pory mamy dwutorową opowieść widzianą z perspektywy ukrywającej się w lesie Róży i oddanej pod opiekę zakonnic żydowskiej dziewczynki. Jak potoczy się ich los do końca pozostaje tajemnicą. Dramat tej opowieści sprawia, że możemy usłyszeć wibrującą w powietrzu melodię skrzypiec.

„Muzyka wydobywa się jakby spod ziemi, spod nóg Róży, rozbrzmiewa przez warstwę siana i piór oraz obsypanych pyłem zgliszcz”.
Piękno zawarte w tej powieści to właśnie muzyka, to śpiew żółtego ptaka. Tego wojna nie mogła odebrać Róży i jej muzycznie uzdolnionej pięcioletniej córeczce. Tu w zimnej stodole powstają dźwięki, które kiedyś wyfruną na skrzydłach żółtego ptaka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
275
169

Na półkach: , ,

Wydawałoby się, że motyw ukrywania się żydowskich matki i córki jest już wyczerpany. Taka refleksja towarzyszyła mi, odkąd na początku lektury zorientowałam się, jaka będzie główna oś powieści. Ale jest to tak napisana książka, że moje serce wciąż drżało do ostatniego zdania. Już dawno nie czułam takiego wzruszenia po skończonym czytaniu.

Wydawałoby się, że motyw ukrywania się żydowskich matki i córki jest już wyczerpany. Taka refleksja towarzyszyła mi, odkąd na początku lektury zorientowałam się, jaka będzie główna oś powieści. Ale jest to tak napisana książka, że moje serce wciąż drżało do ostatniego zdania. Już dawno nie czułam takiego wzruszenia po skończonym czytaniu.

Pokaż mimo to

avatar
133
98

Na półkach: ,

Co? Co to za bzdurne zakończenie? A miało być tak pięknie, takich zakończeń najbardziej nie lubię.
"Żółty ptak śpiewa" to opowieść o matce i córce rozdzielonych przez wojnę. Matce, która wyrzuca sobie, że dała namówić się na umieszczenie córki w bezpiecznym miejscu. Córce, uzdolnionej muzycznie, dla której właśnie muzyka będzie ostatnim promykiem nadzieji i namiastką pamięci o przeszłości. Żółty ptak - symbol żółtej gwiazdy i nieposkromionej ptasiej wolności.
Podobała mi się ta książka. Opisana historia bardzo różni się od typowych w literaturze obozowej czy też traktujących o holokauscie. Autorka skupiła się na opisie sposobu ukrywania się bohaterek, tak by za wszelką cenę przeżyć wojnę, a po niej, odnaleźć się. A wszystko to w otoczce muzyki, bo mimo iż dziewczynka miała zachować ciszę, powieść przepełniona jest mnogością dźwięków. Z kartek książki wylewa się na nas fala emocji. Autorka doskonale opisuje strach jaki towarzyszy matce z córką w trakcie ich ukrywania, ból straty, ból rozstania, przejmującą pustkę. Te uczucia są wręcz namacalne. A z drugiej strony, mamy jeszcze muzykę, którą prawie słyszymy. Widzimy oczami wyobraźni jak zapamiętale Szira gra na skrzypcach. Pasja z jaką to robi, uniesienie, jakie towarzyszy grze to są kolejne uczucia powodujące gęsią skórkę u czytelnika, a przynajmniej u takiego, który równie mocno kocha muzykę. Który roni łzy słuchając koncertów na skrzypce.
"Żółty ptak śpiewa" to książka inna niż wszystkie. Niestety sądzę, że nie wszystkim spodoba się ona w równym stopniu. Być może ktoś będzie narzekać na wiejącą z początku nudę, na nierówne utrzymanie napięcia, na niejasności w tekście (które wg mnie akurat są wynikiem błędnego tłumaczenia na j. polski). Mnie osobiście bardzo rozczarowało jedynie zakończenie. Czytałam z wypiekami na twarzy ostatnie 70 stron i tak bardzo liczyłam na dobry finish, a nie wiem, nie jestem pewna czy taki otrzymałam. Mam się domyśleć? Sama dopowiedzieć? W zależności od nastroju, mam przyjąć odpowiednią wersję wydarzeń? Nie lubię takich zakończeń.
Myślę, że książkę warto przeczytać, jest to ciekawa pozycja w literaturze, choć może nie wybitna, jak niektórzy próbują wmówić. Uważam, że bardziej docenią ją osoby wewnetrznie uduchowione, miłośnicy muzyki, artyści... Jeśli ktoś szuka silnych wrażeń, to w tej książce tego nie dostanie.

Co? Co to za bzdurne zakończenie? A miało być tak pięknie, takich zakończeń najbardziej nie lubię.
"Żółty ptak śpiewa" to opowieść o matce i córce rozdzielonych przez wojnę. Matce, która wyrzuca sobie, że dała namówić się na umieszczenie córki w bezpiecznym miejscu. Córce, uzdolnionej muzycznie, dla której właśnie muzyka będzie ostatnim promykiem nadzieji i namiastką...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    561
  • Przeczytane
    353
  • Posiadam
    89
  • 2021
    17
  • 2020
    17
  • 2020
    16
  • Ulubione
    12
  • Teraz czytam
    8
  • Chcę w prezencie
    7
  • II wojna światowa
    5

Cytaty

Więcej
Jennifer Rosner Żółty ptak śpiewa Zobacz więcej
Jennifer Rosner Żółty ptak śpiewa Zobacz więcej
Jennifer Rosner Żółty ptak śpiewa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także