Adam Mickiewicz. Tajemnice wiary, miłości i śmierci
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Atena
- Data wydania:
- 1999-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1999-01-01
- Liczba stron:
- 358
- Czas czytania
- 5 godz. 58 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8385894063
Wydawać by się mogło, że o Adamie Mickiewiczu nie da się już stworzyć żadnego odkrywczego dzieła. Bohdan Urbankowski – autor najlepszej monografii o Józefie Piłsudskim – wyrównuje rekord życiowy, udowadnia, że można o poecie napisać w sposób pasjonujący, nowatorski i zarazem jakże współczesny. W tej nietypowej biografii Urbankowski odkrywa tajemnice życia i twórczości Mickiewicza, opowiada o pierwszych miłościach poety i jego zagadkowej śmierci w Konstantynopolu, przytacza dokumenty wyjaśniające spór o jego książęce, szlacheckie, a nawet chłopskie pochodzenie, w oparciu o źródła obala „rewelacje” na temat żydowskiej proweniencji wieszcza. Z erudycją pisze o religijnych rozterkach i herezjach Mickiewicza, przybliża jego prekursorską filozofię i odurzenie mistycznym towianizmem, przy okazji rozstrzygając wieloletni spór o ewentualną agenturalność Andrzeja Towiańskiego. Łącząc wiedzę z wnikliwością detektywa, autor analizuje rzekome szyfry dzieł Mickiewicza. Dzieło Urbankowskiego potwierdza, iż słowa Zygmunta Krasińskiego My z niego wszyscy nie straciły na aktualności. Dodatkową atrakcją książki są Listy w niebieskich kopertach – nagradzany już i wystawiany, lecz dotąd niedrukowany zbiór wierszy poświęconych Mickiewiczowi. Układają się one w epicką opowieść, która sięga zaświatów, lecz nawet i tam się nie kończy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 82
- 30
- 16
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Nietypowa "biografia", bo nie uświadczymy tu przechodzenia przez kolejne etapy życiowe. Można się dziwić, jak wiele faktów z życia poety jest niepewnych - a przecież mamy tu do czynienia z XIX wiekiem, a nie ze średniowieczem.... Urbankowski usiłuje te białe plamy wyjaśnić, na pewno też odczarowuje mity narosłe wokół Mickiewicza, z którego zrobiliśmy kolejny pomnik narodowy, bez przywar. Tym niemniej znużyła mnie ta książka, przez specyficzny, dość zawiły język stosowany przez autora oraz rozwlekłość argumentów, w tym cytowanych listów, zapisków, pamiętników. Człowiek czytając je, dochodzi też do wniosku, że nasi przodkowie nie mieli umiejętności wyrażania się w zrozumiały sposób ;) Znajdziemy tu też sporo odniesień do innych biografii Mickiewicza/dzieł dotyczących wieszcza - do których Urbankowski odnosi się nieraz w krytycznym tonie. Biografię też trzeba czytać ostrożnie i z uwzględnieniem poglądów biografa... Brakowało mi informacji o żonie Mickiewicza, jego małżeństwie oraz rodzinie - podczas gdy autor szczegółowo omawia inne romanse poety, o żonie wiemy z tej książki tylko tyle, że była.
Nietypowa "biografia", bo nie uświadczymy tu przechodzenia przez kolejne etapy życiowe. Można się dziwić, jak wiele faktów z życia poety jest niepewnych - a przecież mamy tu do czynienia z XIX wiekiem, a nie ze średniowieczem.... Urbankowski usiłuje te białe plamy wyjaśnić, na pewno też odczarowuje mity narosłe wokół Mickiewicza, z którego zrobiliśmy kolejny pomnik...
więcej Pokaż mimo to"Idących w błota zawiode lub w gaje,
Jadącym konia uskubię;
A każdy naklnie, nafuka, nałaje,
Tyś pierwszy wyrzekł: to lubię."
Adam Mickiewicz - jeden z trzech wieszczów i najwybitniejszych twórców epoki romantyzmu. Kojarzony przez każdego po dziś dzień, ale przez niewielu tak naprawdę mało znany. Bohdan Urbanowski stara się to w swojej biografii zmienić, choć wie, że o Mickiewiczu powstało już wiele... Biografia ta przedstawia najważniejsze "filary" życia i dorobku Mickiewicza. Odsłania miłosne tajemnice wieszcza, okazuje się bowiem, iż romantyzm - zgodnie z badaniami mickiewiczologów - rozpocząć się powinien w roku 1815, ponieważ to wtedy powstał pierwszy, na wskroś romantyczny tekst pt. "To lubię". Napisany dla Maryli albo i innej kobiety, gdyż słowa łatwo zamienić. Urbanowski ukazuje nie tylko miłości Mickiewicza, lecz także pewne sekrety znajdujące się w jego tekstach, informacje niewyjaśnione i zatajone.
Uważam, że jest to pozycja książkowa warta uwagi. W szczególności zaś powinni po nią sięgnąć literaturoznawcy i osoby, które literaturą się interesują, bowiem język biografii nie dla każdego może być przekonywający.
"Idących w błota zawiode lub w gaje,
więcej Pokaż mimo toJadącym konia uskubię;
A każdy naklnie, nafuka, nałaje,
Tyś pierwszy wyrzekł: to lubię."
Adam Mickiewicz - jeden z trzech wieszczów i najwybitniejszych twórców epoki romantyzmu. Kojarzony przez każdego po dziś dzień, ale przez niewielu tak naprawdę mało znany. Bohdan Urbanowski stara się to w swojej biografii zmienić, choć wie, że o...
Kto z was nie miał nigdy w ręku opracowania twórczości Mickiewicza.
Myślę, że po taką książkę prędzej czy później sięgnął każdy, kto zdawał maturę.
Ja podobnych utworów w swoich rękach miałam dziesiątki, najwięcej na polonistyce, bo literatura romantyczna to jeden z ulubionych przedmiotów na studiach.
Wydawać by się mogło, że nic nowego o Mickiewiczu nie da się już powiedzieć. Że temat jego biografii i twórczości został wyczerpany do końca. A jednak...
Słusznej wielkości dzieło Bohdana Urbankowskiego dowodzi, że Mickiewicz wciąż jest poetą, o którym warto pisać i nad którego twórczością warto oprzeć badania.
Autor książki tym różni się od innych badaczy, że ma niesztampowy charakter, stara się wgryźć w życie Mickiewicza od strony innej niż nadgryzali inni romantolodzy.
Chciałabym byście wrócili do samego podtytułu tej książki. Tu właśnie w tych trzech kategoriach zawarte jest przesłanie całego dzieła liczącego 585 stron.
Autor zgłębia Mickiewiczowskie tajemnice wiary: odwołuje się do pragnień kapłańskich, opisuje mesjanizm polskiego narodu w wizji poety, wspomina o hipnotycznych seansach i paranoicznych zachowaniach.
Urbankowski wiele uwagi poświęca miłosnej naturze Adama Mickiewicza. Obala mit miłości z Marylą Wereszczakówną, demaskuje próby samobójcze kochanki i bada prawdziwość istnienia owocu tego romansu, dziewczyny imieniem Ewelinka. Nie szczędzi brutalnych faktów o początkowej rezygnacji z uczucia Mickiewicza do Marylki, aż wreszcie otwiera oczy na zamiary pojedynku z hrabią, mężem Maryli a swym rywalem. Dementuje legendy o związku pary jakoby miał trwać 12 lat, w rzeczywistości cała historia miłosna zamyka się w dwóch latach trwania.
Ostatecznie skupia się Bohdan Urbankowski na ostatnich latach życia wieszcza i zastanawia się nad tajemnicą jego śmierci. Czy Mickiewicz umarł na epidemię choroby, czy jednak zmarł wskutek zażycia trucizny?
Badacz w utworze ujmuje również kilka ważnych literackich kwestii. Opisuje tożsamość bohaterów literackich z utworów Mickiewicza z osobami z jego otoczenia. Wysnuwa teorię, że symboliczne "Czterdzieści i cztery" tak naprawdę mogło być przypadkowymi liczbami.
Toczy dyskurs z badaczami, którzy przed laty, tak jak on próbowali zgłębić jego sylwetkę. Ale robi to tak, by pokazać rację poprzedników a i samemu wtrącić swoje trzy grosze. Z tej racji uważam, że książka jest genialna i wybitna.
Pozycja, której brakowało w świecie literaturoznawstwa. Obowiązkowa lektura dla wszystkich polonistów a przy tym must have każdej szkolnej biblioteki.
Kto z was nie miał nigdy w ręku opracowania twórczości Mickiewicza.
więcej Pokaż mimo toMyślę, że po taką książkę prędzej czy później sięgnął każdy, kto zdawał maturę.
Ja podobnych utworów w swoich rękach miałam dziesiątki, najwięcej na polonistyce, bo literatura romantyczna to jeden z ulubionych przedmiotów na studiach.
Wydawać by się mogło, że nic nowego o Mickiewiczu nie da się już...
Bez jednej gwiazdki, ponieważ brakuje mi szczegółowej biografii naszego największego z wieszczów. Książka Urbankowskiego jest jednak esejem o stylistyce najbliższej J. M. Rymkiewiczowi. Nie jest to z mojej strony zarzut, bowiem pisma pana Jarosława Marka bardzo cenię, a tylko zasygnalizowanie niedosytu, iż w XXI wieku nie możemy się zdobyć na naprawdę pomnikową monografię jednego z największych Polaków.
Mając świadomość, czym książka Bohdana Urbankowskiego jest, z rozkoszą możemy się zagłębić w jej przepastnych tezach. Autor skupił się na trzech sprawach: miłości (seksie też),wierze i śmierci. Te trzy pojęcia, to w życiu Pana Adama najbardziej kontrowersyjne sprawy. A choć napisano już wiele tomów, to ciągle trzeba (i Urbankowski to robi) powtarzać pewne oczywistości. O miłości (miłościach) Mickiewicza pisał już Rymkiewicz w "Żmucie", tu nie ma wiele więcej, ale jest zdrowy dystans do teorii nie opartych na źródłach. Podobnie w przypadku śmierci wieszcza w Konstantynopolu - cholera, czy trucizna? Urbankowski ma ostre pióro, ale trzeźwy osąd - nie przesądza niczego. A kwestia wiary? Bez wątpienia autor "Ksiąg narodu polskiego" był osoba głęboko wierzącą do śmierci. Bez wątpienia był chrześcijaninem. Ale czy wyrzekł się "towianizmu" (wtedy nie było takiego pojęcia)? Autor wątpi i ja wraz z nim. Urbankowski udowodnił już książką o Piłsudskim, że potrafi poradzić sobie z porządną monografią. Teraz udowadnia też, że eseista z niego wręcz pierwszoligowy. A do tego poeta (jeśli kto nie wiedział wcześniej).
To dzieło, które należy przede wszystkim czytać (i ewentualnie z nim polemizować),a nie omawiać.
Nie mogę też oprzeć się refleksji, że życie Mickiewicza, to materiał na nieprawdopodobnie atrakcyjny serial biograficzny, ciekawszy niż np. o Chopinie.
Bez jednej gwiazdki, ponieważ brakuje mi szczegółowej biografii naszego największego z wieszczów. Książka Urbankowskiego jest jednak esejem o stylistyce najbliższej J. M. Rymkiewiczowi. Nie jest to z mojej strony zarzut, bowiem pisma pana Jarosława Marka bardzo cenię, a tylko zasygnalizowanie niedosytu, iż w XXI wieku nie możemy się zdobyć na naprawdę pomnikową monografię...
więcej Pokaż mimo to