Mało horroru w horrorze. Moim zdaniem jedna z najsłabszych części "Przygód Jessiki Bannister". Autorka starała się stworzyć klimat grozy oparty działania tajemniczej sekty, w której działa została zamieszana cała okoliczność ludność. Sam pomysł miał całkiem spory potencjał, chociaż prawdę powiedziawszy, motyw jest dość ograny. Akcja toczy zbyt szybko. Nie czułam szczególnego napięcia związanego z tą historią. Niestety, ale nie tym razem.

Mało horroru w horrorze. Moim zdaniem jedna z najsłabszych części "Przygód Jessiki Bannister". Autorka starała się stworzyć klimat grozy oparty działania tajemniczej sekty, w której działa została zamieszana cała okoliczność ludność. Sam pomysł miał całkiem spory potencjał, chociaż prawdę powiedziawszy, motyw jest dość ograny. Akcja toczy zbyt szybko. Nie czułam...

Ambitna dziennikarka Jessica Bannister sięga po nierozwiązane zagadki i zapomniane tajemnice. Nie boi się trudnych tematów, bo jako jedyna jest w stanie dojść do prawdy. Pomaga jej w tym szósty zmysł,dzięki któremu widzi to,co dla innych pozostaje niewidzialne.
Tom 9
W mieście Small Junction w Nowym Meksyku znajduje się siedzi sekty złowrogiego Jamesa Craig zniknął-miejscowi twierdzą,że przeszedł do innego wymiaru. To nie mogło umknąć uwadze Jessiki Bannister! Dziennikarka odwiedZa opuszczone centrum sekty,nazywane przez okolicznych mieszkanców ,,Nawiedzonym domem maga". Jessica nie tylko odkrywa makabryczny sekret Craiga,ale także spotyka mężczyznę,którego śmierci widzi w swojej wizji.
Bardzo świetna książka z dużą czcionką. Która ułatwia czytanie. I dzięki temu książkę czyta się jednym tchem. Każdy tom to nowa historia. W środku znajdują się pięknę obrazki które są przed każdym rozdziale.
Z górym polecam tą książkę tym którzy lubią grozę,kryminały,sabaty czarownic, demony,wampiry,za pełne lochów zamki i za nieprzewidywalność zdarzeń.

Ambitna dziennikarka Jessica Bannister sięga po nierozwiązane zagadki i zapomniane tajemnice. Nie boi się trudnych tematów, bo jako jedyna jest w stanie dojść do prawdy. Pomaga jej w tym szósty zmysł,dzięki któremu widzi to,co dla innych pozostaje niewidzialne.
Tom 9
W mieście Small Junction w Nowym Meksyku znajduje się siedzi sekty złowrogiego Jamesa Craig...

Jessica otrzymuje zlecenie przeprowadzenia wywiadu z przywódcą sekty o nazwie "Dzieci Ptambu". Wyrusza do Nowego Meksyku, wraz z swoim przyjacielem i redakcyjnym kolegą Jimem. Historia dziwna, gdyż poprzedni "posłaniec" sekty wg jej wyznawców przeszedł do Krainy Ptambu, by udzielać swym wiernym wskazówek duchowych, a ekipa telewizyjna kręcąca na jego temat materiał, ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Panna Bannister tuż przed wyjazdem ma sen, w którym widzi białą postać w ciemnym tunelu. Co to oznacza dla niej i jej kolegi? Czy wyprawa do Small Junction w Nowym Meksyku będzie niebezpieczna? Co kryje "nawiedzony dom maga" i czy Jessica w końcu odnajdzie miłość swego życia? Tego dowiecie się czytając dziewiąty tom "Historii z dreszczykiem".
Książkę czyta się bardzo szybko, a paranormalne zdolności Jessici pomagają nam zrozumieć to, do dla innych pozostaje niewidzialne. Serdecznie polecam :)

Jessica otrzymuje zlecenie przeprowadzenia wywiadu z przywódcą sekty o nazwie "Dzieci Ptambu". Wyrusza do Nowego Meksyku, wraz z swoim przyjacielem i redakcyjnym kolegą Jimem. Historia dziwna, gdyż poprzedni "posłaniec" sekty wg jej wyznawców przeszedł do Krainy Ptambu, by udzielać swym wiernym wskazówek duchowych, a ekipa telewizyjna kręcąca na jego temat materiał, ginie w...

Wiecie z czym kojarzą mi się przygody Jessiki? Ze odcinkami bajki Scooby-doo. Wiem, jest to troszkę luźne skojarzenie ale chodzi raczej o to, że tam też początki były paranormalne czy parapsychiczne i krok po kroku wszystko się odkrywało. W tej części mamy co zastanawiające kilka nowych elementów. Jak na przykład w ostatnim akapicie wspomniane coś co ma nam zaostrzyć apetyt na część dziesiątą. Mamy również powrót jednej z postaci pobocznej z wcześniejszego tomu. Ale wracając do samej zagadki. Tajemniczy dom gdzie podobno szef sekty [czy jak sami siebie nazywają Kościoła], przeszedł do innego wymiaru. I mało brakowało a ta sprawa w ogóle by nie zaintersowała redakcji gazety gdyby nie inne wydarzenie. Jednak nie będę o tym pisać. Samo opowiadanie jest pisane tak samo jak poprzednie tomy i ma takie same zalety jak i wady. Część wad wynika z objętości książeczki, w sumie to większość z nich. Jednak nadal jest to dobra pozycja do poznania przed snem i fanom lekkich książeczek mógłbym ją spokojnie polecić.

Zapraszam również na mego bloga:
https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/

Wiecie z czym kojarzą mi się przygody Jessiki? Ze odcinkami bajki Scooby-doo. Wiem, jest to troszkę luźne skojarzenie ale chodzi raczej o to, że tam też początki były paranormalne czy parapsychiczne i krok po kroku wszystko się odkrywało. W tej części mamy co zastanawiające kilka nowych elementów. Jak na przykład w ostatnim akapicie wspomniane coś co ma nam zaostrzyć apetyt...

Bardzo lubię książki z tej serii. Bardzo szybko się je czyta, praktycznie jednym tchem, są też duże zwroty akcji i trzymające w napięciu do ostatniej strony.

Bardzo lubię książki z tej serii. Bardzo szybko się je czyta, praktycznie jednym tchem, są też duże zwroty akcji i trzymające w napięciu do ostatniej strony.

To co lubię w tej serii-lekko i z dreszczykiem. Tym razem mamy tu miłość, zagubioną dziewczynę, fanatycznego góru, sektę Pthambu i wizje Jessiki. Wszystko okraszone odrobiną humoru. Polecam jako przerywnik między "cięższą" literaturą 😁

To co lubię w tej serii-lekko i z dreszczykiem. Tym razem mamy tu miłość, zagubioną dziewczynę, fanatycznego góru, sektę Pthambu i wizje Jessiki. Wszystko okraszone odrobiną humoru. Polecam jako przerywnik między "cięższą" literaturą 😁