Książka sama w sobie nie jest zła, szybko się ją czytało, ale mam kilka zastrzeżeń co do niej po pierwsze liczyłam co prawda na inne zakończenie, bo te mnie rozczarowało. Po drugie momentami irytowała mnie główna bohaterka i ta cała Lindsay, po trzecie fabuła dosyć heh niewiarygodna? Jak to ktoś tu poniżej napisał i musze się z tym zgodzić, aż trudno serio w to uwierzyć, żeby aż tak jakaś kobieta była glupia , żeby zostawić całe swoje życie i wyjechać do gościa z więzienia. Ale takie są już książki, nie mniej jednak jeśli ktoś chce szybko zaliczyć kolejna książka do wyzwania to ta jest w sam raz , bo czyta się ją naprawdę szybko. Nie wiem czy ją polecać ze względu na taką fabułę, jeśli ktoś lubi takie wymyślane historyjki to może dla kogoś takiego książka ta będzie odpowiednią pozycją.

Książka sama w sobie nie jest zła, szybko się ją czytało, ale mam kilka zastrzeżeń co do niej po pierwsze liczyłam co prawda na inne zakończenie, bo te mnie rozczarowało. Po drugie momentami irytowała mnie główna bohaterka i ta cała Lindsay, po trzecie fabuła dosyć heh niewiarygodna? Jak to ktoś tu poniżej napisał i musze się z tym zgodzić, aż trudno serio w to uwierzyć, ...

Podobała mi się od pierwszych stron, szybko się czyta, zwłaszcza od momentu, w którym Dennis i Samantha są już razem i próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Zastanawiające dla mnie jest to jak można wyjść za kogoś, kogo nigdy nawet się nie dotknęło, a jedynie zna zza pleksiglasowej szyby. Jednak Samantha decyduje się na taki krok mając nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży, chociaż przed ślubem ma wątpliwosci co do osoby przyszłego męża.. Ciekawa pozycja, fajny pomysł na fabułę.

Podobała mi się od pierwszych stron, szybko się czyta, zwłaszcza od momentu, w którym Dennis i Samantha są już razem i próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Zastanawiające dla mnie jest to jak można wyjść za kogoś, kogo nigdy nawet się nie dotknęło, a jedynie zna zza pleksiglasowej szyby. Jednak Samantha decyduje się na taki krok mając nadzieję, że wszystko się jakoś...

Jak dla mnie historia totalnie niedorzeczna. Która normalna kobieta decyduje się na małżeństwo z mężczyzną, którego zna jedynie z listów i krótkich spotkań w więzieniu. Postać głównej bohaterki jest tak irytująca i żenująca, że momenatmi miałam ochotę odłożyć tą książkę, ale ciekawość jak skończy się historia jednak wzięła górę.
Ogólnie nie polecam, słaba pozycja.

Jak dla mnie historia totalnie niedorzeczna. Która normalna kobieta decyduje się na małżeństwo z mężczyzną, którego zna jedynie z listów i krótkich spotkań w więzieniu. Postać głównej bohaterki jest tak irytująca i żenująca, że momenatmi miałam ochotę odłożyć tą książkę, ale ciekawość jak skończy się historia jednak wzięła górę.
Ogólnie nie polecam, słaba pozycja.

Książka cały czas trzyma w napięciu, jednak jeżeli chodzi o zakończenie, to miałam nadzieję na coś lepszego.

Książka cały czas trzyma w napięciu, jednak jeżeli chodzi o zakończenie, to miałam nadzieję na coś lepszego.

Książkę przeczytałam w dwa dni, stąd ta wysoka ocena. Pomysł na książkę ciekawy, ale temat bardzo skomplikowany, trudny....
w trakcie czytania maluje się nam sylwetka socjopaty, zastanawiałam się dlaczego kobiety tak im ulegają.
Książkę polecam, jest wciągająca, psychologiczna, nie czytałam podobnej

Książkę przeczytałam w dwa dni, stąd ta wysoka ocena. Pomysł na książkę ciekawy, ale temat bardzo skomplikowany, trudny....
w trakcie czytania maluje się nam sylwetka socjopaty, zastanawiałam się dlaczego kobiety tak im ulegają.
Książkę polecam, jest wciągająca, psychologiczna, nie czytałam podobnej

💣 NIEWINNA ŻONA 💣
Amy Lloyd

Jedno pasujące okreśoenie do tej książki to "dziwna". Bohaterowie dziwni, temat ciekawy ale dziwny, czytając momentami czułam się dziwnie 🙈
Sam pomysł na fabułę nawet i spoko, ale dziwnie pociągnięty, czegoś, gdzieś zabrakło, coś odjęło urok całej książce.
Czyta się w sumie szybko, aczkolwiek początek trochę się ciągnie. Zakończenie nie do końca spełniło moje oczekiwania, ale końcówki się nie spodziewałam.
Główna bohaterka strasznie irytująca. W tym wszystkim zabrakło jakichkolwiek emocji, napięcia.
Nie jest to zła pozycja, ale też nie jest mistrzostwem.

💣 NIEWINNA ŻONA 💣
Amy Lloyd

Jedno pasujące okreśoenie do tej książki to "dziwna". Bohaterowie dziwni, temat ciekawy ale dziwny, czytając momentami czułam się dziwnie 🙈
Sam pomysł na fabułę nawet i spoko, ale dziwnie pociągnięty, czegoś, gdzieś zabrakło, coś odjęło urok całej książce.
Czyta się w sumie szybko, aczkolwiek początek trochę się ciągnie. Zakończenie...

Cóż poradzić, wydawca przedstawił cały przebieg fabuły już w blurb'ie. Dlatego książka traci, bo nie zaskakuje. Niemniej, daje do myślenia- ile jest w stanie poświęcić zagubiona kobieta w zamian za miłe słowa, za zapewnienie o miłości? "Tylko ty potrafisz mnie zrozumieć", "Jesteś inna niż wszystkie"...
Związek przedstawiony w książce, toksyczny od pierwszych chwil, z pewnością oddaje wiele z prawdziwego życia. Nie raz więzień staje się celebrytą, nie raz kobieta traci dla takiego ktosia głowę.
Wysoko oceniam samą narrację i styl. Jest to thriller z całą pewnością.

Cóż poradzić, wydawca przedstawił cały przebieg fabuły już w blurb'ie. Dlatego książka traci, bo nie zaskakuje. Niemniej, daje do myślenia- ile jest w stanie poświęcić zagubiona kobieta w zamian za miłe słowa, za zapewnienie o miłości? "Tylko ty potrafisz mnie zrozumieć", "Jesteś inna niż wszystkie"...
Związek przedstawiony w książce, toksyczny od pierwszych chwil, z...

#19/52 #niewinnażona #amylloyd #wdowaczyta
Dziwna książka, z dziwną historią i jeszcze dzisiejszymi bohaterami 😅
Zmęczyłam, bo nie lubię nie skończonych książek 🤷‍♀️

#19/52 #niewinnażona #amylloyd #wdowaczyta
Dziwna książka, z dziwną historią i jeszcze dzisiejszymi bohaterami 😅
Zmęczyłam, bo nie lubię nie skończonych książek 🤷‍♀️

Początek taki sobie, później nabiera tempa i kończy się ja w jeden dzień 😉 koniec nieoczywisty ... Więc polecam przeczytać 👍

Początek taki sobie, później nabiera tempa i kończy się ja w jeden dzień 😉 koniec nieoczywisty ... Więc polecam przeczytać 👍

Od pierwszej strony nie można było się oderwać. Czytało się jednym tchem. Chciałam jak najszybciej znaleźć odpowiedzi na mnóstwo pytań które mnie nurtowały czytając tę książkę i na końcu trochę się zawiodłam, bo autorka raczej postawiła na to że mamy sami sobie odpowiedzieć na co poniektóre. Zakończenie mnie zaskoczyło bo myślałam że każdy szczegół teraz się wyjaśni, dlaczego było tak a nie inaczej i tego mi brakowało... Ale cóż.. I tak mam do niej szczególny sentyment, ma w sobie to coś co wciąga bez reszty.

Od pierwszej strony nie można było się oderwać. Czytało się jednym tchem. Chciałam jak najszybciej znaleźć odpowiedzi na mnóstwo pytań które mnie nurtowały czytając tę książkę i na końcu trochę się zawiodłam, bo autorka raczej postawiła na to że mamy sami sobie odpowiedzieć na co poniektóre. Zakończenie mnie zaskoczyło bo myślałam że każdy szczegół teraz się wyjaśni,...