Tabu

Okładka książki Tabu Ferdinand von Schirach
Okładka książki Tabu
Ferdinand von Schirach Wydawnictwo: btb Verlag kryminał, sensacja, thriller
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
btb Verlag
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wydania:
2017-01-01
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
niemiecki
ISBN:
9783442714988
Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
149
105

Na półkach:

Dziwna książka. Na pewno na dłużej zostanie w pamięci bo jest specyficzna. Czyta się naprawdę szybko.

Dziwna książka. Na pewno na dłużej zostanie w pamięci bo jest specyficzna. Czyta się naprawdę szybko.

Pokaż mimo to

avatar
21
21

Na półkach:

Napisana łatwym językiem. Mnie osobiście nie porwała. Przestępstwo było o wiele ciekawaszą książką.

Napisana łatwym językiem. Mnie osobiście nie porwała. Przestępstwo było o wiele ciekawaszą książką.

Pokaż mimo to

avatar
287
283

Na półkach: ,

Książka nietypowa.
W pierwszej odsłonie opowieść o dzieciństwie i młodości Sebastiana. Mało dialogu. Później wszystko rusza, bo pojawia się wątek morderstwa rzekomo siostry Sebastiana. Właśnie on miał dokonać mordu. Nie zrobił tego.
Sebastian fotograf widzący świat poprzez intensywne barwy zostaje wplątany w morderstwo, przyznaje się bo był torturowany.

Ogólnie powieść nie jest prosta i łatwa.

Książka nietypowa.
W pierwszej odsłonie opowieść o dzieciństwie i młodości Sebastiana. Mało dialogu. Później wszystko rusza, bo pojawia się wątek morderstwa rzekomo siostry Sebastiana. Właśnie on miał dokonać mordu. Nie zrobił tego.
Sebastian fotograf widzący świat poprzez intensywne barwy zostaje wplątany w morderstwo, przyznaje się bo był torturowany.

Ogólnie powieść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
291

Na półkach:

Doskonała książka! Bardzo bardzo polecam :)

Doskonała książka! Bardzo bardzo polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
110
66

Na półkach:

Bardzo odpowiada mi styl Schiracha; oszczędny, dosadny, pełen niedopowiedzeń. I klimat, z pozoru surowy, ale bardzo melancholijny. To są największe atuty tej książki, ów precyzyjny język dociera do głębi, wciąga w lekturę, mimo pozornego spokoju fabuły. Fabularnie są lepsze powieści tego autora, bohaterowie też nie do końca do mnie trafili, ale mimo wszystko polecam, bo ten moralitet jest ciągle uniwersalny. Zmusza do refleksji.

Bardzo odpowiada mi styl Schiracha; oszczędny, dosadny, pełen niedopowiedzeń. I klimat, z pozoru surowy, ale bardzo melancholijny. To są największe atuty tej książki, ów precyzyjny język dociera do głębi, wciąga w lekturę, mimo pozornego spokoju fabuły. Fabularnie są lepsze powieści tego autora, bohaterowie też nie do końca do mnie trafili, ale mimo wszystko polecam, bo ten...

więcej Pokaż mimo to

avatar
255
255

Na półkach: ,

Krótka książka, na skrzydełku opisana jako moralitet, nie wiem, czy do końca. Ale bezsprzecznie porusza w człowieku takie obszary, opowieść jest tak dawkowana i przytaczana z wykorzystaniem takich wydarzeń, że nie można przejść obok niej obojętnie. Podejrzewam, że swoje robi sugestywny przekład książki z niemieckiego na polski,gratuluję autorowi i tłumaczowi, książka wybitna!!

Krótka książka, na skrzydełku opisana jako moralitet, nie wiem, czy do końca. Ale bezsprzecznie porusza w człowieku takie obszary, opowieść jest tak dawkowana i przytaczana z wykorzystaniem takich wydarzeń, że nie można przejść obok niej obojętnie. Podejrzewam, że swoje robi sugestywny przekład książki z niemieckiego na polski,gratuluję autorowi i tłumaczowi, książka wybitna!!

Pokaż mimo to

avatar
135
81

Na półkach: ,

Styl Schiracha wydaje się chropawy i oszczędny, lecz jest coś takiego w tych urywanych, krótkich, bez mała żołnierskich zdaniach, co wciąga czytelnika. Przez "Tabu" podąża się niemal bezwiednie, z duszą na ramieniu, jak w mrocznym lesie, w którym każdy zakręt wijącej się ścieżki skrywa tajemnicę, a być może i groźbę. Sztuką jest oddać tę atmosferę w polskim przekładzie; sprawić, by każde zdanie zawierało spostrzeżenie celne jak strzała Wilhelma Tella.

Bohater "Tabu" jest człowiekiem enigmą, nierozszyfrowanym nawet przez siebie. Po części kimś, z kim można się utożsamiać w jego niedopasowaniu do świata, po części człowiekiem z innej planety. Jego osobowość jest kanwą, na której Schirach snuje swoją opowieść, precyzyjnie budując napięcie wokół sprawy o morderstwo, której czytelnik nie ma raczej szansy rozwikłać; staje się więc raczej biernym odbiorcą historii, wcale nie mniej przez to intrygującej.

Są książki tak napisane, że mogłyby być o niczym, a i tak zdawałyby się być o czymś. Na ogół tym czymś jest prawda, moralność lub głębia jednostki. A czasami każda z tych rzeczy samotrzeć.

Styl Schiracha wydaje się chropawy i oszczędny, lecz jest coś takiego w tych urywanych, krótkich, bez mała żołnierskich zdaniach, co wciąga czytelnika. Przez "Tabu" podąża się niemal bezwiednie, z duszą na ramieniu, jak w mrocznym lesie, w którym każdy zakręt wijącej się ścieżki skrywa tajemnicę, a być może i groźbę. Sztuką jest oddać tę atmosferę w polskim przekładzie;...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
26

Na półkach:

Świetna książka! Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Pióro autora, jego sposób wprowadzania w szczegóły, opis wydarzeń, spowodowały, że nie mogłam się oderwać od lektury. Zostajemy genialnie wprowadzeni w psychikę głównego bohatera i sposób postrzegania przez niego świata by następnie móc docenić absurd następujących po sobie wydarzeń. Jutro sięgam po kolejną pozycję tego autora, nie mogę się doczekać...

Świetna książka! Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Pióro autora, jego sposób wprowadzania w szczegóły, opis wydarzeń, spowodowały, że nie mogłam się oderwać od lektury. Zostajemy genialnie wprowadzeni w psychikę głównego bohatera i sposób postrzegania przez niego świata by następnie móc docenić absurd następujących po sobie wydarzeń. Jutro sięgam po kolejną pozycję tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
533
521

Na półkach: ,

„Tabu” to pierwsza książka Ferdinanda von Schiracha, którą miałam przyjemność przeczytać i od razu strzał w dziesiątkę. Szczególnie cieszy mnie ten fakt, gdyż był to prezent – uwielbiam takie trafione książkowe prezenty, tak jak uwielbiam tego typu literaturę – zaskakującą, wciągającą, trzymającą w napięciu. Z pewnością częściej będę sięgać po książki tego berlińskiego autora-adwokata, który genialnie potrafi połączyć oba swoje zawody i sprawić, że sala sądowa przenika do świata literatury.

Głównym bohaterem książki jest Sebastian von Eschburg – utalentowany i ceniony fotografik, który przeżył w dzieciństwie traumę, mającą ogromny wpływ na całe jego późniejsze życie. Sebastian już jako dziecko był bardzo wrażliwy i nietypowy – postrzegał otaczający go świat przez pryzmat kolorów i był w stanie dostrzec nawet bardzo niewielkie niuanse. Z resztą książka podzielona jest na cztery różnej długości części, którym przypisane są poszczególne barwy: zielony, czerwony, niebieski i biały. Pierwsza najdłuższa - „zielona” część opowiada o życiu głównego bohatera począwszy od trudnego dzieciństwa, przez młodość w internatach z dala od domu, początek pracy zawodowej, aż do chwili kiedy odniósł sukces i wyrobił sobie markę w świecie sztuki. Do tego momentu określiłabym tę książkę jako powieść obyczajową, gdyż nic nie wskazywało na to, że od „czerwonego” rozdziału pojawi się wątek kryminalny i będziemy mieć do czynienia z „dramatem sądowniczym”.

W drugiej części poznamy postać pani prokurator – Monikę Landau, która pracuje nad dość nietypową sprawą potencjalnego zabójstwa. Potencjalnego, gdyż nie udało się odnaleźć ciała ofiary i nie ma również żadnego świadka tego brutalnego czynu. Jest jednak cała masa poszlak pozwalających oskarżyć o ten czyn właśnie Sebastiana… Czy morderca zostanie odnaleziony? Czy Sebastian poniesie konsekwencje swojego czynu? Czy doświadczony i znany adwokat – Konrad Biegler, który pojawi się w części „niebieskiej” będzie w stanie po raz kolejny wybronić swojego mandanta?

To, co ujęło mnie w tej książce to bardzo ciekawie nakreślone sylwetki bohaterów – nie tylko dwóch głównych – fotografa i broniącego go adwokata, ale i kobiecych postaci drugoplanowych, które są dopełnieniem głównego wątku i relacji między dwoma mężczyznami. Zdecydowanie wzbogacają fabułę i dodają kolorytu. Kolejną zaletą książki jest bez wątpienia przedstawienie procesu oraz linii obrony oskarżonego – od razu można zauważyć, że Schirach ma w tej dziedzinie ogromne doświadczenie i nie jest tylko pisarzem fantastą bazującym na swojej wyobraźni. To co mnie osobiście zainteresowało w „Tabu” to jednak wątek sztuki i artysty. Do czego posunie się on w imię swojej twórczości, jakie kroki jest w stanie przedsięwziąć, by przedstawić swoje poglądy i by bronić swoich przekonań? W końcu jaka jest zależność między rzeczywistością, a prawdą? Czy można jedno utożsamiać z drugim i stosować jako synonimy?

Czytając „Tabu” miałam ciągle w pamięci motto książki z dziedziny kolorymetrii autorstwa Hermanna von Helmholtza mówiące o tym, że jeśli w jednakowym stopniu zmieszamy światło barwy zielonej, czerwonej i niebieskiej ukaże się białe. Czyli coś zupełnie nieprzewidywalnego i od początku miałam przeczucie, że taka będzie ta książka. Chociaż przyznam, że owo zaskakujące zakończenie przyszło mi do głowy dość szybko. Jednak nie popsuło mi to absolutnie przyjemności obcowania z tą książką. Zdecydowanie uzasadniona jest opinia, że „Tabu” Ferdinanda von Schiracha można postawić na równi z najlepszymi książkami niemieckimi ostatniego stulecia. Nie można przestać o niej myśleć jeszcze długo po tym, jak przeczyta się jej ostatnią stronę. Uzależniająca! Polecam.

„Tabu” to pierwsza książka Ferdinanda von Schiracha, którą miałam przyjemność przeczytać i od razu strzał w dziesiątkę. Szczególnie cieszy mnie ten fakt, gdyż był to prezent – uwielbiam takie trafione książkowe prezenty, tak jak uwielbiam tego typu literaturę – zaskakującą, wciągającą, trzymającą w napięciu. Z pewnością częściej będę sięgać po książki tego berlińskiego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
551
414

Na półkach:

interesująca, przeczytałam z przyjemnością

interesująca, przeczytałam z przyjemnością

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    178
  • Przeczytane
    168
  • Posiadam
    53
  • Teraz czytam
    6
  • 2019
    3
  • Ferdinand von Schirach
    2
  • E-book
    2
  • 2018
    2
  • Ebook
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Więcej
Ferdinand von Schirach Tabu Zobacz więcej
Ferdinand von Schirach Tabu Zobacz więcej
Ferdinand von Schirach Tabu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także