Maść na maść

Okładka książki Maść na maść Katarzyna Dowbor, Marcin Kozioł
Okładka książki Maść na maść
Katarzyna DowborMarcin Kozioł Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Stajnia pod tęczą (tom 2) literatura dziecięca
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Stajnia pod tęczą (tom 2)
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2018-06-26
Data 1. wyd. pol.:
2018-06-26
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381232852
Tagi:
literatura polska Joanna Grudnik
Średnia ocen

8,4 8,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Czary w Kopytkowie Katarzyna Dowbor, Marcin Kozioł
Ocena 8,8
Czary w Kopytk... Katarzyna Dowbor, M...
Okładka książki Wojna na miny Katarzyna Dowbor, Marcin Kozioł
Ocena 9,0
Wojna na miny Katarzyna Dowbor, M...
Okładka książki Czary na komary Katarzyna Dowbor, Marcin Kozioł
Ocena 7,6
Czary na komary Katarzyna Dowbor, M...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,4 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
87
64

Na półkach: , ,

Bardzo spodobała mi się różnorodność bohaterów. Każdy z koni był inny:czystej rasy, mieszany, łysy, kolorowa grzywa, no i oczywiście Lorneta i Rakieta czyli kucyk i pół zebra ( głowę miał w paski, od szyi do połowy tułowia miał tylko białe, a potem znowu paski :D).

Genialnie zostało ukazane problem z akceptacja. Wszyscy mieszkańcy Stajni pod Tęczą bardzo polubili nowo przybyłych gości. Nie przeszkadza im, że Rakieta jest mały, jak oczywiście na kucyka przystało. Nie przeszkadza im także to, że Lorneta jest tylko w połowie zebrowaty. Jednak ciotce Konstancji nie przypadli do gustu. Uważa ich za odmieńców, którzy nie powinni znajdować się koło niej. Czy w życiu tez tak jest? Oczywiście że tak. Wielokrotnie pewnie spotkaliście się pewnie z takimi sytuacjami prawda? Z powodu koloru skóry, choroby, biedoty i innych niezależnych od nas czynników. Niektórzy ludzie śmieją się wtedy z tych ludzi? A co w tym śmiesznego? Inni w ogóle nie podchodzą bo uważają że roznoszą jakieś choroby? Czy to prawda? Nie!!!!
Należy podkreślić że Maść na maść jest drugą częścią. Jest jeszcze Wojna na miny oraz Czary na komary. Spokojnie jednak można czytać wszystkie części w kolejności jakiej się chce :D

Kolejna rzecz jaka przypadła mi do gustu to rewelacyjne ilustracje oraz zadania i pytania po niektórych rozdziałach :D

Bardzo spodobała mi się różnorodność bohaterów. Każdy z koni był inny:czystej rasy, mieszany, łysy, kolorowa grzywa, no i oczywiście Lorneta i Rakieta czyli kucyk i pół zebra ( głowę miał w paski, od szyi do połowy tułowia miał tylko białe, a potem znowu paski :D).

Genialnie zostało ukazane problem z akceptacja. Wszyscy mieszkańcy Stajni pod Tęczą bardzo polubili nowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
27

Na półkach:

Książka ma wiele ciekawych elementów, które wpłynęły na tak wysoką jej ocenę. Po pierwsze wyjaśnione są trudne wyrazy, takie jak np 'bukmanka' - czyli przyczepa przeznaczona do transportu koni. Dla osób nie znających się na jeździectwie jak ja, to mógłby być problem, żeby wiedzieć o jaki przedmiot autorom chodzi. Duża czcionka ułatwi samodzielne czytanie dzieciom, jak liczne dialogi w tekście sprawią, iż nie zdążą się znudzić :) Koniecznie przeczytajcie swoim dzieciom

Książka ma wiele ciekawych elementów, które wpłynęły na tak wysoką jej ocenę. Po pierwsze wyjaśnione są trudne wyrazy, takie jak np 'bukmanka' - czyli przyczepa przeznaczona do transportu koni. Dla osób nie znających się na jeździectwie jak ja, to mógłby być problem, żeby wiedzieć o jaki przedmiot autorom chodzi. Duża czcionka ułatwi samodzielne czytanie dzieciom, jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6142
3443

Na półkach:

Serie mają to do siebie, że zwykle trzeba czytać wszystkie tomy, aby orientować się w akcji i rozumieć kolejne wydarzenia. Na szczęście nie te dla dzieci. Tu każda książka stanowi autonomiczną opowieść ze znajomymi bohaterami i wtrąceniami sugerującymi, że jeśli nie poznało się wcześniejszych przygód to warto po nie sięgnąć, ale brak ich znajomości nie utrudnia czytania i rozumienia akcji. Tak jest w przypadku książek powstałych w duecie Katarzyny Dowbor i Marcina Kozioła. Ich „Stajnia pod tęczą” powoli się rozrasta. Niedawno pisałam o jej pierwszym tomie („Czary na komary”),w którym leniwą (jeśli taka może być w tym doborowym towarzystwie) codzienność w stajni zakłóca koń z kolorową grzywą i ogonem. Spokojnie zaczynający się poranek w stajni o tej samej nazwie, co seria książek obfituje w zaskakujące wydarzenia. Roczny ogier po otwarciu oczu przywołuje swojego przyjaciela, psa Pepka. Ten bez pośpiechu wygrzebuje się spod słomy. Dzień ma wyglądać jak każdy inny: powolna, poranna toaleta, śniadanie, przebieżka, czyszczenie. Jednak tym razem wszystko wygląda zupełnie inaczej, a wszystko przez to, że Niunio ma dziwną, kolorową grzywę i ogon. Wśród koni rozgorzała dyskusja skąd mógł mu się wziąć taki ogon i czy jest ładny. Gadatliwa ciotka Rodezja próbuje dowiedzieć się u jakiego fryzjera był, a wuj Celofan wykorzystuje zamieszanie i wyjada mu śniadanie. Zakłopotany ogier martwi się tym jak z taką grzywą pokarze się przed wielbioną w tajemnicy arabską księżniczką Lukrecją. Czy jednak w takiej małej zwierzęcej społeczności istnieje możliwość posiadania tajemnic? Przekonajcie się sami.
„Maść na maść” to druga odsłona przygód znanych nam bohaterów. Tym razem dzień zaczynają budzące wszystkich odgłosy samochodu i wkroczenie do stajni osobnika dość nietypowego, ponieważ nie do końca wiadomo kim on jest, a wszystko przez to, że troszkę przypomina konia, troszkę zebrę, ale nie jest ani tym ani tym. Przybysz lubi mówić o sobie zebroń. Jakby tego było mało towarzyszy mu mały koc – jego dobry przyjaciel, z którym wiele lat pracował w cyrku. Tam przybyli bohaterzy nauczyli się wielu sztuczek: tańców, rymowania, dużej radości życia i sporego dystansu do siebie. Ich przybycie przykuwa uwagę i wzbudza wielkie zainteresowanie. Każdy chce poznać gości. No, prawie każdy. Ciotka Lukrecja będzie kręciła nosem i wykorzysta wszelkie możliwe argumenty, które znamy z ludzkiego świata, aby pokazać, że przybysze są groźni. Autorzy z wielką wprawą i dystansem poruszają problem nietolerancji oraz pokazują, jak szybko jej zaradzić. Czy siła tych argumentów wyleczy rasową, zadzierającą nosa klacz z zapatrzenia w siebie i złego traktowania innych? Musicie się też dowiedzieć, o jaką maść na maść chodzi autorom.
„Stajnia pod tęczą” Katarzyny Dowbor i Marcina Kozioła to seria książek z zabawnymi i jednocześnie pouczającymi opowieściami o życiu mieszkańców stajni. Przygody koni wysuwają się w nich na plan pierwszy, a ludzie stają się tu jedynie tłem, ale za to bardzo istotnym, ponieważ ingerującym w życie zwierząt przez wprowadzanie ważnych dla akcji zmian. Owe ludzkie działania są dobre i wydają się być wynikiem rozumienia mowy koni, a także chęcią zmiany ich nastawienia.
Kiedy trafił do mnie pierwszy tom byłam zaskoczona duetem autorów, ale akcja książki wiele wyjaśniła: nie bez przyczyny Katarzyna Dowbor jest też autorką, bo to właśnie wokół jej stajni toczy się akcja. Opowieść o koniu (a raczej koniach) zabiera nas z jednej strony w zwyczajny świat, ale pokazany z perspektywy zwierząt, które nie wszystko rozumieją, są zaskakiwane, mają marzenia, bywają nieśmiałe, kochają, zawierają przyjaźnie i bywają też nietolerancyjne. Przygody napisano prostym, żywym językiem, dzięki czemu kolejne książki doskonale sprawdzą się także jako lektura do słuchania dla przedszkolaków kochających zwierzęta.
Tekst we wszystkich tomach wzbogacono inwertującymi, barwnymi, ale jednocześnie bardzo prostymi i estetycznymi ilustracjami Joanny Grudnik.. Młodzi czytelnicy w lekturze znajdą wiele interesujących zadań zachęcających do aktywnego czytania i wracania do lektury. Ponad to pisarze zachęcają do interaktywnego czytania: odsyłają swoich młodych czytelników na stronę „Stajni pod tęczą”, na której dowiedzą się wiele ciekawostek o koniach i ich pielęgnacji, zobaczą filmy, a na końcu książki mogą sprawdzić poziom zdobytej w czasie lektury wiedzy i przyznać sobie odznakę. W każdym kolejnym tomie uzyskujemy kolejny stopień wtajemniczenia w tajniki końskiego życia. Całość bardzo interesująca, pokazująca, że czytanie oraz nauka to nie tylko nudne ślęczenie nad podręcznikami, ale aktywne korzystanie ze zdobytej wiedzy, sporo ruchu i uważna obserwacja, a także umiejętne korzystanie z najnowszych technologii. W każdej publikacji pojawia się również sporo propozycji zabawy i ćwiczenia nowych umiejętności.
Wielkim plusem serii jest zachęcanie dzieci do rozmowy o odmienności, akceptacji, gościnności, przyjaźni. W każdym tomie dzieje się coś nowego i ciągle pojawiają się tu zaskakujący przybysze, jak kuś i zebroń w „Maści na maść” oraz mistrzowie robienia min w „Wojnie na miny” (w przygotowaniu do druku, więc pewnie za miesiąc będziecie mogli po nią sięgnąć).
Proste opowieści stają się pretekstem do przemycania dzieciom całkiem solidnej dawki wiedzy nie tylko o koniach. Młodzi czytelnicy uważniej przyjrzą się różnorodnemu światu, odkryją alternatywne sposoby komunikacji, a także dowiedzą się nie tylko czym jest życzliwość i tolerancja, ale poznają również tajniki mowy ciała.

Serie mają to do siebie, że zwykle trzeba czytać wszystkie tomy, aby orientować się w akcji i rozumieć kolejne wydarzenia. Na szczęście nie te dla dzieci. Tu każda książka stanowi autonomiczną opowieść ze znajomymi bohaterami i wtrąceniami sugerującymi, że jeśli nie poznało się wcześniejszych przygód to warto po nie sięgnąć, ale brak ich znajomości nie utrudnia czytania i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
10

Na półkach:

Tą książkę polecił mi pan z biblioteki. Gdy zaczęłam ją czytać, od razu mi się spodobała. Przeczytałam już wszystkie trzy książki pod tytułem ,,Stajnia pod tęczą''.

Tą książkę polecił mi pan z biblioteki. Gdy zaczęłam ją czytać, od razu mi się spodobała. Przeczytałam już wszystkie trzy książki pod tytułem ,,Stajnia pod tęczą''.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11
  • Chcę przeczytać
    6
  • Od Wydawnictwa
    1
  • Literatura polska
    1
  • Rok 2018
    1
  • 5/10 - przeciętna
    1
  • ▪ Literatura dziecięca, młodzieżowa
    1
  • Czytaj z Zosią, Parentingowe
    1
  • Dla Laury
    1
  • Zwierzołki
    1

Cytaty

Więcej
Katarzyna Dowbor Maść na maść Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także