nie zachwyciła mnie, nie wciągnęła. na szybkie przeczytanie jak najbardziej na tak

nie zachwyciła mnie, nie wciągnęła. na szybkie przeczytanie jak najbardziej na tak

Jakiś czas temu przesłuchałem drugi (Nic o tobie nie wiem) i trzeci (Opowiem ci bajkę) tom serii o Weronice Nowackiej, teraz postanowiłem nadrobić zaległości i wziąłem się za słuchanie pierwszej części cyklu. Rzecz zaczyna się mocno, od opisu gwałtu i morderstwa na młodej dziewczynie, a potem mamy kolejne morderstwo nauczycielki.

Główną bohaterką jest oczywiście Weronika Nowacka, która przeżywa osobistą tragedię, najpierw ginie jej matka, a potem przyjaciółka. Policyjne śledztwo się ślimaczy, więc Weronika postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i sama trochę powęszyć. Zatrudnia się w szkole, w której pracowała przyjaciółka: zostaje szkolną pedagog. Niestety, ma mało czasu na prywatne śledztwo, zamiast tego musi stawić czoła problemom w szkole: a to rozwiedzeni rodzice kłócą się gorąco o zakres opieki nad dzieckiem; a to rozgoryczony nauczyciel wyżywa się na uczennicy, która wpada nieledwie w nerwicę, ale błaga, by nie interweniować, bo nauczyciel będzie się mścił. Samo życie. Myślę, że realistyczny opis pracy pedagoga szkolnego jest najsilniejszą stroną książki.

Policyjne śledztwo mocno się ślimaczy a rozwiązanie zagadki kryminalnej pojawia się w wyniku szczęśliwego zbiegu okoliczności, niby królik wyciągnięty z kapelusza. Uważam takie zamknięcie sprawy za błąd warsztatowy pani Rogali – występuje on zresztą w wielu innych kryminałach. Wolałbym, aby wykrycie sprawcy było wynikiem żmudnego śledztwa policji, a nie szczęśliwego przypadku.

I jeszcze, w czasie śledztwa policjanci wchodzą do domu obywatela i bez jakichkolwiek wyjaśnień oraz sprawdzania jego tożsamości biorą go na komendę; tam zaczynają przesłuchanie, nadal nie wyjaśniając, o co chodzi. Wygląda mi to na zatrzymanie; no cóż, osoba zatrzymana ma prawo wiedzieć, co było powodem zatrzymania i na jakiej podstawie prawnej nastąpiło. Niestety, pani Rogala wykazała się brakiem znajomości procedur policyjnych. Nie napisała też, że zatrzymany obywatel ma prawo do milczenia i kontaktu z adwokatem, zwłaszcza jeśli zupełnie nie wie, o co w tym wszystkim chodzi. Piszę o tym, bo nasi autorzy kryminałów często utrwalają szkodliwe stereotypy, twierdząc, że obywatel jest bezbronny w konfrontacji z policją.

W sumie dosyć średnie to jest, na szczęście następne części cyklu są lepsze.

Słuchałem audiobooka w świetnym wykonaniu Laury Breszki.

Jakiś czas temu przesłuchałem drugi (Nic o tobie nie wiem) i trzeci (Opowiem ci bajkę) tom serii o Weronice Nowackiej, teraz postanowiłem nadrobić zaległości i wziąłem się za słuchanie pierwszej części cyklu. Rzecz zaczyna się mocno, od opisu gwałtu i morderstwa na młodej dziewczynie, a potem mamy kolejne morderstwo nauczycielki.

Główną bohaterką jest oczywiście Weronika...

Czyta się dobrze jednak autorka jest bardzo przewidywalna. Znów mnóstwo dziwaczny chce zbiegów okoliczności. Cała masa cytatów z piosenek. Do tego wyburzenia na temat stanu polskich szkół. W książce wyłania się też obraz nauczycieli kwiecznie balujących i szukających wrażeń seksualntch. Ogólnie książka bardziej przypomina romans z wątkiem kryminalnym niż kryminał.

Czyta się dobrze jednak autorka jest bardzo przewidywalna. Znów mnóstwo dziwaczny chce zbiegów okoliczności. Cała masa cytatów z piosenek. Do tego wyburzenia na temat stanu polskich szkół. W książce wyłania się też obraz nauczycieli kwiecznie balujących i szukających wrażeń seksualntch. Ogólnie książka bardziej przypomina romans z wątkiem kryminalnym niż kryminał.

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością p. Rogali i jestem bardzo zadowolona, chętnie sięgnę po dalsze książki z tej serii. Tak jak wielu czytelników zauważyło, nie ma tutaj zbędnej gadaniny, nic nie wnoszących rozterek bohaterów ani epatowania przemocą. Autorka dobrze wiedziała, co i jak chce napisać.

Jako nauczyciel doceniam zaangażowanie autorki, aby zgłębić środowisko szkolne, problemy nauczycieli i uczniów. Szkoła w tej powieści jest szkołą "z krwi i kości", a nie wydumanym tworem osoby, która wiedzę o edukacji czerpie z populistycznych artykułów albo jednostronnych postów w Internecie. Miałam okazję pracować w szkole podstawowej i nigdy bym tam nie wróciła, właśnie ze względu na skalę problemów uczniów oraz ich rodzin.

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością p. Rogali i jestem bardzo zadowolona, chętnie sięgnę po dalsze książki z tej serii. Tak jak wielu czytelników zauważyło, nie ma tutaj zbędnej gadaniny, nic nie wnoszących rozterek bohaterów ani epatowania przemocą. Autorka dobrze wiedziała, co i jak chce napisać.

Jako nauczyciel doceniam zaangażowanie autorki, aby zgłębić...

bardzo dobrze i lekko się czyta! może nie jest najwyższych lotów, ale nie jest zbyt brutalna, ani seksualna.

bardzo dobrze i lekko się czyta! może nie jest najwyższych lotów, ale nie jest zbyt brutalna, ani seksualna.

Bardzo przyzwoity początek serii. Kryminał może i bez fajerwerków, nadmiernie brutalnych scen, przekleństw i wyuzdanego seksu... ;) Czysta rozrywka i skupienie na intrydze kryminalnej. Zwłaszcza dla lubiących klimaty warszawskie, a dokładnie mokotowskie.

Bardzo przyzwoity początek serii. Kryminał może i bez fajerwerków, nadmiernie brutalnych scen, przekleństw i wyuzdanego seksu... ;) Czysta rozrywka i skupienie na intrydze kryminalnej. Zwłaszcza dla lubiących klimaty warszawskie, a dokładnie mokotowskie.

Dobrze się czyta, to najważniejsze. Są momenty, że nie można się oderwać. Ale końcówka zaskakuje i to nie w tym dobrym tego słowa znaczeniu. Przestępca wpada nie dzięki dobrze przeprowadzonemu śledztwu i zdolności policjanta, a jedynie przez mało wiarygodny przypadek. Do tego przestępcą okazuje się postać zupełnie trzeciorzędna, która wcześniej nie miała prawie żadnego wpływu na akcję i fabułę. Nie mniej książkę polecam bo na prawdę dobrze się czyta i są emocje ( prawie do samego końca)

Dobrze się czyta, to najważniejsze. Są momenty, że nie można się oderwać. Ale końcówka zaskakuje i to nie w tym dobrym tego słowa znaczeniu. Przestępca wpada nie dzięki dobrze przeprowadzonemu śledztwu i zdolności policjanta, a jedynie przez mało wiarygodny przypadek. Do tego przestępcą okazuje się postać zupełnie trzeciorzędna, która wcześniej nie miała prawie żadnego...

Kolejna seria tej autorki i się nie zawiodłam, bardzo lubię język jakim pisane są książki p. Małgorzaty. Polecam wszystkim tym, którzy lubią dobry kryminał nie przeładowany przemocą - jak widać można opisać morderstwo i seks niekoniecznie używając wulgaryzmów :-)

Kolejna seria tej autorki i się nie zawiodłam, bardzo lubię język jakim pisane są książki p. Małgorzaty. Polecam wszystkim tym, którzy lubią dobry kryminał nie przeładowany przemocą - jak widać można opisać morderstwo i seks niekoniecznie używając wulgaryzmów :-)

Książka warta uwagi. Rogala zaciekawia czytelnika już od pierwszych stron. Zdecydowanie przeczytam całą serię.

Książka warta uwagi. Rogala zaciekawia czytelnika już od pierwszych stron. Zdecydowanie przeczytam całą serię.

Weronika Nowacka mieszka ze swoją przyjaciółką Olgą. Jednak pewnego dnia kobieta nie wraca do domu. Okazuje się, że została zgwałcona i zamordowana. Policja nie ma żadnych tropów. Dla Weroniki to dodatkowy cios, bo jej mama zginęła w podobnych okolicznościach i sprawcy nie znaleziono. Nowacka postanawia poprowadzić śledztwo na własną ręką. Korzysta ze swojego dyplomu i zaczyna pracę jako pedagog w tej samej szkole, co jej przyjaciółka. Czy któryś z nauczycieli był zamieszany w tę zbrodnię?

To jest moje trzecie spotkanie z twórczością pani Rogali. Pisarka ma bardzo przyjemny styl. Nie ma tu zbędnych opisów, nic niewnoszących dialogów, albo rozmyśleń na kilka stron. Fabuła jest przemyślana, dopracowana i zwięzła. Rogala na 300 stronach zmieściła sprawę kryminalną, którą prowadzi Szymon Pawelec, własne dochodzenie Weroniki, problemy nastolatków oraz romans.

Weronika Nowacka mieszka ze swoją przyjaciółką Olgą. Jednak pewnego dnia kobieta nie wraca do domu. Okazuje się, że została zgwałcona i zamordowana. Policja nie ma żadnych tropów. Dla Weroniki to dodatkowy cios, bo jej mama zginęła w podobnych okolicznościach i sprawcy nie znaleziono. Nowacka postanawia poprowadzić śledztwo na własną ręką. Korzysta ze swojego dyplomu i...