Osobliwe zdarzenia

Okładka książki Osobliwe zdarzenia Joseph Sheridan Le Fanu
Okładka książki Osobliwe zdarzenia
Joseph Sheridan Le Fanu Wydawnictwo: C&T Crime & Thriller Seria: Biblioteka Grozy literatura piękna
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Biblioteka Grozy
Wydawnictwo:
C&T Crime & Thriller
Data wydania:
2017-07-28
Data 1. wyd. pol.:
2017-07-28
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374703536
Tłumacz:
Ewa Horodyska
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
60 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
460
351

Na półkach:

"Osobliwe zdarzenia" to zbiór opowiadań grozy dziewiętnastowiecznego irlandzkiego autora Josepha Sheridana Le Fanu. Historie w nim zawarte odznaczają się niezwykłym wprost klimatem. Nawiedzone domiszcza, trupy szukające żon wśród żywych i duchy wychodzące nocą z ram obrazów. To wszystko mieści się w tak niewielkim objętosciowo tomie.
Uwielbiam tego typu literaturę. Mimo, że historie zostały spisane sto i więcej lat temu, to jednak każda z nich jest niezwykle oryginalna. Być może powodem jest to, że powstawały w czasach gdy tego typu książki nie cieszyły się wielką popularnością, a autorzy pisząc grozę nie mieli się na kim wzorować. W efekcie dzieła są oparte na osobistym koncepcie, i dzięki temu potrafią straszyć jeszcze skuteczniej.
Zdecydowanie polecam! Nie tylko "Osobliwe zdarzenia" ale wszystkie książki z kolekcji C&T!

"Osobliwe zdarzenia" to zbiór opowiadań grozy dziewiętnastowiecznego irlandzkiego autora Josepha Sheridana Le Fanu. Historie w nim zawarte odznaczają się niezwykłym wprost klimatem. Nawiedzone domiszcza, trupy szukające żon wśród żywych i duchy wychodzące nocą z ram obrazów. To wszystko mieści się w tak niewielkim objętosciowo tomie.
Uwielbiam tego typu literaturę. Mimo,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
984
432

Na półkach: , ,

Seria C&T ma to do siebie że jak się już zacznie to nie można przestać.

Joseph Sheridan Le Fanu to autor z pewnością wam znany. Często gościł u nas w antologiach, słynnej białej serii czy nawet zysku i C&T prezentując kawał dobrze napisanej grozy.

"Osobliwe zdarzenia" to zbiór siedmiu opowiadań. Nie pamiętam czy któreś z nich były już u nas wydane albo udostępnione w formie słuchowiska ale nawet jeśli to i tak warto odświeżyć. Znajdziecie tu opowiadania które was zaniepokoją, wystraszą a już na pewno utrzymają w napięciu. Nie wiem jak Joseph to robił ale był prawdziwym mistrzem słowa no i znał się na robocie bo te opowiadania wciąż są dobre i nie wieją nudą.

Na szczególną uwagę zasługują dwa opowiadania:
"Tajemnicza historia irlandzkiej hrabiny" która grozą nie jest ale trzyma w napięciu jak akumulator, oraz "Osobliwe zdarzenie z życia malarza Schalkena" gdzie jego ukochana była tak piękna że aż sam rogaty kombinował jak ją poderwać.

Seria C&T ma to do siebie że jak się już zacznie to nie można przestać.

Joseph Sheridan Le Fanu to autor z pewnością wam znany. Często gościł u nas w antologiach, słynnej białej serii czy nawet zysku i C&T prezentując kawał dobrze napisanej grozy.

"Osobliwe zdarzenia" to zbiór siedmiu opowiadań. Nie pamiętam czy któreś z nich były już u nas wydane albo udostępnione w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
26

Na półkach:

Maglowania "Biblioteka Grozy" wydawnictwa C&T ciąg dalszy. Jakoś tak naszła mnie w ostatnim czasie ochota, by nieco nadrobić zaległości z tej serii, a to już kolejny jej tom przeczytany w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Padło na słynącego przede wszystkim z „Carmilli” (którą oceniam bardzo dobrze) Josepha Sheridana le Fanu i jego „Osobliwe zdarzenia”.

Książka nie odbiega specjalnie poziomem od pozostałych z serii, które przeczytałem w tym roku. Zaletą jest tradycyjnie ładny, dostojny język (ale to typowe dla epoki) i klimat XIX-wiecznej Irlandii (no, odrobinkę szeroko pojętej Wielkiej Brytanii). Z wad? Historie są zaskakująco mało pomysłowe (nie mogę w pełni oddać wrażeń bez spojlerów, więc nie rozwijam myśli),mamy długi „moment wejścia”, bywa że opowiastki nieco się wloką, a co za tym idzie niespecjalnie wciągają, grozy nie ma za wiele, a i nie każda historia (jest ich siedem) zawiera elementy nadprzyrodzone – trafniej określić je można jako thriller, może nawet kryminał aniżeli horror czy jakieś „niesamowitości”. Czy to źle? Nie do końca, oczekiwałem nieco staroświeckiego czytadła, takie też dostałem, nic specjalnego, ale i żadna tragedia, typowe 6/10 z zaznaczeniem, że to nie proza dla każdego (język, powolna narracja).

Zdecydowanie bardziej polecam „Carmillę” - to jest naprawdę dobra opowieść, która wciąga od pierwszych stron, ma pewną tajemnicę i zaskakuje odwagą w niektórych tematach, ale o niej może kiedyś, innym razem.

Maglowania "Biblioteka Grozy" wydawnictwa C&T ciąg dalszy. Jakoś tak naszła mnie w ostatnim czasie ochota, by nieco nadrobić zaległości z tej serii, a to już kolejny jej tom przeczytany w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Padło na słynącego przede wszystkim z „Carmilli” (którą oceniam bardzo dobrze) Josepha Sheridana le Fanu i jego „Osobliwe zdarzenia”.

Książka nie odbiega...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
80

Na półkach:

Nie oczarował mnie ten zbiorek. Nie wiem nawet co właściwie o nim napisać. Co prawda autorowi udawało się raz po raz budować napięcie, jednak zazwyczaj opowieść kończy się pewnym rozczarowaniem. Zdecydowanie czuć tu bardziej klimat thrillera niż horroru. Gdzieniegdzie widać ślady ciekawych pomysłów, ale kolejne historie jakby porzucają te pomysły i kończą się w zawieszeniu, trochę jakby były niedokończone. Może jedynie "Tajemnicza historia irlandzkiej hrabiny" oraz "Duch i Nastawiacz Kości" trzymają poziom od początku do końca. Książka jest co najwyżej dobra i zdecydowanie lepiej sięgnąć po inne tytuły z tej serii.

Nie oczarował mnie ten zbiorek. Nie wiem nawet co właściwie o nim napisać. Co prawda autorowi udawało się raz po raz budować napięcie, jednak zazwyczaj opowieść kończy się pewnym rozczarowaniem. Zdecydowanie czuć tu bardziej klimat thrillera niż horroru. Gdzieniegdzie widać ślady ciekawych pomysłów, ale kolejne historie jakby porzucają te pomysły i kończą się w zawieszeniu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
919
178

Na półkach: , , , ,

Joseph Sheridan Le Fanu zasłużył sobie na miejsce w panteonie klasyków grozy głównie dzięki dwóm utworom - wampirycznej noweli “Carmilli”i i wiktoriańskiej gotyckiej powieści “Stryj Silas”. Warto jednak docenić Irlandczyka również jako autora krótkich form.
“Osobliwe zdarzenia"” to zbiór bardzo różnorodny - i jeśli chodzi o tematykę i klimat i samą grozę zawartą w tekstach. W zbiorze znajdziemy opowiadania zarówno lżejsze - które czytelnicy o słabszych nerwach bez problemu mogą czytać po zmroku, historie nawiązujące do baśni i folkloru, jak i takie od których włos się jeży na głowie. Znaczna część czytelników bezsprzecznie zachwyca się „Osobliwym zdarzeniem z życia malarza Schalkena”, z którego Blatty ewidentnie czerpał garściami pisząc swojego „Egzorcystę”. Ja natomiast zostałam kupiona przez dwa inne teksty. Pierwszy to „Laura Srebrny Dzwoneczek” - pomimo dosyć cringe’owego kojarzącego się z pseudonimem gwiazdy porno tytułu jest to znakomite opowiadanie utrzymane w klimatach baśniowych, jednocześnie nie stroniące od makabrycznych elementów, a lekko podrasowane dawką brutalności śmiało mogłoby być napisane przez braci Grimm. Oraz “Rozdział z dziejów pewnej rodziny z hrabstwa Tyrone“ - dla mnie absolutna crème de la crème tego tego zbioru. Toż to groza na najwyższym poziomie! Trzeba nie lada talentu i warsztatu aby tak umiejętnie zbudować nastrój niepokoju,a w końcu i przerażenia, które w znaczącym stopniu udzielą się i czytelnikowi. Istny majstersztyk horroru! W moim osobistym rankingu najstraszniejszych opowiadań utwór Le Fanu plasuje się na drugim miejscu zaraz za „Przypadkiem Charlesa Dextera Warda” Lovecraft.
Na koniec jeszcze wspomnę o bardzo dobrym tłumaczeniu Ewy Horodyńskiej. Wcześniej już czytałam parę tekstów Le Fanu i jak dla mnie był on najbardziej „archaicznym” klasykiem grozy, którego absolutnie nie polecałam na początek przygody ze starszym horrorem. Natomiast czytając ten zbiór określenie „archaiczny” ani razu nie przemknęło mi przez głowę - brak tu jakiś wyjątkowo ciężkich, topornych, „staroświeckich” fragmentów, język jest lekki, płynny i łatwy w odbiorze. Słowem - bardzo przyjemnie się to czyta!


https://romy-czyta.blogspot.com
https://www.instagram.com/romyczyta

Joseph Sheridan Le Fanu zasłużył sobie na miejsce w panteonie klasyków grozy głównie dzięki dwóm utworom - wampirycznej noweli “Carmilli”i i wiktoriańskiej gotyckiej powieści “Stryj Silas”. Warto jednak docenić Irlandczyka również jako autora krótkich form.
“Osobliwe zdarzenia"” to zbiór bardzo różnorodny - i jeśli chodzi o tematykę i klimat i samą grozę zawartą w tekstach....

więcej Pokaż mimo to

avatar
362
249

Na półkach:

Polecam oczywiście jak zdecydowaną większość książek z tej serii. Co ciekawe tutaj nie ma przejmującej grozy, ale raczej zaciekawienie zdarzeniami, które są opisywane. Jako miłośniczka wszelakich opowieści o duchach i zjawach jestem zadowolona. Bardzo miło spędza się czas podczas czytania tej pozycji.

Polecam oczywiście jak zdecydowaną większość książek z tej serii. Co ciekawe tutaj nie ma przejmującej grozy, ale raczej zaciekawienie zdarzeniami, które są opisywane. Jako miłośniczka wszelakich opowieści o duchach i zjawach jestem zadowolona. Bardzo miło spędza się czas podczas czytania tej pozycji.

Pokaż mimo to

avatar
678
626

Na półkach:

Bardzo dobry, równy, ciekawy, zbiór opowiadań grozy. Z wyjątkiem może jednego utworu („Laura Srebrny Dzwoneczek”) wszystkie inne trzymają poziom. Miła niespodzianka, gdyż w ostatnich latach było trochę wznowień Le Fanu, więc spodziewałem się teraz wyraźnego obniżenia poziomu, ale na szczęście się nie zawiodłem.

„Duch i nastawiacz kości” to żartobliwa opowieść grozy o pewnym zmarłym dziedzicu, który nawiedza z zaświatów...

„Tajemnicza historia irlandzkiej hrabiny” stanowi wyśmienity kryminał, trzymający w napięciu od początku do końca z bohaterską dziewczyną nolens – volens zamieszaną w tajemniczą śmierć... Być może najlepszy utwór w całym zbiorze.

„Osobliwe zdarzenie z życia malarza Schalkena” – niepokojący, tajemniczy i niedopowiedziany melodramat grozy.

„Rozdział z dziejów pewnej rodziny z królestwa Tyrone” – opowieść o dziwacznym i budzącym grozę małżeńskim trójkącie.

„Laura Srebrny Dzwoneczek” – wyraźnie słabszy utwór w baśniowym tle.

„Martwy Zakrystian” – opowieść o szubrawcu zakrystianie.

„Prawdziwa opowieść o nawiedzonym domu” opiewa niewytłumaczalne nawiedzenia.

Bardzo dobry, równy, ciekawy, zbiór opowiadań grozy. Z wyjątkiem może jednego utworu („Laura Srebrny Dzwoneczek”) wszystkie inne trzymają poziom. Miła niespodzianka, gdyż w ostatnich latach było trochę wznowień Le Fanu, więc spodziewałem się teraz wyraźnego obniżenia poziomu, ale na szczęście się nie zawiodłem.

„Duch i nastawiacz kości” to żartobliwa opowieść grozy o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
641
610

Na półkach: , ,

Lovecraft niespecjalnie cenił twórczość Le Fanu. W swym "Supernatural Horror In Literature" poświęcił mu raptem kilka słów, w korespondencji z przyjaciółmi jawnie krytykował słabe tempo narracji, staroświeckość stylu i nadmierną religijność pisarza. Ale nawet Lovecraft nie zawsze ma rację, czego dowodem wydany przez C&T zbiór opowiadań, zatytułowany "Osobliwe Zdarzenia".

Kolekcję otwiera "Duch I Nastawiacz Kości", ludowa, humorystyczna ghost story o pijanym nawet po śmierci irlandzkim szlachcicu, z dowcipem zbudowanym na pomyłce ducha, który zamiast whisky sięga po butelkę z wodą święconą,

Potem przychodzi pora na najlepszy w mojej ocenie tekst zbioru "Tajemnicza Historia Irlandzkiej Hrabiny". Jest to pozbawiony elementów nadprzyrodzonych ponury thriller, o samotnej, bezbronnej dziewczynie uwięzionej w domu wrogiej nastającego na jej majątek, rodziny. Suspens finałowych scen można kroić nożem - genialne i przerażające (Piotr Borowiec wskazuje na ciekawą okoliczność - otóż opowiadanie to jest czymś na kształt streszczenia, treatmentu słynnej powieści Le Fanu "Stryj Silas". Ciekawym czy ta hisoria, tutaj świetna i zwarta, nie zostanie aby zagadana przez książkę. Nic, powieść na półce czeka swego czasu, to się przekonam).

Jeżeli nie "Hrabina" to na pewno na miano najlepszego opowiadania w tomie zasługuje kolejny tekst - "Osobliwe Zdarzenie Z Życia Malarza Schalkena". To zbudowana wokół obrazu tytułowego malarza ponura i pełna autentycznej grozy opowieść o dziewczynie, która wbrew swej woli została wydana za mąż za demonicznego przybysza (tożsamość przybysza w zasadzie nie pozostawia wątpliwości, że mamy doi czynienia . Również tutaj suspens scen odwiedzin upiornego narzeczonego w domu malarza, czy końcowe jump scenes mrożą krew w żyłach.

"Rozdział Z Dziejów Pewnej Rodziny Z Hrabstwa Tyrone" to kolejny obyczajowy thriller z życia wyższych sfer irlandzkich - opowieść o młodej, ładnej żonie, która wyjeżdża wraz z dużo starszym, ale miłym i życzliwym mężem do jego wiejskiej posiadłości. Tam jednak zachowanie męża się zmienia, atmosfera gęstnieje, pojawia się też demoniczna, ślepa dama utrzymująca, że jest prawowitą żoną lorda - i znowu będziemy mieć do czynienia z budzącymi dreszcze grozy zdarzeniami.

Klimaty opowieści ludowych powracają wraz z "Laurą Srebrny Dzwoneczek" i "Zmarłym Zakrystianem". Pierwsza z nich trochę przypomina "Malarza Schalkena", opisując związek tytułowej Laury z demonicznym bytem rodem z ponurych wiejskich opowieści, druga zaś to opowieść o diable, który przybywa po duszę martwego grzesznika.

Zakończenie tomu, "Prawdziwa Opowieść O Nawiedzonym Domu" to jeszcze jedna ghost story, (w mojej ocenie mniej udana),w której grupa duchów pojawiająca się przed oczyma pewnej rodziny stara się opowiedzieć na nowo historię tragedii sprzed lat.

Można się zgodzić z Lovecraftem - Le Fanu faktycznie buduje narrację swych historii niespiesznie, dużą wagę przykłada do tła opowieści, do obyczajowych niuansów. W efekcie w trakcie lektury silnie odczuć można klimat XIX wiecznej, wiktoriańskiej Irlandii (większość opowiadań tam właśnie się toczy). Z tym, że nie jest to żaden zarzut, a przeciwnie, zaleta ! Spokojny rytm opowieści pozwala na wejście w odpowiedni dla klasycznej grozy nastrój. Gore faktycznie w opowiadaniach nie ma, ale jest dużo suspensu a i jump scenes się przydarzają. A w końcu Le Fanu nie konkuruje ze współczesnym horrorem ekstremalnym!
Co do "religijności", ani ona jakaś nadmierna, ani odwołanie do niej nie szkodzi dobrym tekstom - tak, jak nie szkodzi historiom Le Fanu.
Styl Irlandczyka jest elegancki i miły dla oka, sposób opowiadania przejrzysty, a polskie tłumaczenie z zasady staranne i zachowujące klimat epoki (parę drobnych błędów jest bez większego znaczenia).

Dwa opowiadania są znakomite, jedno słabsze, cała reszta solidna. Książka niekoniecznie dla każdego, wspomniane spokojne tempo i staroświecki klimat mogą odstręczyć co bardziej krewkich współczesnych fanów horroru. ale dla rozsmakowanych w klasycznej grozie i ghost stories będzie to gratka

PS.
Ponownie powołam się na opinię popularyzującego niestrudzenie klasyczną grozę Piotra Borowca, który w swej świetnej recenzji "Osobliwych Zdarzeń" opisał zawarte w zbiorze teksty jako, teoretycznie, najsłabsze (bo uzupełniające dorobek Le Fanu w Polce). Jeżeli tak wyglądają "słabe" teksty Le Fanu, to ja poproszę o więcej ! (np. "Carmillę").

Lovecraft niespecjalnie cenił twórczość Le Fanu. W swym "Supernatural Horror In Literature" poświęcił mu raptem kilka słów, w korespondencji z przyjaciółmi jawnie krytykował słabe tempo narracji, staroświeckość stylu i nadmierną religijność pisarza. Ale nawet Lovecraft nie zawsze ma rację, czego dowodem wydany przez C&T zbiór opowiadań, zatytułowany "Osobliwe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
734
119

Na półkach: , , ,

Jest to zbiór opowieści, a jak wiadomo, ze zbiorami różnie bywa.
Jednak "Osobliwe Zdarzenia" jest zbiorem bardzo dobrym. Opowieści jest niewiele, bo siedem, i są one dłuższe, przez co nie czyta się ich jak szybkie historyjki; są bardziej rozbudowane, co przekłada się na jakość - żadna opowieść nie jest nijaka, wszystkie są wartościowe i trzymają równy poziom. Także wybór tekstów jest naprawdę dobry.

I sam tytuł jakże trafny - Osobliwe Zdarzenia - bo te dwa słowa rzeczywiście określają zawarte tu opowiadania, gdyż przewijają się przez nie osobliwe postacie i byty, za którymi ciągną się osobliwe następstwa.
A wszystkie historie utrzymane są w niezwykle klimatycznym, takim wyszukanym nastroju grozy, o jaki w dzisiejszych czasach ciężko.

Można tu zawędrować na ponure wrzosowisko i otaczjące je lasy, skąd przybywa tajemnicza postać, z którą lepiej nie wchodzić w żadne układy.
Można zamieszkać w pewnej nawiedzonej posiadłości, gdzie pełno jest od tajemnic, i gdzie jakby znikąd pojawia się pewna stara kobieta.
Można stanąć oko w oko z pewną upiorną postacią i jej niemniej upiornym wierzchowcem, która ma pewne niecne plany wobec zwłok pewnego zakrystiana.
Można również wejść w, na pierwszy rzut oka korzystny, lecz jednocześnie bardzo podejrzany, układ, i wydać siostrzenicę za odpychającego nieznajomego, i później bardzo tego żałować.
Można wreszcie znaleźć się w takim miejscu, gdzie widywane są postacie, jakby nieobecne, których wcale tam być nie powinno.

Można to wszystko uświadczyć czytając zbiór opowiadań grozy "Osobliwe Zdarzenia", a naprawdę warto - dla mnie to jeden z lepszych, jakie czytałem.

Jest to zbiór opowieści, a jak wiadomo, ze zbiorami różnie bywa.
Jednak "Osobliwe Zdarzenia" jest zbiorem bardzo dobrym. Opowieści jest niewiele, bo siedem, i są one dłuższe, przez co nie czyta się ich jak szybkie historyjki; są bardziej rozbudowane, co przekłada się na jakość - żadna opowieść nie jest nijaka, wszystkie są wartościowe i trzymają równy poziom. Także wybór...

więcej Pokaż mimo to

avatar
145
46

Na półkach: ,

Opowieści nie są jakoś specjalnie straszne, ale nie są też bardzo nudne. Jest tu kilka opowiadań które się wyróżniają od pozostałych - np. "Duch i nastawiacz kości" ( szkoda, że autor nie rozwinął tego bardziej, to jest zdecydowanie za krótkie ) oraz dłuższe i nieco bardziej wciągające - "Martwy zakrystian".

Opowieści nie są jakoś specjalnie straszne, ale nie są też bardzo nudne. Jest tu kilka opowiadań które się wyróżniają od pozostałych - np. "Duch i nastawiacz kości" ( szkoda, że autor nie rozwinął tego bardziej, to jest zdecydowanie za krótkie ) oraz dłuższe i nieco bardziej wciągające - "Martwy zakrystian".

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    125
  • Przeczytane
    65
  • Posiadam
    35
  • Horror
    5
  • Do kupienia
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • Groza
    2
  • Teraz czytam
    2
  • 2021
    2
  • 2020
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Osobliwe zdarzenia


Podobne książki

Przeczytaj także