Pochodnia w mroku
![Okładka książki Pochodnia w mroku](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4696000/4696606/1126345-170x243.jpg)
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- An Ember in the Ashes (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- A Torch Against the Night
- Wydawnictwo:
- Akurat
- Data wydania:
- 2017-06-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-06-28
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328706422
- Tłumacz:
- Jerzy J. Malinowski
- Tagi:
- fantasy dla młodzieży literatura angielska miłość nadprzyrodzona moc niebezpieczeństwo podstęp przyjaźń ucieczka walka o przetrwanie walka o władzę
Po dramatycznych wydarzeniach podczas czwartej Próby, Elias i Laia uciekają z Serry i ścigani przez wojańskich żołnierzy ruszają w podróż po bezdrożach Imperium. Laia musi uwolnić z okrytego złą sławą więzienia w Kauf swojego brata, Darina, jedynego zdolnego przynieść wolność Scholarom. Elias jest zdecydowany pomóc Lai za cenę swojej wolności, a nawet życia. Tymczasem przeciwko Lai i Eliasowi sprzysięgają się wszystkie siły, ludzkie i nadludzkie. Przyjdzie im zmierzyć się z licznym gronem nieprzyjaciół: żądnym krwi imperatorem Markusem, bezwzględną komendantką Czarnego Klifu, sadystycznym naczelnikiem więzienia, a przede wszystkim z Heleną, zakochaną w Eliasie a jednocześnie wierną imperatorowi. Helena, zgodnie z wolą imperatora zostaje wysłana z misją odszukania Eliasa Veturiusa oraz scholarskiej niewolnicy, która pomogła mu w ucieczce i jak się okazuje jest obdarzona nadprzyrodzonymi zdolnościami.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jesteś pochodnią w mroku. Jeśli tylko zechcesz zapłonąć*
Prawdopodobnie nie tylko ja podskoczyłam z radości na wiadomość o premierze „Pochodni w mroku”, kontynuacji „Imperium ognia”, książki o Scholarskiej buntowniczce, Maskach i Imperium. To jedna z najciekawszych serii fantasty, oryginalna, klimatyczna i zaskakująca. Jeśli nie znacie książek Saby Tahir, koniecznie to nadróbcie!
Laia i Elias mają jeden cel – uwolnić Darina z więzienia Kauf. Tylko on może pomóc Scholarom w walce z Imperium. Ucieczka nie jest prosta, na ich drodze stają świetnie wyszkoleni żołnierze, nadprzyrodzone istoty oraz Helena, której zadaniem jest ich zniszczyć. Czy jednak nie zniszczy samej siebie?
Jest brawurowa ucieczka, szalony plan i dużo nowych wątków. Mroczny, duszny klimat, klaustrofobiczne Imperium, gdzie trudno się ukryć oraz dużo śmierci i zniszczenia. „Pochodnia w mroku” daje nadzieję na przetrwanie bohaterów, jednak ich droga nie jest prosta – złe decyzje przeważają nad dobrymi, a konsekwencje są straszliwe i bolesne.
Książka zaczyna się dokładnie w tym samym momencie, w którym kończy się pierwszy tom „An Ember in the Ashes”. Elias i Laia uciekają przed żołnierzami i komendantką. Akcja od razu nabiera szaleńczego tempa – Tahir stawia na dynamikę fabuły i zaskakujące zwroty akcji. „Pochodnia w mroku” skupia się wokół trójki bohaterów – Eliasa, Lai oraz Heleny. Każdy z rozdziałów zatytułowany jest imieniem postaci, która przyjmuje w nim rolę naszego narratora. Autorka świetnie buduje napięcie, tak, że pod koniec jest się znerwicowanym i przejętym wizją tego, że finał nie ułoży się po myśli bohaterów. Mam wrażenie, że dopiero teraz mamy wgląd na całe Imperium, postaci podróżują, odwiedzają nowe miejsca, zawiązują sojusze, jak i zdobywają kolejnych wrogów. Tahir pozbawia czytelnika złudzeń, ukazuje rewolucję taką, jaka jest – krwawą i nieoszczędzającą słabych.
Muszę się przyczepić do Heleny, która chyba nigdy nie zostanie moją faworytką. Można ją kochać albo nienawidzić. W Helenie jest pewna blokada, coś, co sprawia, że jako postać wydaje się sztywna, odizolowana od czytelnika – może winą jest jej żołnierski sposób myślenia, ukierunkowany na cel i wypełnienie misji. Tahir nie wykorzystała potencjału Heleny, jej poświęcenia, gniewu i ukrytych emocji. Jestem ciekawa, kiedy ten emocjonalny ładunek wybuchnie i poznamy ludzką stronę Kruka Krwi. Jedno jest pewne, ta postać jest o wiele bardziej fascynująca, gdy opowiada o niej inny bohater.
Historia Heleny jest przejmująca i okrutna, to postać tragiczna, która jakkolwiek by postąpiła, to i tak wybierze źle. Nie ma dla niej dobrego zakończenia. Bez wątpienia autorka wiele czerpała z tragedii greckiej – widać to w losach Heleny, w jej imieniu oraz w tym, jak poprowadziła innych bohaterów. „Pochodnia w mroku” kojarzy mi się z „Iliadą” Homera, jeden z postaci jak nic jest koniem trojańskim, zauważalna jest mocna pozycja mężczyzn jako wojowników walczących na wojnie, sam klimat powieści, kraina zmarłych, którą stworzyła Tahir, prowadzone walki i polityka – dostrzec w tym można wyraźną inspirację dziełem najpopularniejszego greckiego poety i pieśniarza.
Tahir przyłożyła się do kreacji bohaterów – są pełnowymiarowi, każdy z nich ma swoją historię, sekrety i lęki. Nie skupiamy się tylko na pierwszoplanowych postaciach, w tle jest wielu bohaterów, jak Kucharka, Keenan czy Darin, niezwykle ciekawych i wciąż całkowicie nieodkrytych. Laia przeszła ogromną zmianę. To nie jest już irytująca dziewczynka, która cały czas ma wobec siebie wyrzuty sumienia – w tej części prowadzi ją determinacja i ogień prawdziwej rewolucjonistki. Elias z kolei musi zmierzyć się z trucizną i tym, co go czeka. Jego przyszłość jest chyba najbardziej niepewna i właśnie ta ciągła niewiedza dodaje całej powieści niesamowitego klimatu.
W pierwszej części bohaterowie skupili się wokół jednego miejsca, szukali drogi ucieczki, kombinowali, wymyślali plany. Tutaj nie ma miejsca na plany. Naprawdę trudno zgadnąć, jakie będzie zakończenie i również dlatego uwielbiam tę serię.
Tahir to jedna z autorek, której mogę zaufać, bo wiem, że napisze dobrą i wciągającą powieść. Barwnie ukazuje swój świat, umiejętnie dawkuje wiedzę i co trochę zaskakuje szaleńczymi zwrotami akcji. W tym wszystkim nie gubi jednak postaci. Czego możecie się spodziewać? Jeszcze okrutniejszej komendantki, rudego buntownika, który namiesza i będzie Was wkurzał, egzekucji, skomplikowanej polityki Imperium, dusznego i przerażającego więzienia, które zbyt mocno przywodzi na myśl obozy koncentracyjne oraz nadziei i miłości. To powieść dla wszystkich, którzy kochają dobre fantasty. Sabo Tahir, nie pozwól nam zbyt długo czekać na trzeci tom!
Gabriela Rutana
*cytat z książki
Oceny
Książka na półkach
- 984
- 844
- 271
- 57
- 33
- 27
- 25
- 23
- 19
- 14
OPINIE i DYSKUSJE
„Jak długo walczysz z tym mrokiem, stoisz w świetle”.
„Ku ciemności wzniesiemy pochodnie” Sabaa Tahir zaczęłam od razu po skończeniu I tomu, czyli „A z popiołów zrodzi się ogień” i nie potrafiłam się oderwać od tej historii. Gdybym miała w rękach kolejne części, nie powstrzymałabym się przed sięgnięciem po nie. Teraz zaś będę płonąć z niecierpliwości i szlochać w poduszkę… niemniej niczego nie żałuję!
Tę część zaczynamy dokładnie w tym samym miejscu i z tymi bohaterami, gdzie miała swój finał poprzednia książka. Tak więc nie znajdziecie u mnie nic z fabuły, aby nie zepsuć Wam tej cudownej historii.
Powiem Wam za to, że opowieść wciąga i porywa od pierwszych stron i tak naprawdę nawet nie czułam, że to już inna książka – razem tworzą tak dobrą i spójną całość. O ile w „Popiołach” historia była prowadzona z perspektywy Lai i Eliasa, tak tu mamy trzeci POV – kogo? Tego też Wam nie zdradzę. Powiem jedynie, że jest naprawdę zaskakujący i łamiący serce. Zresztą historia ta ponownie niesie niesamowity ładunek cierpienia i rozpaczy. Autorka nie stroni od przemocy, brutalności i mroku, racząc czytelnika naprawdę bolesnymi, ale i porywającymi emocjami. Relacje między bohaterami są bardzo skomplikowane i niejedno z nich chciałoby się mocno przytulić. Ale nie martwcie się, znajdziecie tu też wzruszenie, nadzieję oraz trochę humoru zabarwionego ironią.
„Udane misje składają się najczęściej z serii katastrof, których ledwo udało się uniknąć”.
Nie sądziłam, że to możliwe, jednak Tahir jeszcze lepiej kreuje intrygi, potęguje tajemnice i żądzę władzy; kolejne postaci dochodzą do głosu i okazuje się, że praktycznie każda z nich skrywa w sercu własne demony. Dostajemy napiętą do granic i wciągającą fabułę pełną mniejszych lub większych zwrotów akcji – i powiem Wam, że jednego naprawdę się nie spodziewałam i zbierałam szczękę z podłogi, a mnie rzadko udaje się aż tak zaskoczyć! No i moje upragnione koguciki dostały swoje 5 minut.
Polecam tę serię naprawdę mocno i gorąco – jest dopracowana, pięknie poprowadzona, napisana i przetłumaczona. Nadal jednak trzymam się zdania, że powinni po nią sięgnąć czytelnicy ciut starsi niż 14+.
„Jak długo walczysz z tym mrokiem, stoisz w świetle”.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Ku ciemności wzniesiemy pochodnie” Sabaa Tahir zaczęłam od razu po skończeniu I tomu, czyli „A z popiołów zrodzi się ogień” i nie potrafiłam się oderwać od tej historii. Gdybym miała w rękach kolejne części, nie powstrzymałabym się przed sięgnięciem po nie. Teraz zaś będę płonąć z niecierpliwości i szlochać w poduszkę…...
⭐️⭐️⭐️⭐️/5
„Każda udana misja to seria katastrof, którym udało się w porę zaradzić.”
Pierwsza część z tej serii zupełnie mnie pochłonęła, a jej podobieństwo do „Utkanego królestwa” dodatkowo zapewniło moją przychylność. Czy drugi tom także ma takiego asa w rękawie?
Elias i Laia uciekają z miasta, by ratować swoje życie. On jest poszukiwany za zdradę, ona za udzieloną mu pomoc. Mimo to dziewczyna nie porzuca swojego planu, by uratować brata z najlepiej strzeżonego więzienia w kraju - choć teraz staje się to jeszcze trudniejsze. Jakby tego było mało, w pogoni za nimi zostaje wysłana Helene. Będąc Krwawym Krogulcem, dziewczyna musi zrobić wszystko, co rozkaże jej cesarz. Nawet gdy oznacza to uśmiercenie swojego najlepszego przyjaciela.
Jakieś to wszystko takie… nie wiem. Nadal dostrzegam cień podobieństwa do książki Tahereh Mafi, lecz w tym przypadku jest ono dużo mniejsze. Napewno nie można powiedzieć, że ta pozycja jest nudna. Bardzo dużo się w niej dzieje, i to już od pierwszego rozdziału. Mimo to jakimś cudem się nie pogubiłam!
Super sprawą są także rozdziały pisane z perspektywy Helene. Dzięki nim widzimy wątpliwości, które nią targają, z czym musi mierzyć się na nowym stanowisku, dlaczego podejmuje takie a nie inne decyzje.
Kolejny plus to ukazanie świata, w którym wychował się Elias. W pierwszym tomie poznajemy jego „drugie” życie, a w tym możemy w pewien sposób zerknąć w jego przeszłość. Mamusia Rila to cudowna kobieta, która całym sercem kocha swojego przybranego syna. Nic więc dziwnego, że nawet Helene darzy ją szacunkiem.
Trochę gorzej przyjęła mi się Laia. Oczywiście wiadomo, że dużo przeszła, lecz stała się typową żeńską postacią. W poprzedniej części, mimo oczywistego strachu, była silna, zdeterminowana i walczyła o swoje cele. Teraz głównym jej zajęciem było poleganie na Eliasie lub Keenanie. Ma kilka lepszych momentów, lecz jest ich za mało, by można byłoby nazwać ją silną damską postacią. Można powiedzieć, że po poznaniu mężczyzn zupełnie się od nich uzależniła. To chyba główna rzecz, która przeszkadza mi w tej książce 🙈
Ogólnie pozycja dosyć dobra, ale przez zniechęcenie do Lai muszę odjąć jedną gwiazdkę.
*collab*
⭐️⭐️⭐️⭐️/5
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Każda udana misja to seria katastrof, którym udało się w porę zaradzić.”
Pierwsza część z tej serii zupełnie mnie pochłonęła, a jej podobieństwo do „Utkanego królestwa” dodatkowo zapewniło moją przychylność. Czy drugi tom także ma takiego asa w rękawie?
Elias i Laia uciekają z miasta, by ratować swoje życie. On jest poszukiwany za zdradę, ona za udzieloną mu...
"Ku ciemności wzniesiemy pochodnie" autorstwa Sabaa Tahir to kontynuacja pierwszej części bestsellerowej trylogii "A z popiołów zrodzi się ogień".
"Większość ludzi jest tylko iskierką w wielkim mroku czasu. Ale ty taka nie jesteś. Jesteś pochodnią w mroku. Jeśli tylko zechcesz zapłonąć."
Elias i Laia uciekają z miasta Serra, by ratować życie. Po wydarzeniach z Czwartej Próby marsyjscy żołnierze ścigają ich przez całe Imperium. Niemniej Laia jest zdeterminowana włamać się do Kauf, najniebezpieczniejszego więzienia w Imperium, aby uratować swojego brata, który jest kluczową osobą dla przetrwania Uczonych. Elias pragnie pomóc Lai. Jednak ciemne siły, ludzkie i nieziemskie, działają przeciwko nim. Para musi walczyć z wieloma wrogami: z krwiożerczym Cesarzem Marcusem, bezlitosnym naczelnikiem więzienia w Kauf i Helene – byłą przyjaciółką Eliasa, teraz znaną jako Krwawy Krogulec Imperium Marsyjskiego.
"Niepowodzenie nie ma takiego znaczenia. Ważne jest, co zrobisz, kiedy ci się nie powiedzie. Od tego zależy, czy jesteś dobrym przywódcą, czy kimś niewartym uwagi."
Bardzo się ucieszyłam gdy dowiedziałam się, że pojawiła się druga cześć książki, którą miałam okazję przeczytać prawie rok temu. Pierwsza cześć "A z popiołów zrodzi się ogień" bardo mi się podobała i byłam zła, bo skończyła się w takim momencie, że pozostał jedynie niedosyt i pragnienie poznania, tego co wydarzyło się później. Myślałam, że będzie mi ciężko wrócić do bohaterów po prawie roku "rozłąki", jednak szybko przypomniałam sobie ostatnie wydarzenia i dość szybo na nowe weszłam w fabułę. A przyznam, że fabuła wciąga bez reszty, jak to fantastyka. Długo delektowałam się każdym słowem napisanym przez autorkę. Podoba mi się to niewinne, wręcz wstydliwe uczucie, które stworzyła autorka między bohaterami, to jak jedno drugiemu ufa. Jednak nie rozkwita tu wielka miłość. Wszystko jest takie delikatne. Długo miałam wrażenie, że fabuła będzie raczej mało dynamiczna, ale szybko się przekonałam, że autorka potrafi zaskoczyć. I to nie jeden raz, bo nawet zakończenie szokuje - koniecznie musicie przeczytać by dowiedzieć się dokładnie o co chodzi. Jest to seria, którą mogę polecić. Z niecierpliwością wyczekuję kolejnego tomu.
"Ku ciemności wzniesiemy pochodnie" autorstwa Sabaa Tahir to kontynuacja pierwszej części bestsellerowej trylogii "A z popiołów zrodzi się ogień".
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Większość ludzi jest tylko iskierką w wielkim mroku czasu. Ale ty taka nie jesteś. Jesteś pochodnią w mroku. Jeśli tylko zechcesz zapłonąć."
Elias i Laia uciekają z miasta Serra, by ratować życie. Po wydarzeniach z Czwartej...
Pierwszy tom błyskawicznie skradł moje serce, dlatego z ogromnym entuzjazmem sięgnęłam po kontynuację. Tym razem akcja wydaje się być jeszcze bardziej żwawa, niebezpieczne przygody i ryzykowna przeprawa głównych bohaterów dosłownie zapierają dech w piersi. Spotykamy również więcej magicznych intrygujących elementów, politycznych intryg, a także stajemy się świadkami rozwijającego się uczucia, a wszystko to w atmosferze pełnej napięcia, wyczekiwania i bohaterstwa! Bezsprzecznie, fani starannie nakreślonych fantastycznych rzeczywistości, ponownie będą zachwyceni!
Bez wątpienia, najwięcej emocji wywołuje przemiana Lai. Stała się ona wyjątkowo zdeterminowana, odważna, wręcz nieposkromiona. Za wszelką cenę pragnie uwolnić brata i nie cofnie się przed niczym, byle osiągnąć swój cel. Jej skomplikowana, pełna nieufności relacja z Eliasem wywołuje całą lawinę skrajnych uczuć, podsyca napiętą do granic atmosferę i dodatkowo uniemożliwia przerwanie lektury choćby na chwilę. Styl autorki jest niepowtarzalny i zachwycający, w skutek czego, zdawać by się mogło zwykłe czytanie przyjmuje formę unikalnego, niezapomnianego, choć przecież szczególnie niebezpiecznego doświadczenia, jakim chciałoby się delektować jak najdłużej.
„Ku ciemności wznieśmy pochodnie” to paraliżująca, odważna, dotykająca najmroczniejszych zakamarków ludzkiej duszy, niebezpieczna historia, fundująca feerię skrajnych, odurzających emocji, jak i tak pożądane zapomnienie. Począwszy od niemiłosiernego napięcia, niesamowity owiany magią klimat oraz brutalną politykę, odbijającą się na niewinnych, poprzez bezwzględną walkę o władzę, a w efekcie mrożące krew w żyłach niebezpieczeństwo i satysfakcjonującą nieprzewidywalność, aż po doskonale nakreślone złożone postacie, a w tle tego wszystkiego perfekcyjnie naszkicowana antyutopijna rzeczywistość, jaka może okazać się równie niebezpieczna, co fascynująca. Moc silnych, odurzających wrażeń gwarantowana! Polecam całym sercem!❤️
Pierwszy tom błyskawicznie skradł moje serce, dlatego z ogromnym entuzjazmem sięgnęłam po kontynuację. Tym razem akcja wydaje się być jeszcze bardziej żwawa, niebezpieczne przygody i ryzykowna przeprawa głównych bohaterów dosłownie zapierają dech w piersi. Spotykamy również więcej magicznych intrygujących elementów, politycznych intryg, a także stajemy się świadkami...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„A z popiołów zrodzi się ogień” autorstwa Sabaa Tahir, niesamowita opowieść, która wciągnęła mnie bez reszty, doczekała się kontynuacji. I to jakiej! Będąc już po lekturze „Ku ciemności wzniesiemy pochodnie” mogę napisać, że akcja cały czas trzyma w napięciu i wcale nie traci poziomu względem części pierwszej. Nie zdradzając zbyt wiele, powiem Wam tylko, że nasi ulubieni bohaterowie: Laia, Elias i Helena nie mają tutaj łatwo. W końcu opisany przez autorkę świat jest pełen mroku i brutalności. Jednak tlą się w nim iskierki nadziei, dzięki którym postacie brną do przodu. Były momenty, kiedy z rozrzewnieniem się uśmiechałam. Były też takie, gdy miałam ochotę kląć w głos, a potem zalać się łzami. Pewne rozwiązanie TOTALNIE mnie zaskoczyło. Spodziewałam się innego zakończenia, myślę, że każdy będzie się go spodziewał. Tym bardziej wzrasta mój podziw dla Tahir, bo ostatnio ciężko mnie aż tak zaskoczyć. Teraz kompletnie nie wiem, czego się spodziewać po trzecim tomie (i tym bardziej nie mogę się go doczekać). Pomimo wątku romansowego, jaki rozgrywa się między bohaterami, moim zdaniem o dość dużej wadze, jest tak napisany, że wydaje się być tłem dla akcji. Ta książka opiera się na świetnej opowieści, ciekawie wykreowanym świecie z niecodziennymi postaciami. Tajemnice wyjawiane są powoli, więc jeszcze wiele do odkrycia przed nami. Ogromnie na to czekam!
„A z popiołów zrodzi się ogień” autorstwa Sabaa Tahir, niesamowita opowieść, która wciągnęła mnie bez reszty, doczekała się kontynuacji. I to jakiej! Będąc już po lekturze „Ku ciemności wzniesiemy pochodnie” mogę napisać, że akcja cały czas trzyma w napięciu i wcale nie traci poziomu względem części pierwszej. Nie zdradzając zbyt wiele, powiem Wam tylko, że nasi ulubieni...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toopinia na: https://www.instagram.com/p/C8rqk4iNizy/
Tę powieść czytałam już wcześniej, w poprzednim wydaniu. Tak jak za pierwszym razem coś mi nie stykało, tak teraz moja opinia była zupełnie inna. I uważam, że to cudowne, że po latach, wracając, mogłam zrozumieć i przeżyć ją lepiej.
W drugim tomie lepiej poznajemy Imperium, jego mieszkańców czy politykę. Zawsze intryguje mnie budowa świata przedstawionego, jego niuansów, więc tutaj jestem totalnie za. Bardzo podoba mi się, że nic nie jest w tej powieści wyciszone, przez co wydźwięk niektórych wydarzeń ma odpowiednią moc do swojej skali.
Tak jak w 1 tomie narratorów było dwóch, tak teraz mamy ich trzech: Eliasa, Laię i Helene. Fabuła oczami Eliasa podobała mi się najbardziej. Nie było za dużo ckliwych momentów, można było się dowiedzieć najwięcej o walce z przeznaczeniem oraz z Imperium, ale także o krainie i mitach. Narracja Laii była bardziej uprzedzona, ale również przyświecał jej jeden cel. Jeśli chodzi o Helene , to chociaż jej nie lubię i za pierwszym razem byłam totalnie na nie, to teraz nie mogę narzekać. Rozumiem dlaczego robiła to, co robiła i dlaczego dostała prawo do głosu..
Jeśli chodzi o relacje między bohaterami, to nadal są one kruche i niepewne. Fascynują mnie w szczególności Elias i Laia, ponieważ romansu, jako takiego, nie ma. Wszystko oparte jest raczej na wzajemnym przyciąganiu.
Chociaż czytałam ją kolejny raz, to nadal byłam zszokowana zwrotami akcji. Czasem czułam się jak tabula rasa, ale w ogóle mi to nie przeszkadzało. Ciągle nie mogę wyjść z podziwu, jak to się stało, że pomimo upływu lat, ja nadal jestem zaskoczona tą serią i potrafię znaleźć w niej więcej, niż kiedyś. Jest dla mnie ponadczasowa.
opinia na: https://www.instagram.com/p/C8rqk4iNizy/
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTę powieść czytałam już wcześniej, w poprzednim wydaniu. Tak jak za pierwszym razem coś mi nie stykało, tak teraz moja opinia była zupełnie inna. I uważam, że to cudowne, że po latach, wracając, mogłam zrozumieć i przeżyć ją lepiej.
W drugim tomie lepiej poznajemy Imperium, jego mieszkańców czy politykę. Zawsze intryguje...
Duży problem miałam już z pierwszym tomem, bo biorąc pod uwagę oznaczenie +14 liczyłam na ciekawą fantastykę, która skradnie moje serce. Tym razem było ciut lepiej.
Nadal jest dużo brutalności. Momentami przekraczało to moją granicę i musiałam ją odkładać i ochłonąć. Nie byłam na to gotowa i jak dla mnie było jej po prostu za dużo.
Ten tom jest ciekawszy, zdecydowanie więcej się dzieje. Niektóre wydarzenia mnie zszokowały i czułam się zaciekawiona fabułą. Autorka porzuciła masę zbędnych powtórzeń, jakie niestety pojawiały się w pierwszym tomie.
Nie jest to mój ulubiony typ fantastyki, zdecydowanie wolę mniej brutalny wątków i nutkę romantyzmu, bo bohaterowie wydają mi się wtedy bardziej ludzcy. Tu odnosiłam momentami wrażenie, że są oni nijacy i pozbawieni jakichkolwiek uczuć.
Duży problem miałam już z pierwszym tomem, bo biorąc pod uwagę oznaczenie +14 liczyłam na ciekawą fantastykę, która skradnie moje serce. Tym razem było ciut lepiej.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNadal jest dużo brutalności. Momentami przekraczało to moją granicę i musiałam ją odkładać i ochłonąć. Nie byłam na to gotowa i jak dla mnie było jej po prostu za dużo.
Ten tom jest ciekawszy, zdecydowanie...
Po wydarzeniach z pierwszego tomu już nikt nie jest bezpieczny. Zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń, gdzie Elias i Laia uciekają, aby ratować życie i ocalić brata dziewczyny oraz polującą na nich Helen, która musi wybrać między lojalnością, a miłością.
Wow! Co tu się wydarzyło. Już po pierwszym tomie byłam zakochana, ale muszę przyznać, że i drugi utrzymuje poziom. Od samego początku coś się dzieje i mało kiedy mamy momenty, gdy akcja zwalnia i bohaterowie mają jakiś czas na oddech, bo niebezpieczeństwo wyłazi z każdego zakamarka.
Kocham postać Elisa. Za to jak walczy z losem i przeznaczeniem, bo nie chce być takim jak dyktuje mu świat. Przeciwstawia się złu tego świata kiedy tylko może i obwinia za każde niepowodzenia. Uwielbiam go i jego wewnętrzną walkę!
NIECH KTOŚ GO PRZYTULI I POWIE MU ŻE JEST SUPER!😭
W tym tomie wybija się też Helen, która też nie ma lekko i może wybrać tylko między złem, a złem. Wychowana w wierze, gdzie lojalność jest najważniejsza, zaczyna podważać wszystkie swoje wyuczone piorytet.
Decyzję jakie musi podjąć to istny ból.
Jako Krwawy Krogulec musi być posłuszna cesarzowi, ale serce nie raz nie pozwala jej na to. Bardzo jestem ciekawa jej w wątku w następnym tomie!
Zawiodła mnie trochę Laia, bo jak w pierwszej części przeszła fajną przemianę, tak w tym tomie znowu wracamy do tej Lai z początku serii. Czyli lekko irytującej i zagubionej. Myślałam, że już mamy to za sobą, ale niestety. Chociaż ciągle wierzę, że jeszcze pokaże na co ją stać.
Mamy też nowe wątki jak Przedsionek i Łowczyni Dusz (bardzo mi się podobał zabieg w jaki sposób lądował tam Elias) oraz więcej polityki czy innych miejsc na mapie. Sceny w więzieniu najmocniej uderzyły.
Ta książka jest bardzo brutalna i krwawa, więc ponownie nie podoba mi się oznaczenie 14+. Serio, tam się dzieje za dużo złego i dla mnie to minimum 16+ jest.
Uwielbiam tą serię i mega wam polecam! A sama z niecierpliwością już czekam na kolejny tom!
Po wydarzeniach z pierwszego tomu już nikt nie jest bezpieczny. Zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń, gdzie Elias i Laia uciekają, aby ratować życie i ocalić brata dziewczyny oraz polującą na nich Helen, która musi wybrać między lojalnością, a miłością.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWow! Co tu się wydarzyło. Już po pierwszym tomie byłam zakochana, ale muszę przyznać, że i drugi utrzymuje poziom. Od...
„Ku ciemności wzniesiemy pochodnie”, czyli druga część „A z popiołów zrodzi się ogień” Sabaa Tahir to książka jeszcze lepsza, niż jej poprzedniczka. „Popioły” były świetne (choć mr0czne i brut@alne!),ale to, jak bardzo wciągnęły mnie „Pochodnie”...
Nie chcę zdradzać fabuły, bo łączy się bezpośrednio z pierwszą częścią. Mamy tu między innymi:
- motyw podróży przez pustynię
- trzy punkty widzenia
- tajemnice
- zdr@dy
- mega plot twist!
- chęć wyrzucenia książki przez okno.
Trzy punkty widzenia sprawdziły się znakomicie, bo wniosły niesamowitą świeżość do lektury. Mimo że nie przepadałam zbytnio za tą bohaterką w „Popiołach”, tak tutaj z rozrzewnieniem śledziłam jej losy i poczynania.
Tajemnice się piętrzyły, zdr@dy dżgały bohaterów w plecy, a plot twist wyszedł autorce znakomicie. Spodziewałam się zupełnie innego rozwiązania akcji, a zostałam miło (lub nie, zobaczycie sami) zaskoczona.
Jeden motyw spowodował, że chciałam tę książkę wyrzucić przez okno. Nie oznacza to co prawda, że było to coś złego, ale sprawia, że jeden z wątków będzie musiał się potoczyć inaczej, niż zakładałam. I nie wiem, czy się z tego powodu cieszę...
Jeśli boicie się wątków romantycznych, tutaj gra on tylko tło, a właściwie niemal go nie ma. Uczucia są zaznaczone, jednak to fabuła i niebezpieczeństwo są najważniejsze. Jednocześnie ta odrobina sprawia, że czasem człowiek ma powód się uśmiechnąć, bo prócz tego...
Oni znów tak cierpią! Choć w „Pochodniach” jest trochę mniej brutalności i tortur, to mimo wszystko autorka prowadzi swych bohaterów przez katusze.
Uwielbiam ten tom, wczytałam się w niego tak, że nie chciałam go odkładać. Myślałam o nim non stop. Przez lekturę się płynęło, za co zasługi należą się tłumaczowi: Maciejowi Studenckiemu.
W tej książce zagrało dosłownie wszystko: bohaterowie, fabuła, tempo akcji. Nie mogę się doczekać kolejnego tomu i aż mi przykro, że nie dostaniemy go w tym roku.
„Ku ciemności wzniesiemy pochodnie”, czyli druga część „A z popiołów zrodzi się ogień” Sabaa Tahir to książka jeszcze lepsza, niż jej poprzedniczka. „Popioły” były świetne (choć mr0czne i brut@alne!),ale to, jak bardzo wciągnęły mnie „Pochodnie”...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie chcę zdradzać fabuły, bo łączy się bezpośrednio z pierwszą częścią. Mamy tu między innymi:
- motyw podróży przez...
𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀
♥︎ 𝐓𝐲𝐭𝐮𝐥: ,,𝑲𝒖 𝒄𝒊𝒆𝒎𝒏𝒐𝒔𝒄𝒊 𝒘𝒛𝒏𝒊𝒆𝒔𝒊𝒆𝒎𝒚 𝒑𝒐𝒄𝒉𝒐𝒅𝒏𝒊𝒆"
♥︎ 𝐀𝐮𝐭𝐨𝐫: @sabaatahir
♥︎ 𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨: @weneedyabooks
♥︎ 𝐖𝐢𝐞𝐤: 14+
[𝐰𝐬𝐩𝐨𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚 ]
𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: ★★★★★
𝑸: Lubicie czytać fantastykę?
❀ ,,𝑲𝒖 𝒄𝒊𝒆𝒎𝒏𝒐𝒔𝒄𝒊 𝒘𝒛𝒏𝒊𝒆𝒔𝒊𝒆𝒎𝒚 𝒑𝒐𝒄𝒉𝒐𝒅𝒏𝒊𝒆" to drugi tom i kontynuacja pierwszej części trylogii ,,A z popiołów zrodzi się ogień". To fantastyka Young Adult oraz jednocześnie wciągające dystopijne romantasy. Pierwszy tom dosłownie uwielbiam! 🩷 Muszę przyznać, że ten podobał mi się trochę mniej, jednak różnica pomiędzy nimi jest naprawdę mała.
❀ W książce znajdziecie takie motywy, jak: dystopia, walka z opresyjnym systemem, rywalizacja, brutalny świat, podział społeczeństwa, przyjaźń, nadprzyrodzone istoty, zakazana miłość. Oprócz tego historia ta opowiada o magicznym świecie, który jest pełen walk, legen, politycznych gierek oraz zdrad. Jeśli lubicie te wątki, ta książka napewno wam się spodoba! 🖤✨
❀ Styl pisania autorki jest niesamowity, jestem nim zachwycona 😍 Czyta sią błyskawicznie szybko i bardzo przyjemnie. Dzięki temu czytelnik może się świetnie bawić 🫶🏻 Dostajemy ogrom akcji oraz zaskakujących plot twistów. Nie brakuje także wielu emocji, które towarzyszą nam aż do końca. Pomysł na fabułę jest doskonały, wszystko tutaj jest idealnie opisane.
❀ Pustynny klimat książki jest po prostu przecudowny! 🥹 Podczas czytania, możemy coś na chwilę przenieść się do tego magicznego świata, który tak wspaniale wykreowała autorka. Wszystko to sprawia, że od tej książki nie da się oderwać, a z upływem stron pochłania nas jeszcze bardziej 🫠 Przyznam, że trochę zabrakło mi tutaj wątku romantycznego, co jest dla mnie małym minusem.
❀ Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, każdy z nich jest niezwykle dobrze przedstawiony. Najbardziej polubiłam Helenę, Laię i Eliasa, skradli moje serce 🩷🥹 W tym tomie lepiej możemy poznać myśli oraz uczucia tych postaci, co mi się spodobało.
❀ Książka bardzo mi się podobała i zdecydowanie mogę wam ją polecić 🩷 Jeśli jesteście fanami dystopijnego romantasy, ta historia napewno przypadnie wam do gustu! 😘
𝐓𝐚𝐤𝐞 𝐜𝐚𝐫𝐞 ♡︎
𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to♥︎ 𝐓𝐲𝐭𝐮𝐥: ,,𝑲𝒖 𝒄𝒊𝒆𝒎𝒏𝒐𝒔𝒄𝒊 𝒘𝒛𝒏𝒊𝒆𝒔𝒊𝒆𝒎𝒚 𝒑𝒐𝒄𝒉𝒐𝒅𝒏𝒊𝒆"
♥︎ 𝐀𝐮𝐭𝐨𝐫: @sabaatahir
♥︎ 𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨: @weneedyabooks
♥︎ 𝐖𝐢𝐞𝐤: 14+
[𝐰𝐬𝐩𝐨𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚 ]
𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: ★★★★★
𝑸: Lubicie czytać fantastykę?
❀ ,,𝑲𝒖 𝒄𝒊𝒆𝒎𝒏𝒐𝒔𝒄𝒊 𝒘𝒛𝒏𝒊𝒆𝒔𝒊𝒆𝒎𝒚 𝒑𝒐𝒄𝒉𝒐𝒅𝒏𝒊𝒆" to drugi tom i kontynuacja pierwszej części trylogii ,,A z popiołów zrodzi się ogień". To fantastyka Young Adult oraz jednocześnie wciągające...