I mamy zakończenie trylogii, która w mojej opinii bardzo dobrze domyka historię i jest najlepiej napisana z trzech książek. Autor nadal cierpi na lanie wody przy opisach krajobrazu i ucinanie wątków ważnych fabularnie na jednej/dwóch stronach. Mimo że to nadal prosta i przewidywalna historia to postacie da się lubić. Bardzo podobało mi się ukazanie tego, jak wiara lub podszepty chaosu wpływają na człowieka i świat, daje to bardzo fajny szkielet do tworzenia „prawdziwej” postaci w sesjach RPG. Największą bolączką polskiej wersji jest jej niski koszt wydania, zęby mnie bolą jak na prawie co drugiej stronie jest jakiś błąd.

I mamy zakończenie trylogii, która w mojej opinii bardzo dobrze domyka historię i jest najlepiej napisana z trzech książek. Autor nadal cierpi na lanie wody przy opisach krajobrazu i ucinanie wątków ważnych fabularnie na jednej/dwóch stronach. Mimo że to nadal prosta i przewidywalna historia to postacie da się lubić. Bardzo podobało mi się ukazanie tego, jak wiara lub...

Ogólnie wydaje mi się, że jest to najlepsza część trylogii, ale zdecydowanie zawiódł wydawca. W książce jest mnóstwo literówek, błędów stylistycznych, a parę razy zdarzyło się też, że zdanie zaczynano z małej litery. Rozumiem, że dla niektórych nie ma to znaczenia, ale można by chociaż raz przeczytać książkę zanim się ją wyda.

Ogólnie wydaje mi się, że jest to najlepsza część trylogii, ale zdecydowanie zawiódł wydawca. W książce jest mnóstwo literówek, błędów stylistycznych, a parę razy zdarzyło się też, że zdanie zaczynano z małej litery. Rozumiem, że dla niektórych nie ma to znaczenia, ale można by chociaż raz przeczytać książkę zanim się ją wyda.