Upadek: Dni Końca

650 str. 10 godz. 50 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Upadek (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Westgraph
- Data wydania:
- 2016-08-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-08-12
- Liczba stron:
- 650
- Czas czytania
- 10 godz. 50 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788394324810
- Tagi:
- Upadek Mielczarek Dni Końca fantasy dark
Po Objawieniu Proroctwa w którym przepowiedziano nieuchronną zagładę, Imperium Talladuriańskie pogrążyło się w krwawym szaleństwie. Wojny, głód, demoniczne plagi to tylko część tego, czego muszą doświadczać na co dzień ci, którzy mieli pecha dożyć Dni Końca.
Nienawiść i miłość. Wojna i bohaterstwo. magia i religia.. teraz wszystkie te wartości straciły swoje znaczenie, bowiem nastały Dni Końca.
"Upadek: Dni Końca" to 2 tom epickiej trylogii z gatunku dark fantasy o końcu świata i walce o resztki tego, co w nim ważne.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 21
- 15
- 9
- 3
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Zwykle drugi tom trylogii jest najsłabszy. W tym przypadku, jak na razie, też się sprawdza. W porównaniu z tomem pierwszym wyczerpał się efekt świeżości i przyjemność związana z poznawaniem nowego świata. Zostali starzy bohaterowie i kontynuowanie rozpoczętych wątków. Oczywiście pojawiły się nowe elementy, chyba najlepsza w książce tajemnicza postać zaklinacza Szyszko oraz nowe krainy i ich mieszkańcy - to były ciekawe elementy, ale cała książka jest rozwleczona, można by wykreślić z połowę treści bez większej straty dla fabuły. Trochę wciągnęło mnie ostatnie 40 stron, gdzie mamy długie na stronę lub dwie rozdziały i narracja przeskakuje od jednego bohatera do drugiego. Tylko czy trzeba się było męczyć przez 600 poprzednich stron.
Za dużo jest też "epickich" walk i pojedynków magicznych. Ja rozumiem, że świat zmierza ku zagładzie, ale ciągłe sceny batalistyczne są po prostu męczące. Za to niemal zupełnie brakuje perspektywy zwykłych ludzi, cywilów. Domyślam się, że cała fabuła dąży do zawiązania potężnego łańcucha mocy przez czarodziejów z całego świata, dlatego nagle mamy objawienie szeregu osób władających potężną magią, trudno się w tym wszystkim połapać. I trudno uwierzyć, że w takim otoczeniu tak wrogie magii Imperium Talladuriańskie było w stanie się utrzymać przez tysiąclecia. Brak w tym logiki.
Również w wielu wydarzeniach brakuje logiki, a przynajmniej jakiegoś wytłumaczenia, wprowadzenia. Nie inaczej jest w przypadku śmierci pierwszoplanowych bohaterów (a trochę ich ginie). Większość z nich nie wywiera żadnego dramatycznego efektu. Nawet sam autor pisze raz "głupia śmierć". No głupia i dla czytelnika kompletnie niezrozumiała. Mam nadzieję, że w trzecim tomie będzie lepiej.
Zwykle drugi tom trylogii jest najsłabszy. W tym przypadku, jak na razie, też się sprawdza. W porównaniu z tomem pierwszym wyczerpał się efekt świeżości i przyjemność związana z poznawaniem nowego świata. Zostali starzy bohaterowie i kontynuowanie rozpoczętych wątków. Oczywiście pojawiły się nowe elementy, chyba najlepsza w książce tajemnicza postać zaklinacza Szyszko oraz...
więcej Pokaż mimo toDrugi tom Upadku przeczytałem dwukrotnie. Zaraz po debiucie i po wyjściu Egregory, więc i na gorąco, i na chłodno.
Dni Końca dopada rzecz trudna do uniknięcia. W powieści widziałem świat mi już znany, więc gdzieś uleciała aura tajemniczości. Wszystkie wydarzenia są jakby mniej zaskakujące. Z drugiej strony autor sprytnie wyciąga nas poza obszar Imperium Cienia i porzuca na chwilę znanych bohaterów, pokazuje wydarzenia bardziej globalnie i tym przykuwa uwagę. Nie da się jednak ukryć, mrok ustępuje tutaj rozlewowi krwi.
Cieszę się, że w przeciwieństwie do poprzedniczki, śledzimy losy mniejszej grupy bohaterów. Dzięki temu przeskoki między nimi już nie męczą. W dodatku wprowadzony został genialny wątek nowej postaci, Szyszko. Przyznaję, że historie bohaterów nadal trzymają bardzo wysoki poziom.
Jeśli chodzi o błędy, to wciąż jest ich sporo. Powiedziałbym, że występują w podobnej ilości, co w poprzedniej części. Zdarzają się jakieś przekręcenia imion czy literówki, nic, z czym nie dałoby się żyć. Uwadze jednak nie uchodzą.
Zdecydowanie polecam fanom dark fantasy i nie tylko. Dni Końca naprawdę potrafią wciągnąć i dalej pozostaję pod wrażeniem kunsztu pisarskiego. Zaprezentowany w powieści świat żyje, przemawia do mnie, jako czytelnika. Tkwi w nim ogromny potencjał.
Chcę więcej.
Drugi tom Upadku przeczytałem dwukrotnie. Zaraz po debiucie i po wyjściu Egregory, więc i na gorąco, i na chłodno.
więcej Pokaż mimo toDni Końca dopada rzecz trudna do uniknięcia. W powieści widziałem świat mi już znany, więc gdzieś uleciała aura tajemniczości. Wszystkie wydarzenia są jakby mniej zaskakujące. Z drugiej strony autor sprytnie wyciąga nas poza obszar Imperium Cienia i porzuca na...
Drugi tom bardziej przypadł mi do gusty. Jest znacznie lepiej niż w części 1. Nowi bohaterowie wychodzą jak dla mnie na czoło tej powieści. Dzięki ukazaniu ich emocji stają się bardziej prawdziwsi i o wiele łatwiej zapałać do nich również emocjami. Brawo dla autora.
Drugi tom bardziej przypadł mi do gusty. Jest znacznie lepiej niż w części 1. Nowi bohaterowie wychodzą jak dla mnie na czoło tej powieści. Dzięki ukazaniu ich emocji stają się bardziej prawdziwsi i o wiele łatwiej zapałać do nich również emocjami. Brawo dla autora.
Pokaż mimo toRewelacyjna! Arek nie schodzi z wysokiego poziomu narracji, który wyśrubował już w pierwszym tomie. Tak jak poprzednio, mamy do czynienia z paletą barwnych i rozrzuconych po świecie postaci, których losy będą się ze sobą splatać. To bardzo ciekawy zabieg, ponieważ ze względu na liczbę bohaterów, nie możemy być do końca pewni, którzy z nich przeżyją. I, uwierzcie mi, autor zagrywa tę kartę nie jeden raz! Jeśli lubicie, kiedy jest krwawo i niepewnie, jeśli chodzi o losy bohaterów – ta książka jest dla Was. Zapraszam do przeczytania całej mojej opinii o książce:
http://jakubowski.szczecin.pl/dni-konca/
Rewelacyjna! Arek nie schodzi z wysokiego poziomu narracji, który wyśrubował już w pierwszym tomie. Tak jak poprzednio, mamy do czynienia z paletą barwnych i rozrzuconych po świecie postaci, których losy będą się ze sobą splatać. To bardzo ciekawy zabieg, ponieważ ze względu na liczbę bohaterów, nie możemy być do końca pewni, którzy z nich przeżyją. I, uwierzcie mi, autor...
więcej Pokaż mimo toBardzo przyjemnie się czytało. Nie jest to kolejna książka fantasy z gatunku "harlekina", gdzie główni bohaterowie nigdy nie giną a fabuła jest tak przewidywalna, że tylko dziecko nie domyśli się zakończenia. Przyznam, że zarówno pierwszy jak i drugi tom, wciągnął mnie bardziej niż cała twórczość Trudi Canavan.
Szczerze polecam i czekam na kolejny tom :)
Bardzo przyjemnie się czytało. Nie jest to kolejna książka fantasy z gatunku "harlekina", gdzie główni bohaterowie nigdy nie giną a fabuła jest tak przewidywalna, że tylko dziecko nie domyśli się zakończenia. Przyznam, że zarówno pierwszy jak i drugi tom, wciągnął mnie bardziej niż cała twórczość Trudi Canavan.
Pokaż mimo toSzczerze polecam i czekam na kolejny tom :)
Panie Arkadiuszu,
jestem świeżo po lekturze drugiego tomu Upadku i znowu mnie Pan zaskoczył! Tym razem in plus.
Szczerze przyznam, że nie spodziewałem się niczego specjalnego, niczego czego nie miałby tom pierwszy. Wiem, że jest Pan mistrzem budowania fabuły, co można było zauważyć już w Objawieniu Proroctwa. Drugi tom jednak miał w sobie coś, czego brakowało w pierwszym, coś co kazało mi wracać do książki i czytać dalej, coś co sprawiło, że bohaterowie byli bardziej żywi i mięsiści a nie byli tylko kukiełkami przestawianymi po planszy.
Co spowodowało tak diametralną zmianę?
Moim zdaniem w tomie drugim mimo, że akcja w dalszym ciągu galopuje na złamanie karku, pojawia się więcej opisów, więcej tych smaczków, które sprawiają, że łatwiej nam poczuć scenę, zobaczyć ją nie na chłodno - z zewnątrz, ale znaleźć się tam - w wirze wydarzeń, odczuć te emocje, które targają bohaterami.
Lubię te krwawe opisy. Lubię te brutalne sceny. Lubię mordowanie głównych bohaterów. Lubię ich pojawianie się w dalszej części. Lubię gdy białe staje się czarne a czarne szare. Lubię!
Podniósł Pan poprzeczkę wysoko. Nie mogę doczekać się na tom trzeci, by sprawdzić, czy nie zostanie zrzucona. Ciężko będzie tą korbę jeszcze bardziej rozkręcić - trochę się tego obawiam.
I jeśli wcześniej pisałem, że tom pierwszy trzyma poziom Ćwieka i Pilipiuka, to tom drugi ich pozostawia w tyle. Oczywiście są błędy korektorskie i składu - wiedząc jednak, że książka wydawana jest własnym sumptem, nie można mieć do tego pretensji i mnie osobiście to nie przeszkadza i nie razi.
Świetna robota! Gratulacje! Jestem Pod wrażeniem.
Panie Arkadiuszu,
więcej Pokaż mimo tojestem świeżo po lekturze drugiego tomu Upadku i znowu mnie Pan zaskoczył! Tym razem in plus.
Szczerze przyznam, że nie spodziewałem się niczego specjalnego, niczego czego nie miałby tom pierwszy. Wiem, że jest Pan mistrzem budowania fabuły, co można było zauważyć już w Objawieniu Proroctwa. Drugi tom jednak miał w sobie coś, czego brakowało w pierwszym,...
Jak zawsze nie będę oceniał swojej książki. nie wypada.
Dodawał będę jednak linki do oceny innych osób, recenzji itp. poza Lubimy czytać. Dla wygody osób, które będą zainteresowane nabyciem.
Ot pierwsza z recenzji (zawiera lekkie spojlery):
http://crpg.insi.pl/recenzje/dni-konca/4021a
Jestem jej autorem. Kontakt w sprawie kupna można nawiązać przez Facebooka https://www.facebook.com/Upadek-dark-fantasy-909420995845386/
lub maila armiel@interia.pl
Jak zawsze nie będę oceniał swojej książki. nie wypada.
więcej Pokaż mimo toDodawał będę jednak linki do oceny innych osób, recenzji itp. poza Lubimy czytać. Dla wygody osób, które będą zainteresowane nabyciem.
Ot pierwsza z recenzji (zawiera lekkie spojlery):
http://crpg.insi.pl/recenzje/dni-konca/4021a
Jestem jej autorem. Kontakt w sprawie kupna można nawiązać przez Facebooka...
Pierwszy tom intrygował - sposób narracji tworzył atmosferę "czegoś nowego". Poprzeczka była ustawiona dość wysoko, ale na szczęście drugi tom sprostał wyzwaniu. Niedopowiedzenia, dynamiczna akcja i ciągłe zwroty wydarzeń powodują, że książki się nie czyta tylko pochłania. Chciałbym napisać więcej ale nie chcę robić spoilera. Każdy kto zaryzykuje lekturę, nie będzie żałować.
Arku, czekam na trzeci tom!!
Pierwszy tom intrygował - sposób narracji tworzył atmosferę "czegoś nowego". Poprzeczka była ustawiona dość wysoko, ale na szczęście drugi tom sprostał wyzwaniu. Niedopowiedzenia, dynamiczna akcja i ciągłe zwroty wydarzeń powodują, że książki się nie czyta tylko pochłania. Chciałbym napisać więcej ale nie chcę robić spoilera. Każdy kto zaryzykuje lekturę, nie będzie...
więcej Pokaż mimo to