Mój język prywatny
Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry językoznawstwo, nauka o literaturze
344 str. 5 godz. 44 min.
- Kategoria:
- językoznawstwo, nauka o literaturze
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Iskry
- Data wydania:
- 2004-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-01-01
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788320717549
Jeden z najznakomitszych polskich językoznawców opowiada o słowach, zwrotach i wyrażeniach, zdawać by się mogło, ogólnie znanych i używanych przez wszystkich na co dzień. Ale czy faktycznie wiemy, co też one wyrażają, jak zmienia się ich znaczenie w zależności od sytuacji, kontekstu, intonacji. Okazuje się, iż czasem nie jest to wcale takie oczywiste.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 200
- 168
- 49
- 13
- 7
- 7
- 6
- 5
- 3
- 3
Cytaty
Dzieci późno dowiadują się, że są "ja" ("mną"?). Długo są imionami, czasem mówią na siebie "sam" lub "sama". Potem już wiedzą, że są "ja", i trochę się dziwią, że inni też. Kto to taki - "ja"? Ten, kto mówi, kto pisze. A może to to mówiące, piszące, myślące, czujące we mnie? To, co wie o sobie, że jest ja i że w ogóle jest?
dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Uwielbiam takie lingwistyczne zagadki i rozwiązania. Ta książka to pigułka jak w kontekście zachowują się słowa i co ma na myśli osoba je wypowiadająca.
Uwielbiam takie lingwistyczne zagadki i rozwiązania. Ta książka to pigułka jak w kontekście zachowują się słowa i co ma na myśli osoba je wypowiadająca.
Pokaż mimo toAutor wspina się na wyżyny słowotwórstwa i szybuje niczym kondor nad Andami. Jak dla mnie za wysoko. Może jestem zbyt głupi, ale to trochę taka sztuka dla sztuki. Zawiłe konstrukcje słowne, momentami trudne do przebrnięcia. Książka idealna dla snobów. Żeby nie wyjść na ignoranta, trzeba się nią zachwycać. Ja nie jestem wdzięcznym cztelnikiem. Uważam książkę za bicie piany, może i bardzo inteligentne, ale jednak bicie.
Autor wspina się na wyżyny słowotwórstwa i szybuje niczym kondor nad Andami. Jak dla mnie za wysoko. Może jestem zbyt głupi, ale to trochę taka sztuka dla sztuki. Zawiłe konstrukcje słowne, momentami trudne do przebrnięcia. Książka idealna dla snobów. Żeby nie wyjść na ignoranta, trzeba się nią zachwycać. Ja nie jestem wdzięcznym cztelnikiem. Uważam książkę za bicie piany,...
więcej Pokaż mimo toProfesor Bralczyk prowadzi nas przez swój świat w sposób tradycyjnie błyskotliwy i zaskakujący. Gąszcz wyrazów poukładanych alfabetycznie nie pozwala tej książki czytać standardowo. Zatrzymujesz się jak przy desce serów - skubniesz kilka opisów, mlaśniesz bezgłośnie z zadowolenia i wracasz do książki, którą aktualnie czytasz.
Profesor Bralczyk prowadzi nas przez swój świat w sposób tradycyjnie błyskotliwy i zaskakujący. Gąszcz wyrazów poukładanych alfabetycznie nie pozwala tej książki czytać standardowo. Zatrzymujesz się jak przy desce serów - skubniesz kilka opisów, mlaśniesz bezgłośnie z zadowolenia i wracasz do książki, którą aktualnie czytasz.
Pokaż mimo toPodobno każdy polski inteligent ma swojego faworyta wśród polonistów „z telewizji”. Jest frakcja prof. Miodka, frakcja prof. Markowskiego, prof. Bańki, czy właśnie – prof. Bralczyka, którego gawędziarski styl chyba najbardziej pasuje do rzeczywistości medialnej.
Niebelferskie podejście do języka sprawiło, że Jerzy Bralczyk stał się popularnym językoznawcą. Omawiana tu pozycja jest także skierowana do szerszego kręgu czytelników. Rozdziały o długości od jednej do kilku stron dotyczą dobranych przez Autora poszczególnych słów i zawierają opis własnych doświadczeń związanych z ich użyciem oraz dociekań ich znaczenia w różnych kontekstach. Jest to rodzaj subiektywnego słownika frazeologicznego w porządku alfabetycznym, który charakteryzuje się brakiem hierarchizacji i uzasadnienia wyboru haseł.
Bogata polszczyzna Autora nie oznacza jednak interesującej lektury jego rozważań, zaskakująco wiele omówień wieje nudą. Na przykład przy wstępie do słowa „bardzo” Autor pisze: „jak się zastanowić, to dosyć dziwny wyraz. Nawet bardzo dziwny. Dziwnie brzmi i wygląda. A w ogóle jest jakiś niezupełny. Bardzo co?”. Następnie czytamy o użyciu słowa w kolokacjach i powiedzeniach, które są powszechnie znane i nie przynoszą dla czytelnika jakiejkolwiek wartości „dodanej”. Poza tym komentarz do licznych słów charakteryzuje się płytkością psychologiczną i niekiedy rażąco bezrefleksyjnym i staroświeckim konserwatyzmem (np. przy haśle „płeć”). Najbardziej zaciekawił mnie wstęp, w którym Autor w sposób żywy i nader pasjonujący przedstawia swoje otoczenie rodzinne („wychowywałem się wśród ludzi mówiących”),karierę naukową („z doktoratem kłopotów nie było (…),z habilitacją było gorzej”) i preferencje językoznawcze („myślę o języku jako językoznawca, ale myślę też o nim jako człowiek mówiący”). Ten znakomicie napisany tekst „ratuje” przynajmniej po części mało udaną treść główną.
Podobno każdy polski inteligent ma swojego faworyta wśród polonistów „z telewizji”. Jest frakcja prof. Miodka, frakcja prof. Markowskiego, prof. Bańki, czy właśnie – prof. Bralczyka, którego gawędziarski styl chyba najbardziej pasuje do rzeczywistości medialnej.
więcej Pokaż mimo toNiebelferskie podejście do języka sprawiło, że Jerzy Bralczyk stał się popularnym językoznawcą. Omawiana tu...
Fajne, choć i męczące. Bardzo przekonuje mnie mądrość wykładana językiem potocznym, ale tego najwięcej było we wstępie. Uświadomiłem też sobie, że jako dorosły inaczej przyswajam język, niźli to dawniej bywało - np. w gimnazjum czy liceum. To raczej nie jest książka do czytania ciągiem, ale fajna taka zabawka na półkę, którą można sobie od czasu do czasu otworzyć na przypadkowej stronie. I surrealistyczny prezent dla kolegi obcokrajowca, który uczy się polskiego (bądź koleżanki).
Fajne, choć i męczące. Bardzo przekonuje mnie mądrość wykładana językiem potocznym, ale tego najwięcej było we wstępie. Uświadomiłem też sobie, że jako dorosły inaczej przyswajam język, niźli to dawniej bywało - np. w gimnazjum czy liceum. To raczej nie jest książka do czytania ciągiem, ale fajna taka zabawka na półkę, którą można sobie od czasu do czasu otworzyć na...
więcej Pokaż mimo toAch, ten nasz język ojczysty! "Bierzemy" jeden wyraz, a zyskujemy tak wiele możliwości!
Niby wszystko (a przynajmniej znakomitą większość),o czym możemy przeczytać w tej książce, już wiemy, ale na co dzień jakoś umyka nam to "morze możliwości" i wieloznaczność poszczególnych wyrazów. Warto przeczytać, żeby zachwycić się pięknem języka polskiego i umiejętnościami "gawędziarskimi" pana Bralczyka.
Ach, ten nasz język ojczysty! "Bierzemy" jeden wyraz, a zyskujemy tak wiele możliwości!
więcej Pokaż mimo toNiby wszystko (a przynajmniej znakomitą większość),o czym możemy przeczytać w tej książce, już wiemy, ale na co dzień jakoś umyka nam to "morze możliwości" i wieloznaczność poszczególnych wyrazów. Warto przeczytać, żeby zachwycić się pięknem języka polskiego i umiejętnościami...
Słuchałam tego audiobooka - w wykonaniu autora - od dłuższego czasu, niespiesznie, z wielką przyjemnością, mimo iż językoznawstwo nie jest moim konikiem (gdybym w młodości miała takiego wykładowcę jak prof. Bralczyk, pewnie byłoby inaczej:)).
Książka rewelacyjna, interesująca, pełna gier słownych i wieloznaczności, które uwielbiam od dziecka.
Autor bawi się słowami, żongluje nimi mistrzowsko i z wielkim poczuciem humoru, przywołuje przy okazji różne kulturowe konteksty, raz na poważnie, innym razem zabawnie - creme de la creme!
Uwielbiam takie klimaty!
To książka dla tych, którzy w literaturze nie szukają tylko i wyłącznie mocnych wrażeń. Dla tych, którzy potrafią i lubią delektować się stylem, składnią, środkami wyrazu.
Tą pasją przed wielu laty zaraziła mnie pani prof. Seweryna Wysłouch - dla wielu postrach na UAM w Poznaniu, a dla mnie wielki autorytet w dziedzinie teorii literatury, egzaminatorka, wykładowczymi i recenzentka mojej pracy magisterskiej. Dzięki niej analiza tekstu była dla mnie przyjemnością równą rozwiązywaniu krzyżówki! I tak zostało do dziś:)
Słuchałam tego audiobooka - w wykonaniu autora - od dłuższego czasu, niespiesznie, z wielką przyjemnością, mimo iż językoznawstwo nie jest moim konikiem (gdybym w młodości miała takiego wykładowcę jak prof. Bralczyk, pewnie byłoby inaczej:)).
więcej Pokaż mimo toKsiążka rewelacyjna, interesująca, pełna gier słownych i wieloznaczności, które uwielbiam od dziecka.
Autor bawi się słowami,...
Książka nierówna - są w niej artykuły, które dosłownie "połykałam", a były również takie, które mnie męczyły. Niewątpliwie jednak to pozycja arcyciekawa - napisana o języku w nietypowy sposób. Profesor Bralczyk potraktował słowa z sympatią, otoczył je troską i pokazał, jak złożony jest język polski w najprostszych zgoła jego przejawach. Trzeba tylko umieć spojrzeć na elementy owego języka, by tę głębię dostrzec. Warto też mieć trochę wrażliwości na słowne niuanse i patrzeć na nie z dystansem i humorem.
Książka nierówna - są w niej artykuły, które dosłownie "połykałam", a były również takie, które mnie męczyły. Niewątpliwie jednak to pozycja arcyciekawa - napisana o języku w nietypowy sposób. Profesor Bralczyk potraktował słowa z sympatią, otoczył je troską i pokazał, jak złożony jest język polski w najprostszych zgoła jego przejawach. Trzeba tylko umieć spojrzeć na...
więcej Pokaż mimo toZnany językoznawca w ,,Moim języku prywa-tnym" opisuje słowa, wyrażenia, które choć na pierwszy rzut oka, znaczą jedno, to jednak okazuje się, że mogą mieć bardzo wiele znaczeń. Książka w ciekawy sposób przedstawia zagadnienia językowe.
Znany językoznawca w ,,Moim języku prywa-tnym" opisuje słowa, wyrażenia, które choć na pierwszy rzut oka, znaczą jedno, to jednak okazuje się, że mogą mieć bardzo wiele znaczeń. Książka w ciekawy sposób przedstawia zagadnienia językowe.
Pokaż mimo toUrzekł mnie wstęp. Sięgałem po nią za każdym razem kiedy chciałem się zrelaksować i umilić sobie czas wolny. I też tak ją traktuję, jako bardzo pozytywną pozycję pomiędzy książkami, na których skupić trzeba się bardziej.
Urzekł mnie wstęp. Sięgałem po nią za każdym razem kiedy chciałem się zrelaksować i umilić sobie czas wolny. I też tak ją traktuję, jako bardzo pozytywną pozycję pomiędzy książkami, na których skupić trzeba się bardziej.
Pokaż mimo to