1913. Rok przed burzą

Okładka książki 1913. Rok przed burzą Florian Illies
Okładka książki 1913. Rok przed burzą
Florian Illies Wydawnictwo: Czarna Owca historia
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
1913
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2014-04-30
Data 1. wyd. pol.:
2014-04-30
Data 1. wydania:
2014-06-17
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375547733
Tłumacz:
Ewa Kochanowska
Tagi:
Historia 1913 r.
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
121 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3135
1423

Na półkach: ,

Panorama roku 1913, ale z punktu widzenia prawie wyłącznie wydarzeń kulturalnych - co mnie zaskoczyło. Złoty wiek, czy raczej zmierzch epoki? Przewija się tu cała plejada znanych nazwisk - Freud, Rilke, Kafka, Kokoschka, Mann, Gertruda Stein - oraz sporo postaci, które dziś nam już nic nie mówią... Autor stara się być dowcipny, ale całość jest raczej męcząca.

Panorama roku 1913, ale z punktu widzenia prawie wyłącznie wydarzeń kulturalnych - co mnie zaskoczyło. Złoty wiek, czy raczej zmierzch epoki? Przewija się tu cała plejada znanych nazwisk - Freud, Rilke, Kafka, Kokoschka, Mann, Gertruda Stein - oraz sporo postaci, które dziś nam już nic nie mówią... Autor stara się być dowcipny, ale całość jest raczej męcząca.

Pokaż mimo to

avatar
74
39

Na półkach:

Żyć mi się zachciało w roku 1913... Pal sześć, że medycyna jeszcze nie bardzo, zęby rwali kowale, a przed ludzkością wojny dwie i kryzys światowy, za to jaki ferment – Europa kipi jak garnek od idei i pomysłów! Piszą, malują, kochają, przestawiają świat po swojemu. Oczywiście, było niełatwo, ale do licha, czemu dziś wydaje się to daleko trudniejsze?
Napisane tak, że nawet jeśli czytelnik wie, jak to wszystko się skończy i że skończy się nie najlepiej, czyta jakby jutra nie było, przewracając strony w gorączce – "lato mija, a ja go nie czuję".

Żyć mi się zachciało w roku 1913... Pal sześć, że medycyna jeszcze nie bardzo, zęby rwali kowale, a przed ludzkością wojny dwie i kryzys światowy, za to jaki ferment – Europa kipi jak garnek od idei i pomysłów! Piszą, malują, kochają, przestawiają świat po swojemu. Oczywiście, było niełatwo, ale do licha, czemu dziś wydaje się to daleko trudniejsze?
Napisane tak, że nawet...

więcej Pokaż mimo to

avatar
967
967

Na półkach: , ,

Zaiste interesujący był koncept na tę książkę. Odmalować ostatni pokojowy rok przed Wielką Wojną. Konfliktem, który zburzy dotychczasowy arystokratyczny porządek świata. A wszystko ukazane nie tyle przez pryzmat historii, lecz wydarzeń z życia ludzi sztuki: pisarzy, poetów, malarzy, muzyków. Choć czasem przemkną się postacie złowrogich polityków, niegroźnych jeszcze w pamiętnym 1913 roku.
Momentami przypomina to książkę Pana Remigiusza Grzeli „Bagaże Franza K., czyli podróż której nigdy nie było”. Spojrzenie na codzienne rozterki twórców, myśli, prywatna korespondencja, podróże i niezwykłe spotkania. Autor niezwykle umiejętnie zwraca uwagę na drobne, acz istotne szczegóły z życia artystów, o których właściwie nie zdajemy sobie sprawy. Korowód postaci z Franzem Kafką, Georgem Traklem i Tomaszem Mannem na czele. I ta świadomość, że ten pozorny ład jest w istocie tak kruchy. Parafrazując tekst pewnej znanej piosenki: „Nigdy nie będzie takiego roku”. Ciekawa lektura, także w obecnych epidemicznych czasach.

Zaiste interesujący był koncept na tę książkę. Odmalować ostatni pokojowy rok przed Wielką Wojną. Konfliktem, który zburzy dotychczasowy arystokratyczny porządek świata. A wszystko ukazane nie tyle przez pryzmat historii, lecz wydarzeń z życia ludzi sztuki: pisarzy, poetów, malarzy, muzyków. Choć czasem przemkną się postacie złowrogich polityków, niegroźnych jeszcze w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
555
357

Na półkach:

Nie jest to pozycja, tylko dla fanatyków historii, ponieważ wszystkie wydarzenia są opisane w bardzo przystępny sposób. Mamy tutaj pełno faktów i dużo z nich na pewno zapamięta się na długo.

Co zatem działo się na rok przed I wojną światową? Co w tym czasie robił Zygmunt Freud, Franz Kafka oraz Tomasz Mann? Jak przebiegło spotkanie Hitlera ze Stalinem?

Wspomniane są również losy Virginii Woolf (którą uwielbiam).

Nie jest to pozycja, tylko dla fanatyków historii, ponieważ wszystkie wydarzenia są opisane w bardzo przystępny sposób. Mamy tutaj pełno faktów i dużo z nich na pewno zapamięta się na długo.

Co zatem działo się na rok przed I wojną światową? Co w tym czasie robił Zygmunt Freud, Franz Kafka oraz Tomasz Mann? Jak przebiegło spotkanie Hitlera ze Stalinem?

Wspomniane są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
274
105

Na półkach:

Książka ma konwencję podobną do książki Wiedeń 1913 Piotra Szaroty z ta różnicą, że nie ogranicza się do ludzi związanych z jednym tylko miastem, chociaż Wiedeń i dla niej jest centrum zdarzeń. Sprawnie napisana, wymagała dużego nakładu pracy historycznej, łatwa do czytania. Biorąc pod uwagę daty wydania, można odnieść delikatne wrażenie, że sama forma opisywania wydarzeń kolejnych miesięcy 1913 r. jest wynikiem wzajemnej inspiracji do jakiej mogło dojść w wypadku tych dwóch autorów. Nie chcę rozstrzygać kto zainspirował się kim, bo to tylko wrażenie. Czytając tę książkę można odkryć wiele ciekawych inspiracji dla siebie z kolei - literackich, malarskich, historycznych, a nawet fotograficznych. Polskie wydanie jest nieco niestaranne, co przejawia się w pewnych niedociągnięciach korekty i pozamienianych opisach co jest na zdjęciach rozpoczynających kolejne rozdziały/miesiące. Jakkolwiek jako pozycja dla wielbicieli tamtej epoki - obowiązkowa.

Książka ma konwencję podobną do książki Wiedeń 1913 Piotra Szaroty z ta różnicą, że nie ogranicza się do ludzi związanych z jednym tylko miastem, chociaż Wiedeń i dla niej jest centrum zdarzeń. Sprawnie napisana, wymagała dużego nakładu pracy historycznej, łatwa do czytania. Biorąc pod uwagę daty wydania, można odnieść delikatne wrażenie, że sama forma opisywania wydarzeń...

więcej Pokaż mimo to

avatar
301
126

Na półkach: ,

Z książki możemy się dowiedzieć, że J. Wissarionowicz nie umiał jeździć na rowerze i wygrywał w szachy z Leninem. Możemy też poczytać sobie o malarzach, pisarzach, kompozytorach (głównie, choć nie tylko, niemieckich i austriackich). Bardzo błyskotliwe. Czytając, czuję się jak "niedogotowany polski karp", który w połowie stycznia 1913 roku, zalegał w żołądku L. Corintha. Genialne.

Z książki możemy się dowiedzieć, że J. Wissarionowicz nie umiał jeździć na rowerze i wygrywał w szachy z Leninem. Możemy też poczytać sobie o malarzach, pisarzach, kompozytorach (głównie, choć nie tylko, niemieckich i austriackich). Bardzo błyskotliwe. Czytając, czuję się jak "niedogotowany polski karp", który w połowie stycznia 1913 roku, zalegał w żołądku L. Corintha....

więcej Pokaż mimo to

avatar
556
255

Na półkach: , ,

Książka, z którą wiązałam wiele nadziei. Jako, że wcześniej
przeczytałam rewelacyjny "Wiedeń 1913" Piotra Szaroty, miałam
nadzieję na pozycję w podobnym stylu. Niestety, nieco się
rozczarowałam. Mimo, że narracja prowadzona była w ciekawy sposób,
to jednak strasznie denerwujące wydawało mi się "poszatkowanie"
opowieści. Zbyt wiele miejsc, nazwisk, wydarzeń. Rozumiem,
że autor chciał ukazać złożoność tego roku, przypadkowych
spotkań, jednak w tym wypadku wydaje się to przesadzone.
To, co w "Wiedniu 1913" przyjemnie się czytało, tutaj
staje się swoistym "hamulcem" i skutecznie zniechęca.

Książka, z którą wiązałam wiele nadziei. Jako, że wcześniej
przeczytałam rewelacyjny "Wiedeń 1913" Piotra Szaroty, miałam
nadzieję na pozycję w podobnym stylu. Niestety, nieco się
rozczarowałam. Mimo, że narracja prowadzona była w ciekawy sposób,
to jednak strasznie denerwujące wydawało mi się "poszatkowanie"
opowieści. Zbyt wiele miejsc, nazwisk, wydarzeń. Rozumiem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
768
148

Na półkach: , , ,

Przyjemne czytadło, ciąży mu jednak niewykorzystany potencjał. Większość wydarzeń ogranicza się do śledzenia grupki niemieckojęzycznych znamienności (głównie artystów) i choć nie jest to zły pomysł, szkoda, że autor nie sięgnął do bardziej różnorodnych wydarzeń.

Przyjemne czytadło, ciąży mu jednak niewykorzystany potencjał. Większość wydarzeń ogranicza się do śledzenia grupki niemieckojęzycznych znamienności (głównie artystów) i choć nie jest to zły pomysł, szkoda, że autor nie sięgnął do bardziej różnorodnych wydarzeń.

Pokaż mimo to

avatar
441
338

Na półkach: , ,

Fantastyczna książka popularno-naukowa o środowisku artystycznym (i częściowo politycznym) w 1913 roku. Opowieść podzielona na miesiące, a w każdym z nich dowiadujemy się, co ciekawego wydarzyło się w tym okresie, głównie w niemieckim kręgu językowym, ale z odniesieniami do całego świata. Autor łączy ze sobą fakty i dopowiada konteksty, przedstawiając bardzo ciekawą mozaikę kultury tego czasu.
Część opisywanych osób pojawia się tylko raz na jakiś czas, ale część z nich obecna jest w każdym miesiącu (lub niemal każdym) i śledzimy wydarzenia z ich życia (Kafka, Tomasz Mann, Rilke, Freud). Do Franza Kafki i Rainera Marii Rilkego autor podchodzi szczególnie ironicznie, jakby sugerował, że zamiast przeżywać miłosne i twórcze katusze, powinni wziąć się po prostu do solidnej roboty. Dla innych bywa bardziej wyrozumiały. Do faktów Illies dopowiedział swoje interpretacje i pokazał, jakiego kontekstu możemy się domyślać przy niektórych wydarzeniach (opisuje je w sposób niemal powieściowy). Nie ma tu jednak mowy o zakłamaniu historii, uważny czytelnik wyłapie fakty i oddzieli je od dopowiedzeń autora.
Książka jest bardzo ciekawa i zabawna, godna polecenia każdemu, chociaż na pewno większą frajdę sprawi tym, którzy będą w stanie rozpoznać możliwie wiele postaci historycznych bez sięgania do Wikipedii.
Lekki styl książki podkreśla jeszcze jedną rzecz - to, że pomimo wojen bałkańskich i ogólnych niepokojów w Europie, śmietanka towarzyska nie brała na poważnie ryzyka wojny światowej. Żyli pełnią życia, tworzyli, kochali i w ich codzienności w roku 1913 nie było poczucia zagrożenia. Podtytuł oryginału: Der Sommer des Jahrhunderts, również nie wskazuje bezpośrednio, że to jest "ten rok przed". Widocznie uznano, że w Polsce ludzie nie skojarzą daty, więc podkreślono nachodzącą burzę. Ale w samej książce możliwość wojny, owszem, jest wspominana w różnych kontekstach, ale w żadnej mierze nie jest głównym bohaterem.

Fantastyczna książka popularno-naukowa o środowisku artystycznym (i częściowo politycznym) w 1913 roku. Opowieść podzielona na miesiące, a w każdym z nich dowiadujemy się, co ciekawego wydarzyło się w tym okresie, głównie w niemieckim kręgu językowym, ale z odniesieniami do całego świata. Autor łączy ze sobą fakty i dopowiada konteksty, przedstawiając bardzo ciekawą mozaikę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
510
343

Na półkach: ,

Czytając, miałam ochotę spacerować po ulicach Wiednia, Paryża czy Berlina, wpaść do jednej z kawiarenek na swobodne dyskusje z artystami.

więcej na: http://domowaksiegarnia.blogspot.com

Czytając, miałam ochotę spacerować po ulicach Wiednia, Paryża czy Berlina, wpaść do jednej z kawiarenek na swobodne dyskusje z artystami.

więcej na: http://domowaksiegarnia.blogspot.com

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    271
  • Przeczytane
    143
  • Posiadam
    62
  • Historia
    15
  • Teraz czytam
    8
  • Chcę w prezencie
    5
  • Ulubione
    5
  • 2014
    5
  • I wojna światowa
    4
  • Historyczna
    2

Cytaty

Więcej
Florian Illies 1913. Rok przed burzą Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne