Mimo, iż nie gustuje w kryminałach moją uwagę przyciągnął tytuł. Jako wielka miłośniczka zwierząt wszelkiego rodzaju z niecierpliwością oczekiwałam na pojawienie się Koko w książce. Mimo, że sama powieść jest dość banalna, to obecność i wkład kota w historię jest bezdyskusyjnie wyjątkowa. Polecam miłośnikom kotów!

Mimo, iż nie gustuje w kryminałach moją uwagę przyciągnął tytuł. Jako wielka miłośniczka zwierząt wszelkiego rodzaju z niecierpliwością oczekiwałam na pojawienie się Koko w książce. Mimo, że sama powieść jest dość banalna, to obecność i wkład kota w historię jest bezdyskusyjnie wyjątkowa. Polecam miłośnikom kotów!

Ludzie podobno dzielą się na miłośników kotów i wielbicieli psów. Otóż ja jestem kociarą (choć obecnie z różnych powodów posiadam psa a nie kota) i mi ta książka się spodobała.
Nie wiem jak autorka - Lilian Jackson Braun - ale to chyba ta sama kategoria.
Natomiast jeśli ktoś nie jest miłośnikiem kotów, to nie urzeknie go ta historyjka, ponieważ to kot stanowi główną oś tej opowieści. To taki klejnocik i bez jego blasku ta opowieść będzie nijaka, bo sama intryga kryminalna jest przeciętna. To kot i jego unikalność wyznacza wartość tego kryminału.
Jeśli ktoś przyjmuje taką konwencję kryminału, to będzie to dla niego miła rozrywka.

Ludzie podobno dzielą się na miłośników kotów i wielbicieli psów. Otóż ja jestem kociarą (choć obecnie z różnych powodów posiadam psa a nie kota) i mi ta książka się spodobała.
Nie wiem jak autorka - Lilian Jackson Braun - ale to chyba ta sama kategoria.
Natomiast jeśli ktoś nie jest miłośnikiem kotów, to nie urzeknie go ta historyjka, ponieważ to kot stanowi główną oś tej...

Trochę inna konwencja kryminału, akcja toczy się spokojnie, ale jednocześnie nie nudzi. Dobrze się czyta.

Trochę inna konwencja kryminału, akcja toczy się spokojnie, ale jednocześnie nie nudzi. Dobrze się czyta.

Jeśli ktoś nie jest miłośnikiem historii o kotach, to nie doceni uroczych opisów kociego zachowania umieszczonych w książce. A tym samym zabraknie mu najcenniejszego elementu tego kryminału. Wątek sensacyjny jest rzekłabym co najwyżej średni. Towarzyszymy ciekawskiemu dziennikarzowi i na podstawie rozmów, które przeprowadza możemy razem z nim zgadywać kto był sprawcą morderstwa. Żadnych dowodów i poszlak, jedynie plotki. Jeśli komuś odpowiada taki rodzaj kryminału, serdecznie zapraszam do lektury.

Jeśli ktoś nie jest miłośnikiem historii o kotach, to nie doceni uroczych opisów kociego zachowania umieszczonych w książce. A tym samym zabraknie mu najcenniejszego elementu tego kryminału. Wątek sensacyjny jest rzekłabym co najwyżej średni. Towarzyszymy ciekawskiemu dziennikarzowi i na podstawie rozmów, które przeprowadza możemy razem z nim zgadywać kto był sprawcą...

Przyjemna, pełna ciepła książka z kocim bohaterem i kryminałem w tle.

Przyjemna, pełna ciepła książka z kocim bohaterem i kryminałem w tle.

Sympatyczna książka, porządnie napisana, jednak zakończenie nieco rozczarowujące.

Sympatyczna książka, porządnie napisana, jednak zakończenie nieco rozczarowujące.

Lekki kryminał. Fajne czytadło na jedno popołudnie.

Lekki kryminał. Fajne czytadło na jedno popołudnie.

Prosty kryminalik z lat 60-tych, oddający klimat, ze sporą dozą humoru. Takie czytadło na jeden wieczór.

Prosty kryminalik z lat 60-tych, oddający klimat, ze sporą dozą humoru. Takie czytadło na jeden wieczór.

To moje drugie spotkanie z Qwilleranem, które powinno być pierwszym, zacząłem od 9 tomu, ale tak wyszło. Pierwsza książka, o jego przygodach w której wszystko się zaczyna, oraz jest istotne wyjaśnienie - skąd wzięła, się druga najważniejsza postać czyli - KOT Dlatego, należy całą serię czytać chronologicznie, bo niby każda jest osobną historią, ale mają ze sobą nić powiązania. Czyta się przyjemnie, można nawet w trakcie czasami, się uśmiechnąć. Pozostaje poznać kolejne pozycje, i zobaczyć co też za perypetie, będą przeżywać Qwill z Koko.

To moje drugie spotkanie z Qwilleranem, które powinno być pierwszym, zacząłem od 9 tomu, ale tak wyszło. Pierwsza książka, o jego przygodach w której wszystko się zaczyna, oraz jest istotne wyjaśnienie - skąd wzięła, się druga najważniejsza postać czyli - KOT Dlatego, należy całą serię czytać chronologicznie, bo niby każda jest osobną historią, ale mają ze sobą nić...

Jest to moja pierwsza styczność z tą serią. Lekki kryminał z ciekawą postacią głównego bohatera (no i kota, rzecz jasna!),sporo humoru, akurat ta pierwsza książka dość słabo do mnie trafiła jeśli chodzi o znajomość środowiska, w którym toczy się akcja. Chętnie jednak zapoznam się z innymi częściami. Nie jest to jednak książka, która tak wciąga, że człowiek odwleka pójście spać do 4 rano, byle tylko ją skończyć czytać. W dalszym ciągu jednak jestem na tak :)

Jest to moja pierwsza styczność z tą serią. Lekki kryminał z ciekawą postacią głównego bohatera (no i kota, rzecz jasna!),sporo humoru, akurat ta pierwsza książka dość słabo do mnie trafiła jeśli chodzi o znajomość środowiska, w którym toczy się akcja. Chętnie jednak zapoznam się z innymi częściami. Nie jest to jednak książka, która tak wciąga, że człowiek odwleka pójście...