Czerwone szpilki

Okładka książki Czerwone szpilki Wanda Szymanowska
Okładka książki Czerwone szpilki
Wanda Szymanowska Wydawnictwo: Białe Pióro literatura piękna
139 str. 2 godz. 19 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Białe Pióro
Data wydania:
2016-05-19
Data 1. wyd. pol.:
2016-05-19
Liczba stron:
139
Czas czytania
2 godz. 19 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364426476
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
120
119

Na półkach:

Po zielonych kaloszach, niebieskich sandałach przyszedł czas na … czerwone szpilki.
Antonina po urlopie spędzonym w skąpanym słońcem Egipcie, udaje się do Berlina, by powitać na świecie swojego pierworodnego wnuka. W stolicy Niemiec jednak nie bawi zbyt długo i wraca do Ruczaju Dolnego. Wielu mieszkańców wsi (w tym jej przyjaciółka Stenia) zawdzięcza Tosi pozytywne zmiany w swoim dotychczas nędznym życiu, ale jak to zawsze bywa … szewc bez butów chodzi. #Kobieta w dalszym ciągu nie ma sprecyzowanych planów na #przyszłość. Pewnego dnia pojawia się światełko w tunelu. #Wójt planuje bowiem wdrożyć szereg działań, aby rozwinąć życie społeczne. W projekt angażuje się specjalistka od ruczajowskiej obyczajowości- Stenia, która w trymiga organizuje posiłki w osobie Antoniny i innych wiejskich gospodyń. W projekcie mają uczestniczyć kobiety z Niemiec, które będą opowiadać o swoich przeżyciach. Czy wieś jest gotowa na taką rewolucję obyczajową? Czy Antonina w końcu odnajdzie długo wyczekiwane szczęście? A może jej skrzętnie ukrywana przeszłość da o sobie znać?
Wanda Szymanowska oddaje w ręce czytelników powieść o poszukiwaniu szczęścia, trwaniu w nadziei i konieczności stawiania czoła problemom. Sprzymierzeńcem w tej walce mają być #czerwoneszpilki, stanowiące symbol odwagi, pewności siebie i kobiecości. Autorka w tej historii w niezwykle zgrabny sposób porusza problemy społeczne (tj. #alkoholizm, #przemocdomowa, #bezrobocie, #uciemiężaniekobiet, #nietolerancjarasowa) i humorystycznie, ale dosadnie krytykuje negatywne zjawiska wywoływane przez te problemy. Ta #powieść to kopalnia złotych myśli, przepięknych aforyzmów i humorystycznych porównań (porównanie talii Gienka do talii cesarzowej Austrii- #Sissi wywołało u mnie atak śmiechu skutkujący falą dziwnych spojrzeń najbliższych mi osób, ale ja się tym nie przejmuję…). Na uwagę zasługują niezwykle „żywe” opisy Berlina i realiów życia panujących w stolicy Niemiec a także przepiękny język, którym posługuje się autorka. „Czerwone szpilki” to prawdziwa uczta dla czytelnika. Piękna okładka z moimi ulubionymi butami i ukochanym Berlinem w tle zwiastuje wartościowe wnętrze. Zapraszam do lektury 👠

Po zielonych kaloszach, niebieskich sandałach przyszedł czas na … czerwone szpilki.
Antonina po urlopie spędzonym w skąpanym słońcem Egipcie, udaje się do Berlina, by powitać na świecie swojego pierworodnego wnuka. W stolicy Niemiec jednak nie bawi zbyt długo i wraca do Ruczaju Dolnego. Wielu mieszkańców wsi (w tym jej przyjaciółka Stenia) zawdzięcza Tosi pozytywne zmiany w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
165
34

Na półkach: ,

Bardzo kobieca i ciekawa pozycja. Lubię tego typu historie więc z ciekawości zajrzałem i z zapartym tchem przeczytałem. Myślę ze to bardzo ciekawa książka którą powinna przeczytać każda kobieta... nie tylko po przejściach :)

Bardzo kobieca i ciekawa pozycja. Lubię tego typu historie więc z ciekawości zajrzałem i z zapartym tchem przeczytałem. Myślę ze to bardzo ciekawa książka którą powinna przeczytać każda kobieta... nie tylko po przejściach :)

Pokaż mimo to

avatar
220
203

Na półkach: ,

"Czerwone szpilki" to kontynuacja przygód Antoniny, która po rozwodzie, postanawia zmienić swoje życie
https://ksiazkowepodrozeagi.blogspot.com/2019/01/czerwone-szpilki.html#more

"Czerwone szpilki" to kontynuacja przygód Antoniny, która po rozwodzie, postanawia zmienić swoje życie
https://ksiazkowepodrozeagi.blogspot.com/2019/01/czerwone-szpilki.html#more

Pokaż mimo to

avatar
439
437

Na półkach: ,

"- Złote rybki, co spełniają marzenia, są tylko w bajkach. Na żywo ich nie znajdziecie. Mowy nie ma. Chyba że same zdecydujecie się być dla siebie złotą rybką. Ustalicie same ze sobą jakie macie trzy życzenia, potem zaczniecie je sobie spełniać."
Zapraszam na moją opinię:
http://mojezycieitpblog.blogspot.com/2018/06/czerwno-szpilki.html

"- Złote rybki, co spełniają marzenia, są tylko w bajkach. Na żywo ich nie znajdziecie. Mowy nie ma. Chyba że same zdecydujecie się być dla siebie złotą rybką. Ustalicie same ze sobą jakie macie trzy życzenia, potem zaczniecie je sobie spełniać."
Zapraszam na moją opinię:
http://mojezycieitpblog.blogspot.com/2018/06/czerwno-szpilki.html

Pokaż mimo to

avatar
145
127

Na półkach: ,

Podobnie jak poprzednie części, czytają się lekko, łatwo i przyjemnie. Myślę, że jest to idealna lektura dla zmęczonych i znudzonych codziennością kobiet – pozwala zobaczyć, że w każdej z nas tkwi ogromna siła, tylko musimy ją w sobie odnaleźć. A potem już będzie tylko ciekawiej…

Podobnie jak poprzednie części, czytają się lekko, łatwo i przyjemnie. Myślę, że jest to idealna lektura dla zmęczonych i znudzonych codziennością kobiet – pozwala zobaczyć, że w każdej z nas tkwi ogromna siła, tylko musimy ją w sobie odnaleźć. A potem już będzie tylko ciekawiej…

Pokaż mimo to

avatar
386
368

Na półkach:

Antonina jest świeżo upieczoną babcią i jest zakochana w swoim wnuku. Wciąż nosi jeszcze pamiątki z Egiptu- opaleniznę i wspomnienia o Aymanie. Mężczyzna wciąż do niej pisze mejle, w których wyznaje jej miłość i prosi, by dała mu nadzieję, że przyjedzie do niego. Antonina jednak sama nie wie co robić. Na dodatek przytłaczają ją liczne obowiązki.

Zaraz po przyjeździe, Antonina, poznaje nowego wójta. Mężczyzna wydaje się być nią zainteresowany, jednak kobieta nie wiąże z nim żadnych planów na przyszłość. W głowie wciąż siedzi jej Ayman. Na dodatek ponownie zainteresował się nią dawny obiekt westchnień- jej Anioł Stróż i wszystko wskazuje na to, że nie jest on tak związany jak wcześniej jej się wydawało. Pomimo tylu adoratorów, przyjaciół i ogólnego rozgardiaszu, Antonina odczuwa samotność. Brakuje jej tej bratniej duszy, która witałaby ją każdego dnia po powrocie do domu. Zaraz po przyjeździe, Antonina, poznaje nowego wójta. Mężczyzna wydaje się być nią zainteresowany, jednak kobieta nie wiąże z nim żadnych planów na przyszłość. W głowie wciąż siedzi jej Ayman. Na dodatek ponownie zainteresował się nią dawny obiekt westchnień- jej Anioł Stróż i wszystko wskazuje na to, że nie jest on tak związany jak wcześniej jej się wydawało. Pomimo tylu adoratorów, przyjaciół i ogólnego rozgardiaszu, Antonina odczuwa samotność. Brakuje jej tej bratniej duszy, która witałaby ją każdego dnia po powrocie do domu.

Pani Wanda oczarowała mnie po raz kolejny. Z radością wkroczyłam w atmosferę Ruczaju, gdzie wszystko rządzi się swoimi prawami. Tak bardzo zżyłam się z bohaterami, że ogromnie żal mi się z nimi rozstawać. Antonina i Stenia to kobiety z krwi i kości. Wydają się tak realne, że aż mam ochotę wsiąść w samochód i pojechać do Ruczaju, by je poznać, spędzić z nimi czas i u ich boku znaleźć przepis na szczęście.

Antonina jest świeżo upieczoną babcią i jest zakochana w swoim wnuku. Wciąż nosi jeszcze pamiątki z Egiptu- opaleniznę i wspomnienia o Aymanie. Mężczyzna wciąż do niej pisze mejle, w których wyznaje jej miłość i prosi, by dała mu nadzieję, że przyjedzie do niego. Antonina jednak sama nie wie co robić. Na dodatek przytłaczają ją liczne obowiązki.

Zaraz po przyjeździe,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
779
200

Na półkach: ,

''Czerwone szpilki'' to ostatnia część trylogii obuwniczej. Byłam bardzo ciekawa dalszych losów głównej bohaterki, więc nie mogłam odmówić sobie przeczytania również tej części. Muszę przyznać, że szkoda mi jest rozstawać się z bohaterami, bo z przyjemnością o nich czytałam, a szczególnie z Antoniną.

Antonina wraca do miejscowości Ruczaj Dolny. Niedawno została babcią i z ogromną chęcią często odwiedza córkę i wnuka w Berlinie. Jednak to właśnie Ruczaj najbardziej przyciąga do siebie Tosię. To tutaj pomogła wielu osobom i odmieniła ich losy, ale swojego losu nadal nie jest pewna. Nie ma konkretnego planu i pomysłu na przyszłe życie. Jednak przekonuje się, że nie wszystko można przewidzieć, a los czasami potrafić sprawić naprawdę miłą niespodziankę.

W tej części kolejny raz przenosimy się na wieś. Muszę przyznać, że autorka w ciekawy sposób przedstawiła nam obraz społeczeństwa, które nie ma wielu perspektyw, w którym brakuje zatrudnienia. Jednak w pewnym momencie pojawia się nadzieja na lepsze. Wójt z pomocą mieszkańców planuje wprowadzić pewne zmiany, rozwinąć życie społeczne. Również kobiety ze wsi biorą sprawy w swoje ręce. Organizują pewien projekt, w którym uczestniczkami będą kobiety z Niemiec. Opowiadać będą o swoich przeżyciach i przejściach życiowych. Poprzez nawiązanie znajomości z tymi kobietami, sporo w Ruczaju Dolnym zacznie się pozytywnie zmieniać.
Autorka porusza również temat alkoholizmu, przemocy oraz przedstawia nam życie kobiet, które są źle i niesprawiedliwie traktowane przez mężczyzn. Wiele z tych kobiet nie mówi głośno o swoich problemach. Boją się tego, nie chcą narażać się na wstyd i obawiają się opinii innych ludzi, ale główna bohaterka udowadnia, że można i należy się z tym zmierzyć.

Pani Wanda w ostatniej części swojej trylogii nie raz mnie zaskoczyła. Pojawiły się takie wątki, których się nie spodziewałam. W połowie książki domyślałam się już jakie będzie zakończenie, ale nie zepsuło mi to przyjemności z czytania, a wręcz przeciwnie. Byłam ciekawa jak autorka to wszystko poprowadzi i w jaki sposób do tego dojdzie. W tej części pojawiło się kilku nowych bohaterów, ale na szczęście powrócili też ci dobrze już znani i z zainteresowaniem o nich czytałam. Antonina przeszła sporą przemianę, wiele w jej życiu się zmieniło i możemy razem z nią to wszystko przeżywać. To bohaterka, która potrafi zmotywować i dać nadzieję.

''Czerwone szpilki'' to książka, która kończy całą serię. Zżyłam się z bohaterami i ciężko mi się z nimi rozstać, ale zakończenie mnie usatysfakcjonowało. To powieść o szukaniu swego szczęścia, nadziei, ale także o problemach i walce o lepsze życie. Lubię takie pozycje, które poruszają ważne tematy i są przy tym lekkie, a książki Pani Wandy właśnie do takich należą. Nie ma tu dynamicznej akcji, a fabuła nie jest skomplikowana, ale tutaj ma to swój urok. Miło będę wspominać trylogię obuwniczą, bo jest to na pewno pozytywna i wartościowa lektura.

''Miłość jest pragnieniem nieszczęśliwych, natchnieniem poetów i zagadką dla psychiatrów, filozofów i biologów. Człowiek zbudowany jest z około siedmiu kwadrylionów atomów i to ich kombinacje decydują o zakochaniu się.''

https://czytam-wszystko.blogspot.com

''Czerwone szpilki'' to ostatnia część trylogii obuwniczej. Byłam bardzo ciekawa dalszych losów głównej bohaterki, więc nie mogłam odmówić sobie przeczytania również tej części. Muszę przyznać, że szkoda mi jest rozstawać się z bohaterami, bo z przyjemnością o nich czytałam, a szczególnie z Antoniną.

Antonina wraca do miejscowości Ruczaj Dolny. Niedawno została babcią i z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
218
50

Na półkach:

W "Czerwonych szpilkach" znów wracamy do Ruczaju Dolnego. I znów, oczami bohaterów patrzymy na obyczajową rewolucję, która zaczyna zataczać coraz szersze kręgi. Miejscowe kobiety, choć wciąż nieufnie, spoglądają na swoje szanse na ciekawsze, perspektywiczne życie, nie są już tylko przykute do mężowskiego ramienia. Samorealizacja przestaje być obco brzmiącym słowem, a otwieranie się na świat przestaje być nieosiągalną mrzonką. W tym całym tyglu opanowanym przez kobiety nie może jednak zabraknąć mężczyzn. Niektórzy doznają swoistej przemiany - zupełnie nie spodziewałam się tego ze strony bohatera, który ją przeszedł! A to tylko ubarwiło całą historię.
Antonina to kobieta, którą szybko obdarzyłam sympatią. Zdecydowana, pewna siebie - choć tak jak każdemu z nas zdarzają się jej chwile zwątpienia - walczy o siebie, o ludzi, na których jej zależy, bez względu na okoliczności. Niezwykłą postacią jest Stenia, która na przestrzeni trylogii przechodzi prawdziwą metamorfozę, na szczęście pozytywną. Niegdyś zahukana, dziś wie co jest dobre dla niej, a nie tylko dla wszystkich dookoła. Podobnie dzieje się z wieloma mieszkańcami Ruczaju Dolnego, dla których pojawienie się Antoniny stało się niejakim wybawieniem od szarej, monotonnej codzienności i próbą zmiany życia na lepsze.

W "Czerwonych szpilkach" znów wracamy do Ruczaju Dolnego. I znów, oczami bohaterów patrzymy na obyczajową rewolucję, która zaczyna zataczać coraz szersze kręgi. Miejscowe kobiety, choć wciąż nieufnie, spoglądają na swoje szanse na ciekawsze, perspektywiczne życie, nie są już tylko przykute do mężowskiego ramienia. Samorealizacja przestaje być obco brzmiącym słowem, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
49

Na półkach: ,

Z tych książeczek Pani Wandzi byłby całkiem fajny serial :)

Z tych książeczek Pani Wandzi byłby całkiem fajny serial :)

Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach: ,

To już ostatnia część trylogii obuwniczej. Tosia jest z powrotem w domu.Tym razem zakłada czerwone szpilki.Jest zupełnie inną kobietą niż ta,która nosiła zielone kalosze.Po przeczytaniu ostatniej części ciśnie mi się na usta pytanie- Pani Wando dlaczego to już koniec????? Chciałabym dalej śledzić losy Antoniny. Myślę,że nie tylko ja.Cała seria stoi na półeczce i będę do niej z pewnością wracać.

To już ostatnia część trylogii obuwniczej. Tosia jest z powrotem w domu.Tym razem zakłada czerwone szpilki.Jest zupełnie inną kobietą niż ta,która nosiła zielone kalosze.Po przeczytaniu ostatniej części ciśnie mi się na usta pytanie- Pani Wando dlaczego to już koniec????? Chciałabym dalej śledzić losy Antoniny. Myślę,że nie tylko ja.Cała seria stoi na półeczce i będę do...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    39
  • Przeczytane
    38
  • Posiadam
    16
  • Ulubione
    3
  • Wanda Szymanowska
    2
  • 2016
    2
  • Recenzje - 2016
    1
  • MAM
    1
  • Ebook
    1
  • 2016
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czerwone szpilki


Podobne książki

Przeczytaj także