rozwińzwiń

S.Q.U.A.T.

Okładka książki S.Q.U.A.T. Konrad Kuśmirak
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki S.Q.U.A.T.
Konrad Kuśmirak Wydawnictwo: Czwarta Strona Cykl: S.Q.U.A.T. (tom 1) fantasy, science fiction
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
S.Q.U.A.T. (tom 1)
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2015-09-23
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-23
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379763313
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zagłada przyszła z kosmosu



1601 62 133

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
88 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
166
116

Na półkach:

Na kolana nie powala, ale jako czytadło do poduszki jest całkiem fajna. Świat stworzony przez autora jest cokolwiek niespójny i ma wiele niedoróbek, ale nie ma to być wybitna SF, tylko książka akcji, gdzie trup ściele się pokotami a bohater jest super twardzielem, trochę taki książkowy Mad Max.

Przeczytałem bez problemu, nie wściekłem się na ewidentne głupoty, więc należy uznać, że jest ok.

Na kolana nie powala, ale jako czytadło do poduszki jest całkiem fajna. Świat stworzony przez autora jest cokolwiek niespójny i ma wiele niedoróbek, ale nie ma to być wybitna SF, tylko książka akcji, gdzie trup ściele się pokotami a bohater jest super twardzielem, trochę taki książkowy Mad Max.

Przeczytałem bez problemu, nie wściekłem się na ewidentne głupoty, więc należy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1181
23

Na półkach: , , , ,

To jedna tych książek dla których istnieje zakładka "co ja robię ze swoim życiem", ponieważ naprawdę nie wiem co mnie podkusiło, żeby po nią sięgnąć. Zresztą, pal sześć sięgnąć - skończyć! Skończyłam ją chyba wyłącznie dlatego,że czytałam ją na przerwach w pracy a o czwartej rano naprawdę nie wymaga się nic ponad sklecone literki, przez które zwyczajnie się płynie.

Niewielkie wymagania względem nocnej lektury nie zmieniają jednak tego, że dla mnie S.Q.U.A.T. to książka najwyżej przeciętna i gdybym miała ją na papierze szybko wylądowałaby na strychu i tam zgniła w zapomnieniu.

I nie, podejście "Andrzeju nie denerwuj się, to tylko debiut" w ogóle jej nie ratuje.
W ogóle.

To jedna tych książek dla których istnieje zakładka "co ja robię ze swoim życiem", ponieważ naprawdę nie wiem co mnie podkusiło, żeby po nią sięgnąć. Zresztą, pal sześć sięgnąć - skończyć! Skończyłam ją chyba wyłącznie dlatego,że czytałam ją na przerwach w pracy a o czwartej rano naprawdę nie wymaga się nic ponad sklecone literki, przez które zwyczajnie się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
273
177

Na półkach: , , ,

S.Q.U.A.T Konrada Kuśmiraka to trochę inny podjazd do tematyki post-apo. Pierwsze pół książki pachniało mi trochę Mad Max-em, co poniekąd uważam za zaletę.W drugiej połowie książki dzieje się za to bardzo dużo rzeczy i ma się wrażenie jakby cała koncepcja autora zmieniła się w tym momencie...Mimo tego uważam tę książkę za ciekawą i godną polecenia fanom post-apo , jak i fanom fantastyki...i tyle

S.Q.U.A.T Konrada Kuśmiraka to trochę inny podjazd do tematyki post-apo. Pierwsze pół książki pachniało mi trochę Mad Max-em, co poniekąd uważam za zaletę.W drugiej połowie książki dzieje się za to bardzo dużo rzeczy i ma się wrażenie jakby cała koncepcja autora zmieniła się w tym momencie...Mimo tego uważam tę książkę za ciekawą i godną polecenia fanom post-apo , jak i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
49

Na półkach:

To moje pierwsze spotkanie z tym chyba mało znanym (a szkoda) autorem rodzimej postapokliptyki. Większość czytelników (chyba) ma awersję do nieznanych nazwisk i nowych historii. Niesłusznie. Czasami trafia się coś fajnego. Squat mi się spodobał. Jest kilka niedociągnięć debiutanta, ale rekompensuje to nowatorskie podejście autora do tematu. Umiejscowienie akcje w konkretnym i mało wyeksploatowanym literacko miejscu (Podlasie - Białystok - pogranicze PL-BY) jest wg. mnie strzałem w dziesiątkę. Sama historia opowiedziana jest sprawnie. Widać lekkość pióra i swobodę w stosowaniu słowa pisanego. Zobaczymy, co przyniesie drugi tom - Experyment.

To moje pierwsze spotkanie z tym chyba mało znanym (a szkoda) autorem rodzimej postapokliptyki. Większość czytelników (chyba) ma awersję do nieznanych nazwisk i nowych historii. Niesłusznie. Czasami trafia się coś fajnego. Squat mi się spodobał. Jest kilka niedociągnięć debiutanta, ale rekompensuje to nowatorskie podejście autora do tematu. Umiejscowienie akcje w konkretnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1899
399

Na półkach: ,

Tym razem świat umiera inaczej - nastąpił wielki Rozbłysk, który walnął w ludzkość promieniowaniem gamma, a naszą planetę smagnął ognistym jęzorem.

Książka jest lekka w odbiorze, czyta się ją szybko, główny bohater daje się lubić, chociaż to straszny skurczybyk. Co ważne - finał jest zaskakujący, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że jest nie do przewidzenia, a do zakończenia dochodzimy prędko i niemalże bezboleśnie.

Książka z potencjałem!

Pełna recenzja: http://matkapuchatka.blogspot.com/2016/08/zagada-po-polsku-squat.html

Tym razem świat umiera inaczej - nastąpił wielki Rozbłysk, który walnął w ludzkość promieniowaniem gamma, a naszą planetę smagnął ognistym jęzorem.

Książka jest lekka w odbiorze, czyta się ją szybko, główny bohater daje się lubić, chociaż to straszny skurczybyk. Co ważne - finał jest zaskakujący, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że jest nie do przewidzenia, a do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
56

Na półkach:

Squat jest miejscem okupowanym przez bezdomnych. Chodzi tutaj oczywiście o opuszczone, zrujnowane budynki, które często grożą zawaleniem. Mieszkańcy takich przybytków są potencjalnie najlepiej przygotowani na apokalipsę i świat, w którym woda i jedzenie to towary deficytowe. Przynajmniej według autora.

Do książki podszedłem z dużym zainteresowaniem. Klimatami postapokaliptycznymi interesuję się właściwie od dziecka. Takie serie jak Fallout, Stalker, Metro, Mad Max czy Resident Evil, to zaledwie przedsionek tego, co oglądałem, w co grałem i co czytałem. Kiedy tylko nadarzyła się okazja do przeczytania i zrecenzowania książki w znanych mi realiach, nie mogłem odmówić.

Akcja rozgrywa się 20 lat po katastrofie, spowodowanej przez promienie gamma. Sama książka zaś, choć trochę niejasno, przedstawia nam historię powoli umierającego Słońca. Niestety już tutaj pojawiają się nieścisłości, ponieważ zarówno na tyle okładki, jak i w samym tekście, wielokrotnie mówi się, że człowiek nie przyczynił się do zagłady. Tym większe było moje zaskoczenie, kiedy w dwóch fragmentach jednoznacznie stwierdzono, że jednak wojna atomowa wybuchła. Oczywiście w następstwie rozbłysku słonecznego, który przez Rosjan został błędnie zinterpretowany jako atak. Ten brak logiki i konsekwencji niestety towarzyszy nam w wielu innych miejscach w fabule S.Q.U.A.T...

Zapraszam do przeczytania całej recenzji, dostępnej pod tym linkiem: http://www.konwenty-poludniowe.pl/recenzje/ksiazki/994-recenzja-konrad-kusmirak-s-q-u-a-t-alchelor

Squat jest miejscem okupowanym przez bezdomnych. Chodzi tutaj oczywiście o opuszczone, zrujnowane budynki, które często grożą zawaleniem. Mieszkańcy takich przybytków są potencjalnie najlepiej przygotowani na apokalipsę i świat, w którym woda i jedzenie to towary deficytowe. Przynajmniej według autora.

Do książki podszedłem z dużym zainteresowaniem. Klimatami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
38

Na półkach:

Może dupy mi nie urwało, ale za to dostałem pięścią między oczy. Brudne, proste, wciągające, czekam na więcej.

Może dupy mi nie urwało, ale za to dostałem pięścią między oczy. Brudne, proste, wciągające, czekam na więcej.

Pokaż mimo to

avatar
225
125

Na półkach: , , ,

Apokalipsa w Białymstoku? Czemu nie! Jak trzeba walczyć i ile trzeba poświęcić, żeby przetrwać.

Zapraszam: http://zojahawrylo.blogspot.com/2018/01/wchodze-na-bloga-tusquat.html

Apokalipsa w Białymstoku? Czemu nie! Jak trzeba walczyć i ile trzeba poświęcić, żeby przetrwać.

Zapraszam: http://zojahawrylo.blogspot.com/2018/01/wchodze-na-bloga-tusquat.html

Pokaż mimo to

avatar
1129
679

Na półkach:

Raz kradniemy pociąg po chwili jemy obiad z szefem miasta , strasznie to chaotyczne , ale fajne, autor sprawdziłby się universum metro 2033

Raz kradniemy pociąg po chwili jemy obiad z szefem miasta , strasznie to chaotyczne , ale fajne, autor sprawdziłby się universum metro 2033

Pokaż mimo to

avatar
58
34

Na półkach:

Ciekawa koncepcja, fajnie rozwijająca się fabuła - nawet jeśli gdzieniegdzie coś zgrzyta, to czyta się całkiem dobrze.

Ciekawa koncepcja, fajnie rozwijająca się fabuła - nawet jeśli gdzieniegdzie coś zgrzyta, to czyta się całkiem dobrze.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    168
  • Przeczytane
    111
  • Posiadam
    48
  • Fantastyka
    4
  • Mam
    3
  • Postapo
    3
  • E-book
    2
  • Poszukuję
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Polskie
    2

Cytaty

Więcej
Konrad Kuśmirak S.Q.U.A.T. Zobacz więcej
Konrad Kuśmirak S.Q.U.A.T. Zobacz więcej
Konrad Kuśmirak S.Q.U.A.T. Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także