Golem
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2015-07-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 1919-01-01
- Liczba stron:
- 280
- Czas czytania
- 4 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377855621
Mroczna historia z pogranicza snu, magii i mistyki
Bohaterem powieści jest Athanasius Pernath, konserwator sztuki, jubiler i wycinacz kamei, mieszkający w starej kamienicy w Kogucim Zaułku w praskim getcie. Pewnego dnia odwiedza go tajemnicza postać i przekazuje mu księgę Ibbur, z prośbą, by naprawił uszkodzony inicjał. Kiedy zaczyna przeglądać księgę, doznaje wizji, a słowa w nieznanym języku stają się dla niego zrozumiałe. W niewytłumaczalny sposób Athanasius Pernath trafia pomiędzy dwie rzeczywistości, połączone mityczną postacią Golema. Ten symbol ożywionej materii staje się łącznikiem pomiędzy dwoma światami: realnym i duchowym.
Powieść ezoteryczna, oparta na symbolice kabały, tarota, a także legendzie o Golemie, stworzonym rzekomo w XVI wieku przez praskiego alchemika i rabina Jehudę Löw ben Bezalela.
Niesamowita, żydowska dzielnica dawnej Pragi, zagadkowe wydarzenia, doskonale poprowadzona intryga i zaskakujące zakończenie. Zasłużone miano klasyka powieści grozy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 536
- 1 234
- 436
- 65
- 41
- 25
- 19
- 12
- 11
- 11
OPINIE i DYSKUSJE
Niestety książka mnie nie porwała. Wracałam do czytania niechętnie, zachęcona informacją o zaskakującym zakończeniu. Klimat zupełnie mnie nie porwał, nazwanie jej powieścią grozy - dla mnie nad wyraz. Stosowałam ją jako remedium na sen
Niestety książka mnie nie porwała. Wracałam do czytania niechętnie, zachęcona informacją o zaskakującym zakończeniu. Klimat zupełnie mnie nie porwał, nazwanie jej powieścią grozy - dla mnie nad wyraz. Stosowałam ją jako remedium na sen
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo jest jedna z tych książek, która nie przetrwała próby czasu. Źle się ją czyta. Męczy.
To jest jedna z tych książek, która nie przetrwała próby czasu. Źle się ją czyta. Męczy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLiczyłem na wykorzystanie i zaprezentowanie w dużo głębszy sposób przewodni temat golema, kabały, sefirotów i tarota. Książka okazała się typowym XIX wiecznym (choć napisana w 1915) kryminałem, dla którego wymienione hasła stanowią tylko tło, dla sennej fabuły.
-----------------------------
„Zanim Bóg stworzył świat, postawił zwierciadło przed istotami. Istoty widziały w nim duchowe cierpienia bytu i rozkosze, jakie z nich wynikają. Więc jedni wzięli na się cierpienie. Ale inni wzbraniali się — i tych Bóg wykreślił z księgi żywota. Ty idziesz pewną drogą — i wkroczyłeś na nią z wolnej woli — choć może sam teraz o tym już nie wiesz. Jesteś powołany sam przez siebie! Nie trap się: stopniowo, gdy przychodzi poznanie, przychodzi też wspomnienie. Poznanie i wspomnienie, to jedno i to samo”.
Liczyłem na wykorzystanie i zaprezentowanie w dużo głębszy sposób przewodni temat golema, kabały, sefirotów i tarota. Książka okazała się typowym XIX wiecznym (choć napisana w 1915) kryminałem, dla którego wymienione hasła stanowią tylko tło, dla sennej fabuły.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to-----------------------------
„Zanim Bóg stworzył świat, postawił zwierciadło przed istotami. Istoty widziały w...
To właściwie nie powieść fantastyczna, czy horror, a psychologiczny dramat z wątkami nadprzyrodzonymi. Niebanalny klimat żydowskiej dzielnicy i Pragi stanowi dodatkowy asumpt do przeczytania tej pozycji.
To właściwie nie powieść fantastyczna, czy horror, a psychologiczny dramat z wątkami nadprzyrodzonymi. Niebanalny klimat żydowskiej dzielnicy i Pragi stanowi dodatkowy asumpt do przeczytania tej pozycji.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Golem" Gustava Meyrinka nie jest o Golemie. Nie czytając recenzji książki ani nie zapoznając się z twórczością tego pisarza można się nieźle zdziwić. Jednakże już sama postać autora zapowiada powieść niezwykłą. Gustav Meyrink był buddystą, znawcą kabały, mistykiem, okultystą, awanturnikiem wtrącanym do aresztu, twórcą fantastyki grozy jak mój ukochany H.P. Lovecraft. Jednym słowem kto jak nie On mógł napisać powieść, która prawie od razu stała się kultową powieścią egzystencjalistyczną. "Golem" jest trudny w czytaniu a sprawy nie ułatwia tłumaczenie Jerzego Łozińskiego, podkręcającego nastrój archaizującą budową zdań, co jest charakterystyczną manierą tego tłumacza. Tajemnicza, mistyczna wręcz historia prowadzi czytelników poprzez mroczne uliczki i zapadłe kamienice praskiej dzielnicy żydowskiej. Autor buduje klaustrofobiczny nastrój wszechogarniającego zniszczenia i rozpadu. Wszystko tu jest zmurszałe, stare, pokryte kurzem i zapomniane. Powieść grozy odwołuje się do kabały, żydowskich wierzeń i legend. Przywoływana jest tu często postać Golema jako łącznika między snem a jawą, między życiem a nieżyciem, jako przerażającego wysłannika dokonującego zemsty. Czy polecam tą książkę? Tak, z dopiskiem, że książka jest bardzo trudna, zawiła a intryga i cała historia nie każdemu przypadnie do gustu.
"Golem" Gustava Meyrinka nie jest o Golemie. Nie czytając recenzji książki ani nie zapoznając się z twórczością tego pisarza można się nieźle zdziwić. Jednakże już sama postać autora zapowiada powieść niezwykłą. Gustav Meyrink był buddystą, znawcą kabały, mistykiem, okultystą, awanturnikiem wtrącanym do aresztu, twórcą fantastyki grozy jak mój ukochany H.P. Lovecraft....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzede wszystkim nie powinnam sięgać po tę książkę. Tytuł wskazywał na legendę o Golemie, do której jest wiele nawiązań we współczesnej literaturze i liczyłam, że wreszcie zgłębię motyw u źródła. Niestety golema tu niewiele, a sporo filozoficznych wykładów, nawiązań do kultury żydowskiej, kabały, tarota i ezoteryki. Całość jest mało spójna, tajemnicza, a kaskada zdarzeń i postaci dla mnie niezrozumiała. Lektura okazała się dla mnie drogą przez mękę. Musiałabym zgłębić motywy na których opiera się autor by zrozumieć liczne nawiązania i interpretacje. W warstwie najbardziej powierzchownej i dosłownej "Golem" Meyrinka dla mnie nie ma wiele ciekawego do zaoferowania.
Przede wszystkim nie powinnam sięgać po tę książkę. Tytuł wskazywał na legendę o Golemie, do której jest wiele nawiązań we współczesnej literaturze i liczyłam, że wreszcie zgłębię motyw u źródła. Niestety golema tu niewiele, a sporo filozoficznych wykładów, nawiązań do kultury żydowskiej, kabały, tarota i ezoteryki. Całość jest mało spójna, tajemnicza, a kaskada zdarzeń i...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKlimatyczna i interesująca powieść źródłowa dla wielu późniejszych dzieł - tylko w ostatnich tygodniach powieść ta była wymieniona bezpośrednio w czterech, pięciu innych, które akurat czytałem; a nie liczę tu inspiracyj, tylko cytaty i wzmianki.
Nie udało mi się jednak do końca wgryźć w niuanse. Jestem zbyt mało uczony w Piśmie. I kabale. I ogólnie judaistyce. Zapewne dla przedwojennego czytelnika byłaby bardziej zrozumiała. Poczytam interpretacje.
Klimatyczna i interesująca powieść źródłowa dla wielu późniejszych dzieł - tylko w ostatnich tygodniach powieść ta była wymieniona bezpośrednio w czterech, pięciu innych, które akurat czytałem; a nie liczę tu inspiracyj, tylko cytaty i wzmianki.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie udało mi się jednak do końca wgryźć w niuanse. Jestem zbyt mało uczony w Piśmie. I kabale. I ogólnie judaistyce. Zapewne dla...
Poruszona artyzmem twórczym Macieja Płazy i opisem Golema w "Sekretach alchemii" Mai Iwaszkiewicz sięgnęłam po "Golema" Gustava Meyrinka.
To był niepokojąco mrocznawy dreszczowiec wprost o legendarnej Pradze, mieście kabalistów, mistyków i alchemików, tarota, księgi Ibbur, snów i opowieści o powołanym do życia Golemie.
Meyrink doskonale uplastycznia słowa, z których momentalnie wyzwalają się wizje i obrazy. Jego proza jest duszona, klaustrofobiczna, rozedrgana, oddająca to co najlepsze tej epoki. Materia tutaj jest mocno ekspresyjna, a estetyka kreślona ostrym światłocieniem i szpetotą.
Motyw przewodni - somnambuliczna wędrówka pełna wizji i niepokoju - to ciekawy zabieg pozwalający na oddanie unikalnego literacko-plastycznego klimatu starej Pragi. Miasta pełnego krętych minorowych uliczek, brukowanych zaułków, ciemnych bram i tajnych przejść, szczytów kamienic niby "głazów mogilnych", wilgotnych suteren, sklepików z tandetą i obskurnych spelunek.
Opis praskiego getta, żałobnego, rozchwierutanego, brudnego, mrocznego, potem przebudowanego przenika na wskroś i rezonuje podskórnie.
Postaci opisywane, częściowo autentyczne, są charakterystyczne - mamy tu młodziutką kurtyzanę Rozynę, suchotnika studenta Charouska, tandeciarza Arona Wassertruma, archiwistę Hillela, piękną Miriam i wreszcie Atanazego Pernata. Wyszły one wprost z gabinetu cieni, groteskowe indywuda, przejaskrawione, paradoksalne figury.
"Golem" Meyrinka aż kipi od symboli, wielości ukrytych znaczeń, odniesień do mistycyzmu żydowskiego, duchowości i egzystencjonalnej trwogi.
Meyrink wspaniale prowadzi czytelnika fabularnie, meandruje i zagłębia się w mity, legendy, sny, wizje, okultyzm i hochsztaplerstwo. Ukazuje zmierzch praskiej mekki dla alchemików i mistyków wszelkiej maści. Stara się ukazać klucz do duchowej równowagi z uwzględnieniem odziedziczonych jaźni wszystkich pokoleń, z całym bagażem dobra i zła.
Liczne ezoteryczne ilustracje Hugo Steinera-Praga podkreślają i hiperbolizują odczucia podczas czytania, a książka mocno skojarzyła mi się z "Upiorem opery" Gastona Leroux. "Golem" jest warty przeczytania, chociaż właśnie dla tej gęstej atmosfery starej mistycznej Pragi.
Jeśli podoba Wam się moja recenzja, to zapraszam po więcej:
https://www.instagram.com/anemonenemorose/
Poruszona artyzmem twórczym Macieja Płazy i opisem Golema w "Sekretach alchemii" Mai Iwaszkiewicz sięgnęłam po "Golema" Gustava Meyrinka.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo był niepokojąco mrocznawy dreszczowiec wprost o legendarnej Pradze, mieście kabalistów, mistyków i alchemików, tarota, księgi Ibbur, snów i opowieści o powołanym do życia Golemie.
Meyrink doskonale uplastycznia słowa, z których...
Magia, miasto i świat, którego nie ma. Świetne tłumaczenie Antoniego Lange, dostępne na Wolnych Lekturach
Magia, miasto i świat, którego nie ma. Świetne tłumaczenie Antoniego Lange, dostępne na Wolnych Lekturach
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPowieść „Golem” Gustava Meyrinka nie jest o Golemie. Nie chciałam o niej czytać, zanim po nią sięgnęłam, wiec byłam święcie przekonana, że na jej kartach ten groźny stwór zajmuje się intensywnym demolowaniem Pragi. Wyobrażałam go sobie jako skrzyżowanie potwora Frankensteina z przerośniętym Ciastkiem w drugiej części Shreka. A tu niespodzianka.
Zgadza się tylko Praga, a Golem owszem, niby się pojawia, ale jest równie nieuchwytny dla czytelnika, jak dla bohaterów powieści. A może jednak Golemem jest narrator? W zasadzie, jest nim Atanazy Pernat. Ale i to nie jest pewne. Płynność tożsamości i nieustanne przechodzenie z jawy w sen są kanwą powieści. Znakomitej. Trochę to o Kabale, o pamięci i zapomnieniu, ale pojawia się też zgrabny wątek kryminalny, a Praga jest zupełnie inna, niż nam się na ogół kojarzy. Piwo, Szwejk, knedliczki, CK armia – nic z tych rzeczy. Praga tajemnicza, zamglona, miasto Kabały, nędznych zaułków, chciwców i typów spod ciemnej gwiazdy – to Praga Meyrinka. Zanurzyłam się w niej całkowicie i z żalem wyszłam na banalne, trzeźwe, dzienne światło. Tak ciekawie było śnić – nieśnić wraz Atanazym – nie-Atanazym.
Powieść „Golem” Gustava Meyrinka nie jest o Golemie. Nie chciałam o niej czytać, zanim po nią sięgnęłam, wiec byłam święcie przekonana, że na jej kartach ten groźny stwór zajmuje się intensywnym demolowaniem Pragi. Wyobrażałam go sobie jako skrzyżowanie potwora Frankensteina z przerośniętym Ciastkiem w drugiej części Shreka. A tu niespodzianka.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZgadza się tylko Praga, a...