Freienwill

Okładka książki Freienwill Maria Duszka
Okładka książki Freienwill
Maria Duszka Wydawnictwo: Towarzystwo Przyjaciół Sopotu Seria: Biblioteka "Toposu" poezja
61 str. 1 godz. 1 min.
Kategoria:
poezja
Seria:
Biblioteka "Toposu"
Wydawnictwo:
Towarzystwo Przyjaciół Sopotu
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Liczba stron:
61
Czas czytania
1 godz. 1 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361002895
Tagi:
poezja polska poezja współczesna poezja kobieca
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Leksykon miasta Sieradza Elżbieta Bąbka-Horbacz, Zbigniew Boras, Krystyna Brodowska, Ignacja Buda, Alma Budkowska, Barbara Cichecka, Stanisław Cieśla, Eugeniusz Dąbrowski, Maria Duszka, Małgorzata Dziurewicz-Kaszuba, Andrzej Felchner, Ryszard Filipiak, Jan Hołubowicz, Barbara Jabłońska, Eugeniusz Janiak, Marian Janiak, Anna Jędras, Marek Jędras, Kazimierz Kasperczak, Danuta Kierocińska, Sławomir Kołodziejczyk, Sebastian Kozak, Anna Kufel-Dzierzgowska, Jadwiga Lew-Starowicz, Krzysztof Lisiecki, Zbigniew Łuczak, Jadwiga Maciejewska, Janusz Matusiak, Paweł Migasiewicz, Jan Milczarek, Janina Mrozińska, Artur Musiał, Jerzy Nowakowski, Tadeusz Olejnik, Tadeusz Olejnik, Jerzy Paszkowski, Mirosław Paszkowski, Jan Piekielny, Jan Pietrzak, Helena Płóciennik-Wasiak, Andrzej Ruszkowski, Jerzy Rybczyński, Eugeniusz Sej, Władysław Sieczkowski, Ryszard Sierociński, Małgorzata Sławińska, Wanda Sobierajska, Beata Sośnicka, Grażyna Szewczyk, Józef Szubzda, Mirosława Szymańska, Małgorzata Szymlet-Piotrowska, Wojciech Tokarski, Andrzej Tomaszewicz, Karol Tomczak, Ita Turowicz, Zbigniew Wilanowski, Maria Wisińska-Kluba, Andrzej Włodarczyk, Zbigniew Włodarczyk, Ireneusz Wolman, Irena Zalc, Janina Zemła
Ocena 0,0
Leksykon miast... Elżbieta Bąbka-Horb...
Okładka książki POEZJA dzisiaj. Nr 37/38 z 2004 r. Tomasz Agatowski, Guillaume Apollinaire, Danuta Błaszak, Maciej Zenon Bordowicz, Szymon Bugla, Julia Chabraszewska, Stanisław Chyczyński, Aleksandra Ciaś, Łucja Danielewska, Agnieszka Dmowska, Maria Duszka, Anna Dwojnych, Dorota Dziedzic-Chojnacka, Dariusz Dziurzyński, Jerzy Fryckowski, Ela Galoch, Krzysztof Gąsiorowski, Sylwia Gibaszek, Agnieszka Gruba, Andrzej Haegenbarth, Jarosław Stanisław Jackiewicz, Stan Jackowski, Klaudia Jakóbiak, Stefan Jurkowski, Anna Kaczyńska, Jacek Kajtoch, Katarzyna Kaniewska, Jacek Karolak, Michał Kasprzak, Piotr Kłodawski, Janusz A. Kobierski, Janusz Koniusz, Anna Maria Krześniak, Daria Ławejko, Dariusz Tomasz Lebioda, Krystyna Lenkowska, Tomasz Lewandowski, Maria Łotocka, Piotr Macierzyński, Michał Madej, Marlena Majewska, Maria Makarska, Jadwiga Malina, Miłosz Kamil Manasterski, Jarosław Markiewicz, Robert Mazur, Magdalena Motyka, Aneta Nawrocka, Aleksander Nawrocki, Katarzyna Nychnerewicz, Monika Olszewska, Marzena Orczyk, Stefan Pastuszewski, Mirella Piątkowska, Łukasz Daniel Pięta, Natalia Pietrucha, Agnieszka Pietryja, Konrad Piskała, Piotr Rajewski, Magdalena Roguska, Patryk Rosołowski, Kalina Ross, Janusz Bogdan Roszkowski, Lidia Rudzińska, Artur Rybaczuk, Milena Rytelewska, Agnieszka Sabiniewicz, Anna Sadecka, Anna Sałowska, Karol Samsel, Marcin Sikora, Kamil Sipowicz, Andrzej Sondej, Janusz Styczeń, Mateusz Świstak, Filip Szyper, Marcin Tomczak, Krzysztof Turowicki, Dam Van Anh, Dorota Walczak-Delanois, Marek Wawrzkiewicz, Andrzej Władysław Wodziński, Paulina Wółkowska, Elżbieta Wolska, Bohdan Wrocławski, Wiesław Zieliński
Ocena 5,0
POEZJA dzisiaj... Tomasz Agatowski, G...
Okładka książki Galeria, nr 2 (1992) Zuzanna Czosnyka, Maria Duszka, Maja Gąsiorowska, Jan Górczyński, Piotr Jasek, Jacek Kajtoch, Andrzej Kaliszewski, Wojciech Kapuściak, Dariusz Klimczak, Herman Lipner, Dorota Lisiecka, Rena Marciniak-Kosmowska, Jan Sylwester Mielcarek, Janusz Orlikowski, Władysław Edward Piekarski, Mirosław Pisarkiewicz, Wacław Pomorski, Redakcja pisma Galeria, Barbara Rosiek, Ryszard Sidorkiewicz, Wojciech Sobecki, Jan Krzysztof Szczęsny, Krystyna Szlaga, Alina Szymczyk, Magdalena Tyżlik, Władysław Marian Witek, Euzebiusz Żegota
Ocena 0,0
Galeria, nr 2 ... Zuzanna Czosnyka, M...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
6
4

Na półkach:

LESZEK ŻULIŃSKI
Autobiografia?

Już kolejny taki tomik czytam… O pierwszym na koniec, a drugi istnieje jeszcze w maszynopisie i napisała go Agnieszka Tomczyszyn-Harasymowicz. Pomysł jest taki: rok po roku, od roku urodzenia aż po obecny, obrazy własnego dzieciństwa, ale z szerokim tłem i klimatem kolejnych lat, w których dorastaliśmy razem z Polską i wszystkim, co się działo w nas i wokół nas. Osobliwa biografia wewnętrzna i zewnętrzna, wierszowane annały własnego życia z jego pejzażami wewnętrznymi i „eksterytorialnymi”.

Maria Duszka wydała właśnie taki tomik w serii dwumiesięcznika „Topos” (pismo to – jak wiadomo – zawsze drukuje i dołącza do kolejnych numerów dwa tomiki; książka Duszki ukazała się wraz z numerem sierpniowym). Wiersze są tytułowane kolejnymi latami. Tak więc pierwszy to 1960, potem 1961, 1962 i tak aż do 2010. Ciekawy pomysł, no nie? Nawiasem mówiąc, powinien on być kontynuowany przez autorów co dwie, trzy dekady… – ech, zostawić tak po sobie taką specyficzną, poetycką kronikę całego życia… U Duszki pierwszy wiersz (1960) brzmi tak: moja mama / wydała mnie na świat // (urodziłam się / w najokrutniejszym miesiącu // urodziłam się poetką / w rodzinie rzeźnika) // moja mama jest dobra / łagodna / i prostolinijna / jak dziecko // nie mogę jej mieć za złe / że mnie wydała światu natomiast wiersz ostatni (2010) to zapis autorki o jej udziale w niemieckim festiwalu poetów polskich: Polnischer- Sommer / – festiwal chmur i tęcz / przelotnych opadów / i uśmiechów słońca // centrum Hamburga tętniło muzyką / i spokojnie kwitły słoneczniki Szlezwiku // przeciw cieniom samolotów / w Bundesfeiertag // na przekór szalonemu wiatrowi / na nadmorskich wrzosowiskach // przeciw odwiecznej polsko-niemieckiej / – nasza pokojowa misjo poetycka. Tak wygląda ta „klamra”, te ramy „sprawozdania” z 50- letniego życia… Cymes jednak – moim zdaniem – kryje się nie w tych dwu wierszach, lecz w wielu, które między nimi… Zaskakujące zapisy, konstatacje, refleksyjki, wielekroć zupełnie „drugorzędne” impresje i wspominki, ale właśnie oddające „interior” pamięci i smakowite drobiażdżki, z których składa się całe nasze życie, ech!, życie… Np. rok 1979: z czego / składa się / samotność? // z pustki. Albo rok 2006: co się stało z naszą szkołą? // puste klasy / wybite szyby / – wygląda jak po wojnie // nienaruszona stoi tylko / ta metalowa barierka / na której po raz pierwszy / pocałowałeś mnie / nie całując. Dominują epigramaty. To dobrze – przebłyski, okazujące się po latach czymś ważnym. Takie szumy, zlepy, ciągi, a w tej potłuczonej mozaice czas czasami umie przeglądać się najlepiej. I – czytając ten tomik – nieustannie pamiętajmy, że nie jest to historia półwiecza, lecz osobista historia „epizodów”, a z nich, właśnie z nich składa się na ogół coś więcej niż „biografia uporządkowana” i faktograficzna. Nie chcę tego tomiku przeceniać, nie chcę twierdzić, że Duszka jest w ścisłej czołówce swoje pokolenia poetyckiego. Jednak napisała coś, co zrobiło na mnie wrażenie. Sparafrazuję słowa pewnego poety: to był strzał, który poderwał we mnie chmarę śpiących wróbli! Dlaczego? Otóż czytam coraz więcej tomików prześcigających się w „nowej dykcji”, szukających skomplikowanych struktur słownych, wyszukujących odniesień i skojarzeń, które koniecznie trzeba znać, żeby wiersz zrozumieć. Szyfry są coraz bardziej skomplikowane, niepowtarzalne i nie do końca czytelne nawet dla wyrobionego czytelnika. Nie mam, oczywiście, nic przeciw tym poszukiwaniom, ale też sądzę, że częstokroć dajemy się nabierać „nowej dykcji”, bowiem „nie wypada” udawać, że jej nie rozumiemy. Ostatnio przeczytałem kilka tomików, które uważam za dobre, jednak nie chcę o nich pisać tylko dlatego, że jest mi obcy ich timbr, ich język tak osobny, że aż nazbyt osobny, bym się z nim utożsamiał. Mody życia literackiego wyzwalają bezkrytyczną na nie modę. We mnie z tego powodu narasta tęsknota za prostotą, a prostota – jak wiadomo – nie oznacza prostactwa. Kwestia „języka osobnego” to też zresztą pojęcie względne. Czyż nie miał go np. Grochowiak? I on do dzisiaj jest bardziej rozpoznawalny w poezji tamtego czasu niż osobni na słońcach swych autorzy nowych roczników. Maria Duszka dała sobie spokój z tego typu ambicjami. Czy tym samym przekreśliła swoje szanse? Ależ nie! Ten tomik przekonuje swoim autentyzmem, subtelną refleksyjnością i subiektywna siłą wyznań. Na jego drugim planie są zaś – o czym już wspomniałem – reminiscencje świata obiektywnego, tego, który towarzyszył naszemu życiu, czy chcemy tego, czy nie. Duszka zawierzyła najdalej idącej prostocie, „mówieniu wprost”, mówieniu „tak po prostu” – i to mnie ujęło. I jeszcze jedno: to już siódmy zbiór wierszy tej autorki. Jest on poniekąd i być może reakcją na tomik Marka Czuku pt. Forever, który także ukazał się nakładem „Toposu” (w roku 2010). Krzysztof Kleszcz pisał o nim: Powstała specyficzna autobiografia – migawki, chwilomyśli. Właściwie – proza życia, która staje się poezją, dopiero wtedy, gdy pojawi się w naszym umyśle konstatacja: „tamten świat uleciał, błahe to nasze życie”. Myślę, że po książkach Czuku, Duszki i zaanonsowanej tu Tomczyszyn- Harasymowicz pomysł już nie powinien być kontynuowany przez innych. Ta trójka zrobiła sporo, inni naraziliby się na epigoństwo. Choć warto się nie bać powrotu do prostoty – ona nigdy epigoństwem nie będzie! Maria Duszka Freienwill, Biblioteka „Toposu”, Sopot 2012, s. 62.

LESZEK ŻULIŃSKI
Autobiografia?

Już kolejny taki tomik czytam… O pierwszym na koniec, a drugi istnieje jeszcze w maszynopisie i napisała go Agnieszka Tomczyszyn-Harasymowicz. Pomysł jest taki: rok po roku, od roku urodzenia aż po obecny, obrazy własnego dzieciństwa, ale z szerokim tłem i klimatem kolejnych lat, w których dorastaliśmy razem z Polską i wszystkim, co się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5
  • Posiadam
    1
  • Poezja
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Freienwill


Podobne książki

Przeczytaj także