Leaving Before the Rains Come
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Leaving Before the Rains Come
- Wydawnictwo:
- Penguin Press
- Data wydania:
- 2015-01-22
- Data 1. wydania:
- 2015-01-22
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9781594205866
A child of the Rhodesian wars and daughter of two deeply complicated parents, Alexandra Fuller is no stranger to pain. But the disintegration of Fuller’s own marriage leaves her shattered. Looking to pick up the pieces of her life, she finally confronts the tough questions about her past, about the American man she married, and about the family she left behind in Africa. A breathtaking achievement, Leaving Before the Rains Come is a memoir of such grace and intelligence, filled with such wit and courage, that it could only have been written by Alexandra Fuller.
Leaving Before the Rains Come begins with the dreadful first years of the American financial crisis when Fuller’s delicate balance—between American pragmatism and African fatalism, the linchpin of her unorthodox marriage—irrevocably fails. Recalling her unusual courtship in Zambia—elephant attacks on the first date, sick with malaria on the wedding day—Fuller struggles to understand her younger self as she overcomes her current misfortunes. Fuller soon realizes what is missing from her life is something that was always there: the brash and uncompromising ways of her father, the man who warned his daughter that "the problem with most people is that they want to be alive for as long as possible without having any idea whatsoever how to live." Fuller’s father—"Tim Fuller of No Fixed Abode" as he first introduced himself to his future wife—was a man who regretted nothing and wanted less, even after fighting harder and losing more than most men could bear.
Leaving Before the Rains Come showcases Fuller at the peak of her abilities, threading panoramic vistas with her deepest revelations as a fully grown woman and mother. Fuller reveals how, after spending a lifetime fearfully waiting for someone to show up and save her, she discovered that, in the end, we all simply have to save ourselves.
An unforgettable book, Leaving Before the Rains Come is a story of sorrow grounded in the tragic grandeur and rueful joy only to be found in Fuller’s Africa.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 165
- 83
- 26
- 6
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Lepiej błądzić na krawędzi szaleństwa, niż totalnie się nudzić.
... Nie jesteśmy na siebie odporni. Nie ma sposobu, by zatrzasnąć drzwi przed zakażeniami, ustrzec się przed skutkami naszej zbiorowej głupo...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Przeczytałem połowę tej książki i zdecydowałem, że nie będę jej kończył.
Ta książka była napisana w postaci dość chaotycznego pamiętnika. Niestety czytanie jej nie wywołało we mnie żadnych emocji. Nie czułem przywiązania do postaci, nie widziałem tu błyskotliwego humoru ani nie interesowało mnie, co stanie się dalej.
Na lekki plus można zaliczyć szczątkowy opis życia na afrykańskiej wsi, ale to za mało, żebym uznał to za wartościową lekturę.
Przeczytałem połowę tej książki i zdecydowałem, że nie będę jej kończył.
więcej Pokaż mimo toTa książka była napisana w postaci dość chaotycznego pamiętnika. Niestety czytanie jej nie wywołało we mnie żadnych emocji. Nie czułem przywiązania do postaci, nie widziałem tu błyskotliwego humoru ani nie interesowało mnie, co stanie się dalej.
Na lekki plus można zaliczyć szczątkowy opis życia na...
Fuller w ostatniej książce cyklu afrykanskiego, jak sam tytuł wskazuje, wyjeżdża z Afryki . "Możesz mnie zabrać z Afryki, ale nie możesz zabrac Afryki z mojego serca", to jej życiowe motto i w zasadzie sprawdza sie ono w jej dalszym życiu "Out of Africa", tak jak u wielu innych pisarzy, którzy także ten wątek opisuja jak choćby najbardziej znana( również przez piekny film Pożegnanie z Afryką) Karen Blixen. Kiedy sie miało szczęście , które sie nie trafia, Afrykę całą, a zostanie tylko fotografia...No, troche parafrazuję, ale zarazić się Afryką można. Alexandra na pewno tego doświadczyła i nie mogła sie z tego uczucia "wypisać". Co innego ze związku , który rozpadł się , chyba własnie dlatego, że bohaterzy tego związku nauczyli się wcześniej , w swym dzieciństwie i młodości , w odmienny sposób widzieć i przezywać otoczenie i rzeczywistość. Nie chcę zgodzic się z opiniami dot. tej książki, ona jest po prostu inna, ale wcale nie gorsza.
Fuller w ostatniej książce cyklu afrykanskiego, jak sam tytuł wskazuje, wyjeżdża z Afryki . "Możesz mnie zabrać z Afryki, ale nie możesz zabrac Afryki z mojego serca", to jej życiowe motto i w zasadzie sprawdza sie ono w jej dalszym życiu "Out of Africa", tak jak u wielu innych pisarzy, którzy także ten wątek opisuja jak choćby najbardziej znana( również przez piekny film...
więcej Pokaż mimo toZabrakło historii uwiarygodniającej powody kryzysu w opisywanym związku.
Zabrakło historii uwiarygodniającej powody kryzysu w opisywanym związku.
Pokaż mimo toŚwietna książka, a od rozdziału "Przewodnik rzeczny i wyścig szczurów" czytałam jednym tchem do końca: studium kryzysu w związku, przygnębiające refleksje...
Świetna książka, a od rozdziału "Przewodnik rzeczny i wyścig szczurów" czytałam jednym tchem do końca: studium kryzysu w związku, przygnębiające refleksje...
Pokaż mimo to"Kiedy się zakochasz w Afryce, nie ufaj tej miłości” - usłyszała. Gdy pytają ją teraz, czy jest Afrykanką, odpowiada: nie. Ale żyje w niej ta kraina dzieciństwa i młodości, gdzie - jak mówił jej ojciec - “miała do zabawy całą cholerną Afrykę”. “
Recenzja tej oraz innych książek A. Fuller tutaj:
http://kawalekafryki.pl/miala-do-zabawy-cala-cholerna-afryke/
"Kiedy się zakochasz w Afryce, nie ufaj tej miłości” - usłyszała. Gdy pytają ją teraz, czy jest Afrykanką, odpowiada: nie. Ale żyje w niej ta kraina dzieciństwa i młodości, gdzie - jak mówił jej ojciec - “miała do zabawy całą cholerną Afrykę”. “
Pokaż mimo toRecenzja tej oraz innych książek A. Fuller tutaj:
http://kawalekafryki.pl/miala-do-zabawy-cala-cholerna-afryke/
Ostatnia część wspomnień autorki i chyba najtrudniejsza, dotycząca główniej jej samej, a właściwie jej małżeństwa. Nawet nie słodko-gorzka opowieść, bardziej gorzka, z minimalnym dystansem w postaci dobrego humoru...
Bez zdjęć.
Polecam całość!
Ostatnia część wspomnień autorki i chyba najtrudniejsza, dotycząca główniej jej samej, a właściwie jej małżeństwa. Nawet nie słodko-gorzka opowieść, bardziej gorzka, z minimalnym dystansem w postaci dobrego humoru...
Pokaż mimo toBez zdjęć.
Polecam całość!
Mam słabość do tej autorki, soczystości jej wspomnień i trafności spostrzeżeń - zwłaszcza tych dotyczących jej nietuzinkowych rodziców. I wszystko, co pisze o swojej afrykańskiej przeszłości, ale i o przodkach swojego męża, jest takie żywe, mocne i trafne; w sumie jedyne, co do mnie nie przemawia, to opis jej małżeństwa i tego - czemu nie wypaliło i co skłoniło ją do rozwodu.... A przecież o tym miała być ta książka! Czegoś mi brak w charakterystyce jej męża Charliego oraz ich związku; tak jak Fuller, moim zdaniem, nie dotknęła przyczyn ich wzajemnej fascynacji w okresie narzeczeństwa, tak potem ślizga się po temacie ich niedopasowania czy też powodów fiaska tego związku (a w każdym razie mnie to nie przekonuje).
Mimo to wszystko, co wychodzi spod pióra tej autorki, czytam z ogromną fascynacją; po raz pierwszy też słuchałam jej wywiadu na youtube'ie i jawi mi się ona jako pełna energii, 'pełnokrywista' osobowość...
Mam słabość do tej autorki, soczystości jej wspomnień i trafności spostrzeżeń - zwłaszcza tych dotyczących jej nietuzinkowych rodziców. I wszystko, co pisze o swojej afrykańskiej przeszłości, ale i o przodkach swojego męża, jest takie żywe, mocne i trafne; w sumie jedyne, co do mnie nie przemawia, to opis jej małżeństwa i tego - czemu nie wypaliło i co skłoniło ją do...
więcej Pokaż mimo toPamiętnikarska. Więcej przemyśleń. Mniej wydarzeń. Dość osobista. Nie wciąga.
Pamiętnikarska. Więcej przemyśleń. Mniej wydarzeń. Dość osobista. Nie wciąga.
Pokaż mimo toPrzeczytałam dwie poprzednie książki autorki, tę zakupiłam gdy tylko się pojawiła, ale nie mogę przez nią przebrnąć. Pewnie już niestety do niej nie wrócę, a szkoda, bo pierwsza książka z tej serii ("Rozmowy pod drzewem zapomnienia") bardzo mi się podobała.
Przeczytałam dwie poprzednie książki autorki, tę zakupiłam gdy tylko się pojawiła, ale nie mogę przez nią przebrnąć. Pewnie już niestety do niej nie wrócę, a szkoda, bo pierwsza książka z tej serii ("Rozmowy pod drzewem zapomnienia") bardzo mi się podobała.
Pokaż mimo toPełna emocji opowieść o miłości (i jej końcu) z Afryką w tle. Wciągnęła mnie tak, że przeczytałam ją w niecałe dwa dni.
Pełna emocji opowieść o miłości (i jej końcu) z Afryką w tle. Wciągnęła mnie tak, że przeczytałam ją w niecałe dwa dni.
Pokaż mimo to