Tańczące niedźwiedzie

Okładka książki Tańczące niedźwiedzie Witold Szabłowski
Okładka książki Tańczące niedźwiedzie
Witold Szabłowski Wydawnictwo: Agora Seria: Reporterzy Dużego Formatu reportaż
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Reporterzy Dużego Formatu
Wydawnictwo:
Agora
Data wydania:
2014-05-08
Data 1. wyd. pol.:
2014-05-08
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788326813351
Tagi:
niedźwiedź Bułgaria Kosowo Ukraina
Inne
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
195 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
143
72

Na półkach:

Witek Szabłowski to mój mistrz reportażu - przystępnie i na temat!

Witek Szabłowski to mój mistrz reportażu - przystępnie i na temat!

Pokaż mimo to

avatar
2312
2134

Na półkach: , ,

Mam mieszane uczucia.

Pierwsza połowa to zapis powstania azylu dla niedźwiedzi w Bułgarii. Popularny był tu zwyczaj tańczących niedźwiedzi, mieszkam w Bułgarii, znam relacje z pierwszej ręki i dobrze było poznać od drugiej strony jak wyglądał proces ich przejmowania oraz z czym się mierzyli.

Niestety, przebija bardzo mocno pewien rodzaj pogardy dla niedźwiedników, jakieś uczucie wyższości wobec niektórych grup społecznych. Momentami dość mocno uwierało.

Druga połowa to dość losowy zapis historii z różnych miejsc - wioska hobbitów w Polsce, muzeum Stalina w Gori, protesty w Grecji i Kosowo. Autor może prezentować dowolne poglądy, ale brakowało wyważenia - i tak dowiadujemy się, że Stalin był super i go nadal kochają, za sytuację w Grecji odpowiada kapitalizm, w Kosowie albanczycy przecież przyjaźnią się z Serbami a wioska hobbitów to nawet nie wiem. Zapewne są to prawdziwe głosy ludzi, z którymi autor rozmawiał, chciał przedstawić ten punkt widzenia - ale na koniec pozostaje pytanie, dlaczego zostało to przedstawione w takich proporcjach, takiej losowości i czasem nawet nie wiadomo po co.

Mam mieszane uczucia.

Pierwsza połowa to zapis powstania azylu dla niedźwiedzi w Bułgarii. Popularny był tu zwyczaj tańczących niedźwiedzi, mieszkam w Bułgarii, znam relacje z pierwszej ręki i dobrze było poznać od drugiej strony jak wyglądał proces ich przejmowania oraz z czym się mierzyli.

Niestety, przebija bardzo mocno pewien rodzaj pogardy dla niedźwiedników, jakieś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
736
131

Na półkach:

Ja mam problem z tą książką, część o niedźwiedziach super. Druga połowa chyba miała być analogią, ale ja jej nie kupuję. Grubymi nićmi szyte.

Ja mam problem z tą książką, część o niedźwiedziach super. Druga połowa chyba miała być analogią, ale ja jej nie kupuję. Grubymi nićmi szyte.

Pokaż mimo to

avatar
907
862

Na półkach:

Bardzo dobra, arcyciekawa część pierwsza. Los zwierząt symbolizujących pewną kulturową rzeczywistość i przemiana tego losu połączona ze zmianą w ludziach. Wolność dla niedźwiedzi stała się wspaniałą kanwą do refleksji o wolności i jej niełatwych aspektach. Natomiast druga część to zupełnie inny zamysł. Tam autor zaczyna od ogółu- refleksji czy motta i przechodzi do szczegółu. Tyle , że te poszczególne części dotyczą różnych miejsc, zjawisk, postaw,narodów. dlatego dla mnie było zbyt dużo chaosu i przytłoczenia zmieniającymi się licznymi narracjami.W tej drugie części największe wrażenie zrobiły na mnie wypowiedzi zadeklarowanych wielbicielek Stalina a te połączyły mi się z informacją na okładce , że w USA odczytywano książkę jako niezwykle aktualną opowieść o Donaldzie Trampie. O ironio, czyli wyraźny tekst o ideologicznej ślepocie na rzeczywistość w Rosji jest wykorzystywany do swobodnej, niczym nie popartej w tekście interpretacji ideologicznej u czytelników w USA.

Bardzo dobra, arcyciekawa część pierwsza. Los zwierząt symbolizujących pewną kulturową rzeczywistość i przemiana tego losu połączona ze zmianą w ludziach. Wolność dla niedźwiedzi stała się wspaniałą kanwą do refleksji o wolności i jej niełatwych aspektach. Natomiast druga część to zupełnie inny zamysł. Tam autor zaczyna od ogółu- refleksji czy motta i przechodzi do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
81

Na półkach:

Prawa do tej książki, a ostatnio także do innych książek autora, zakupił Penguin / Random House. Być może nie jest to z pozoru wiadomość, która powinna zelektryzować grono czytelników – w końcu transakcje prawami autorskimi to zwyczajne i dość masowe zjawisko. Tylko, że rzadko w tę stronę. Amerykańskie wydawnictwa mają pod dostatkiem własnych autorów piszących na dosłownie każdy temat, a przekłady z niszowych języków na angielski są, no właśnie – niszowe.

Literackim skautom Penguina, którzy odnaleźli „Tańczące niedźwiedzie”, można jedynie pogratulować trzymania ręki na pulsie i wyczucia. To absolutnie niezwykła książka, pod względem formy i treści. Nie bez powodu piszę o formie; autor zastosował pewną konstrukcję intelektualną, która jest nowatorska i ożywcza i sprawia, że przechodząc przez kolejne strony mamy poczucie kontaktu z czymś nowym, istotnym, czymś, czego jeszcze nie było.

Szabłowski odkrył temat praktycznie nieznany, a w każdym razie zapomniany, i przedstawił go w porywający sposób, wpisując się w najlepsze tradycje mistrzów reportażu. Ale to tylko część książki. Losy bułgarskich niedźwiedzi posłużyły jako kanwa kolejnego istotnego wątku: odzyskiwania lub nawet uzyskiwania wolności przez Europę Środkowo-Wschodnią (rozumianą nieco szerzej niż ogólnie przyjęto). Jak połączył te dwa wątki – oto cały smaczek.

Wasz Marchołt

Prawa do tej książki, a ostatnio także do innych książek autora, zakupił Penguin / Random House. Być może nie jest to z pozoru wiadomość, która powinna zelektryzować grono czytelników – w końcu transakcje prawami autorskimi to zwyczajne i dość masowe zjawisko. Tylko, że rzadko w tę stronę. Amerykańskie wydawnictwa mają pod dostatkiem własnych autorów piszących na dosłownie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
631
39

Na półkach: ,

6,5*

6,5*

Pokaż mimo to

avatar
264
230

Na półkach:

Reportaż o losach tańczących niedźwiedzi stał się punktem wyjścia do rozważań nad zdolnością do aklimatyzacji człowieka w dobie transformacji, jest to także rzecz o dorastaniu do wolności, a co za tym idzie odpowiedzialności. Poruszane są także inne wątki związane z procesem zmian. Bardzo ciekawa, poruszająca i zmuszająca do refleksji lektura. Polecam.

Reportaż o losach tańczących niedźwiedzi stał się punktem wyjścia do rozważań nad zdolnością do aklimatyzacji człowieka w dobie transformacji, jest to także rzecz o dorastaniu do wolności, a co za tym idzie odpowiedzialności. Poruszane są także inne wątki związane z procesem zmian. Bardzo ciekawa, poruszająca i zmuszająca do refleksji lektura. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
23
23

Na półkach:

Bardzo interesująca książka.
Dotyczy głównie krajów postsowieckich. Wątek o tańczących niedźwiedziach doskonały .
Bardzo polecam.

Bardzo interesująca książka.
Dotyczy głównie krajów postsowieckich. Wątek o tańczących niedźwiedziach doskonały .
Bardzo polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1048
1000

Na półkach: , , , , , ,

Cykl opowiadań, które łączy tytuł. Owe tańczące niedźwiedzie (w praktyce na "emeryturze") to metafora odnosząca się do mieszkańców krajów postkomunistycznych (ale jak zauważa autor - nie tylko),którzy niczym uwolnione z łańcuchów miśki nie potrafią sobie poradzić z wolnością. To my (jako społeczeństwo, wyborcy populistów, konsumenci taniochy, słuchacze, widzowie i czytelnicy popkulturowej papki) jesteśmy tymi uwolnionymi i bezradnymi niedźwiedziami (niegdyś tańczącymi). I chociaż komunizm upadł 32 lata temu takich sierot po nim, czy raczej tęskniących do "poczucia bezpieczeństwa" zamiast wolności przybywa nawet w Europie zachodniej. Aczkolwiek autor koncentruje się na biedniejszej części naszego kontynentu. Polska, Estonia, Albania, Kosowo, Serbia, Gruzja. I oczywiście Bułgaria, gdzie historie o niedźwiednikach i ich ofiarach należą do najlepszych w całym tomie.
Wszędzie są ludzie przesadzeni – nie z miejsca w miejsce, ale z jednej epoki w inną. I tak jak emerytowane tańczące niedźwiedzie muszą uczyć się wszystkiego, od zdobywania środków na pokarm, do znalezienia się w nowej rzeczywistości.
Bariery są różne. Wiek, mentalność, kwestie językowe (Rosjanie w Estonii, Serbowie i Albańczycy w Kosowie),utrata dotychczasowej pozycji, czasem zawodu. Niedźwiedzie mają jednak nieco szczęścia. Znaleźli się ludzie, którzy im pomagają. Mało kto pomaga natomiast sierotom po poprzednim systemie, bo przecież to całe społeczeństwa. Muszą sobie radzić same, czasem w kuriozalny sposób – jak wyzyskiwanie ekonomicznie aresztowania ukrywającego się w Belgradzie zbrodniarza wojennego Radovana Karadzicia przez biura podróży i lokale gastronomiczne.
Dobry zbiór reportaży, aczkolwiek trudno się oprzeć wrażeniu, że został nieco na siłę zestawiony.

Cykl opowiadań, które łączy tytuł. Owe tańczące niedźwiedzie (w praktyce na "emeryturze") to metafora odnosząca się do mieszkańców krajów postkomunistycznych (ale jak zauważa autor - nie tylko),którzy niczym uwolnione z łańcuchów miśki nie potrafią sobie poradzić z wolnością. To my (jako społeczeństwo, wyborcy populistów, konsumenci taniochy, słuchacze, widzowie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
359
89

Na półkach:

jak zwykle świetny reportaż

jak zwykle świetny reportaż

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    595
  • Przeczytane
    556
  • Posiadam
    115
  • Reportaż
    18
  • 2018
    11
  • Teraz czytam
    10
  • 2014
    9
  • 2022
    8
  • Ulubione
    7
  • Literatura faktu
    7

Cytaty

Więcej
Witold Szabłowski Tańczące niedźwiedzie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także