Wiosna Helikonii

Okładka książki Wiosna Helikonii Brian W. Aldiss
Okładka książki Wiosna Helikonii
Brian W. Aldiss Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry Cykl: Helikonia (tom 1) Seria: Fantastyka - Przygoda fantasy, science fiction
383 str. 6 godz. 23 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Helikonia (tom 1)
Seria:
Fantastyka - Przygoda
Tytuł oryginału:
Helliconia Spring
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1989-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1989-01-01
Liczba stron:
383
Czas czytania
6 godz. 23 min.
Język:
polski
ISBN:
8320712041
Tłumacz:
Marek Marszał
Tagi:
fantastyka brytyjska fantastyka obca biosfera Helikonia
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
46
29

Na półkach:

Cykl o Helikonii podoba mi się bardzo przede wszystkim za światotwórstwo, barwne, przemyślane i dosyć oryginalne, bo pod tym względem ustępuje tylko uniwersum Rosharu Sandersona. Ciekawie wygląda współistnienie i rywalizacja dwóch ras i odbywający się na tym tle rozwój cywilizacyjny. Jedyną zbędną rzeczą są dla mnie irytujące wstawki o obserwatorach z Ziemi, które niczego nie wnoszą, a tylko zakłócają narrację.

Cykl o Helikonii podoba mi się bardzo przede wszystkim za światotwórstwo, barwne, przemyślane i dosyć oryginalne, bo pod tym względem ustępuje tylko uniwersum Rosharu Sandersona. Ciekawie wygląda współistnienie i rywalizacja dwóch ras i odbywający się na tym tle rozwój cywilizacyjny. Jedyną zbędną rzeczą są dla mnie irytujące wstawki o obserwatorach z Ziemi, które niczego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2312
2134

Na półkach: , ,

Problem Trzech Ciał, ale bardziej od strony ekologiczno-fantastycznej, niż społecznej, jak u Cixina. Coś tam się dzieje, ale bez antropologicznych (czy też biologicznych) fanaberii jak u Wattsa (Ślepowidzenia) czy Sawyera (Neandertalska Paralaksa),zdecydowanie płytsze i bardziej przygodowe, niż dogłębne podjęcie zagadnień.

Problem Trzech Ciał, ale bardziej od strony ekologiczno-fantastycznej, niż społecznej, jak u Cixina. Coś tam się dzieje, ale bez antropologicznych (czy też biologicznych) fanaberii jak u Wattsa (Ślepowidzenia) czy Sawyera (Neandertalska Paralaksa),zdecydowanie płytsze i bardziej przygodowe, niż dogłębne podjęcie zagadnień.

Pokaż mimo to

avatar
34
34

Na półkach:

Zachęcona światem "Cieplarni" wypożyczyłam od razu całą trylogię o Helikonii. Mój zapał szybko ostygł rzucony w śniegi wielusetletniej zimy. Jedynie "konstrukcja" trzech współistniejących ciał niebieskich i ich wpływ na siebie były interesującym elementem, i szczerze mówiąc wolałabym czytać tylko o zmieniających się porach roku, florze i faunie, bo kolejno pojawiające się postacie były słabszą częścią książki. Brak głównego bohatera, kilku częściej występujących i wielu pobocznych o niezapamiętywalnych imionach, których życie kręci się wokół jedzenia i kopulacji. O tym ostatnim w którymś momencie książki zaczęło się robić zbyt dużo - częste wspominanie o seksie w wulgarnych dialogach, organach płciowych, opisywanie sylwetek kobiet pod względem atrakcyjności...
Jedyna postać, o której miałam lepsze zdanie, bo rozgryzła działanie systemu gwiezdnego (przy pomocy prostego sprzętu i obserwacji, w co trochę trudno uwierzyć) w pewnej chwili pomyślała cytuję: "czy jej szczupłe ciało, czy jej nierozruszana dziurka zdołają skusić i pomieścić mężczyznę"... I moje lepsze zdanie właśnie się ulotniło.
Mam nadzieję, że kolejna część (równie obszerna z małym drukiem) nie rozczaruje mnie tak bardzo.

Zachęcona światem "Cieplarni" wypożyczyłam od razu całą trylogię o Helikonii. Mój zapał szybko ostygł rzucony w śniegi wielusetletniej zimy. Jedynie "konstrukcja" trzech współistniejących ciał niebieskich i ich wpływ na siebie były interesującym elementem, i szczerze mówiąc wolałabym czytać tylko o zmieniających się porach roku, florze i faunie, bo kolejno pojawiające się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
526
142

Na półkach:

Nie najgorsza książka, chociaż jednak dość mocno męcząca. Z pewnością na plus jest świat wykreowany przez autora - ciekawy, oryginalny, wielopoziomowy, z brutalnymi zasadami zartówno pod względem warunków życia, jak i zwyczajami jego mieszkańców. Aldiss potrafił to również ozdobić wyśmienitymi "scenografiami" - ten świat bardzo mocno zapada w pamięć.

Niestety, to tyle pozytywów, bo po drugiej stronie jest fabuła, która jest nużąca, a momentami jakby po prostu źle zaprojektowana. Nie pomaga również to, że rolę głównego bohatera przejmują kolejne osoby, które niekoniecznie wzbudzają sympatię. Poza tym, niektóre wydarzenia są opisane tak, że raczej sprawiają wrażenie streszczenia, niż "normalnej" fabuły.

A do tego wszystkiego - ta nieszczęsna stacja orbitalna... mam nadzieję, że przynajmniej w kolejnych częściach odegra jakąś aktywną rolę w życiu Helikonii, że nastąpi jakaś interakcja... chociaż na chwilę obecną nie jestem pewien, kiedy to sprawdzę, bo "Wiosna Helikonii" zmęczyła mnie na tyle, że raczej nieprędko sięgnę po kolejną część.

Nie najgorsza książka, chociaż jednak dość mocno męcząca. Z pewnością na plus jest świat wykreowany przez autora - ciekawy, oryginalny, wielopoziomowy, z brutalnymi zasadami zartówno pod względem warunków życia, jak i zwyczajami jego mieszkańców. Aldiss potrafił to również ozdobić wyśmienitymi "scenografiami" - ten świat bardzo mocno zapada w pamięć.

Niestety, to tyle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
262
262

Na półkach:

Ogromny zawód. Sięgając po książkę liczyłem, m.in. ze względu na nazwisko autora, na dobrą powieść SF. Niestety otrzymałem powieść fantasy ze szczyptą SF całkowicie nieistotną dla fabuły.
Gdybym sięgał po powieść fantasy to zapewne ocena była by o niebo lepsza. Bowiem światy wykreowane przez autorów fantasy są lepsze i gorsze, sama fabuła również, ale na wynik końcowy złożyły się inne, wcześniej wspomniane, czynniki. I choć jest to pierwsza część trylogii Helikonii to zapewne, mimo dobrych recenzji czytelniczych, po następne tomy już nie sięgnę.

Ogromny zawód. Sięgając po książkę liczyłem, m.in. ze względu na nazwisko autora, na dobrą powieść SF. Niestety otrzymałem powieść fantasy ze szczyptą SF całkowicie nieistotną dla fabuły.
Gdybym sięgał po powieść fantasy to zapewne ocena była by o niebo lepsza. Bowiem światy wykreowane przez autorów fantasy są lepsze i gorsze, sama fabuła również, ale na wynik końcowy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
368
279

Na półkach:

Fantastyczna. Entuzjastycznie epicka. Zupełnie nie rozumiem dlaczego Aldiss jest tak mało czytamy i epicka w nadruk kraju.

Fantastyczna. Entuzjastycznie epicka. Zupełnie nie rozumiem dlaczego Aldiss jest tak mało czytamy i epicka w nadruk kraju.

Pokaż mimo to

avatar
454
29

Na półkach:

Przemęczyłam, bo nie lubię nie kończyć książek i tak, jak uwielbiam fantasy, tak ta książka zanudziła mnie strasznie. Po drugi tom nawet nie sięgam...

Przemęczyłam, bo nie lubię nie kończyć książek i tak, jak uwielbiam fantasy, tak ta książka zanudziła mnie strasznie. Po drugi tom nawet nie sięgam...

Pokaż mimo to

avatar
1521
1228

Na półkach: , , ,

Brian Aldiss zafascynował mnie książkami „Non stop” i „Cieplarnia”.
Od kilku miesięcy „świerzbiły” mi ręce żeby odświeżyć sobie cykl Helikonia.
W końcu nie wytrzymałem.
Plusy:
- ciekawy pomysł na wykreowany świat, planeta okrążająca jedno słońce po małej orbicie, krążące razem wokół drugiego większego słońca po dużej orbicie;
- mały rok trwający 480 helikońskich dni, duży rok trwający 1825 lat helikońskich, czyli jedna pora roku ok. 460 lat, gdzie ludzie żyli ok. 30 lat pokazuje tragedię powstających i upadających cywilizacji;
- historia spójna, dopracowana w każdym szczególe, czasem przez to trochę męcząca;
- oryginalnie stworzone gatunki flory i fauny;
- przechodzenie co kilkaset lat władzy na planecie z rąk do rąk, w zimie fagory, w lecie ludzie;
- pokazanie trudnego i skomplikowanego procesu tworzenia się cywilizacji w tak rozległych ramach czasowych;
- rozwój cywilizacji, przechodzenie od koczownictwa do rolnictwa, hodowli zwierząt, poznawania elementów astronomii;
- pokazanie akcji ze strony „Obserwatora”, z naukowego punktu widzenia.
Minusy:
- brak głównego bohatera, z którym można się utożsamiać (zmiana bohaterów),wieloletnie przeskoki czasowe;
- nie do końca zrozumiała rola ziemskiego statku Avernus na orbicie planety.
Ogółem książka dobra.

Brian Aldiss zafascynował mnie książkami „Non stop” i „Cieplarnia”.
Od kilku miesięcy „świerzbiły” mi ręce żeby odświeżyć sobie cykl Helikonia.
W końcu nie wytrzymałem.
Plusy:
- ciekawy pomysł na wykreowany świat, planeta okrążająca jedno słońce po małej orbicie, krążące razem wokół drugiego większego słońca po dużej orbicie;
- mały rok trwający 480 helikońskich dni, duży...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2653
1551

Na półkach:

Jak większość książek tego autora - pomysł świetny, wykonanie niezłe, ale wszystko psuje brak choćby śladu humoru.

Jak większość książek tego autora - pomysł świetny, wykonanie niezłe, ale wszystko psuje brak choćby śladu humoru.

Pokaż mimo to

avatar
22
21

Na półkach:

O co chodzi z popularnością tego dzieła?
Podrzędne fantasy bez pomysłu na siebie.
Motyw z ludzkimi obserwatorami bez żadnego wpływu na fabułę.

O co chodzi z popularnością tego dzieła?
Podrzędne fantasy bez pomysłu na siebie.
Motyw z ludzkimi obserwatorami bez żadnego wpływu na fabułę.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    373
  • Chcę przeczytać
    357
  • Posiadam
    147
  • Fantastyka
    32
  • Science Fiction
    17
  • Chcę w prezencie
    8
  • Ulubione
    7
  • Fantasy
    6
  • Teraz czytam
    6
  • Literatura angielska
    4

Cytaty

Więcej
Brian W. Aldiss Wiosna Helikonii Zobacz więcej
Brian W. Aldiss Wiosna Helikonii Zobacz więcej
Brian W. Aldiss Wiosna Helikonii Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także