Ilekroć jestem w Krakowie, to nawet jeżeli moja wizyta jest przelotna, to staram się w nim odwiedzić kilka punktów. Zawsze ogromne wrażenie robi na mnie Barbakan i Brama Floriańska, Mały Rynek (zasługa Marcina Świetlickiego :-) pomnik Piotra Skrzyneckiego, ulica Szeroka i Katedra Wawelska. Widziałem już tyle świątyń, a ta niezmiennie sprawia na mnie kolosalne wrażenie. Mogę pominąć zwiedzanie komnat królewskich, ale nigdy nie omijam katedry. Dosłownie czuję tam tchnienie przeszłości patrząc na miejsce pochówku polskich władców. Przypominają mi się ich sylwetki, dramatyczne dzieje związane z ich panowaniem, XIX-wieczne badanie sarkofagów. Do dziś fascynuje mnie Kaplica Świętokrzyska z sarkofagiem Kazimierza Jagiellończyka. Ta książeczka niewątpliwie ułatwia zwiedzanie tego niezwykłego zabytku, choć może nie jest rozwiązaniem idealnym. Z pewnością przydatna w trakcie pospiesznego zwiedzania. Zaletę stanowi przystępny tekst, ozdobiony niezbędnymi ilustracjami i poręczny format, aczkolwiek bardziej dociekliwi turyści będą szukać bardziej rozbudowanych opracowań.

Ilekroć jestem w Krakowie, to nawet jeżeli moja wizyta jest przelotna, to staram się w nim odwiedzić kilka punktów. Zawsze ogromne wrażenie robi na mnie Barbakan i Brama Floriańska, Mały Rynek (zasługa Marcina Świetlickiego :-) pomnik Piotra Skrzyneckiego, ulica Szeroka i Katedra Wawelska. Widziałem już tyle świątyń, a ta niezmiennie sprawia na mnie kolosalne wrażenie. Mogę...

Krótki przewodnik po Katedrze Wawelskiej. Najlepiej czytać na miejscu i oglądać to o czym się czyta. Na sucho źle się czyta ze względu na wielką ilość informacji w stosunku do ilości stron. Ale polecam przeczytać przed wybraniem się na wycieczkę do Katedry, a potem zabrać ze sobą do Katedry i obejrzeć wszystko to o czym się wcześniej czytało.

Krótki przewodnik po Katedrze Wawelskiej. Najlepiej czytać na miejscu i oglądać to o czym się czyta. Na sucho źle się czyta ze względu na wielką ilość informacji w stosunku do ilości stron. Ale polecam przeczytać przed wybraniem się na wycieczkę do Katedry, a potem zabrać ze sobą do Katedry i obejrzeć wszystko to o czym się wcześniej czytało.