Barbara i król. Historia ostatniej miłości Zygmunta Augusta

Okładka książki Barbara i król. Historia ostatniej miłości Zygmunta Augusta Renata Czarnecka
Okładka książki Barbara i król. Historia ostatniej miłości Zygmunta Augusta
Renata Czarnecka Wydawnictwo: Książnica powieść historyczna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Książnica
Data wydania:
2013-09-25
Data 1. wyd. pol.:
2013-09-25
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324580941
Tagi:
historia monarchia romans renesans Zygmunt August
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Ostatni romans króla



5772 669 447

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
235 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
6
5

Na półkach:

Książka myślę, że napisanna prostym językiem, lekka i pryzjemna do przeczytania, chociaż ja troszkę się wciągnełam!

Książka myślę, że napisanna prostym językiem, lekka i pryzjemna do przeczytania, chociaż ja troszkę się wciągnełam!

Pokaż mimo to

avatar
1020
285

Na półkach:

„Barbara i król” autorstwa Renaty Czarneckiej to książka historyczna, owszem, ale niesamowicie zaskakująca, bo opowiada o wydarzeniach historycznych właściwie mało znanych.
Ja byłam oczarowana w czasie lektury. I to wcale nie tylko dlatego, że autorka opisała wydarzenia właściwie dla mnie nowe, aczkolwiek bardzo sobie cenię książki, które edukują.
Powieść mnie zachwyciła, bo jest po prostu napisana w rewelacyjny sposób. Dynamiczna akcja, świetne nakreślenie tematu, romans i ta unosząca się wszędzie odrobina magii, sprawiają, że czyta się ją z ogromną przyjemnością.
Wszyscy pewnie słyszeli o wielkiej miłości ostatniego króla z rodu Jagiellonów- Zygmunta Augusta do Barbary Radziwiłłówny. Miłości, która pokonała wszelkie przeszkody doprowadzając Barbarę na tron Polski. Ich romans, rozpoczęty jeszcze prawdopodobnie za życia pierwszej żony króla- Elżbiety Habsburżanki, zakończył się tragicznie. Barbara, będąc drugą żoną króla, została również tytułowana na królową Polski, niestety zmarła w parę miesięcy później. Król rozpaczał latami, a jego kolejne małżeństwo z Katarzyną Habsburżanką, również chorą, jak jej siostra, na epilepsję, zakończyło się wyjazdem Katarzyny z kraju. Przez łoże króla przechodziło wiele kobiet, niektóre zostawały na dłużej, a sam Zygmunt August nazywał je „sokołami”.
Książka zaczyna się w roku 1570. Mija właśnie 20 lat od śmierci Barbary, Zygmunt August zaczyna niedomagać, a jego metresa Zuzanna Orłowska próbuje wszelkimi sposobami zatrzymać przy sobie zainteresowanie króla. Momentami jest bardziej jego opiekunką, przygotowującą wzmacniające mikstury, niż kochanką. Jej wpływ na króla nie podoba się ambitnym braciom z rodu Mniszchów. Zuzanna i charakter jej związku z królem nie jest akceptowany również przez jego siostrę- Annę, która jako stara panna, potępia związek brata i jego metresy.
Bracie Mniszchowie sprowadzają tymczasem na dwór tajemniczego niemieckiego maga. W czasie wywołanego przez niego seansu spirytystycznego król „widzi” ducha zmarłej Barbary. I nagle Mikołaj Mniszech proponuje królowi spotkanie z kobietą, która ukoi jego smutek po stracie ukochanej. I tak król poznaje kupiecką córkę- Barbarę Giżankę. Łudząco podoba do zmarłej staje się ostatnią miłością króla. To dzięki niej, król odzyskuje siły, zdrowieje, liczy na cud w postaci posiadania potomka. Czy jednak piękna młoda kobieta faktycznie kocha króla? Czy jest tylko narzędziem w rękach rodu braci Mniszchów liczących na przywileje? I własnej matki żądnej bogactwa i dodatkowych przywilejów? Czy odrzucona Zuzanna pogodzi się z decyzją króla? Czy będzie walczyć o jego względy z nową ukochaną? I jeżeli się na tą walkę zdecyduje, to czy użyje czarów, o których stosowanie jest podejrzewana? I czy Giżanka jest wierna staremu królowi? I czy stary król faktycznie kocha Barbarę, czy raczej jej podobieństwo do zmarłej ukochanej tak go do niej przyciąga?
Niesamowicie napisana powieść, w której znajdziecie nie tylko wątki historyczne, czy miłosne, ale również stadium kobiecych postaci i całą galerię uczuć, czy emocji, jak zazdrość, miłość, nienawiść. Do tego dochodzi seria dworskich intryg, walki o władzę, czy przypodobanie się królowi. Nudzić się na pewno w czasie lektury nie będziecie!

„Barbara i król” autorstwa Renaty Czarneckiej to książka historyczna, owszem, ale niesamowicie zaskakująca, bo opowiada o wydarzeniach historycznych właściwie mało znanych.
Ja byłam oczarowana w czasie lektury. I to wcale nie tylko dlatego, że autorka opisała wydarzenia właściwie dla mnie nowe, aczkolwiek bardzo sobie cenię książki, które edukują.
Powieść mnie zachwyciła,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
706
402

Na półkach:

Pomijając wszystko inne, ujęło mnie w tej książce takie intymne wrażenie, jakiego rzadko kiedy doświadczam czytając, bowiem od samego początku, aż do samego końca przy lekturze towarzyszył mi mrok. Dziwne, niedefiniowalne poczucie mroku wynurzającego się zza każdego słowa - czarny różaniec, noc, korytarze oświetlone jedynie wątłymi płomieniami świec, cienie za arrasami, spowite w ciemności komnaty.
Nie do podrobienia, nie do powtórzenia.

Pomijając wszystko inne, ujęło mnie w tej książce takie intymne wrażenie, jakiego rzadko kiedy doświadczam czytając, bowiem od samego początku, aż do samego końca przy lekturze towarzyszył mi mrok. Dziwne, niedefiniowalne poczucie mroku wynurzającego się zza każdego słowa - czarny różaniec, noc, korytarze oświetlone jedynie wątłymi płomieniami świec, cienie za arrasami,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
311
69

Na półkach: ,

Zaczynając tę powieść, wiązałam z nią duże nadzieje. Po lekturze poprzednich książek autorki, o królowej Bonie, spodziewałam się, że ta również będzie ciekawa.

Niestety, akcja kręci się wokół dwóch metres króla Zygmunta Augusta. Na początku poznajemy Zuzannę, którą, w niedługim czasie, ma zastąpić tytułowa Barbara. Ta druga to młódka, sobowtór Radziwiłłówny, której stratę władca nadal w jakiś sposób opłakuje. I wszystko byłoby piękne, gdyby nie to, iż postać Giżanki jest płaska, nijaka. Autorka w ogóle nie stara się rozrysować jej psychologii czy motywów działania. Nowa kochanka staje się marionetką w rękach pokojowca. Do tego, jej zmienne nastroje i spontaniczne działania są mało wiarygodne. Nagle furiatka czy załamana kobieta staje się uwodzicielska, namiętna...

Bardzo nie podobało mi się opisanie Anny Jagiellonki. Pióro Pani Renaty uczyniło z niej zdewociałą staruszkę. Zresztą sam Zygmunt August został przedstawiony dosyć krzywdzącą. Brak jakiegokolwiek tła politycznego, wspomnień wplątanych w wątki, gdzie bohaterowie zachowują się nieadekwatnie do sytuacji. A to możnaby wytłumaczyć poprzez rozbudowane przeżycia z przeszłości i trochę psychologii.

Na duży plus zasługuje chyba tylko tematyka, chęć przedstawienia – byle jakiego, ale jednak – polskiej historii oraz wiarygodne opisy stylu życia.

Czytało się szybko, choć momentami skanowałam wzrokiem nudne, nic nie wnoszące fragmenty.

Zaczynając tę powieść, wiązałam z nią duże nadzieje. Po lekturze poprzednich książek autorki, o królowej Bonie, spodziewałam się, że ta również będzie ciekawa.

Niestety, akcja kręci się wokół dwóch metres króla Zygmunta Augusta. Na początku poznajemy Zuzannę, którą, w niedługim czasie, ma zastąpić tytułowa Barbara. Ta druga to młódka, sobowtór Radziwiłłówny, której stratę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
378
198

Na półkach: , , , ,

Król Zygmunt II August (1520-1572) był jednym z tych władców naszego kraju, który bud ził wiele kontrowersji nie tyle ze względu na decyzje polityczne (to właśnie jemu zawdzięczamy unię lubelską, dzięki której powstała Rzeczpospolita Obojga Narodów),ale sferę prywatną, która była bardzo barwna i nie przystawała do obyczajów ówczesnego społeczeństwa. Pierwszą żoną ostatniego króla Polski z dynastii Jagiellonów była Elżbieta Haburżanka (1526-1545) córka Ferdynanda I Habsburga (1503-1564) i Anny Jagiellonki (1503-1547). Zaledwie dwa lata po śmierci małżonki jeszcze młody wówczas król potajemnie poślubił Barbarę Radziwiłłównę (1523-1551),czym wywołał skandal obyczajowy ze względu na fakt, że druga żona była zaledwie córką kasztelana, a rodzina krnąbrnego monarchy nie wyraziła zgody na ten ożenek. Szczęście pary nie trwało długo, gdyż po kilku latach król znów został wdowcem. Co prawda Zygmunt August zdecydował ożenić się ponownie z młodszą siostrą swojej pierwszej żony Katarzyną Habsburżanką (1533-1572),ale darzył ją tak jawnym wstrętem, iż bezwstydnie romansował z wieloma kobietami, które miały zaspokajać jego niegasnące żądze. Według części historyków, król nigdy nie wyleczył się z miłości do Radziwiłłówny i ciągle szukał choć namiastki jej osoby w ramionach kolejnych kochanek. Było kwestią czasu, kiedy ktoś wykorzysta tę słabość do własnych celów. Właśnie w tym miejscu zaczyna się akcja książki Renaty Czarneckiej.

„Barbara i król. Historia ostatniej miłości Zygmunta Augusta” to zdecydowanie książka historyczna, a nie typowy współczesny romans historyczny, gdzie prawdziwe wydarzenia pełnią tylko małoznaczącą rolę dekoracyjną. Warto mieć na uwadze jeszcze przed sięgnięciem po ten tytuł, iż będziemy obcować z lekko rwaną, jednoliniową akcją, gdyż polska autorka zrobiła wszystko, aby fabuła jej powieści, była jak najbliższa prawdzie historycznej. Postawienie sobie tak sztywnej ramy opowieści wymaga od twórcy z jednej strony dobrego warsztatu pisarskiego, a z drugiej powściągnięcia wyobraźni, co jest niezwykle trudnym zadaniem. Historia fascynacji króla Zygmunta Augusta Barbarą Giżanką nie jest jednoznaczna, dzięki czemu istnieje pewne pole do interpretacji, które pisarka bardzo skrzętnie i umiejętnie wykorzystała. Pani Renata podążyła, ścieżką pełną intryg, magii, miłości i niedopowiedzeń, która zaintryguje nawet tych, którzy na co dzień nie interesują się dziejami władców. Co więcej czasami ma się nieodparte wrażenie, że czytamy w pełni wymyśloną baśń, czerpiącą m.in. z motywów „Królewny Śnieżki”, by po chwili zdać sobie sprawę, że takie wydarzenia naprawdę mogły mieć miejsce.

Największą zaletą „Barbary i króla” jest wykreowanie niezwykle realistycznych postaci, które nie wykraczają poza ramy swoich czasów, a równocześnie są tak bliskie współczesnemu odbiorcy. Można tylko pogratulować autorce, iż odnalazła swoisty „złoty środek” między ukazaniem XVI-wiecznej rzeczywistości i aktualnego, kobiecego przekazu. Historycy niezbyt pochlebnie oceniają postawę dwóch nałożnic króla opisanych w powieści, czyli posądzanej o czarną magię Zuzanny Orłowskiej oraz Barbary Giżanki, która według tradycji miała być uderzająco podobna do drugiej żony Zygmunta Augusta. Renata Czarnecka nie usprawiedliwia swoich bohaterek, ale dzięki pokazaniu wydarzeń w większości z ich perspektywy, uwidacznia ich niejednoznaczne charaktery i skryte motywacje, które nie różnią się niczym od tych nam współczesnych. W tym kontekście warto zapoznać się z posłowiem, w którym autorka przybliża odbiorcy rolę społeczną kobiet w XVI wieku.

„Barbara i król. Historia ostatniej miłości Zygmunta Augusta” to w moim odczuciu dość niedoceniona książka. Szkoda, że jej bardzo dobrze dopracowana pod względem historycznym fabuła, świetnie wykreowane postacie, wartka narracja i ukryte współczesne przesłanie czasem przegrywają z rozdmuchanymi historiami miłosnymi, które są przecież czystą fikcją. Warto dać książce Renaty Czarnieckiej szansę nawet jeżeli dotąd proza historyczna wydawała się Wam nudna, bo ta powieść udowadnia, że nie trzeba znać dat, aby w pełni chłonąć losy bohaterów, którzy jak my wszyscy mają wady i zalety.


(Pełna opinia znajduje się pod adresem: https://inna-perspektywa.blogspot.com/2021/07/renata-czarnecka-barbara-i-krol.html)

Król Zygmunt II August (1520-1572) był jednym z tych władców naszego kraju, który bud ził wiele kontrowersji nie tyle ze względu na decyzje polityczne (to właśnie jemu zawdzięczamy unię lubelską, dzięki której powstała Rzeczpospolita Obojga Narodów),ale sferę prywatną, która była bardzo barwna i nie przystawała do obyczajów ówczesnego społeczeństwa. Pierwszą żoną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1970
1882

Na półkach: , ,

Nie ukrywam, iż dałam się zwieść. Podobnie jak niejeden czytelnik sądziłam, iż główną bohaterką będzie Barbara Radziwiłłówna a nie Barbara Giżanka. Wystarczyło przecież przeczytać podtytuł, albo opis na okładce i nie doszłoby do tej pomyłki. Tym bardziej, że wiedziałam o obu Barbarach.
Jednak wcale nie żałuję, bo choć sam król nie wzbudził u mnie ciepłych uczuć (co najwyżej współczucie),to postać Barbary mnie zaintrygowała. Pewnie niemała w tym zasługa Autorki, która potrafi pokazać złożoność postaci, pięknie splata fakty i fikcję, tworząc interesującą fabułę.

Nie ukrywam, iż dałam się zwieść. Podobnie jak niejeden czytelnik sądziłam, iż główną bohaterką będzie Barbara Radziwiłłówna a nie Barbara Giżanka. Wystarczyło przecież przeczytać podtytuł, albo opis na okładce i nie doszłoby do tej pomyłki. Tym bardziej, że wiedziałam o obu Barbarach.
Jednak wcale nie żałuję, bo choć sam król nie wzbudził u mnie ciepłych uczuć (co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
943
405

Na półkach:

Oczywiście znowu czytam nie po kolei, bo ani autorka, ani wydawnictwo nie wpadli na pomysł ponumerowania książek. To sugeruje, że można czytać poszczególne tomy niezależnie, tymczasem w trakcie lektury okazuje się, że nie bardzo. Styl typowy dla tej autorki, a mianowicie bardzo poprawnie napisane wypracowanie. Każdy autor ma prawo do swojej wizji wydarzeń historycznych, ale moim zdaniem Pani Czarnecka ma wyjątkowo naiwne wyobrażenie... Ja bym Giżankę podejrzewała o większą przebiegłość...

Oczywiście znowu czytam nie po kolei, bo ani autorka, ani wydawnictwo nie wpadli na pomysł ponumerowania książek. To sugeruje, że można czytać poszczególne tomy niezależnie, tymczasem w trakcie lektury okazuje się, że nie bardzo. Styl typowy dla tej autorki, a mianowicie bardzo poprawnie napisane wypracowanie. Każdy autor ma prawo do swojej wizji wydarzeń historycznych,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
518
41

Na półkach:

Nudna. Wciąż o tym samym. Do Philippy Georgy daleeeeko...

Nudna. Wciąż o tym samym. Do Philippy Georgy daleeeeko...

Pokaż mimo to

avatar
590
314

Na półkach: , , ,

Książkę przeczytałam szybko i właściwie z przyjemnością, ale jej treść mnie jednak nie porwała. Może gdybym nie znała innych powieści historycznych bardziej przypadłaby mi do gustu, ale po książkach Cherezińskiej czy Gortnera powieść Renaty Czarneckiej oceniam jedynie jako poprawną.

Na początek duży plus za temat. Schyłek dynastii Jagiellonów to dość ciekawy okres, a sama postać Zygmunta Augusta, targanego jednocześnie wielkimi namiętnościami i bolesnymi chorobami, daje duże możliwości. Do tego mamy tajemniczą postać pięknej Giżanki, wątpliwe ojcostwo króla, walki o wpływy na dworze postarzałego władcy, zazdrosną kochankę i zrzędliwą siostrę władcy. Aż prosi się o jakąś intrygę czy nawet zbrodnię. Niestety w książce brakuje zwrotów akcji, które nie pozwalałyby się oderwać od lektury. Również postacie są nieco papierowe i poza momentami kiedy król wspomina swoją wielką miłość – Barbarę Radziwiłłównę, nie mają, według mnie, psychologicznej głębi.

Może z następną powieścią tej autorki będę miała więcej szczęścia.

Książkę przeczytałam szybko i właściwie z przyjemnością, ale jej treść mnie jednak nie porwała. Może gdybym nie znała innych powieści historycznych bardziej przypadłaby mi do gustu, ale po książkach Cherezińskiej czy Gortnera powieść Renaty Czarneckiej oceniam jedynie jako poprawną.

Na początek duży plus za temat. Schyłek dynastii Jagiellonów to dość ciekawy okres, a sama...

więcej Pokaż mimo to

avatar
799
689

Na półkach:

Bardzo dobra książka. Opowiada o ostatnich latach życia Zygmunta Augusta. O tym okresie życia władcy wiedziałam niewiele. Najbardziej znany, opisywany i ekranizowany był okres życia króla, związany z jego wielką miłością do Barbary Radziwiłłówny. Tutaj Renata Czarnecka opisuje losy ostatniej miłości Zygmunta Augusta do Barbary Giżanki.
Zygmunt August nie przypomina już przystojnego mężczyzny z obrazu Jana Matejki. To starszy mężczyzna, schorowany, z brakami w uzębieniu. Cały czas tęskni za zmarłą przed laty Barbarą Radziwiłłówną, której portret wisi w jego komnatach. Po poznaniu Barbary Giżanki – młodej kobiety z kupieckiej rodziny, zakochuje się w niej. Odzyskuje siły, poprawia się jego stan zdrowia, odzyskuje nadzieję na spłodzenie następcy tronu.
Jak wyglądały ostatnie lata życia Zygmunta Augusta? Jakie były losy jego związku z Barbarą Giżanką? Czy doczekał się potomka? Tego dowiecie się z kart książki. Polecam . Tak jak wszystkie książki Pani Renaty Czarneckiej.

Bardzo dobra książka. Opowiada o ostatnich latach życia Zygmunta Augusta. O tym okresie życia władcy wiedziałam niewiele. Najbardziej znany, opisywany i ekranizowany był okres życia króla, związany z jego wielką miłością do Barbary Radziwiłłówny. Tutaj Renata Czarnecka opisuje losy ostatniej miłości Zygmunta Augusta do Barbary Giżanki.
Zygmunt August nie przypomina już...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    392
  • Przeczytane
    275
  • Posiadam
    83
  • Ulubione
    10
  • Teraz czytam
    9
  • Powieść historyczna
    9
  • Historia Polski
    7
  • Z historią w tle
    7
  • Historia
    6
  • 2014
    5

Cytaty

Więcej
Renata Czarnecka Barbara i król. Historia ostatniej miłości Zygmunta Augusta Zobacz więcej
Renata Czarnecka Barbara i król. Historia ostatniej miłości Zygmunta Augusta Zobacz więcej
Renata Czarnecka Barbara i król. Historia ostatniej miłości Zygmunta Augusta Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także