Pożądanie. Antologia opowiadań miłosnych, zmysłowych, erotycznych i dziwnych
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Powergraph
- Data wydania:
- 2013-02-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-02-06
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361187684
- Tagi:
- seks tabu literatura polska opowiadania erotyka eseje
Oto dwanaście tekstów współczesnych polskich pisarzy - o miłości, cielesności i zmysłach.
O zaspokojeniu i nienasyceniu.
O naszej seksualności i odkrywaniu jej tajemnic, czasem najbardziej zaskakujących dla nas samych.
O poszukiwaniu dopełnienia w drugim człowieku.
O przełamywaniu tabu. Odważnie i bez cenzury.
O różnych obliczach pożądania.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Dziwne intymności
„Pożądanie”, najnowsza antologia wydana przez Powergraph, obiecuje swemu potencjalnemu czytelnikowi opowiadania „miłosne, zmysłowe, erotyczne i dziwne”. Spośród dwunastu zamieszczonych w niej tekstów większość rzeczone założenia spełnia, a już na pewno nie brakuje im... dziwności.
Dziesięciu mężczyzn, dwie kobiety, głównie nazwiska dobrze znane czytelnikom rodzimej fantastyki. Czy jednak „Pożądanie” wpisuje się w ramy tego nurtu, trudno jednoznacznie orzec. Owszem, nie obyło się bez rozrzuconych tu i ówdzie elementów nierzeczywistych – rzutów oka w odległą przyszłość, inwazji przybyszów z kosmosu, wiedźmich podtekstów czy wstępowania w nie swoje ciało – jednak opowiadaniom tu zamieszczonym bliżej do głównego nurtu. Zresztą nie tylko za sprawą znikomej liczby elementów fantastycznych – większość autorów sięgnęła do tematyki trudnych relacji międzyludzkich, sytuacji z pogranicza tabu, w dodatku pisząc o nich całkiem dosłownie, bez metaforyzowania w sferze świata przedstawionego oraz konstrukcji bohaterów.
Za najcięższe tematy zabrali się Jakub Nowak („Zimno, gdy zajdzie”),Jakub Małecki („Dziś mam na imię Agata”) oraz Szczepan Twardoch („Fade to: black”). Wszyscy trzej w swych tekstach mówią o zmianach, jakie zachodzą w intymnej relacji dwójki osób pod wpływem traumatycznych przeżyć. Opowiadaniem najgłębiej poruszającym i najbardziej przygnębiającym jest pierwsze spośród wymienionych – opowieść mężczyzny, który po wypadku samochodowym obudził się w ciele zmarłego czternastoletniego syna. W świecie wykreowanym przez Nowaka tego typu „powroty” z niewiadomych przyczyn zdarzają się coraz częściej. Organizowane są ośrodki wsparcia, przywróceni do swojej dyspozycji mają wyspecjalizowanych terapeutów... Ale czy jakiekolwiek działania, czyjakolwiek pomoc jest w stanie przywrócić choć pozory normalnego życia dojrzałemu, czterdziestoletniemu mężczyźnie uwięzionemu w ciele nastolatka? W ciele stanowiącym w dodatku żywy dowód i przypomnienie tragedii, która spotkała jego rodzinę. Czy istnieje dla niego choć cień nadziei na odbudowanie opartej na bliskości i intymności więzi z własną żoną?
Opowiadanie Małeckiego porusza przede wszystkim problematykę narastającej niechęci, poczucia uwięzienia w relacji z osobą, której ciało uległo uszkodzeniom uniemożliwiającym samodzielne funkcjonowanie. Twardoch natomiast pisze o wycofaniu w głąb siebie, odcięciu od jakiejkolwiek bliskości na wieść o nieuleczalnej chorobie, a robi to głównie w formie splątanego, pijackiego strumienia świadomości (co teoretycznie jest zabiegiem w pełni uzasadnionym, w praktyce jednak może budzić sceptycyzm).
Dużo lżejsze w swej formie, acz niekoniecznie w wydźwięku, są teksty, w których na pierwszym planie przewija się bohater któremu, eufemistycznie rzecz ujmując, do intelektualisty daleko. W tej kategorii ponownie wyróżnić można trzy tytuły – „RP Productions” Michała Cetnarowskiego, „Skóry” Łukasza Orbitowskiego i „Och, Rafał” Jakuba Żulczyka. Kolejną ich cechą wspólną jest ukazanie erotyki w sposób dosadny, czasem wręcz ordynarny. Prym wiedzie tutaj Cetnarowski ze swoją osadzoną w „siermiężno-swojskiej stylistyce” opowieścią o rodzimym przemyśle pornograficznym, w której pojawiły się wszystkie chyba istniejące w potocznym żargonie określenia na masturbację. Na każdego, komu uda się przebrnąć przez długie i odpychające wprowadzenie, czeka zaskakujący, sięgający ku prakorzeniom i pierwotnemu sednu erotyki finał.
„Skóry” są próbą obnażenia najgorszych instynktów, którym byłby skłonny poddać się szary człowiek mający w posiadaniu idealną żywą zabawkę erotyczną, zdolną do zaspokajania wszelkich zachcianek. W roli tejże zabawki Orbitowski osadził istotę zmiennokształtną, co jest największym atutem jego niestety niezbyt umiejętnie wykorzystanego (głównie za sprawą mdłej, rozwlekłej narracji) konceptu. Żulczyk z kolei stworzył bohatera antypatycznego, prostackiego i odpychającego, którego następnie potraktował w wielce przewrotny sposób, czyniąc z opowiadania „Och, Rafał” najzabawniejszy tekst z całej antologii. A to niezły wyczyn, biorąc pod uwagę, że w świecie, w którym żyje tytułowy Rafał w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęła połowa populacji ziemskiej.
A skoro o przewrotności mowa, nie sposób nie wspomnieć o „Człowieku nieciągłym” Anny Kańtoch. To jedyny spośród wszystkich, które znalazły się w „Pożądaniu” tekst poruszający wątki homoseksualne (panowie woleli raczej poruszać się po bezpiecznym gruncie konwencjonalnych i nierzadko sformalizowanych związków damsko-męskich). Barwna metaforyka i synestetyczne, pobudzające wyobraźnię opisy sąsiadują tu z ciężarem psychologicznej opowieści z morderstwem w tle. Opowiadanie to trudno przypisać do konkretnej kategorii, wyraźnie wybija się ponad pozostałe. Podobnie ma się rzecz z „Wywiadem” Bernadety Prandzioch, traktującym w równym stopniu o pożądaniu i miłości wobec kobiety, jak i... książek. O charakterystyczną atmosferę swej opowieści zadbał także Jarosław Urbaniuk w „Życiach podwójnych”. Schyłek lat 30. ubiegłego wieku – czas, którego brudnemu urokowi trudno nie ulec. Jan Bednarek, ubogi student, uwiedziony przez starszą od siebie kobietę z wyższych sfer, wsiąka w świat jej kaprysów. W zadymionych barach i na zamkniętych przyjęciach dla artystycznej bohemy poznaje smak dekadencji, bezpruderyjnego seksu i kokainy w szampanie. Tymczasem gdzieś w tle coraz wyraźniej zarysowuje się tajemnica, którą skrywa w sobie jego kochanka.
Kilku autorów wychyliło się przed szereg, jednak większość tekstów charakteryzuje pewna powtarzalność. Ten mankament jest w pewnym stopniu rekompensowany przez różnorodność sposobów prowadzenia narracji. Opowiadania przybierają formę pamiętników, zapisów wspomnień, nieuporządkowanych myśli czy też przeżyć bieżących. Urzekająca metaforyka sąsiaduje z dosadnością, klasyczny sposób snucia opowieści ze zdaniami krótkimi, rwanymi, nierzadko wręcz równoważnikami, słowem – formą charakterystyczną dla lubującej się w łamaniu konwencji literatury najnowszej.
Zawiodą się ci, którzy w „Pożądaniu” szukać będą modnej ostatnimi czasy taniej erotyki dla gospodyń domowych. Autorzy, których nazwiska zagościły na okładce książki, starają się sięgać wyżej i głębiej, traktując seks jako pretekst lub katalizator, dający szersze, bardziej swobodne spojrzenie na tematykę relacji międzyludzkich. Szczególnie tych najbardziej skomplikowanych. Jak to w antologiach bywa, opowiadania nie są sobie równe poziomem, nie sposób jednak którekolwiek z nich nazwać jednoznacznie złym. Jedynie wspomniana już powtarzalność kładzie się głębszym cieniem na całokształcie. Trudno pozbyć się wrażenia, że wyrównanie proporcji męskich i kobiecych punktów widzenia pozwoliłoby takiej sytuacji uniknąć.
Agata Rugor
Książka na półkach
- 509
- 157
- 39
- 7
- 5
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Pożądanie. Antologia opowiadań miłosnych, zmysłowych, erotycznych i dziwnych
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Nie rozumiem tak niskiej oceny dla tego zbioru opowiadać na lubimyczytac. Większość opowiadań jest ciekawych. Są opowiadanie dziwne jak "człowiek nie ciągły". Dziwią mnie nie przychylne opinie do opowiadań Orbitowskiego i Żulczyka, tak są one bardziej obleśne, rozwiązłe a przy tym ludzkie. Ciekawszy jest bohater odarty z norm społecznych.
"Zimno gdy zajdzie" pisane z wielu perspektyw czasowych czytałem z zapartym tchem i chętnie sprawdzę twórczość Jakuba Nowaka. Najdłużej w pamięci zostanie mi chyba "Życie podwójne". Polecam cały zbiór.
Nie rozumiem tak niskiej oceny dla tego zbioru opowiadać na lubimyczytac. Większość opowiadań jest ciekawych. Są opowiadanie dziwne jak "człowiek nie ciągły". Dziwią mnie nie przychylne opinie do opowiadań Orbitowskiego i Żulczyka, tak są one bardziej obleśne, rozwiązłe a przy tym ludzkie. Ciekawszy jest bohater odarty z norm społecznych.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Zimno gdy zajdzie" pisane z wielu...
"Pożądane"
Podobały mi się opowiadania autorów, których twórczość już trochę znam, czyli Anny Kańtoch "Człowiek nieciągły" i Jakuba Małeckiego "Dziś mam na imię Agata". Rozczarowały mnie opowiadania Łukasza Orbitowskiego "Skóry" i Jakuba Żulczyka " Och, Rafał "-wyjątkowo obleśne.
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie Jakub Nowak historią pod tytułem "Zimno,gdy zajdzie" i napewno sięgnę po jego książki.
Cytat z mojego ulubionego Małeckiego :
"-Bywamy szczęśliwi, ale tylko przez chwilę. Na przykład po pierwszej randce, po kupnie nowego samochodu, na początku urlopu, przed mistrzostwami w piłkę nożną, których nie możemy się już doczekać, i tak dalej".
"Pożądane"
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPodobały mi się opowiadania autorów, których twórczość już trochę znam, czyli Anny Kańtoch "Człowiek nieciągły" i Jakuba Małeckiego "Dziś mam na imię Agata". Rozczarowały mnie opowiadania Łukasza Orbitowskiego "Skóry" i Jakuba Żulczyka " Och, Rafał "-wyjątkowo obleśne.
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie Jakub Nowak historią pod tytułem "Zimno,gdy zajdzie" i...
Moja opinia znajduje się tutaj - https://www.instagram.com/p/CV0CHKhgoQd/
Moja opinia znajduje się tutaj - https://www.instagram.com/p/CV0CHKhgoQd/
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPodchodziłem do tej książki z mieszanymi uczuciami. Skusił mnie jedynie dobór autorów. Obawiałem się, że będzie to zbiór opowiadań erotycznych co sugerowałby tytuł i okładka.
Zostałem jednak przyjemnie zaskoczony. Prawie każde opowiadanie oparte było na ciekawym pomyśle lub niosło dodatkowe przesłanie. Nie było w tym zbiorze słabych utworów. Nie żałuję poświęconego tej książce czasu.
Podchodziłem do tej książki z mieszanymi uczuciami. Skusił mnie jedynie dobór autorów. Obawiałem się, że będzie to zbiór opowiadań erotycznych co sugerowałby tytuł i okładka.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZostałem jednak przyjemnie zaskoczony. Prawie każde opowiadanie oparte było na ciekawym pomyśle lub niosło dodatkowe przesłanie. Nie było w tym zbiorze słabych utworów. Nie żałuję poświęconego tej...
Zbiór bardzo osobliwych około namiętnościowych opowiadań wielu uznanych lub dobrze zapowiadających się polskich twórców. Kolejna po zbiorze "Ojciec" ciekawa antologiczna pozycja od Powergraphu. Dla lubiących literackie eksperymenty.
Zbiór bardzo osobliwych około namiętnościowych opowiadań wielu uznanych lub dobrze zapowiadających się polskich twórców. Kolejna po zbiorze "Ojciec" ciekawa antologiczna pozycja od Powergraphu. Dla lubiących literackie eksperymenty.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCałkiem udany zbiorek współczesnych, polskich opowiadań, niektóre (Orbitowski, Żulczyk) naprawdę dobre.
Całkiem udany zbiorek współczesnych, polskich opowiadań, niektóre (Orbitowski, Żulczyk) naprawdę dobre.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZupełnie różne historie zupełnie różnych pisarzy. Wszystkie były świetne, ale mogę wyróżnić „Wywiad” Bernadety Prandzioch i „Małą May” Marcina Przybyłka, które poruszyły mnie najbardziej. To, co łączy wszystkie opowiadania to to, że są bardzo dziwne. I mam świadomość, że właśnie dlatego wielu osobom ta antologia nie przypadnie do gustu. Cóż, ja po prostu uwielbiam takie dziwne, niebanalne rzeczy! Nie jestem fanką romansów i erotyków, które według mnie są nudne i przewidywalne, nie wspominając już o kiepskich a niekiedy nawet żałosnych scenach seksu. Tutaj wszystko mi odpowiadało. To jest po prostu, jak dla mnie, świetna książka z naprawdę ciekawymi, dobrze napisanymi opowiadaniami
Zupełnie różne historie zupełnie różnych pisarzy. Wszystkie były świetne, ale mogę wyróżnić „Wywiad” Bernadety Prandzioch i „Małą May” Marcina Przybyłka, które poruszyły mnie najbardziej. To, co łączy wszystkie opowiadania to to, że są bardzo dziwne. I mam świadomość, że właśnie dlatego wielu osobom ta antologia nie przypadnie do gustu. Cóż, ja po prostu uwielbiam takie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAntologia "Pożądanie" mniej ma wspólnego z opowiadaniami miłosnymi i erotycznymi niż z tymi dziwnymi. Porwały mnie formy stworzone przez Jakuba Nowaka, Annę Kańtoch i Jakuba Małeckiego. Przez pozostałe się prześlizgnęłam. Nie można jednak żadnemu twórcy odmówić niepowtarzalnego stylu i zacnej gry słowem.
Antologia "Pożądanie" mniej ma wspólnego z opowiadaniami miłosnymi i erotycznymi niż z tymi dziwnymi. Porwały mnie formy stworzone przez Jakuba Nowaka, Annę Kańtoch i Jakuba Małeckiego. Przez pozostałe się prześlizgnęłam. Nie można jednak żadnemu twórcy odmówić niepowtarzalnego stylu i zacnej gry słowem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZastanawiałam się, co się kryje za sławnymi nazwiskami i tandetną okładką. Nic dobrego.
Zastanawiałam się, co się kryje za sławnymi nazwiskami i tandetną okładką. Nic dobrego.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCała opinia na LADYMARGOT.PL
(...)
Nie ukrywam, że „Pożądanie” nie jest pozycją dla każdego. Powiedzmy sobie wprost: nie każdy jest otwarty na tego typu literaturę. I rozumiem to. Sama spoglądam w jej stronę z silnymi oporami. Jeśli jednak cenicie po prostu dobrą lekturę, jesteście ciekawi nowego, ta książka powinna znaleźć się w Waszej biblioteczce.
Dlaczego?
Przede wszystkim dlatego, że większość tych krótkich form to literackie perełki, nie tylko pod względem stylu, ale i treści. Wciąż nie mogę przestać myśleć o opowiadaniu Jakuba Małeckiego. Nie zdradzę Wam w tej chwili więcej, nie chcę, byście już teraz w jakikolwiek sposób się ustosunkowywali się do niego, ale gwarantuję, że poruszy Was do głębi. Chociaż, jeśli znacie Małeckiego, wiecie, że autor pisze niezwykle przejmująco.
(...)
Cała opinia na LADYMARGOT.PL
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to(...)
Nie ukrywam, że „Pożądanie” nie jest pozycją dla każdego. Powiedzmy sobie wprost: nie każdy jest otwarty na tego typu literaturę. I rozumiem to. Sama spoglądam w jej stronę z silnymi oporami. Jeśli jednak cenicie po prostu dobrą lekturę, jesteście ciekawi nowego, ta książka powinna znaleźć się w Waszej biblioteczce.
Dlaczego?
Przede...