Berlińskie wrota. Nowa Marchia w ogniu
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2012-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-01
- Liczba stron:
- 342
- Czas czytania
- 5 godz. 42 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7674-169-7
- Tagi:
- adamczewski marchia wrota
BERLIŃSKIE WROTA to zbiór historycznych reportaży o wydarzeniach drugiej wojny światowej i pierwszych lat powojennych na ziemiach dawnej Nowej Marchii, czyli wschodniej Brandenburgii. Od 1945 roku w przeważającej większości ziemie te leżą w granicach Polski. Właśnie przez nie wiodły ze Wschodu główne lądowe szlaki komunikacyjne do Berlina i przez nie zimą 1945 roku przetoczył się walec Armii Czerwonej. Tu przez długie tygodnie broniła się niemiecka załoga Festung Küstrin i stąd ruszyła ostatnia wielka ofensywa wojsk sprzymierzonych na europejskim teatrze działań wojennych. To na ziemiach Nowej Marchii Niemcy urządzili jeden z największych podziemnych skarbców dóbr kultury i zbudowali dwie gigantyczne fabryki zbrojeniowe. I to tu czerwonoarmiści spalili wiele miast i wiosek, a Polacy na cegły dla odbudowującej się Warszawy rozebrali nowoczesne miasto, które oszczędziła wojna.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 30
- 24
- 12
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Lubię publikacje pana Adamczewskiego. Są pisane lekkim piórem, bez zadęcia, za to z pasją miłośnika historii i odkrywcy historycznych tajemnic. Zawsze wielkim plusem są niepublikowane wcześniej ilustracje, kadry ze starych kronik filmowych, rozmowy ze świadkami. Lektura takich książek budzi w człowieku żyłkę poszukiwacza, inspiruje do odwiedzania opisanych miejsc i obejrzenia na własne oczy pozostałości po wojennych dramatach. A o to przecież chodzi... ;)
Lubię publikacje pana Adamczewskiego. Są pisane lekkim piórem, bez zadęcia, za to z pasją miłośnika historii i odkrywcy historycznych tajemnic. Zawsze wielkim plusem są niepublikowane wcześniej ilustracje, kadry ze starych kronik filmowych, rozmowy ze świadkami. Lektura takich książek budzi w człowieku żyłkę poszukiwacza, inspiruje do odwiedzania opisanych miejsc i...
więcej Pokaż mimo toSięgając po tą książkę spodziewałem się przynajmniej w dużej części czegoś innego, mianowicie opisu walk Niemców z Rosjanami na terenie Marchii. Wszyscy którzy liczą na opis przebiegu walk , map z linią frontu, wspomnień żołnierzy czy też opisu operacji wojskowych mogą spokojnie opuścić tę pozycję - nic tu takiego nie ma.
Ta publikacja to zbiór niczym nie związanych ze sobą 20 rozdziałów / mam wrażenie , że w dużej części to artykuły prasowe/ posiadających oczywiście wspólny mianownik. Tym mianownikiem jest teren czyli ziemie odzyskane oraz czas czyli koniec 44, początek 45.
Książka lekko nierówna - początek słabszy a dalej nieco lepiej. Dodatkowo dwa, trzy rozdziały o niczym lub o niczym w 50%. Chodzi o to , że w tych rozdziałach autor powtarza miejscowe baśnie bez właściwie żadnego komentarza czy też próby wyjaśnienia.
Większość rozdziałów o fabrykach, zamkach, wieżach , miastach a przy tym historie więźniów, ludności cywilnej i żołnierzy obu stron.
Dla mnie niestety nic ciekawego , ale jeśli ktoś szuka ciekawych lub lekko dziwnych opowieści to jest to w sam raz dla niego.
Autor lekko zraził mnie też sposobem pisania , czasami czyta się to jak trybunę ludu za młodych lat towarzysza Gomółki - na szczęście nie jest tego aż tak dużo.
Moja rekomendacja: jedynie dla amatorów sensacji, dla wszystkich innych szukających poważnej lektury historycznej tylko w jednym przypadku.
Mianowicie jadąc nocnym pociągiem z Zakopanego do Szczecina, gdy nie mamy żywcem co robić to warto coś przeczytać i tym "coś" może być wtedy ta książka.
Sięgając po tą książkę spodziewałem się przynajmniej w dużej części czegoś innego, mianowicie opisu walk Niemców z Rosjanami na terenie Marchii. Wszyscy którzy liczą na opis przebiegu walk , map z linią frontu, wspomnień żołnierzy czy też opisu operacji wojskowych mogą spokojnie opuścić tę pozycję - nic tu takiego nie ma.
więcej Pokaż mimo toTa publikacja to zbiór niczym nie związanych ze...
Lubię czasami poczytać książki historyczne, zwłaszcza jeżeli dotyczą okresu II wojny światowej. Mam wrażenie, że o tych burzliwych latach mogłoby powstać miliony pozycji, a temat nadal nie zostałby wyczerpany. Mamy na rynku dzieła opisujące ogólny zarys tamtych dni, jak i te skupiające się poszczególnych rejonach i zagadnieniach. Taka właśnie jest książka pana Adamczewskiego.
W „Berlińskich wrotach..” mamy do czynienia z kilkoma rozdziałami, które poświęcone są tematyce Nowej Marchii podczas II wojny światowej. Każdy z nich przedstawia inne zagadnienie, ciekawe zdaniem autora epizody, często zapomniane przez ludzi jak i historię.
Dlaczego w ogóle badacz zainteresował się tymi terytoriami? Otóż to przez te ziemie przebiegały drogi ucieczki dla milionów Niemców przed Armią Czerwoną. Wiele z miejscowości było bronionych do ostatniego naboju, zdawano bowiem sobie sprawę, że gdy upadnie np. Kostrzyn droga do Berlina będzie stała przed Rosjanami otworem.
Autor nie staje po żadnej ze stron. Opisuje niegodziwe zachowanie Niemców, jak i przerażające zniszczenie jakie nieśli ze sobą „oswobodziciele”. W reportażach nie brak ludzkich tragedii, jednak autor skupił się przede wszystkim na historii miast przez które przeszły obie armie. Większość z nich została w bardzo dużym stopniu zniszczona przez którąś z nich. Nawet jeżeli Niemcy uciekli z miejscowości nie burząc jej, Rosjanie dokonywali w niej dewastacji. Co ciekawe i smutne zarazem, sam Adamczewski zwraca uwagę, że sami Polacy niszczyli bezcenne zabytki, rozkradali domy, oraz ukryte przed wrogami skarby.
Przyznam się szczerze, że moim głównym motorem do przeczytania tej książki, był fakt iż moja mama pochodzi z terenów będących przedmiotem reportażów. Dużym atutem publikacji są zdjęcia jakie autor zamieścił w swoim dziele. Możemy porównać jak zmieniały się tereny, zabudowa, przedstawione są zdjęcia meldunków, ważnych postaci.
Mnie osobiście książka się podobała, jednak czy jest ona ciekawa dla ludzi niezwiązanych z historią tych terenów? Szczerze wątpię. Odnoszę wrażenie, że skierowana jest głównie dla historyków, pasjonatów tej dziedziny, oraz mieszkańców owych ziem, którzy na pewno w większości nie zdawali sobie sprawy jak kluczowe wydarzenia toczyły się tu w czasie wojny. Jedynie do czego mogę się przyczepić to styl pana Adamczewskiego. Momentami prowadzenie wątku jest dość nużący. Może jest to spowodowane tym, że badacz skupia się głównie na poszukiwaniu pozostałości po budynkach, starych piwnicach, tuneli. Oczywiście są opisane lokalne legendy i próba ich weryfikacji, jednak są one w mniejszości. Nie ma tu niezwykłych tajemnic, które rozpalałby naszą wyobraźnię i o których można by opowiedzieć znajomym. To chyba największy zarzut jaki mam co do tej pozycji. Zabrakło mi w nim mocnego akcentu, choć z pewnością, dla ludzi, którzy interesują się historią przedstawioną przez pana Adamczewskiego każdy z reportaży niesie ze sobą garść cennych informacji.
Lubię czasami poczytać książki historyczne, zwłaszcza jeżeli dotyczą okresu II wojny światowej. Mam wrażenie, że o tych burzliwych latach mogłoby powstać miliony pozycji, a temat nadal nie zostałby wyczerpany. Mamy na rynku dzieła opisujące ogólny zarys tamtych dni, jak i te skupiające się poszczególnych rejonach i zagadnieniach. Taka właśnie jest książka pana...
więcej Pokaż mimo to